przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekneInermis pisze:To daj znać przed 16, żeby nas nie ciągać po Wawie w ten ziąb.bazik pisze:cywilizacja dzis pod duzym znakeim zapytania - czuje sie dosc beznadziejnie i niewiem czy dam rade sie doczolgac na pw
(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
W takim razie mogę zacząć Wikingów od 17.15Smerf Maruda pisze:Ze względu na nikłe zainteresowanie - w SD nie da się grać we dwójkę, Staszek- i ogromnego kaczorka, nie wpadam.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Heh...ja z bólem serca muszę zrezygnować z dzisiejszej gry:/ Rozłożyła mnie temperatura :/jingowawa pisze:Magnum Sal jest za tydzień.Paweł1987 pisze:jingowawa pisze:Ja przytacham Wikingów jakby co i chętnie w nich zagram. Będe też miał upchanego w tym samym pudełku Alchemicusa, któremu chciałbym dać szansę z "rozszerzeniem" Festyn, które wydaje się naprawiać to, co mi ostatnio najbardziej nie podeszło w tej grze. Właśnie w wyniku MH stałem się posiadaczem Chang Cheng, więc jakby znaleźli się jacyś chętni na budowanie wielkiego muru, to mogę wziąć także i to.
Jeśli jest miejsce przy Wikingach Magnum Sal to chętnie się piszę
Miejsce przy Wikingach jest i to dużo jak na razie;) O której możesz być? Ja będę około 16.20... Na pewno nikt nie chce skusić się na Chang Cheng??
To cena za życie to cena za chleb
To cena za życie które jest jak smierć
Z owatrych bram fabryk kopalni i stoczni
Wychodzą żołnierze czekający na konflikt
To cena za życie które jest jak smierć
Z owatrych bram fabryk kopalni i stoczni
Wychodzą żołnierze czekający na konflikt
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dzięki za altruistyczne podejściebazik pisze: przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekne
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Do stołu zapisani są: bazik, Inermis, evergreen, Jans i ewentualnie Kostyr
Do zobaczenia o 17.
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
To ja się bym z chęcią przytulił do tej rozgrywki, jeśli jest wciąż aktualna.Geko pisze:Zasady do FM będę tłumaczył (sam jeszcze nie grałem), więc zapraszam.cronenberg pisze:Jestem chętny na Factory Managera, ale, jeśli to możliwe, proszę o tłumaczenie zasad. Cywilizację też chętnie bym odświeżył jeśli znajdą się chętni
Z Cywilizacją na razie pasuję, bo chciałbym pograć w inne gry (ostatnio mało grałem), a Cywilizacja zajmuje cały wieczór.
Będę ok. 17.00.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Oj przepraszam za zamieszanieInermis pisze:Dzięki za altruistyczne podejściebazik pisze: przyjsc przyjde, i tak z pracy mnie nikt nie wypusci do domu wczesneij. w nojgorszym razie wytlumacze i uciekne![]()
Do stołu zapisani są: bazik, Inermis, evergreen, Jans i ewentualnie Kostyr
Do zobaczenia o 17.
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Vladzie, zapraszam do FM.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Będe po 16, postaram się w coś krótkiego zagrać i po 17 będziemy mogli wystartować...staszek pisze:W takim razie mogę zacząć Wikingów od 17.15Smerf Maruda pisze:Ze względu na nikłe zainteresowanie - w SD nie da się grać we dwójkę, Staszek- i ogromnego kaczorka, nie wpadam.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dziękuje wszystkim współgraczom za dzisiejsze partie!
Na początku Mag Blast -dzielnie walczyłem, ale wszedłem w zły sojusz i zostałem zesztrelony jako pierwszy i potem tylko mogłem się przyglądać...To jednak poważny mankament wszelkich gier, w których odpadasz i się potem nudzisz patrząc jak grają inni.
Następnie partia w Wikngów, tym razem nie wygrała startegia na rybaków, ale na równoczesny rozwój wszystkich wysp i zamieszkujących je specjalistów - wikingów.
Potem 2 partie - jak zawsze fajne - w 7 cudów. A na koniec, gdy już miałem iść, załapałem się jeszcze na San Juan. Puerto Rico to zdecydowanie nie jest, ale grało się całkiem przyjemnie.
Reasumując, kolejny udany piątek w agresorze.
Na początku Mag Blast -dzielnie walczyłem, ale wszedłem w zły sojusz i zostałem zesztrelony jako pierwszy i potem tylko mogłem się przyglądać...To jednak poważny mankament wszelkich gier, w których odpadasz i się potem nudzisz patrząc jak grają inni.
