The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Hiu
Posty: 1147
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Hiu »

mckil pisze:
Maxxx76 pisze:Z ustawą o Wiedźminach?:-D
Zgodnie z tą ustawą do piwa konieczna jest pani lekkich obyczajów, lub co najmniej porządne mordobicie. Albo i to i to. :wink:
ewentualnie cycate anioly, zdradliwe koniecznie (link)

Co do gry - na pewno jest produkt wydany bardzo dobrze. Wiadomo juz od dawna, ze to nie jest Mage knight. Klimat na pewno jest - sprawdzalem. Wiem tez, ze do gry sie nie zblizam z portfelem, chyba, ze bede mial dzieci, ktore polubia to uniwersum - to wtedy chetnie poturlam. Jak ktos zaproponuje partyjke - zapewne usiade. Jak zaproponuje druga - odmowie grzecznie i popatrze na te piekna plansze.
Ewidentnie nie jestem targetem.

Ale nie tracmy wiary - w przyszlosci moze sie ukaze gra dla geekow.
Do tej pory mielismy juz kilka odcinkow gry komputerowej... idac za ciosem - mozna zrobic kolejna planszowke o Wiedzminie - tylko dla innych graczy niz familiada.

Ta gra to na pewno dobra robota. To, ze nie trafila w gusta forumowiczow - mozna bylo przewidziec od poczatku. Gra miala byc prosta. I nie oszukuje kim jest. Niczego nie udaje. Nalezy sie tylko cieszyc, ze CDPR podszedl do sprawy na profesjonalnie i wydali to to piknie.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Karit »

moonman pisze:Mam kilka partii za sobą.
+ wydanie
+ tematyka
- brak interakcji / współpracy / czegokolwiek
(wspólne zadania czy specjalność Jaskra - to wszystko)
- bardzo długi czas oczekiwania na swoją turę
- dla miłośników Wiedźmina będzie dziwne, że np. Jaskier co chwila walczy z echinopsem, krabopająkiem czy innym kuroliszkiem ;)
- cena ;)
- drobne błędny w instrukcji
trochę szkoda, że Geralt nie doczekał się porządnej planszówki - a to już trzecie podejście (licząc 2x karcianki od Kuźni Gier)
Hmmm jeśli plusami jest tylko wydanie i tematyka, to trochę słabiutko. Już wolę mieć grę kiepsko wydana z przeciętną tematyka ale za to dobrze grywalną, z ciekawym mechanizmem, interakcja itp...

Dla kogo jest tak naprawdę ta gra? Czytając posty widzę ze za łatwa dla geeków, za trudna dla nowicjuszy, nie ma klimatu dla fanów... Wygląda jak by głównym targetem mieli być gracze komputerowi którzy chcą odejście od komputera i czasem coś zrobić w realu (?)
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Karit pisze:Wygląda jak by głównym targetem mieli być gracze komputerowi którzy chcą odejście od komputera i czasem coś zrobić w realu (?)
Chyba trafiłeś w 10 :wink:
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 269
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 17 times
Been thanked: 79 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Poochacz »

Karit pisze:Wygląda jak by głównym targetem mieli być gracze komputerowi którzy chcą odejście od komputera i czasem coś zrobić w realu (?)
Tylko że ci mają wersję komputerową planszówki więc nie będą mieli powodu żeby odchodzić od ekranu :wink:
von Klamke
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2013, 00:03
Lokalizacja: Toruń

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: von Klamke »

