Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Zwróciliście uwagę, kim była osoba wprowadzająca Was w misję w bazie zamiast Boba?
Mi to umknęło, dopiero syn zwrócił na to moją uwagę.
Spoiler:
To była Oracel, dobrze świata DC nie znam ale z wiki: Oracle is the alter-ego of Barbara Gordon, formerly known as Batman's sidekick Batgirl until the Joker crippled her during the Killing Joke story. Paraplegic and confined to a wheelchair, she begins using technology and computers to help other super-heroes by operating a worldwide communications network. This provides up-to-the-minute espionage and intel, as well as coordination and organization. In addition to her involvement with the Batman Family, she is also a member of the Birds of Prey, Justice League, Suicide Squad and Batman Incorporated. The Oracle identity was created by John Ostrander, first appearing in Suicide Squad #23.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne
Edit: Właśnie, wymiana zdań na temat scenariusza Batman: Year One.
Spoiler:
Ja też nie znam świata DC. Ale wiesz, na co zwrócił uwagę mój syn? Gdzieś na końcu - chyba ostatnia karta - Oracle dziękuje agentom za uratowanie życia - jej życia, oraz życia jej ojca. Syn wywnioskował, że dotyczy to sceny na moście, czyli Oracle jest córką (Gordona? - tak, sprawdziłem w scenariuszu) porwaną przez Flasha. Odtwarzam z pamięci, mam nadzieję, że nic nie pokręciłem
Ostatnio zmieniony 04 lis 2016, 21:45 przez kmd7, łącznie zmieniany 2 razy.
Rozmowa dotyczy ukończonego scenariusza z Batmanem
kmd7 pisze:
Spoiler:
Ja też nie znam świata DC. Ale wiesz, na co zwrócił uwagę mój syn? Gdzieś na końcu - chyba ostatnia karta - Oracle dziękuje agentom za uratowanie życia - jej życia, oraz życia jej ojca. Syn wynioskował, że dotyczy to sceny na moście, czyli Oracle jest córką (Gordona?) porwaną przez Flasha. Odtwarzam z pamięci, mam nadzieję, że nic nie pokręciłem
Spoiler:
Też mi teraz na to kumpel zwrócił uwagę. To jest jego córka Barbara Gordon. To musi być jakaś anomalia czasoprzestrzenna
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne
Arius pisze:
Akurat w tej grze właśnie fajnie nie pamiętać.
Dlatego zalecają by kolejny skok robić po jakimś czasie.
W tej grze przyjemnością jest zanurzanie się w świecie, w jego klimacie, a nie gra na wynik i wykręcanie jak najlepszego czasu.
No ale jeśli wciąż będziesz chodzić w te same miejsca, bo nie pamiętasz gdzie co było... My już po dwóch nieudanych skokach i końca nie widać.
Zapisujecie sobie wszystkie ważne elementy, bo bez tego naprawdę może być ciężko
ixi24 pisze:Zapisujecie sobie wszystkie ważne elementy, bo bez tego naprawdę może być ciężko
Problemem jest co akurat jest naprawdę ważne? Nie znając scenariusza trudno stwierdzić moim zdaniem co jest kluczowe, a wtedy łatwo wpaść w zapisywanie wszystkiego.
My nic nie zapisujemy i mamy średnio 3 podejścia. Gdybyśmy zapisywali nic by to nie zmieniło - błędy wynikały np ze śmierci a nie z braku informacji.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne
Ponieważ jutro zasiadamy w 4-osobowym składzie (pierwszy kontakt z grą) i chcemy zagrać "na maxa" z klimatem, to mam pytanko co byście polecili jako ścieżkę dźwiękową w tle w trakcie grania ?
U mnie jest inne podejście - robimy sobie notatki, właśnie po to, aby nie polec przez sklerozę . Oczywiście, są tam notki pomocne, jak i prowadzące całkowicie na manowce.
Spoiler:
Już nie raz miałem wypominane, jak kazałem drobiazgowo opisać sobie mantykorę z obrazu dziewczynki )
Ale przecież każdy może wybrać, jak gra, notatki nie są przecież zabronione.
Ponieważ jutro zasiadamy w 4-osobowym składzie (pierwszy kontakt z grą) i chcemy zagrać "na maxa" z klimatem, to mam pytanko co byście polecili jako ścieżkę dźwiękową w tle w trakcie grania ?
Ponieważ jutro zasiadamy w 4-osobowym składzie (pierwszy kontakt z grą) i chcemy zagrać "na maxa" z klimatem, to mam pytanko co byście polecili jako ścieżkę dźwiękową w tle w trakcie grania ?
Z góry dzięki za sugestie
To, czego szukasz nazywa się Nox Arcana - Blackthorn Asylum. Inne krążki też zresztą mają genialne jako podkład.
Trzymam kciuki za tą "jedną rzecz" z teasera. Do tej pory przeszliśmy podstawkę i wszystkie dodatki w wersji angielskiej, ale przy niewielkiej różnicy w czasie wydania przyszłych dodatków, chętnie przerzucimy się na PL.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Podstawka przyszła wcześniej, dodatki dojdą później... w życiu jednak musi być równowaga Super teaser, super wieści o dwóch zamiast jednego scenariusza pnp... W sumie bardzo dobry news No może trochę szkoda, że podczas Świąt nie uda mi się rozegrać partii z rodzinką, ale cóż...