Następnie partia w Wikngów, tym razem nie wygrała startegia na rybaków, ale na równoczesny rozwój wszystkich wysp i zamieszkujących je specjalistów - wikingów.
Potem 2 partie - jak zawsze fajne - w 7 cudów. A na koniec, gdy już miałem iść, załapałem się jeszcze na San Juan. Puerto Rico to zdecydowanie nie jest, ale grało się całkiem przyjemnie.
Reasumując, kolejny udany piątek w agresorze.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Również dziękuję wszystkim, którzy pozwolili miło spędzić czas.
Do następnego razu.
Do następnego razu.
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Poznałem Dominant Species
Na wstępie przepraszam za moje narzekania na początku rozgrywki. Gra mi zupełnie nie podeszła, a tempo rozgrywki było dość absurdalne z mojej perspektywy... ta gra jest absolutnie nie do analizy w pierwszej partii...[@micelus analiza oznacza w moich wypowiedziach formalne i precyzyjne przewidywanie konsekwencji ruchów, a nie lepsze lub gorsze intuicje na podstawie tego co się widzi na stole] - główny mechanizm przystosowywania się do warunków, pojawiania się ich na planszy i lodowca który je niszczy jest dość rozbudowany, bywa chaotyczny (niewybrane nowe elementy są niszczone w następnej turze u wszystkich graczy) i IMO wymaga rozegrania 2-3 tur a nie lektury instrukcji. Przeczucia okazały się słuszne, bo kiedy każdy analizuje po 5 min swój ruch żeby za 10 sekund stwierdzić że jednak go cofa, bo zauważył coś innego co zupełnie niweluje sensowność ruchu, partia ciągnie się w nieskończoność - zabrakło nam ze 20 min do zakończenia partii, mimo dużego przyspieszenia w końcówce.
Najchętniej zagrałbym blitza, a móżdżył dopiero kiedy mam jakieś intuicje co do podstawowego mechanizmu, bo w tych warunkach była to raczej udręka niż rozgrywka. IMO gra zaczyna się w momencie kiedy gracze mają dobrze opanowane zasady i analizują różne sekwencje ruchów, a nie walczą z mechaniką i próbują sobie przypomnieć co oznacza ten znacznik na tym polu.
Co do samej gry, ma parę ciekawych mechanizmów, ale ma też sporo wrednych i chaotycznych mechanizmów. Mam wrażenie że może być całkiem fajna kiedy ma się mocno opanowane podstawowe mechanizmy, a rozgrywka polega na reakcji na karty. Gra dalej będzie zbyt chaotyczna na mój gust, bo karty albo zjadanie przez lodowiec to decyzje które często dotyczą wszystkich graczy w bardzo różnym stopniu, a są trudne w analizie i podejmuje je jeden gracz, ale jeśli będzie przebiegać sprawnie może być całkiem fajna... ale przy tej długości partii raczej spasuję.
Na wstępie przepraszam za moje narzekania na początku rozgrywki. Gra mi zupełnie nie podeszła, a tempo rozgrywki było dość absurdalne z mojej perspektywy... ta gra jest absolutnie nie do analizy w pierwszej partii...[@micelus analiza oznacza w moich wypowiedziach formalne i precyzyjne przewidywanie konsekwencji ruchów, a nie lepsze lub gorsze intuicje na podstawie tego co się widzi na stole] - główny mechanizm przystosowywania się do warunków, pojawiania się ich na planszy i lodowca który je niszczy jest dość rozbudowany, bywa chaotyczny (niewybrane nowe elementy są niszczone w następnej turze u wszystkich graczy) i IMO wymaga rozegrania 2-3 tur a nie lektury instrukcji. Przeczucia okazały się słuszne, bo kiedy każdy analizuje po 5 min swój ruch żeby za 10 sekund stwierdzić że jednak go cofa, bo zauważył coś innego co zupełnie niweluje sensowność ruchu, partia ciągnie się w nieskończoność - zabrakło nam ze 20 min do zakończenia partii, mimo dużego przyspieszenia w końcówce.
Najchętniej zagrałbym blitza, a móżdżył dopiero kiedy mam jakieś intuicje co do podstawowego mechanizmu, bo w tych warunkach była to raczej udręka niż rozgrywka. IMO gra zaczyna się w momencie kiedy gracze mają dobrze opanowane zasady i analizują różne sekwencje ruchów, a nie walczą z mechaniką i próbują sobie przypomnieć co oznacza ten znacznik na tym polu.
