GRY-PLANSZOWE.pl

hancza123 pisze: ↑30 paź 2020, 12:08 Udało wam się w cokolwiek zagrać online czy to wciąż tylko takie gadu gadu o tym bez skutku?

Ja zapraszam kogoś chętnego do zagrania przy planszy. Babki zadziorne gromadzą się po pare tysięcy więc granie we dwóch może nie jest totalnym ryzykiem?

Na razie tylko takie gg, część ludzi zaledwie discorda zainstalowała, a niektórzy to już go nawet wywalili Gracze za bardzo zaangażowani życiowo, by choć kilku zebrać w jednym momencie czasowym na kilka godzin przed komputerami.
A te babki mają na transparentach coś o wojnie, to może z nimi da się zagrać
Ja dziś chyba mógłbym coś pyknąć wieczorem online.

Zgarnę ze 3 wojownicze babki z ulicy i zaproponuję coś na 4.

Może QG1914? Ja dyktatorami, a one demokratami?

Pericles jest na Vassalu to na pewno
Teraz zerknąłem, ze też jest dobrze zrobiony na TableTopie na steamie

Więc w sumie jak damy radę się zorganizować to dałoby zagrać online na 4

Wosho pisze: ↑30 paź 2020, 08:22 Ekonomiczna raczej jesli bysmy grali w czasie rzeczywistym to na ttsie, jesli turowo to na tabletopii

Pytania o tabletopie:
czy to jest płatne?
czy to jest cross play bo widzę że jest na steam i android?
czy to jest coś warte? dobrze się na tym gra?

Markus pisze: ↑30 paź 2020, 21:11 Pytania o tabletopie:
czy to jest płatne?
czy to jest cross play bo widzę że jest na steam i android?
czy to jest coś warte? dobrze się na tym gra?

Większość gier w trybie free-to-play udostępnia tylko rozgrywkę na dwóch graczy, na resztę musisz mieć konto premium (silver lub gold).
To jest cross play.
A czy jest coś warte to nie wiem, nie grałem, system opłaty miesięcznej trochę zniechęcający.

Mówisz o tym na androidzie?

Na steamie 71 PLN i masz dostęp do wszystkiego z workshopu co ludzie wrzucą

Muad pisze: ↑30 paź 2020, 23:46 Mówisz o tym na androidzie?

Na steamie 71 PLN i masz dostęp do wszystkiego z workshopu co ludzie wrzucą

Chodzi o Tabletopia https://store.steampowered.com/app/402560/Tabletopia/ (jest za free, ale miesięczny abonament na lepsze granie i tworzenie gier)
a nie o Tabletop Simulator https://store.steampowered.com/app/2861 ... Simulator/ (jest za 72zł, czasem 50% off, i sporo gier robionych oddolnie za free, kilkanaście płatnych oficjalnych planszówek).

TT jest platna ale czesc gier jest free, plus zazwyczaj wystarczy ze jedna osoba ma konto premium i moze grac z f2p ludkami.
Nie jest to super wygodne jesli w grze jest duzo liczenia i przekladania bo nie ma zadnej automatyzacji poza setupem wiec wszystko trzeba recznie, no ale jak nie ma innej opcji to dobre i to.
Plus mozna wyjsc z gry i do niej wroci przez miesiac chyba.

Zagrajcie w coś raz online aby zdyskontować te wszystkie zabiegi

Niech zstąpi moc i stanie się jedna rozgrywka online.

Narazie mamy tu zlot erotomanów gawędziarzy.
Jak dla mnie nic z tego nie będzie
Nawet "głupiego TTA" nie udało się zagrać, a tę grę mają wszyscy

Może każdy czeka że coś się stanie i że ktoś da sygnał. Potrzebna osoba typu "Mojżesz"

hancza123 pisze: ↑31 paź 2020, 19:33 Może każdy czeka że coś się stanie i że ktoś da sygnał. Potrzebna osoba typu "Mojżesz"

No Muad dał sygnał do Periclesa, tylko ja się nieśmiało zgłosiłem.
TTA w słynnej apce też może być, tylko że tam gramy praktycznie asynchro, automatycznie i osobno - co ma oczywiście swoje zalety, ale też nie ma tego symulacyjnego aspektu stołu dostępnego w TTS lub TT.