Leser pisze:
von Klamke pisze: Ta gra jest prosta. Jestem pewien, że prostota leżała u podstaw jej tworzenia - trudno bowiem przyjąć, iż gronu fachowców wyszło tak przez przypadek. Z tego powodu właśnie należałoby ją oceniać nie przez pryzmat własnego widzimisię, ale poprzez fakt, ilu osobom nie zainteresowanym dotychczas grami planszowymi przypadła ona do gustu.
Najmocniej przepraszam za mocne słowo, ale drogi kolego gadasz niestety głupoty. Nie ma opozycji pomiędzy terminami "dobra gra" - "prosta gra". Wiele prostych gier nadaje się i znajduje uznanie zarówno wśród geeków jak i "świeżaków". Sporo gier o prostych lub wręcz banalnych zasadach okazuje się mieć ogromną głębię. Skąd w ogóle taka dziwaczna linia obrony Wiedźmina? Można wymieniać na pęczki gry, których głównym celem nie są "fanatycy", a jednak są przez takowych lubiane. No i argument: siedzisz nad Tzolkinem, więc nie ma ci się prawa podobać, lepiej się nie odzywaj - sory, ale jest wręcz obraźliwy.

Taka uwaga natury ogólnej - w Wieśka nie grałem, chętnie bym zagrał.

1. Nie przepraszaj, jeśli nie jest to Twoim faktycznym zamiarem.
2. Nigdzie nie postawiłem tezy, że terminy "dobra gra" i "prosta gra" są przeciwstawne i nie mogą odnosić się do tego samego produktu. To Twój wymysł, który usiłujesz wcisnąć jako moją wypowiedź.
3. Moja "dziwaczna" (jak twierdzisz) linia obrony wynika z tego, że Wiedźmn jako gra obrywa daleko mocniej, niż na to zasługuje. Nikt przecież nigdy nie obiecywał, że ma on być czymś więcej, niż jest.
4. Tzolkina przywołałem jako przykład (mea culpa, jeśli przejaskrawiony) i również nie pisałem, że miłośnikom tej gry Wiedźmin nie ma prawa się podobać i mają się nie odzywać, tym bardziej, że przedpiśca mojego postu, pozytywnie wypowiadając się o Wiedźminie wskazywał, że gra również i w ciężkie gry.

Stosowanie erystycznych wybiegów w tak nieudolny (bo oczywisty) sposób nie czyni z Ciebie Schopenhauera.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5246
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 528 times
Been thanked: 1852 times
Kontakt:

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Gambit »

Być może uda mi się dziś zagrać...zobaczymy wtedy co to takiego :)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1438 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Leser »

von Klamke pisze: 1. Nie przepraszaj, jeśli nie jest to Twoim faktycznym zamiarem.
Skąd wiesz, jakie były moje zamiary?
von Klamke pisze:2. Nigdzie nie postawiłem tezy, że terminy "dobra gra" i "prosta gra" są przeciwstawne i nie mogą odnosić się do tego samego produktu. To Twój wymysł, który usiłujesz wcisnąć jako moją wypowiedź.
von Klamke pisze:Przecież to oczywiste, że dla forumowych wyjadaczy, godzinami ślęczących nad zębatkami w Tzolkinie będzie to niczym dla mnie - starego chłopa - powrót do ogólniaka. Z pewnych rzeczy po prostu się wyrasta i nawet wrażenia wizualne, zarówno co do gry, jak i te towarzyszące przebywaniu w rzeczonym liceum ;) już nie wystarczą, żeby się nie nudzić.
Nie, nie jest to oczywiste. Ja do dziś nie wyrosłem z Ticketa, Elfenlanda, Thurna, Blue Moona i jeszcze kilku lekkich i prostych gier, które stanowiły zaczątki mojej kolekcji. A są też takie lekkie i proste tytuły, które do tej kolekcji dodaję. Badań nie prowadziłem, ale wątpię bym był przypadkiem odosobnionym.
von Klamke pisze:3. Moja "dziwaczna" (jak twierdzisz) linia obrony wynika z tego, że Wiedźmn jako gra obrywa daleko mocniej, niż na to zasługuje. Nikt przecież nigdy nie obiecywał, że ma on być czymś więcej, niż jest.
Po pierwsze, na jakiej podstawie uważasz, że obrywa zbyt mocno - ja tu widzę jasną argumentację krytyków. Niestety to tylko i wyłącznie Twoja interpretacja.

