GRY-PLANSZOWE.pl

abadura pisze:Ja we współpracy z pabula chyba zrobiłem wszystkie dodatki narodowe a także rozszerzenia BGO. Wydrukowałem je na papierze przylepnym i nakleiłem na karty z drugiego zestawu (kupiłem czeski, żeby ich dodatek mieć jako normalne karty, a skoro na zwykłe karty i tak naklejam, to co za różnica jak język jest pod spodem). Wygląd nie powala ale daje radę.

Niestety nie było mi jeszcze dane wypróbować.

Masz gdzies moze to w wersji do wydruku?

Don Simon pisze:Masz gdzies moze to w wersji do wydruku?

pabula umieścił to na BoardGameGeek: http://boardgamegeek.com/filepage/75451 ... rean-promo

Graliśmy w Cywilizację kilkanaście razy, ale zwykle były to te prostsze warianty, żeby wprowadzić nowych graczy w zasady i samemu dobrze je poznać. Wczoraj pierwszy raz zagraliśmy w wersję pełną. Do pewnego momentu szliśmy praktycznie łeb w łeb z różnicą 2-3 punktów. Potem w III erze kolega zbudował Pałac Kultury i dostał około 25 punktów. Nie było szans żeby go do końca gry dogonić. Udało mi się skończyć grę z 13 punktami mniej niż kolega od Pałacu a drugiemu koledze z różnica około 20. Czy ta karta nie jest przegięta? A może my coś źle zrobiliśmy? Inne cuda dawały reszcie graczy po mniej niż 10 punktów, a koszt mają dość podobny.

Furia pisze:... Czy ta karta nie jest przegięta? ...

Nie jest.
Cuda trzeba w odpowiednim momencie budować, by dały maksymalny efekt.
Pałac jest dobry, ale trzeba mieć już jakiś przyrost punktów i ze 3 specjalne technologie, by zadziałał dobrze.
25 punktów z cudu to przeciętny wynik

Furia pisze:Graliśmy w Cywilizację kilkanaście razy, ale zwykle były to te prostsze warianty, żeby wprowadzić nowych graczy w zasady i samemu dobrze je poznać. Wczoraj pierwszy raz zagraliśmy w wersję pełną.

A karty wydarzeń z III epoki podliczyliście na koniec gry? Bo te karty potrafią kompletnie odwrócić kolejność w grze.

cezner pisze:

Furia pisze:Graliśmy w Cywilizację kilkanaście razy, ale zwykle były to te prostsze warianty, żeby wprowadzić nowych graczy w zasady i samemu dobrze je poznać. Wczoraj pierwszy raz zagraliśmy w wersję pełną.

A karty wydarzeń z III epoki podliczyliście na koniec gry? Bo te karty potrafią kompletnie odwrócić kolejność w grze.

Tak. Podliczyliśmy. Dzięki temu udało się trochę nadrobić.
Jeśli z innych cudów punktów było poniżej 10 to po prostu musimy zmienić taktykę grania, skoro 25 to średni wynik?

Zdarzało się polecieć w kosmos za 30-40 punktów...

Co do trójkowych eventów na koniec gry - pamiętacie, że rozlicza się wszystkie, zarówno current jak i future events?

Widziałem Sagrada Familia za 44 punkty

Ale ten cud słabo wychodzi jak zagra ktoś Wpływ Polityków

Furia pisze:Graliśmy w Cywilizację kilkanaście razy, ale zwykle były to te prostsze warianty, żeby wprowadzić nowych graczy w zasady i samemu dobrze je poznać. Wczoraj pierwszy raz zagraliśmy w wersję pełną. Do pewnego momentu szliśmy praktycznie łeb w łeb z różnicą 2-3 punktów. Potem w III erze kolega zbudował Pałac Kultury i dostał około 25 punktów. Nie było szans żeby go do końca gry dogonić. Udało mi się skończyć grę z 13 punktami mniej niż kolega od Pałacu a drugiemu koledze z różnica około 20. Czy ta karta nie jest przegięta? A może my coś źle zrobiliśmy? Inne cuda dawały reszcie graczy po mniej niż 10 punktów, a koszt mają dość podobny.

Nie jestem jeszcze doświadczonym graczem, nie grałem jeszcze w pełną rozgrywkę, ale do szału mnie doprowadza jak przeciwnik dobiera Michała Anioła i Bazylikę św. Piotra. Dogonić takiego nie ma szans. Też mi się wydawało, że ta karta jest przegięta, ale pewnie w pełnej wersji gry już się tak bardzo nie nacyka punktów.