"Frank: Hey Bob..
Bob: Yee?
Frank: I see a RED-HORIZON...
Bob: Whaaaat?"

NextWar Korea:

U mnie z graniem bez zmian czyli jak dotychczas przy stole zarówno hex&counter jak i gry wieloosobowe. Z h&c ostatnio skończony kolejny scenariusz Stalingrad 42 (z Bartem), a wczoraj rozpoczęty Next War: Korea (z Muadem) do dokończenia w przyszłym tygodniu. Potem przyda się trochę odpoczynku od heksów przy Paxach

Północnokoreańskie siły zmechanizowane w drodze na manifestację do Seulu #strajkczolgow Ofensywa rozpoczęta strategicznym blackoutem - południowo koreańskie radary zgasły jeden po drugim w wyniku skoordynowanej operacji sił specjalnych oraz hakerów. Rakiety balistyczne posypały się na bazy lotnicze wykorzystując dziury w parasolu ochronnym (graliśmy z Patriotami, ale bez THAAD), zadając dotkliwe straty w lotnictwie oraz uziemiając część maszyn. Dzięki temu północnokoreańskie siły powietrzne, które mocno niedomagają pod względem jakości mogły trochę pohasać w przestworzach bez porażających strat własnych, w tym udało się także dość bezkarnie skorzystać z bombowców. Z uwagi na zaskoczenie atakiem w walkach powietrznych w pierwszych dniach nie wzięły udziału m.in. F-22 rozlokowane w Japonii oraz na wyspie Guam, dzięki czemu ilość maszyn po stronie DPRK wystarczyła do uzyskania tymczasowej przewagi powietrznej. To zapewne niedługo się zmieni, ale póki co ofensywa nabiera rumieńców wraz z przekroczeniem DMZ i potencjalną możliwością otworzenia drogi na Seul. Sytuacja na półwyspie koreańskim skomplikuje się jeszcze bardziej kiedy do gry wejdą Chiny oraz Japonia.

No nie ma z kim grać przy stole więc zrobiłem to czego zawsze unikałem i posadziłem jednak na kompie nie-wojenne: MTG Arena oraz Epic the Card Game i tłukę w karcianki ile wlezie. Bawię się o dziwo dobrze. Tak na przeczekanie szkodnika.

W razie czego ja dziś planuję być dostępny do grania (vassal, tts, tta) w godz. 17.00-23.00

Źle wieści z Seulu - DPRK na przedmieściach - ludzie walczą z najeźdźca. Amerykanie musza na nowo ustalić strategię działania po stracie strikerów. Sztab w Seulu szykuje się na oblężenie miasta. Japończycy mają problemy z dotarciem na półwysep a Chińczycy zaczęli przygotowania do interwencji. Oj źle się dzieje...

Odi pisze: ↑03 lis 2020, 08:50 W razie czego ja dziś planuję być dostępny do grania (vassal, tts, tta) w godz. 17.00-23.00

Ja dziś do 20.00 w pracy, więc może na końcówkę walk dołączę

Odi pisze: ↑03 lis 2020, 08:50 W razie czego ja dziś planuję być dostępny do grania (vassal, tts, tta) w godz. 17.00-23.00

Ja mogę dzisiaj od 20.

Bart pisze: ↑03 lis 2020, 12:41

Odi pisze: ↑03 lis 2020, 08:50 W razie czego ja dziś planuję być dostępny do grania (vassal, tts, tta) w godz. 17.00-23.00

Ja mogę dzisiaj od 20.

To Tank Duel na TTS?