Po drugie, nikt też nie obiecywał, że Wiedźmin będzie tym czym jest. Do publikacji wersji komputerowej wszystko było utrzymywane w tajemnicy, a przecieki skończyły się małą aferą.

Po trzecie, co to w ogóle znaczy "tym czym jest"? nie widzę, by krytycy pisali: "niezła gra dla noobów, ale dla graczy do chrzanu". Tym, którym gra nie przypadła do gustu piszą, że jest po prostu słaba. A, jak mniemam, zgodziliśmy się już, że słaba nie jest synonimem prostej. I chyba nie zakładamy, że gra skierowana jakoby (w sumie też nie wiemy jaki target został przyjęty, to tylko nasze spekulacje) do "świeżakow" z automatu nie może podobać się doświadczonym graczom. Albo że dla nowych graczy z definicji robi się gry słabe...
von Klamke pisze:Stosowanie erystycznych wybiegów w tak nieudolny (bo oczywisty) sposób nie czyni z Ciebie Schopenhauera.
Nie mam takich wybujałych ambicji.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1311 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rastula »

Sąd kapturowy nad Wieśkiem trwa ;).
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Maxxx76 »

Raczej jak zwykle nad forumowiczami:-)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1438 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Leser »

rastula pisze:Sąd kapturowy nad Wieśkiem trwa ;).
Sory, jak na razie padło kilka opinii krytycznych i chłodnych od osób, które grały i jedna pozytywna opinia od osoby, która przyznała się do grania plus wiadro pomyj na krytyków, że oczekują "cholera wie czego".

Nie wiem, może i oczekiwali "cholera wie czego". Ja oczekuję dobrej gry. Chciałbym, żeby dyskusja opierała się o konkretne oceny, podoba mi się to, to i to, a nie "hejtujesz, bo gra nie jest dla ciebie geeku, tylko dla przeciętnego Seby, czy innego Kevina" (czyli na argumentach okołogrowych opartych zresztą w dużej mierze na domysłach).

Kurcze, Rastula. Często mitygujesz tu różnych krewkich użytkowników, wielokrotnie zresztą słusznie. Co pozytywnego wnosi teraz Twój komentarz. Napisz, co Ci się podobało, jeśli grałeś, albo wnieś jakąś inną konstruktywną uwagę. Od razu będzie milszy ton dyskusji.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
rustoja
Posty: 16
Rejestracja: 03 maja 2013, 18:02

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rustoja »

Kupiłem, jeszcze nie zagrałem, tylko przeczytałem instrukcję i przyjrzałem się komponentom (nie czytałem kart, ze 3 może). Zagram jutro dopiero. Wiedziałem w co się pakuję mniej więcej i nie wygląda na to, żebym miał być zawiedziony. Widzę tu porównania do arkhama/eldritcha, middle earth questa... To chyba tylko przez to, że zbiera się żetony, coby zadania wypełniać... Moim zdaniem to jest gra pokroju Relica - w sam raz, żeby zagrać z dawno nie widzianymi znajomymi - przy piwku, niezbyt absorbująco, jest czas pogadać, a przy okazji naparzamy potwory. A przy tym nie jest tak prymitywnie jak w Magii i Mieczu i nasze decyzje nawet mają znaczenia trochę, mamy wpływ na losowość.
Do tego, patrząc po tych kilku kartach, które widziałem, klimat książek daje się wyczuć. Dla przykładu: mamy zadanie przekonać Wiewiórki, żeby dały szansę miłości między jedną z ich łuczniczek, a wiejskim chłopakiem. Nasze działania mają skutek taki, że co prawda przekonujemy większość, żeby dali zakochanym spokój, ale pewna grupa postanawia wziąć sprawę w swoje ręce i morduje chłopaka. A wieśniacy oczywiście mają żal do nas. Bardzo wiedźminowe jakby ktoś mnie pytał :)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1311 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rastula »

Leser - większość komentarzu tutaj wciąż stanowią wynurzenia osób, które nie grały i do nich się odnoszę...