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Teaser zapowiada kolejne dwa dodatki w wersji polskiej Tak sądzę i pewnie już bez wspieram.to. Zresztą co za różnica, do TS kupie wszystko co wyjdzie w pl
Teaser bardzo OK
Ale mam pytanie dotyczące fanowskich scenariuszy. Jeśli dobrze rozumiem to taki scenariusz to po prostu talia kart, którą trzeba sobie wydrukować? Jeśli tak, to czy osoba drukująca nie popsuje sobie zabawy, bo będzie musiała sprawdzić czy wydruk jest OK i zapewne przyciąć karty?
Pozdrawiam
Banan2 pisze:Teaser bardzo OK
Ale mam pytanie dotyczące fanowskich scenariuszy. Jeśli dobrze rozumiem to taki scenariusz to po prostu talia kart, którą trzeba sobie wydrukować? Jeśli tak, to czy osoba drukująca nie popsuje sobie zabawy, bo będzie musiała sprawdzić czy wydruk jest OK i zapewne przyciąć karty?
Pozdrawiam
Ja przycinałem kilkanaście kart na raz, dodatkowo na gilotynie. Oczywiście operacja nie wyszła super dokładnie. Ale na dzien dzisiejszy mi to nie przeszkadza. Jak ogram fanowski scenariusz. Mogę wtedy jeszze raz wydrukować i wtedy przytnę idealnie.
Banan2 pisze:Teaser bardzo OK
Ale mam pytanie dotyczące fanowskich scenariuszy. Jeśli dobrze rozumiem to taki scenariusz to po prostu talia kart, którą trzeba sobie wydrukować? Jeśli tak, to czy osoba drukująca nie popsuje sobie zabawy, bo będzie musiała sprawdzić czy wydruk jest OK i zapewne przyciąć karty?
Pozdrawiam
Ja przycinałem kilkanaście kart na raz, dodatkowo na gilotynie. Oczywiście operacja nie wyszła super dokładnie.
Z zamkniętymi oczami? Palce całe?
A tak na serio, to pliki trzeba otworzyć, wydrukować, karty przyciąć. To jest tak wydrukowane, że nie widać treści czy trzeba uważać i drukować i przycinać z zamkniętymi oczami?
Pozdrawiam
Wycinałem dwa scenariusze. Coś tam zobaczyłem, przede wszystkim grafiki czy nazwy obszarów ale wszystkiego nie zapamiętałem. To tak, jakbym kartkował książkę, nawet robiąc to bardzo wolno nie powiem, że ją przeczytałem. Zresztą skutecznie rozpraszało mnie otoczenie . Poza tym drukowałem kartki w losowej kolejności i starałem się patrzeć tylko na rewersy. Zabawy sobie nie zepsułem. A że gdzieś wyciąłem nierówno i awers z rewersem milimetr czy dwa się rozjechał? Trudno,przeżyłem to. Za to przetłumaczyłem (podejrzewam, że kulawo) na j. polski na potrzeby mojej planszówkowej grupki jeden scenariusz i tutaj już siłą rzeczy niestety wiem, kto zabił .
Banan2 pisze:Teaser bardzo OK
Ale mam pytanie dotyczące fanowskich scenariuszy. Jeśli dobrze rozumiem to taki scenariusz to po prostu talia kart, którą trzeba sobie wydrukować? Jeśli tak, to czy osoba drukująca nie popsuje sobie zabawy, bo będzie musiała sprawdzić czy wydruk jest OK i zapewne przyciąć karty?
Pozdrawiam
Ja przycinałem kilkanaście kart na raz, dodatkowo na gilotynie. Oczywiście operacja nie wyszła super dokładnie.
Z zamkniętymi oczami? Palce całe?
A tak na serio, to pliki trzeba otworzyć, wydrukować, karty przyciąć. To jest tak wydrukowane, że nie widać treści czy trzeba uważać i drukować i przycinać z zamkniętymi oczami?
Pozdrawiam
jeden plik otwierasz i drukujesz, nic nie zobaczysz co jest w środku. A przycinasz przecież od strony lokacji i nie widzisz co jest po drugiej stronie. Mozesz przycinac po kilkanaście kart na raz. I znów mniej widzisz:D
Zależy od scenariusza. Jeśli wiemy tylko tyle, że scenariusz się dzieje na bezludnej wyspie, a zobaczymy jedynie nazwę lokacji "Legowisko Dinozaurów" to możemy sobie popsuć niespodziankę (przykład zmyślony).
Z tego też powodu przestrzegam, żeby ostrożnie obchodzić się z nowymi scenariuszami przy ich rozpakowywaniu. Ja nieopatrznie zerknąłem na spód talii Marcy Case i zobaczyłem dwie rzeczy - po pierwsze, że nie ma pustej karty przesłaniającej treść ostatniej karty, po drugie grafikę z tejże ostatniej karty. Dowiedziałem się więcej niż chciałbym wiedzieć.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2016, 09:26 przez donmakaron, łącznie zmieniany 1 raz.
Bary pisze:Sam nie mam łatwego dostępu do drukarki, ale jak ktoś przejdzie te dwa scenariusze i zechce odprzedać w sensownej cenie to niech o mnie pamięta.
O to to to. Ja również również chętnie odkupię, bo chwilowo jestem leniwy i nie czuję się na drukowanie, wycinanie, o niepodglądaniu nie wspominając. A może zatrudnimy kogoś z forum do drukowania i rozsyłania za odpowiednią opłatą Proponuję demokratycznie kogoś wyznaczyć, np. Rebel
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
