hipcio_stg pisze: ↑16 sie 2021, 07:17
Czyli zapowiada się drugi TTR.
Właśnie bałem się takiego określenia bo oczekuję, od tego typu gier o wiele bardziej daleko idących zmian niż tylko mikro zasady plus jakiś twist na nowej mapie.
Nowa mapa, budynki, krowy i twist to chyba dość spore zmiany. Gdyby zmienili główna mechanikę to po co łączyć to w serie?
Zobaczymy bo ja jestem ciągle bardzo zainteresowany . To bardziej strach przed rozczarowaniem, że zamiast Kansas City dostanę Wellington . Marudzę bo uwielbiam tą grę i nie chcę by czar prysł ale i tak kupię bo ten typ tak ma .
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 11:14
autor: poxi
Jeżeli gry w serii będą miały tyle wspólnego, co jeden z drugim Brassem, to myślę, że będzie to mieć sens.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 12:09
autor: brazylianwisnia
poxi pisze: ↑16 sie 2021, 11:14
Jeżeli gry w serii będą miały tyle wspólnego, co jeden z drugim Brassem, to myślę, że będzie to mieć sens.
Ryszard2280 pisze: ↑13 sie 2021, 12:38
Czy ktoś przypuszcza jak będzie cena dodruku?
Dodruku juz nie będzie bo będzie wydana nową edycja. Strzelam że 180-200zl.
Boje się, że może być wyższa jako "odświeżona, ładniejsza" następczyni. 200 zł po maksymalnych rabatach. Jakoś tych kolorowych kowbojów i cielaczki trzeba sobie odbić .
Ale np. teraz można zamówić nową wersję w Gandalfie za 144 zł, może warto?
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 14:20
autor: autopaga
U mnie gwt bez dodatku ma oczko niżej na bgg niż z dodatekiem, dzięki któremu ląduje w top10 ulubionych euro. Więc polecam brać obecną z dodatkiem, dodatek do nowej nie wiadomo kiedy będzie.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 15:01
autor: poxi
Na bgg wspomniano, że dodatek do 2ed. ma być wydany na początku przyszłego roku. Tyle, że to angielska wersja. Mam nadzieję, że w Polsce nie będziemy na niego długo czekać.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 15:07
autor: eveni
poxi pisze: ↑16 sie 2021, 15:01
Na bgg wspomniano, że dodatek do 2ed. ma być wydany na początku przyszłego roku. Tyle, że to angielska wersja. Mam nadzieję, że w Polsce nie będziemy na niego długo czekać.
Ciekawe czy nowa wypraska gry podstawowej pomieści elementy dodatku.
Ja mówię pas nowem wydaniu. Mam teraz podstawkę i dodatek, nakładki na planszetki, monetki. Wszystko mieści się w pudełku od podstawki, karty w koszulkach, żetony w woreczkach. Szkoda, że nie będzie można dokupić nowych kart, budynków i trybu solo, ale nie wydam 200+ żeby to mieć.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 16:23
autor: brazylianwisnia
autopaga pisze: ↑16 sie 2021, 14:20
U mnie gwt bez dodatku ma oczko niżej na bgg niż z dodatekiem, dzięki któremu ląduje w top10 ulubionych euro. Więc polecam brać obecną z dodatkiem, dodatek do nowej nie wiadomo kiedy będzie.
Głowna atrakcją dodatku są żetony wymiany które już tu są. Myślę że nowy dodatek też trochę ulepszy w stosunku do obecnego tak jak podstawka. Nie rozumiem dlaczego nie jest to wersja odrazu z dodatkiem ale cóż.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 22:43
autor: autopaga
Żetony wymiany nie są główną zmianą ja mogę grać bez nich. Główna zmiana to góra planszy i domki umożliwiające zrzucanie dwójek.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 23:22
autor: bardopondo
A wedlug mnie główną zmianą dodatku jest to że nie ciśnie się od razu do Kansas tylko do St. Louis
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 23:23
autor: bajbaj
autopaga pisze: ↑16 sie 2021, 22:43
Żetony wymiany nie są główną zmianą ja mogę grać bez nich. Główna zmiana to góra planszy i domki umożliwiające zrzucanie dwójek.
Made my evening tymi domkami umożliwiającymi zrzucanie dwójek... Pamiętam takie z dzieciństwa
Co do dodatku, to dla mnie główna zmiana to przejście od statycznego rynku, takiego samego dla wszystkich graczy, na rzecz możliwości dostosowania go do taktyki gry. Też na pewno będę się wahał czy kupić którąś z nowych wersji. Do obecnej wersji mam podstawkę, dodatek, świetny drewniany insert, nakładki z pleksi... czego więcej mi potrzeba...
