Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
: 15 lis 2023, 23:40
Dziś spędziłem kilka godzin ćwicząc i analizując różne otwarcia w Marengo. Gra jest mocno szachowa (z wyjątkiem losowego setupu sił francuskich), resetuje się błyskawicznie, więc bardzo przyjemnie tak się nią bawić.
No jest tu trochę fajnych możliwości. Szturm 2x3 piechoty i artyleria na północ to tylko jedna z nich. Są opcje i w centrum (w tym jedna bardzo tricky ), i na południu. Nie ma tu jednak żadnych pewniaków. Zależy to trochę od początkowego rozkładu sił francuskich, składu pierwszych dwóch grup austrackich (8 bloczków) no i reakcji Francuza na otwarcie Austriaka. Oczywiście to wszystko przy założeniu, że Francuz jednak probuje się bronić, co jest naturalną i instynktowną reakcją na atak austriacki, ale w skali calej gry jest chyba jednak błędem.
Bo jeśli Francuz ucieka, no to zaczyna się taniec innego rodzaju (i tego już nie ćwiczę w ogóle, żeby sobie zabawy nie odbierać ).
Super jest ta gra, naprawdę.
No jest tu trochę fajnych możliwości. Szturm 2x3 piechoty i artyleria na północ to tylko jedna z nich. Są opcje i w centrum (w tym jedna bardzo tricky ), i na południu. Nie ma tu jednak żadnych pewniaków. Zależy to trochę od początkowego rozkładu sił francuskich, składu pierwszych dwóch grup austrackich (8 bloczków) no i reakcji Francuza na otwarcie Austriaka. Oczywiście to wszystko przy założeniu, że Francuz jednak probuje się bronić, co jest naturalną i instynktowną reakcją na atak austriacki, ale w skali calej gry jest chyba jednak błędem.
Bo jeśli Francuz ucieka, no to zaczyna się taniec innego rodzaju (i tego już nie ćwiczę w ogóle, żeby sobie zabawy nie odbierać ).
Super jest ta gra, naprawdę.