(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bazik »

Inermis pisze:
bazik pisze:cywilizacja dzis pod duzym znakeim zapytania - czuje sie dosc beznadziejnie i niewiem czy dam rade sie doczolgac na pw
To daj znać przed 16, żeby nas nie ciągać po Wawie w ten ziąb.
przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekne
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

Smerf Maruda pisze:Ze względu na nikłe zainteresowanie - w SD nie da się grać we dwójkę, Staszek ;-) - i ogromnego kaczorka, nie wpadam.
W takim razie mogę zacząć Wikingów od 17.15
Awatar użytkownika
Paweł1987
Posty: 17
Rejestracja: 08 lis 2010, 12:54
Lokalizacja: Góra Kalwaria

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Paweł1987 »

jingowawa pisze:
Paweł1987 pisze:
jingowawa pisze:Ja przytacham Wikingów jakby co i chętnie w nich zagram. Będe też miał upchanego w tym samym pudełku Alchemicusa, któremu chciałbym dać szansę z "rozszerzeniem" Festyn, które wydaje się naprawiać to, co mi ostatnio najbardziej nie podeszło w tej grze. Właśnie w wyniku MH stałem się posiadaczem Chang Cheng, więc jakby znaleźli się jacyś chętni na budowanie wielkiego muru, to mogę wziąć także i to.

Jeśli jest miejsce przy Wikingach Magnum Sal to chętnie się piszę :)
Magnum Sal jest za tydzień.

Miejsce przy Wikingach jest i to dużo jak na razie;) O której możesz być? Ja będę około 16.20... Na pewno nikt nie chce skusić się na Chang Cheng :D??
Heh...ja z bólem serca muszę zrezygnować z dzisiejszej gry:/ Rozłożyła mnie temperatura :/
To cena za życie to cena za chleb
To cena za życie które jest jak smierć
Z owatrych bram fabryk kopalni i stoczni
Wychodzą żołnierze czekający na konflikt
Awatar użytkownika
Inermis
Posty: 735
Rejestracja: 04 maja 2008, 12:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Inermis »

bazik pisze: przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekne
Dzięki za altruistyczne podejście :)
Do stołu zapisani są: bazik, Inermis, evergreen, Jans i ewentualnie Kostyr
Do zobaczenia o 17.
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Awatar użytkownika
Vlad
Posty: 22
Rejestracja: 05 lis 2008, 10:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Vlad »

Geko pisze:
cronenberg pisze:Jestem chętny na Factory Managera, ale, jeśli to możliwe, proszę o tłumaczenie zasad. Cywilizację też chętnie bym odświeżył jeśli znajdą się chętni ;)
Zasady do FM będę tłumaczył (sam jeszcze nie grałem), więc zapraszam.

Z Cywilizacją na razie pasuję, bo chciałbym pograć w inne gry (ostatnio mało grałem), a Cywilizacja zajmuje cały wieczór.

Będę ok. 17.00.
To ja się bym z chęcią przytulił do tej rozgrywki, jeśli jest wciąż aktualna.
Awatar użytkownika
Inermis
Posty: 735
Rejestracja: 04 maja 2008, 12:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Inermis »

Inermis pisze:
bazik pisze: przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekne
Dzięki za altruistyczne podejście :)
Do stołu zapisani są: bazik, Inermis, evergreen, Jans i ewentualnie Kostyr
Do zobaczenia o 17.
Oj przepraszam za zamieszanie :? evergreen będzie z kolegą, więc teoretycznie 4ke już mamy...
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

Vladzie, zapraszam do FM.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

staszek pisze:
Smerf Maruda pisze:Ze względu na nikłe zainteresowanie - w SD nie da się grać we dwójkę, Staszek ;-) - i ogromnego kaczorka, nie wpadam.
W takim razie mogę zacząć Wikingów od 17.15
Będe po 16, postaram się w coś krótkiego zagrać i po 17 będziemy mogli wystartować...
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

Miło mi to czytać :)
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Dziękuje wszystkim współgraczom za dzisiejsze partie!
Na początku Mag Blast -dzielnie walczyłem, ale wszedłem w zły sojusz i zostałem zesztrelony jako pierwszy i potem tylko mogłem się przyglądać...To jednak poważny mankament wszelkich gier, w których odpadasz i się potem nudzisz patrząc jak grają inni.