Co do samej gry, ma parę ciekawych mechanizmów, ale ma też sporo wrednych i chaotycznych mechanizmów. Mam wrażenie że może być całkiem fajna kiedy ma się mocno opanowane podstawowe mechanizmy, a rozgrywka polega na reakcji na karty. Gra dalej będzie zbyt chaotyczna na mój gust, bo karty albo zjadanie przez lodowiec to decyzje które często dotyczą wszystkich graczy w bardzo różnym stopniu, a są trudne w analizie i podejmuje je jeden gracz, ale jeśli będzie przebiegać sprawnie może być całkiem fajna... ale przy tej długości partii raczej spasuję.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ale się przejechałem i nic nie skorzystałem.
Miał być sex, alkohol i inne używki a zostałem z niczym.
W nic nie zagrałem i tylko straciłem czas.
Następnym razem już nie przyjdę na eurozy nie umówiwszy się przedtem konkretnie.
Miał być sex, alkohol i inne używki a zostałem z niczym.
W nic nie zagrałem i tylko straciłem czas.
Następnym razem już nie przyjdę na eurozy nie umówiwszy się przedtem konkretnie.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
A ja zagrałem w Fabrikmanagera z Cronnenbergiem i Vladem. Wygrał zdecydowanie Cronnenberg, mając około 214 elektro. Ja miałem 151 i byłem minimalnie przed Vladem (144). Trochę sobie zaszkodziłem w 4. rundzie, bo nie policzyłem zmniejszenia zaangażowania robotników o 2 na jednym z robotów
Wrażenia co do gry jak najbardziej pozytywne. Wszystko fajnie się zazębia i dylematów nie brakuje. Może nie jest to jakiś wybitny tytuł, ale można pomóżdżyć, a trwa krótko, jak na tę wagę. Jak na razie nie widzę, czemu niektórzy narzekają na ten tytuł, a jednocześnie zachwycają się wieloma, które są w najlepszym razie na podobnym poziomie. W każdym razie chętnie jeszcze zagram.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Wrażenia co do gry jak najbardziej pozytywne. Wszystko fajnie się zazębia i dylematów nie brakuje. Może nie jest to jakiś wybitny tytuł, ale można pomóżdżyć, a trwa krótko, jak na tę wagę. Jak na razie nie widzę, czemu niektórzy narzekają na ten tytuł, a jednocześnie zachwycają się wieloma, które są w najlepszym razie na podobnym poziomie. W każdym razie chętnie jeszcze zagram.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 06 gru 2010, 12:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 1 time
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ej...jingowawa pisze:Dziękuje wszystkim współgraczom za dzisiejsze partie!
Na początku Mag Blast -dzielnie walczyłem, ale wszedłem w zły sojusz...
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Dziękuję wszystkim za udany wieczór, miłym współgraczom w Mag Blasta oraz Ryszarda III.
Co do Ryszarda III - trzeba będzie zagrać ponownie kiedyś, tym razem znając zasady będzie znacznie szybciej. Swoją drogą kilka zasad było dla nas niejasnych albo zapomnieliśmy ich stosować:
- senior oznacza najstarszego rangą przedstawiciela danego rodu w DANEJ bitwie - a więc najwyższy rangą z następców (Heir) obecnych na polu bitwy może szarżować albo koszrzystać z bonusu +1 w obronie (za koronę jeżeli jego ród ma Króla lub za tarczę). Tym najstarszym wcale nie musi być bezwględnie najstarszy - czyli Król albo Pretendent.
- w turze politycznej pierwsza do domu wraca szlachta Pretendenta - a potem Króla.
- Szkoci nie potrafią pływać.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Kostyr: w takim razie jakbyś był chętny na TI3 w przyszłą sobotę i mógł wziąć klucz - to pozostałoby znaleźć "tylko" 4ke chętnych do gry ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Kto zbiera grzybki ma rozum szybki"
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dziękuję za partię Dominant S. (Zephyr, Siepu, Bart i ja)
Suma sumarum gra wszytkim się spodobała (mniej lub bardziej). To pozytyw tym bardziej, że w trakcie rozgrywki była maaasa negatywnych emocji - szczerze mówiąc, wydaje mi się, że to głównie przez kłótnie nie dokończyliśmy - myślę, że zabrały nam co najmniej godzinę
Z umiarkowaną satysfakcją dodam, że zdaniem większości graczy, tuż przed końcem byłem na dobrej drodze do zwycięstwa.
