zioombel pisze:Naczytałem się w wątku narzekań na małą czcionkę. Z ciekawości porównałem ją z czcionką z gier LCG od FFG. Jest takiej samej wielkości. Narzekacie , więc dlatego , że polskie, czy jak? W wątkach o grach LCG jakoś nie widziałem narzekania na czcionkę.
A porównaj sobie czcionkę na przykład do Alien Frontiers. Jest ciut większa i czytelniejsza, a symbole dużo większe. Bardzo wygodnie się czyta. Oczywiście że narzekanie nic nie daje, (a może daje, może twórcy gier, którzy tu zaglądają wezmą to pod uwagę przy swoich kolejnych projektach) ale chyba nam wolno wypunktować co nam się w grze podoba a co nie? Nota bene, ja też Portal lubię, a Trzewiczek jest jednym z moich ulubionych projektantów.
Bardziej teraz się zastanawiam, czy podoba mi się fakt, że w grze są frakcje. Z jednej strony to fajne, bo po każdej grze mam ochotę spróbować czegoś nowego, czyli zagrać inną frakcją i sprawdzić czy potrafię nią wygrać. Z drugiej zaś strony martwi mnie fakt, że strategia każdej frakcji jest predefiniowana, czyli mamy jedną słuszną ścieżkę do wygrane. Taki barbarzyńca nie ma co iść w kamień i jego produkcję, bo zmarnuje potencjał swojego narodu i na wygraną raczej nie ma szans. Gdyby wszyscy grali tym samym, to to w co kto pójdzie byłoby mniej oczywiste, zależne raczej o kart, które by nam podchodziły, albo od własnego pomysłu.