Re: Root (Cole Wehrle)
: 23 sty 2023, 13:16
Ok. Posłuchałem na tyle o grze, że raczej mi podejdzie. Teraz czy w mojej ekipie podejdzie.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Tutaj nie ma co się uprzedzać do nich, nie o to chodzi.Qnnrad pisze: ↑27 sty 2023, 09:59 Haha, z tymi sierściatymi kocmołuchami jest istne meh/hate relationship. Włóczęgów albo się toleruje, albo nienawidzi.
To bardzo widoczny trend na wszystkich forach, discordzie Leder Games i reddicie, gdzie regularnie pojawiają się wrzuty na tych dziadów i deklaracje, że bezpowrotnie wypadają z pudełka.
Ja ich bardzo lubię i kombinowałem nawet kiedyś jak wprowadzić 3 lub 4 włóczęgów, ale nie podejmę się analizy co to o mnie świadczy ani na pewno nie chcę uczestniczyć w dyskusji "kto ma rację"
To co chcę powiedzieć - dajcie brudnym pandom szansę i nie uprzedzajcie się do nich zanim nie zagracie, ale nie wahajcie się żeby je zbanować jeśli poczujecie, że wasza gra na tym zyska! I nie zrażajcie się do gry, cokolwiek panda odwali na końcówce gry.
Aha i pamiętajcie, że na polu z kocią fortecą przeciwnicy nie mogą nic kłaść ("place"), a więc również nie może im się tam zapodziać żadna pochodnia :>
Jeżeli masz graczy, którzy nie uczą się szybko. U nas koleżanka tak szybko załapała zasady, że prawie w pierwszej grze nas rozgromiła włóczęgą. Dla mnie najlepszym poleceniem na start są ptaszory, bo jest proste, że Musisz zrobić co zaplanowałeś i coś się dzieje. Wiele razy niewprawiony gracz który dostał markizę psuł rozgrywkę nieświadomie dając innym frakcjom wygrać przez swoje ruchy.Yar-Chan pisze: ↑23 lut 2023, 10:00 Dla mnie Włóczęga jest dobrym wyborem dla początkujących graczy w Root. Wtedy muszą ogarniać tylko jedną figurkę, przyglądają się jak wygląda rozgrywka a jeszcze nie mają takich umiejętności żeby zdominować grę (chyba że znajdzie się taki co uczy się szybko i widzi jak wygrać, ale co poradzić).
Z zasadą Despoty jeszcze nie grałem w swoim gronie ale gramy na tyle rzadko że jeszcze nie była nam potrzebna.
No nie wiem, mam wątpliwości. Ptaki są jak dla mnie jedną z najtrudniejszych frakcji w grze. Oprócz ogarniania tego co dzieje się na mapie grasz w swoją własną minigrę w programowanie akcji. Trzeba nimi grać bardziej strategicznie niż innymi frakcjami.ave.crux pisze: ↑23 lut 2023, 10:02Jeżeli masz graczy, którzy nie uczą się szybko. U nas koleżanka tak szybko załapała zasady, że prawie w pierwszej grze nas rozgromiła włóczęgą. Dla mnie najlepszym poleceniem na start są ptaszory, bo jest proste, że Musisz zrobić co zaplanowałeś i coś się dzieje. Wiele razy niewprawiony gracz który dostał markizę psuł rozgrywkę nieświadomie dając innym frakcjom wygrać przez swoje ruchy.Yar-Chan pisze: ↑23 lut 2023, 10:00 Dla mnie Włóczęga jest dobrym wyborem dla początkujących graczy w Root. Wtedy muszą ogarniać tylko jedną figurkę, przyglądają się jak wygląda rozgrywka a jeszcze nie mają takich umiejętności żeby zdominować grę (chyba że znajdzie się taki co uczy się szybko i widzi jak wygrać, ale co poradzić).
Z zasadą Despoty jeszcze nie grałem w swoim gronie ale gramy na tyle rzadko że jeszcze nie była nam potrzebna.
Nigdy.Yar-Chan pisze: ↑23 lut 2023, 10:00 Dla mnie Włóczęga jest dobrym wyborem dla początkujących graczy w Root. Wtedy muszą ogarniać tylko jedną figurkę, przyglądają się jak wygląda rozgrywka a jeszcze nie mają takich umiejętności żeby zdominować grę (chyba że znajdzie się taki co uczy się szybko i widzi jak wygrać, ale co poradzić).
Kruki > Jaszczurki > Sojusz > Włóczęga >Krety > Wydry > Ptaki > Kotykarmazynowy pisze: ↑23 lut 2023, 10:08 No nie wiem, mam wątpliwości. Ptaki są jak dla mnie jedną z najtrudniejszych frakcji w grze. Oprócz ogarniania tego co dzieje się na mapie grasz w swoją własną minigrę w programowanie akcji. Trzeba nimi grać bardziej strategicznie niż innymi frakcjami.
Jasne, zgadzam się, że markiza mechanicznie jest najłatwiejsza do przyswojenia. Patki trzeba dobrze programować na przyszłe rundy i przewidywać jak długo będzie się dekret wykonywałć. Jednak przez to, że akcje markizy wykonujesz dowolnie, nie powoduje to u ciebie takiego kombinowania jaki jest wymagany do rywalizacji o zwycięstwo. Trzeba się tak samo głowić kotami jak i ptakami, z tym wyjątkiem, że ptaki od razu wymagają od ciebie wykonania wszystkiego bez wyjątku. Dlatego też polecam tę frakcję przed markizą, bo z mojego doświadczenia głupie ruchy kota powodują szybki kingmakingkarmazynowy pisze: ↑23 lut 2023, 10:08 No nie wiem, mam wątpliwości. Ptaki są jak dla mnie jedną z najtrudniejszych frakcji w grze. Oprócz ogarniania tego co dzieje się na mapie grasz w swoją własną minigrę w programowanie akcji. Trzeba nimi grać bardziej strategicznie niż innymi frakcjami.
Markiza jest najprostsza bo działa w najbardziej przyswajalny i dobrze znany z innych gier sposób: budujesz (i punktujesz), rekrutujesz, chodzisz i bijesz.
Myślę że nie całkiem, w końcu Root to bardzo interakcyjna gra. Jeśli gracz Włóczęgi interesuje się co się dzieje na stole to zobaczy jak działają inne frakcje. Może Włóczęga nie pokaże wszystkich zasad, ale nie jest powiedziane że początkujący gracz załapie całość reguł gry po jednej grze, w końcu Root to skomplikowana gra. W pierwszej rozgrywce Włóczęga, w drugiej Orle Gniazda lub Koty (choć Koty mają tą trudność że są na całym stole, to wywiera na początkującym graczu dużą presję) wydaje się dobrym wprowadzeniem.kasztan4321k pisze: ↑23 lut 2023, 10:19 Nigdy.
Włóczęga to gra w zupełnie inną grę, nie ma sensu dawać początkującemu tego czegoś ponieważ on nauczy się zupełnie innej gry niż każdy. Nie wyrobi sobie nawyku liczenia kontroli polan (bo po co), zarządzania wojskiem (bo po co), poruszania się (bo po co), przekuwania komponentami do przekuwania (bo po co) i tak dalej i tak dalej. Gra on sobie w osobną, własną grę.
Koty i ptaki uczą CIę chociaż 4 podstawowych rzeczy, natomiast włóczęga ma znaczną mnogość akcji, które są bezużyteczne dla innych - to tak jakbyś chciał kursanta na prawo jazdy B uczyć cofania ciągnikiem z naczepą.
Obserwacja jak działają inne frakcje != nauczenie się ich/zasad ogólnych. Plus dodałeś tam: "JEŚLI" . Włóczęga pokaże Ci znacznie więcej zasad niż podstawowe, które dotyczą tylko jego i nikogo więcej, zaś z zasad ogólnych prawie niczego Ci nie pokaże. Wprowadza większy mętlik w głowie niż by to tego warte.Yar-Chan pisze: ↑23 lut 2023, 11:52 Myślę że nie całkiem, w końcu Root to bardzo interakcyjna gra. Jeśli gracz Włóczęgi interesuje się co się dzieje na stole to zobaczy jak działają inne frakcje. Może Włóczęga nie pokaże wszystkich zasad, ale nie jest powiedziane że początkujący gracz załapie całość reguł gry po jednej grze, w końcu Root to skomplikowana gra. W pierwszej rozgrywce Włóczęga, w drugiej Orle Gniazda lub Koty (choć Koty mają tą trudność że są na całym stole, to wywiera na początkującym graczu dużą presję) wydaje się dobrym wprowadzeniem.
No ja zawsze mówię nowym, którym się gra spodobała albo myślą nad kupnem, że root plus podziemia i nowa talia to must have bo inaczej to nawet nie ma sensu. Plemiona można sobie odpuścić i kupić później, jak się człowiek oswoi z grą.