Zawsze grałem w wersję pełną, w prostszych nie ma chyba agresji i wojen - więc kombos Michała Anioła może być nie d dogonienia, dlatego rozgrywka pełna daje możliwość wykorzystania np. Napoleona.

W zaawansowanej wersji jest agresja. Można nawet próbować zaciukać lidera, co usilnie staram się robić, ale przeciwnik zawsze mocno go broni.

mate00 pisze:W zaawansowanej wersji jest agresja. Można nawet próbować zaciukać lidera, co usilnie staram się robić, ale przeciwnik zawsze mocno go broni.

99% gier z Michałem Aniołem i bazyliką, kończy się porażką tego, kto się odważył na takie rozwiązanie i zabójstwo lidera nie ma z tym nic wspólnego.

Sandman pisze:99% gier z Michałem Aniołem i bazyliką, kończy się porażką tego, kto się odważył na takie rozwiązanie i zabójstwo lidera nie ma z tym nic wspólnego.

To pozostaje chyba tylko zabójstwo samego gracza.

Mniemam, że mówisz o wersji pełnej? W momencie, w którym Michał schodzi ze sceny, przyrost kultury może drastycznie spaść i wtedy łatwiej delikwenta dogonić.

Mate: oczywiście, że o wersji pełnej. Rozegrasz kilka(set) partii to sam się przekonasz, że MA należy do słabszych liderów z epoki I.

W pełnej wersji MA zwykle produkuję kulturę nie dla cywilizacji, której przewodzi ale dla tej (tych), która będzie najsilniejsza.

Michał Anioł jest pokusą, żeby ostro iść w budynki kulturalne i/lub cuda, co niestety często kończy się ograniczeniem wydatków na zbrojenia i wywieszeniem flagi "łatwe punkty do zdobycia". A jeśli używa się go w umiarkowany sposób, to można całkiem nieźle na tym wyjść - a jeśli oprócz niego ma się Bazylikę, to punkty lecą dość sprawnie przy minimalnym nakładzie sił. Wszystko, jak zwykle, zależy od układu na stole.
W każdym razie, jeśli ktoś mocno ciśnie MA, to naturalnym ruchem reszty graczy jest inwestycja w siłę militarną i grabież zdobyczy kulturalnych - normalne gonienie jest bez sensu.

mst pisze:W pełnej wersji MA zwykle produkuję kulturę nie dla cywilizacji, której przewodzi ale dla tej (tych), która będzie najsilniejsza.

Dokładnie. Mi się kiedyś zdarzyło polecieć w kosmos za 52 pkt bodajże, ale to miażdżąca gra była z kompletem naukowców Wczesny Leonardo i szybkie komputery
Najsłabszymi z impaktów są produkcyjne, zwłaszcza rolnictwo.

Ile realnie trwa rozgrywka w 4 graczy?

zależy od sporej liczby czynników, ale z reguły:

dla znających dobrze grę - 3 h
dla całkiem noobów - ponad 5 h

uwaga będę uśredniał:
biorac pod uwagę to, ze gra się około 20 rund, w każdej średnio 7-8 decyzji trzeba podjąć, mamy około 150 decyzji na gracza. nawet gdyby podejmował je w ciągu 30 s każda, i tak potrzebowałby na to 75 minut. 4 graczy zatem potrzebuje realnie 300 minut...

mam nadzieję, że pomogłem

Decyzji to się podejmuje kilka Kilkanaście zastanowień, reszta to oczywiste ruchy

ragozd pisze:Decyzji to się podejmuje kilka Kilkanaście zastanowień, reszta to oczywiste ruchy

Które ponadto są wykonywane w turze innych graczy

Czy planowany jest dodruk polskiej wersji (w tym roku)? Niestety w żadnym sklepie nie można dostać, a na allegro nieliczne nówki występują z przebitką ponad 200%...

Niestety w chwili obecnej nie wiadomo kiedy pojawi się kolejne wydanie. Czech Board Games pracuje nad nową edycją Cywilizacji - ze zmienionymi zasadami, które mają przyspieszyć i uczynić rozgrywkę bardziej płynną. Nie ma jednak terminu zakończenia tych prac (ani nawet gwarancji sukcesu), więc na razie wstrzymujemy się z dodrukiem.

Czasem nie potrzeba wiele wysiłku, żeby coś znaleźć:P

Raltay pisze:Czy planowany jest dodruk polskiej wersji (w tym roku)? Niestety w żadnym sklepie nie można dostać, a na allegro nieliczne nówki występują z przebitką ponad 200%...

Ja chętnie sprzedam swój egzemplarz w takim razie - nówka na Allegro 299 zł . Grywam i tak tylko online

A za ile byś sprzedał? Też szukałam i też znalazłam tylko na all