Ty zresztą też już wytoczyłeś tutaj kilkanaście wierszy nt. metodologii oceniania, sam w gry w ręce nie mając a do mojego żartobliwego jednolinijkowego postu się odnosisz tyradą godną Skupu Żywca ;) ...


czy ja dobrze czuję, że jesteś prawnikiem albo kimś podobnym robiącym dla chleba z igły widły? :P


pozdrawiam
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

To ja mam garść pytań, odnośnie obiecanek z trailera, osoby które zagrały proszone są o wypowiedzenie się czy zostały ów obiecanki spełnione i w jaki sposób.
potwory czyhają za każdym rogiem
wybory których dokonujesz kształtują to kim się stajesz.
czworo wyjątkowych bohaterów wyrusza na wyprawę pełną przygód i tajemnic
nadchodzi nowa jakość narracji i rozrywki w grach planszowych
za każdym razem gdy grasz przeżywaj odmienną historię
podejmuj się niebezpiecznych zadań
zanurz się w świecie który tylko czeka by go poznać
rozwiązuj zagadki
poluj na potwory
i jeszcze jednen cytat z gry wstępnej pisze:Głównymi odbiorcami mają być inteligentni, dorośli ludzie, którzy szukają wciągającej i niebanalnej gry, ale nie chcą zostać przytłoczeni zasadami...Planszówkowi wyjadacze nie powinni się przy niej nudzić
Ostatnio zmieniony 28 lis 2014, 17:40 przez Diesel, łącznie zmieniany 3 razy.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
moonman
Posty: 250
Rejestracja: 25 mar 2005, 12:17
Lokalizacja: Słupsk

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: moonman »

rustoja pisze:Do tego, patrząc po tych kilku kartach, które widziałem, klimat książek daje się wyczuć. Dla przykładu: mamy zadanie przekonać Wiewiórki, żeby dały szansę miłości między jedną z ich łuczniczek, a wiejskim chłopakiem. Nasze działania mają skutek taki, że co prawda przekonujemy większość, żeby dali zakochanym spokój, ale pewna grupa postanawia wziąć sprawę w swoje ręce i morduje chłopaka. A wieśniacy oczywiście mają żal do nas. Bardzo wiedźminowe jakby ktoś mnie pytał :)
"wiedźminowe" to by było, gdyby Geralt musiał stanąć po stronie Wiewiórek lub ludzi - a tutaj konsekwencje zawsze są takie same, wieśniak ginie za każdym razem ;)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1438 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Leser »

rastula pisze:Leser - większość komentarzu tutaj wciąż stanowią wynurzenia osób, które nie grały i do nich się odnoszę...
Ty zresztą też już wytoczyłeś tutaj kilkanaście wierszy nt. metodologii oceniania, sam w gry w ręce nie mając a do mojego żartobliwego jednolinijkowego postu się odnosisz tyradą godną Skupu Żywca ;) ...
czy ja dobrze czuję, że jesteś prawnikiem albo kimś podobnym robiącym dla chleba z igły widły? :P

pozdrawiam
Tak, robię dla chleba z igły widły i wcale nie jest mi z tym dobrze ;)
Popełniłem błąd odnosząc się wprost do postu von Klamke (nie pierwszy i obawiam się, że nie ostatni na tym forum) zamiast po prostu poprosić uprzejmie o bardziej merytoryczne wypowiedzi na temat gry. Ale czy konkluzja, którą przedstawiłem nie jest słuszna? Wolę przeczytać opinie pozytywne i negatywne o grze, zamiast opinii negatywnych i pozytywnych o komentujących.

Inna sprawa, że zamiast nabrać wody w usta wdałem się w niepotrzebny offtop (choć mam nadzieję, że przyczyni się on jednak do zmiany akcentów w tej dyskusji).

Również pozdrawiam!