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 16 sie 2021, 23:45
autor: playerator
bajbaj pisze: ↑16 sie 2021, 23:23
(...) mam podstawkę, dodatek, świetny drewniany insert, nakładki z pleksi... czego więcej mi potrzeba...
Jak grasz bez dodatku to może i tak. Grając z dodatkiem mieszasz żetony do losowania i gołym okiem widać, które są z podstawki a które nie. Wg mnie Lacerta się walnęła bo jak przeglądałem zdjęcią na bgg to wszystkie są wycięte tak jak przed ostatnim dodrukiem. Ogólnie wszystkie żetony są wycięte odwrotnie. Jedynie przy monetach to nie ma znaczenia.
@sowizz Tak napisałem do Lacerty ale przyszedł mail, że w dniach 24.12-4.01 są na urlopie i odpiszą jak wrócą.
Odpisali Ci coś? Bo mi tylko, że nikt się do nich o to nie zgłaszał?
Ale tak wlasciwie to mozna losowac z woreczka i wtedy te wyciecia nie sa problemem?
Z innej beczki, jakie inserty posiadacie, ktos testowal moze Sloyce? Must-have czy da sie obejsc bez tego?
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 20 sie 2021, 00:40
autor: Rigidigi
pioter123 pisze: ↑19 sie 2021, 01:42
Ale tak wlasciwie to mozna losowac z woreczka i wtedy te wyciecia nie sa problemem?
Z innej beczki, jakie inserty posiadacie, ktos testowal moze Sloyce? Must-have czy da sie obejsc bez tego?
Ja mam. Jest lekki, idealnie dopasowany i przy tym tani. Dodatek też się mieści idealnie.
Cena bardzo dobra, wielkość idealna. Będę malował kapelusze, lub dorobię bandany materiałowe w kolorach. W tej cenie to dla mnie był strzał w 11 Polecam.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 20 sie 2021, 11:11
autor: rav126
Hmm, w sumie to można użyć postacie z Western Legends. Dzięki!
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 20 sie 2021, 15:09
autor: brazylianwisnia
Wrzuć zdjęcia jak wyglądają na żywo bo metalowe żołnierzyki w tej cenie to może być mega pomysł.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 22 sie 2021, 00:12
autor: hipcio_stg
Wygląda dokładnie jak na zdjęciu. Dawno temu podobne żołnierzyki można było trafić w kinder niespodziankach. To dokładnie taki sam produkt. Uważam, że cena bardzo dobra. Muszę tylko spróbować pomalować kapelusze i gwiazdy
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 22 sie 2021, 02:11
autor: brazylianwisnia
hipcio_stg pisze: ↑22 sie 2021, 00:12
Wygląda dokładnie jak na zdjęciu. Dawno temu podobne żołnierzyki można było trafić w kinder niespodziankach. To dokładnie taki sam produkt. Uważam, że cena bardzo dobra. Muszę tylko spróbować pomalować kapelusze i gwiazdy
Jestem ciekaw jak to poprostu komponuje się z plansza i innymi elementami gry.
Jak GWT z dodatkiem to moje top10, to nowa edycja na razie mnie nie rusza. Te drobne zmiany w mechanice są na plus, ale co do designu mam mieszane uczucia. Podoba mi się umiejscowienie toru kolei w innym miejscu planszy.
Czekanie na nową edycję dodatku Kolej na Północ to kolejny faktor, aby po prostu ogrywać obecne, kompletne wydanie.
Dla osób, które nie miały do czynienia z tym tytułem, nowe wydanie może okazać się dobrą propozycją, ze względu na te małe zmiany i dodanie elementu zarządzania kartami z dodatku.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 24 sie 2021, 11:29
autor: detrytusek
Czy ja dobrze widzę, że wywalili najładniejsze krówki ever czyli west highland i zastąpili brzydalowatymi shorthorn-ami? No to jest ostateczny gwóźdź ...
Swoją drogą, że też się jeszcze nie rozpętała gównoburza jak to trzeba było w nowej wersji wprowadzić czarnoskórego i kobietę w imię poprawności to się dziwię.
Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)
: 24 sie 2021, 13:30
autor: buhaj
detrytusek pisze: ↑24 sie 2021, 11:29
Czy ja dobrze widzę, że wywalili najładniejsze krówki ever czyli west highland i zastąpili brzydalowatymi shorthorn-ami? No to jest ostateczny gwóźdź ...
Swoją drogą, że też się jeszcze nie rozpętała gównoburza jak to trzeba było w nowej wersji wprowadzić czarnoskórego i kobietę w imię poprawności to się dziwię.
GWT jest w pełni niezależne językowo. Spolszczona będzie chyba tylko instrukcja. W takiej sytuacji koszty produkcji są w zasadzie takie same (część druku międzynarodowego), a koszty krajowej dystrybucji niższe, ponieważ mamy niższe pensje w PL. Obstawiam więc, że polskie SCD będzie poniżej 70$.