Następnie partia w Wikngów, tym razem nie wygrała startegia na rybaków, ale na równoczesny rozwój wszystkich wysp i zamieszkujących je specjalistów - wikingów.
Potem 2 partie - jak zawsze fajne - w 7 cudów. A na koniec, gdy już miałem iść, załapałem się jeszcze na San Juan. Puerto Rico to zdecydowanie nie jest, ale grało się całkiem przyjemnie.

Reasumując, kolejny udany piątek w agresorze.
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2231
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 81 times
Been thanked: 12 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: adikom5777 »

Również dziękuję wszystkim, którzy pozwolili miło spędzić czas.
Do następnego razu.
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: zephyr »

Poznałem Dominant Species

Na wstępie przepraszam za moje narzekania na początku rozgrywki. Gra mi zupełnie nie podeszła, a tempo rozgrywki było dość absurdalne z mojej perspektywy... ta gra jest absolutnie nie do analizy w pierwszej partii...[@micelus analiza oznacza w moich wypowiedziach formalne i precyzyjne przewidywanie konsekwencji ruchów, a nie lepsze lub gorsze intuicje na podstawie tego co się widzi na stole] - główny mechanizm przystosowywania się do warunków, pojawiania się ich na planszy i lodowca który je niszczy jest dość rozbudowany, bywa chaotyczny (niewybrane nowe elementy są niszczone w następnej turze u wszystkich graczy) i IMO wymaga rozegrania 2-3 tur a nie lektury instrukcji. Przeczucia okazały się słuszne, bo kiedy każdy analizuje po 5 min swój ruch żeby za 10 sekund stwierdzić że jednak go cofa, bo zauważył coś innego co zupełnie niweluje sensowność ruchu, partia ciągnie się w nieskończoność - zabrakło nam ze 20 min do zakończenia partii, mimo dużego przyspieszenia w końcówce.

Najchętniej zagrałbym blitza, a móżdżył dopiero kiedy mam jakieś intuicje co do podstawowego mechanizmu, bo w tych warunkach była to raczej udręka niż rozgrywka. IMO gra zaczyna się w momencie kiedy gracze mają dobrze opanowane zasady i analizują różne sekwencje ruchów, a nie walczą z mechaniką i próbują sobie przypomnieć co oznacza ten znacznik na tym polu.

Co do samej gry, ma parę ciekawych mechanizmów, ale ma też sporo wrednych i chaotycznych mechanizmów. Mam wrażenie że może być całkiem fajna kiedy ma się mocno opanowane podstawowe mechanizmy, a rozgrywka polega na reakcji na karty. Gra dalej będzie zbyt chaotyczna na mój gust, bo karty albo zjadanie przez lodowiec to decyzje które często dotyczą wszystkich graczy w bardzo różnym stopniu, a są trudne w analizie i podejmuje je jeden gracz, ale jeśli będzie przebiegać sprawnie może być całkiem fajna... ale przy tej długości partii raczej spasuję.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
berem
Posty: 1218
Rejestracja: 26 sie 2008, 14:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: berem »

Ale się przejechałem i nic nie skorzystałem.
Miał być sex, alkohol i inne używki a zostałem z niczym.
W nic nie zagrałem i tylko straciłem czas.
Następnym razem już nie przyjdę na eurozy nie umówiwszy się przedtem konkretnie.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

A ja zagrałem w Fabrikmanagera z Cronnenbergiem i Vladem. Wygrał zdecydowanie Cronnenberg, mając około 214 elektro. Ja miałem 151 i byłem minimalnie przed Vladem (144). Trochę sobie zaszkodziłem w 4. rundzie, bo nie policzyłem zmniejszenia zaangażowania robotników o 2 na jednym z robotów :lol:
Wrażenia co do gry jak najbardziej pozytywne. Wszystko fajnie się zazębia i dylematów nie brakuje. Może nie jest to jakiś wybitny tytuł, ale można pomóżdżyć, a trwa krótko, jak na tę wagę. Jak na razie nie widzę, czemu niektórzy narzekają na ten tytuł, a jednocześnie zachwycają się wieloma, które są w najlepszym razie na podobnym poziomie. W każdym razie chętnie jeszcze zagram.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Wasylus
Posty: 128
Rejestracja: 06 gru 2010, 12:07
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Wasylus »

jingowawa pisze:Dziękuje wszystkim współgraczom za dzisiejsze partie!
Na początku Mag Blast -dzielnie walczyłem, ale wszedłem w zły sojusz...
Ej... :evil: :D

Dziękuję wszystkim za udany wieczór, miłym współgraczom w Mag Blasta oraz Ryszarda III.