PS W sprawie Skupu Żywca zachowałem milczenie, choć kusiło mnie strasznie ;P
Ostatnio zmieniony 28 lis 2014, 17:39 przez Leser, łącznie zmieniany 2 razy.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
rustoja
Posty: 16
Rejestracja: 03 maja 2013, 18:02

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: rustoja »

Jakiej "stronie"? Masz jakieś zwidy związane z grą komputerową chyba ;)
Awatar użytkownika
zawias
Posty: 228
Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times
Kontakt:

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: zawias »

Dobra, mimo prostych zasad i "wielkiego" podręcznika zasad, mam pierwsze pytanie już do samej rozgrywki ;) Pierwsze pytanie do FAQ hehe ;)
Jeśli zaczynam swoją turę w lokacji z "patelnią" i decyduję, że nigdzie się nie ruszam, to żeby pobrać "patelnię", to muszę zrobić akcję podróż czy nie ?
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Jeśli pozostajesz w danej lokacji to nie pobierasz kolejnej patelni, dopiero przy następnych odwiedzinach. Zatem podróżowanie do miejsca w którym się już jest, jest nie możliwe :wink:
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Hipke »

Odnoszę wrażenie, że osoby, które na żetonie wskazówki widzą rzeczoną "patelnię", chyba nią w ostatnim czasie dostały w głowę... :-P Może jestem wyzuty z wyobraźni, ale jedyną patelnię w grze z jaką w ostatnim czasie miałem do czynienia, to ta z Zombicide ;-)
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Hipke - patelnia doskonale obrazuje usmażone i przypalone marzenia fanów wieśka o dobrej grze. To tylko metafora ;)
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3415
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Lothrain »

Te patelnie to przez Merry - tak długo o tych grzybach wspominała na podcaście, zagrała w końcu w Fungi i przeszło na Trzewika.
Awatar użytkownika
zawias
Posty: 228
Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times
Kontakt:

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: zawias »

Diesel pisze:Jeśli pozostajesz w danej lokacji to nie pobierasz kolejnej patelni, dopiero przy następnych odwiedzinach.
Dzięki, już wszystko jasne ;)
Hipke pisze:Odnoszę wrażenie, że osoby, które na żetonie wskazówki widzą rzeczoną "patelnię", chyba nią w ostatnim czasie dostały w głowę... :-P Może jestem wyzuty z wyobraźni, ale jedyną patelnię w grze z jaką w ostatnim czasie miałem do czynienia, to ta z Zombicide ;-)
Nie no widać lupkę ;) Ale "patelnia" chyba wejdzie do żargonu planszowego wieśka już na stałe xD
Poza tym bardzo widać styl grafików z FFG w tej grze. Oni mają słabość do lup, fetyszyści! xD No i same żetony potworów od razu kojarzą się z Arkhamem :P
Jedyne, co mnie zaskoczyło w wykonaniu gry, to bardzo małe żetoniki. Myślałem, że będą większe.

Btw, Yarpen zaczyna w Mahakam, wylosowałem 'Zadanie Droga bez powrotu', gdzie jest poboczne zadanie udaj się do Mahakamu :P Więc nie ruszając się z miejsca na początku gry wyszło 1 zadanie poboczne bez problemu :P
Ostatnio zmieniony 28 lis 2014, 22:30 przez zawias, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Hipke »

Fakt faktem Wiedźmin z lupą wyglądałby jak Szerlok Chemlok... To już prędzej z patelnią mu do twarzy :-) w końcu lubi warzyć ;-)
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: Diesel »

Kto ma ochotę ograć fanowskiego questa, wspólnego dla wszystkich zbieraczy patelenek?
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

Post autor: vojtas »

Leser pisze:Inna sprawa, że zamiast nabrać wody w usta wdałem się w niepotrzebny offtop (choć mam nadzieję, że przyczyni się on jednak do zmiany akcentów w tej dyskusji).
A zatem zjedzmy pizzę na znak pokoju!
ODPOWIEDZ