Natomiast ze względu na pewną nieuchronną nieprzewidywalność konsekwencji ruchów innych graczy pełna analiza w rozumieniu Zephyra jest tu w ogóle problematyczna (napisałbym "niemożliwa", ale biorę poprawkę na geniusz innych
)
Suma sumarum gra wszytkim się spodobała (mniej lub bardziej). To pozytyw tym bardziej, że w trakcie rozgrywki była maaasa negatywnych emocji - szczerze mówiąc, wydaje mi się, że to głównie przez kłótnie nie dokończyliśmy - myślę, że zabrały nam co najmniej godzinę
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Natomiast ze względu na pewną nieuchronną nieprzewidywalność konsekwencji ruchów innych graczy pełna analiza w rozumieniu Zephyra jest tu w ogóle problematyczna (napisałbym "niemożliwa", ale biorę poprawkę na geniusz innych
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Też grałem w piątek w Dominant Species i gra po prostu rządzi. Nie ma żadnego chaosu. I w ogóle żadnych zarzutów.
Jak ktoś chce mieć 100% kontroli, niech gra w go i szachy. Gra jest rewelacyjna i warta każdej złotówki z niebagatelnej przecież ceny.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na marginesie - jakoś niskie wyniki.
Jak ktoś chce mieć 100% kontroli, niech gra w go i szachy. Gra jest rewelacyjna i warta każdej złotówki z niebagatelnej przecież ceny.
też przez 6-7 rozgrywek zachwycałem sie FMGeko pisze:Jak na razie nie widzę, czemu niektórzy narzekają na ten tytuł, a jednocześnie zachwycają się wieloma, które są w najlepszym razie na podobnym poziomie. W każdym razie chętnie jeszcze zagram.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na marginesie - jakoś niskie wyniki.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Ja DS zaliczam do gier "politycznych" - tzn takich, gdzie grajac perfekcyjnie i wzorowo nie musisz wygrac przez dzialania inncyh graczy ktorych jest po prostu wiecej. Wiekszosc graczy stosuje wtedy taktyke "bic lidera" wiec tu trzeba obrac taktyke ja Webber w ostatnim sezonie F1.
No i nie wszystkim to sie moze spodobac, ja takie gry lubie![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
No i nie wszystkim to sie moze spodobac, ja takie gry lubie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Dziękuję towarzystwu za Wikingów-sympatyczna gra rodzinna-może jeszcze kiedyś do zagrania.
Dziękuję również,że nie podkusiło mnie,zeby zagrać w DS![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Dziękuję również,że nie podkusiło mnie,zeby zagrać w DS
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
@ragozd
Ja nie przepadam, ale mogę tolerować jeśli gra ma inne ciekawe mechanizmy. Ale mocno irytuje mnie jak ktoś dostaje baty "przez przypadek", jako efekt uboczny jakiejś akcji wybranej przez innego gracza, którego ostatnim celem było zaszkodzenie komuś, ale akurat są dziwne powiązania między elementami - a to się w DS zdarza.
Choć faktycznie nie jest to Faidutti. Większość mechanizmów ma furtkę w postaci "jak coś cie za bardzo bije to wstaw się na pole X i tracąc akcję się ochronisz" i sporo jednak można przeanalizować, jak już się wie na co należy zwrócić szczególną uwagę, a które akcje za dużo nie zmienią (np walka jest zadziwiająco mało brutalna, a zjadanie elementów przez lodowiec i regresja może potencjalnie zmasakrować wszystkie gatunki)
Za to go 10/10, nie jestem jakiś specjalnie dobry, ale gra jest genialna.
Ciekawe czy powstanie jakaś eurogra o podobnym poziomie fajności, elegancji i kontroli. Może nie tyle lepsza, bo nawet na porównywalną nie liczę, ale dająca podobne wrażenie że jest naprawdę elegancka i głęboka.
Ja nie przepadam, ale mogę tolerować jeśli gra ma inne ciekawe mechanizmy. Ale mocno irytuje mnie jak ktoś dostaje baty "przez przypadek", jako efekt uboczny jakiejś akcji wybranej przez innego gracza, którego ostatnim celem było zaszkodzenie komuś, ale akurat są dziwne powiązania między elementami - a to się w DS zdarza.
Choć faktycznie nie jest to Faidutti. Większość mechanizmów ma furtkę w postaci "jak coś cie za bardzo bije to wstaw się na pole X i tracąc akcję się ochronisz" i sporo jednak można przeanalizować, jak już się wie na co należy zwrócić szczególną uwagę, a które akcje za dużo nie zmienią (np walka jest zadziwiająco mało brutalna, a zjadanie elementów przez lodowiec i regresja może potencjalnie zmasakrować wszystkie gatunki)
Jeśli wypowiedź jest kierowana bezpośrednio do mnie to na szachy też ponarzekam, figury mają mało intuicyjny zasięg ataku, szczególnie skoczki i gońce, co do pewnego poziomu sprawia że gra ma duży element spostrzegawczości, dodatkowo głupia strata figury potrafi być strasznie bolesna.Jak ktoś chce mieć 100% kontroli, niech gra w go i szachy.