Co do Ryszarda III - trzeba będzie zagrać ponownie kiedyś, tym razem znając zasady będzie znacznie szybciej. Swoją drogą kilka zasad było dla nas niejasnych albo zapomnieliśmy ich stosować:
- senior oznacza najstarszego rangą przedstawiciela danego rodu w DANEJ bitwie - a więc najwyższy rangą z następców (Heir) obecnych na polu bitwy może szarżować albo koszrzystać z bonusu +1 w obronie (za koronę jeżeli jego ród ma Króla lub za tarczę). Tym najstarszym wcale nie musi być bezwględnie najstarszy - czyli Król albo Pretendent.
- w turze politycznej pierwsza do domu wraca szlachta Pretendenta - a potem Króla.
- Szkoci nie potrafią pływać. :)
seRrz
Posty: 141
Rejestracja: 22 wrz 2010, 21:40

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: seRrz »

Kostyr: w takim razie jakbyś był chętny na TI3 w przyszłą sobotę i mógł wziąć klucz - to pozostałoby znaleźć "tylko" 4ke chętnych do gry :)
"Kto zbiera grzybki ma rozum szybki"
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

Dziękuję za partię Dominant S. (Zephyr, Siepu, Bart i ja)
Suma sumarum gra wszytkim się spodobała (mniej lub bardziej). To pozytyw tym bardziej, że w trakcie rozgrywki była maaasa negatywnych emocji - szczerze mówiąc, wydaje mi się, że to głównie przez kłótnie nie dokończyliśmy - myślę, że zabrały nam co najmniej godzinę :shock: Z umiarkowaną satysfakcją dodam, że zdaniem większości graczy, tuż przed końcem byłem na dobrej drodze do zwycięstwa.
Natomiast ze względu na pewną nieuchronną nieprzewidywalność konsekwencji ruchów innych graczy pełna analiza w rozumieniu Zephyra jest tu w ogóle problematyczna (napisałbym "niemożliwa", ale biorę poprawkę na geniusz innych :wink: )
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jax »

Też grałem w piątek w Dominant Species i gra po prostu rządzi. Nie ma żadnego chaosu. I w ogóle żadnych zarzutów.
Jak ktoś chce mieć 100% kontroli, niech gra w go i szachy. Gra jest rewelacyjna i warta każdej złotówki z niebagatelnej przecież ceny.
Geko pisze:Jak na razie nie widzę, czemu niektórzy narzekają na ten tytuł, a jednocześnie zachwycają się wieloma, które są w najlepszym razie na podobnym poziomie. W każdym razie chętnie jeszcze zagram.
też przez 6-7 rozgrywek zachwycałem sie FM ;)
Na marginesie - jakoś niskie wyniki.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: ragozd »

Ja DS zaliczam do gier "politycznych" - tzn takich, gdzie grajac perfekcyjnie i wzorowo nie musisz wygrac przez dzialania inncyh graczy ktorych jest po prostu wiecej. Wiekszosc graczy stosuje wtedy taktyke "bic lidera" wiec tu trzeba obrac taktyke ja Webber w ostatnim sezonie F1.
No i nie wszystkim to sie moze spodobac, ja takie gry lubie :)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

Dziękuję towarzystwu za Wikingów-sympatyczna gra rodzinna-może jeszcze kiedyś do zagrania.
Dziękuję również,że nie podkusiło mnie,zeby zagrać w DS ;)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: zephyr »

@ragozd
Ja nie przepadam, ale mogę tolerować jeśli gra ma inne ciekawe mechanizmy. Ale mocno irytuje mnie jak ktoś dostaje baty "przez przypadek", jako efekt uboczny jakiejś akcji wybranej przez innego gracza, którego ostatnim celem było zaszkodzenie komuś, ale akurat są dziwne powiązania między elementami - a to się w DS zdarza.
Choć faktycznie nie jest to Faidutti. Większość mechanizmów ma furtkę w postaci "jak coś cie za bardzo bije to wstaw się na pole X i tracąc akcję się ochronisz" i sporo jednak można przeanalizować, jak już się wie na co należy zwrócić szczególną uwagę, a które akcje za dużo nie zmienią (np walka jest zadziwiająco mało brutalna, a zjadanie elementów przez lodowiec i regresja może potencjalnie zmasakrować wszystkie gatunki)
Jak ktoś chce mieć 100% kontroli, niech gra w go i szachy.
Jeśli wypowiedź jest kierowana bezpośrednio do mnie to na szachy też ponarzekam, figury mają mało intuicyjny zasięg ataku, szczególnie skoczki i gońce, co do pewnego poziomu sprawia że gra ma duży element spostrzegawczości, dodatkowo głupia strata figury potrafi być strasznie bolesna.