Też się piszę

Muad pisze: ↑03 lis 2020, 10:50 Źle wieści z Seulu - DPRK na przedmieściach - ludzie walczą z najeźdźca. Amerykanie musza na nowo ustalić strategię działania po stracie strikerów. Sztab w Seulu szykuje się na oblężenie miasta. Japończycy mają problemy z dotarciem na półwysep a Chińczycy zaczęli przygotowania do interwencji. Oj źle się dzieje...

Muad pisze: ↑03 lis 2020, 10:50 Źle wieści z Seulu - DPRK na przedmieściach - ludzie walczą z najeźdźca. Amerykanie musza na nowo ustalić strategię działania po stracie strikerów. Sztab w Seulu szykuje się na oblężenie miasta. Japończycy mają problemy z dotarciem na półwysep a Chińczycy zaczęli przygotowania do interwencji. Oj źle się dzieje...

Czy Południowcy mają możliwość skrócenia frontu i wycofania się z tego nawisu nad Seulem i oparcie się o gęstą zabudowę stolicy? Tak samo czy jest opcja na zwinięcie prawej flanki z portem Gose****? Nie wiem czy w ten sposób się nie odda jakichś punktów zwycięstwa.

Przy tego typu grze trzeba byłoby sporo napisać, żeby nakreślić pełnię sytuacji, ale w telegraficznym skrócie:

• wycofać się mogą, ale nad Seulem jest linia umocnień, która utrzymuje w ryzach część wojsk DPRK
• prawa flanka jest mniej istotna, ale jakieś wojsko tam powinno być, bo to uniemożliwia DPRK przedarcie się dalej w głąb kraju, a teren jest łatwy do obrony (góry, umocnienia)
• wojska DPRK dotarły na przedmieścia Seulu, ale teraz trafią pod clearing, więc szturm na stolicę niekoniecznie jest tak bliski na jaki wygląda
• lotnictwo ROK i USA nie miało łatwego życia, ci pierwsi dostali solidne lanie od rakiet zanim jeszcze zdążyli wylecieć (nie korzystaliśmy z systemu THAAD wprowadzonego w najnowszym suplemencie, który znacząco osłabiłby rakiety balistyczne, a Patrioty mają ograniczony zasięg), ci drudzy działali z opóźnieniem, a jedni i drudzy mieli na dodatek problemy z systemami ziemia-powietrze, szczególnie że nie udało się dostatecznie osłabić radarów DPRK, dzięki czemu DPRK znacząco zyskało na czasie, co prawda w kolejnej rundzie USA z lotnictwem zacznie się rozkręcać oraz pośle radary DPRK do piachu, ale z kolei w jeszcze kolejnej wkroczą Chiny, co umożliwi skorzystanie z systemów S-300

Trzeba dodać, że w NW: Korea gramy pierwszy raz, więc sprawdzamy bojem szereg rozwiązań, każdy konflikt ma swoją specyfikę, z pewnością będzie do wyciągnięcia sporo wniosków po tej rozgrywce.

Generalnie ciężko jest spowolnić tą falę. A że na południu mało jednostek to trzeba nimi dobrze zarządzać - ja niestety wtopiłem parę dobrych formacji w tym strikery amerykańskie - które za rzeką mogłyby długo stawiać opór.. Widać trzeba było porzucić pierwsze fortyfikacje i bronić się już w samych miastach - czekać w bunkrze. W tym momencie inwazja idzie sprawnie. Największy problem jest teraz taki, że zaplecze jest odsłonięte i na pewno Wolf z tego skorzysta - mam odsłonięte bazy z moimi Apaczami i powoli nie mam gdzie ich bazować.. nie mówię już o baterii patriotów, chociaż obecnie mogę ją poświęcić

Moje planowanie nie pomaga bo sytuacja zmienia się zbyt dynamicznie jak dla mnie - ze względu na tury inicjatywne (impet) DPRK ma więcej możliwości ruchu przez co gdy ja wpadnę na dobry pomysł i go zacznę to wychodzi na to, że nie jestem w stanie go dokończyć - z cyklu "wysłałem rozkaz, ale nim doszedł to jednostka już nie istnieje od dwóch dni"

EDIT:
Wietnam coraz bliżej: