Okazuje się, że świat jest mały. Ostatnim razem graliśmy rano, więc Baldar nie miał okazji poznać Agaty, tym razem postawiliśmy na rozgrywkę popołudniową i wyszło, że się znają, bo był przez rok nauczycielem Agaty. Co za tym idzie wczorajsza ofensywa niemiecka rozbiła się o wspomnienia ze szkoły i rozmowy o psach, ale pomimo pogawędek w sztabie, udało się zdobyć Krasnodar. Z innych ciekawych wydarzeń, radziecka dywizja piechoty dzielnie odparła już 2 rumuńskie natarcia i ani myśli o wycofaniu, tym samym skutecznie osłania podejście do Tamania od drugiej strony. Padł Woroszyłowsk (Stawropol), po ofensywie niemieckiej piechoty, a 3 niemiecka dywizja pancerna dotarła aż pod Mineralne Wody gdzie czekały na nich oddziały NKWD rozlokowane w trudnym, zalesionym terenie. Sowieci w ramach kontrataku przeprowadzili manewr oskrzydlający Majkop, w wyniku którego miasto znalazło się w kleszczach. Co prawda Niemcy wyrwali się z okrążenia, ale nie za darmo, bo kosztem ostatnich sił 23 dywizji pancernej, która została bezpowrotnie zniszczona.
Historycznie 3 dywizja pancerna zajęła Piatigorsk, natomiast 23 dywizja pancerna zajęła Mineralne Wody. U nas 3 dywizja w pełnym składzie zbliża się do swojego celu, ale 23 dywizja przestała istnieć, więc nie mają wsparcia drugiej dywizji pancernej, zamiast tego musi im wystarczyć brygada stugów oraz zbliżające się oddziały piechoty. W zachodniej części mapy główną siłą uderzeniową jest 13 dywizja pancerna oraz wzmocniona dywizja SS Wiking, ale z uwagi na trudniejszy teren oraz ufortyfikowanie części punktów obrony ich przewaga pancerna nie będzie mogła być w pełni wykorzystana. Kolejnym problemem Niemców jest brak połączenia sił. Chociaż wojska zmechanizowane zajęły Krasnodar i przekroczyły Kubań to są wspierane niewystarczającą ilością piechoty, która nie sforsowała jeszcze dopływu Kubania - Bieławy z uwagi na linię obrony Rosjan oraz wcześniejszą próbę otoczenia Majkopu, z której Niemcy musieli się wyrwać. Zapowiadają się więc mozolne walki o oczyszczanie półwyspu tym bardziej, że nacierające oddziały nie mogą już liczyć na wsparcie lotnictwa.