Za to go 10/10, nie jestem jakiś specjalnie dobry, ale gra jest genialna.

Ciekawe czy powstanie jakaś eurogra o podobnym poziomie fajności, elegancji i kontroli. Może nie tyle lepsza, bo nawet na porównywalną nie liczę, ale dająca podobne wrażenie że jest naprawdę elegancka i głęboka.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bart8111 »

zephyr pisze:Ciekawe czy powstanie jakaś eurogra o podobnym poziomie fajności, elegancji i kontroli. Może nie tyle lepsza, bo nawet na porównywalną nie liczę, ale dająca podobne wrażenie że jest naprawdę elegancka i głęboka.
Medici :P
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: bazik »

zephyr - moze jaxowi chodzi o moja ocene 5/10... swoja droga od strasznie dawna sprawdza mi sie bardzo dobrze regula 'jaxowi cos sie podoba - omijac szerokim lukiem', widac ze mamy zupelnie nie kompatybilne preferencje.

dla mnie 4.5h oznacza ze musze sie na dany tytul specjalnie umawiac jak mam caly wieczor wolny bez zobowiazan nastepnego dnia rano. mam niestety kilkadziesiat gier ktore sie lapia do tej klasy abstrakcji, a DS mnie nie dal nic czego nie daloby mi el grande czy aoe3... w 2h zagralbym owszem z przyjemnoscia ale w 4.5 zal mi okazji zagrania w cos naprawde wyjatkowego. mozna sie klocic czy 18xx albo antiquity albo indonezja to gry wybitne czy nie, ale zdecydowanie czuje sie ze sie zagralo w cos innego niz zwykle, czego w 2h nie bylo szans dostac. w DS takiego poczucia nie mam wcale.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jax »

bazik pisze:zephyr - moze jaxowi chodzi o moja ocene 5/10... swoja droga od strasznie dawna sprawdza mi sie bardzo dobrze regula 'jaxowi cos sie podoba - omijac szerokim lukiem', widac ze mamy zupelnie nie kompatybilne preferencje.
:lol:
(niby tak, ale np. Poseidon obu nam się podoba ;) )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

Przeczytałem powyższe posty... :shock:
:shock: Porównywać Age of E. III i Dominant S.? Lubię tę pierwszą grę (w odróżnieniu od większości wyjadaczy!) i uważam, że daje sporą kontrolę (również w odróżnieniu od większości...), ale to głównie takie łapanie okazji, podczas gdy w DS wszystko się zazębia. To prawie jak zestawianie Disco Polo z Szopenem IMHO
:shock: Swoją drogą, trudno nie zauważyć, że wypowiedź Jaxa o nieistnieniu jakichkolwiek braków DS nosi znamiona rozmarzonego oczarowania... Wybaczamy zakochanym ( :mrgreen: ), ale przecież nie da się powiedzieć, że DS daje to wszystko to, co inne gry razem (np. atmosferę, knowania polityczne, pełnokrwiste planowanie długofalowe itd.)
:shock: miło stwierdzić, że jest się w tak kulturalnym towarzystwie - tutaj, jak się już wyzywają, to od szachistów :) Na marginesie - ciekawe, ile trwa (normalna. dość szybka) partyjka Go - czuję, że miałbym ochotę kiedyś spróbować.
:shock: jak się nad tym zastanowić, to jak na osobę lubiącą precyzjne sformułowania Zephyr zaskakująco często wymachuje słowem intuicyjność, z natury rzeczy nieprecyzyjnym :mrgreen:

Eh, trochę się poczepiałem... Jeśli jeszcze komuś ważnemu się tym postem nie naraziłem, to tylko przez niedopatrzenie, z góry przepraszam :wink:
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
ODPOWIEDZ