Za to go 10/10, nie jestem jakiś specjalnie dobry, ale gra jest genialna.
Ciekawe czy powstanie jakaś eurogra o podobnym poziomie fajności, elegancji i kontroli. Może nie tyle lepsza, bo nawet na porównywalną nie liczę, ale dająca podobne wrażenie że jest naprawdę elegancka i głęboka.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Medicizephyr pisze:Ciekawe czy powstanie jakaś eurogra o podobnym poziomie fajności, elegancji i kontroli. Może nie tyle lepsza, bo nawet na porównywalną nie liczę, ale dająca podobne wrażenie że jest naprawdę elegancka i głęboka.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
zephyr - moze jaxowi chodzi o moja ocene 5/10... swoja droga od strasznie dawna sprawdza mi sie bardzo dobrze regula 'jaxowi cos sie podoba - omijac szerokim lukiem', widac ze mamy zupelnie nie kompatybilne preferencje.
dla mnie 4.5h oznacza ze musze sie na dany tytul specjalnie umawiac jak mam caly wieczor wolny bez zobowiazan nastepnego dnia rano. mam niestety kilkadziesiat gier ktore sie lapia do tej klasy abstrakcji, a DS mnie nie dal nic czego nie daloby mi el grande czy aoe3... w 2h zagralbym owszem z przyjemnoscia ale w 4.5 zal mi okazji zagrania w cos naprawde wyjatkowego. mozna sie klocic czy 18xx albo antiquity albo indonezja to gry wybitne czy nie, ale zdecydowanie czuje sie ze sie zagralo w cos innego niz zwykle, czego w 2h nie bylo szans dostac. w DS takiego poczucia nie mam wcale.
dla mnie 4.5h oznacza ze musze sie na dany tytul specjalnie umawiac jak mam caly wieczor wolny bez zobowiazan nastepnego dnia rano. mam niestety kilkadziesiat gier ktore sie lapia do tej klasy abstrakcji, a DS mnie nie dal nic czego nie daloby mi el grande czy aoe3... w 2h zagralbym owszem z przyjemnoscia ale w 4.5 zal mi okazji zagrania w cos naprawde wyjatkowego. mozna sie klocic czy 18xx albo antiquity albo indonezja to gry wybitne czy nie, ale zdecydowanie czuje sie ze sie zagralo w cos innego niz zwykle, czego w 2h nie bylo szans dostac. w DS takiego poczucia nie mam wcale.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
bazik pisze:zephyr - moze jaxowi chodzi o moja ocene 5/10... swoja droga od strasznie dawna sprawdza mi sie bardzo dobrze regula 'jaxowi cos sie podoba - omijac szerokim lukiem', widac ze mamy zupelnie nie kompatybilne preferencje.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
(niby tak, ale np. Poseidon obu nam się podoba
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska
Przeczytałem powyższe posty...
Porównywać Age of E. III i Dominant S.? Lubię tę pierwszą grę (w odróżnieniu od większości wyjadaczy!) i uważam, że daje sporą kontrolę (również w odróżnieniu od większości...), ale to głównie takie łapanie okazji, podczas gdy w DS wszystko się zazębia. To prawie jak zestawianie Disco Polo z Szopenem IMHO
Swoją drogą, trudno nie zauważyć, że wypowiedź Jaxa o nieistnieniu jakichkolwiek braków DS nosi znamiona rozmarzonego oczarowania... Wybaczamy zakochanym (
), ale przecież nie da się powiedzieć, że DS daje to wszystko to, co inne gry razem (np. atmosferę, knowania polityczne, pełnokrwiste planowanie długofalowe itd.)
miło stwierdzić, że jest się w tak kulturalnym towarzystwie - tutaj, jak się już wyzywają, to od szachistów
Na marginesie - ciekawe, ile trwa (normalna. dość szybka) partyjka Go - czuję, że miałbym ochotę kiedyś spróbować.
jak się nad tym zastanowić, to jak na osobę lubiącą precyzjne sformułowania Zephyr zaskakująco często wymachuje słowem intuicyjność, z natury rzeczy nieprecyzyjnym
Eh, trochę się poczepiałem... Jeśli jeszcze komuś ważnemu się tym postem nie naraziłem, to tylko przez niedopatrzenie, z góry przepraszam![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Eh, trochę się poczepiałem... Jeśli jeszcze komuś ważnemu się tym postem nie naraziłem, to tylko przez niedopatrzenie, z góry przepraszam
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!