GRY-PLANSZOWE.pl

Okee, w takim razie zabiorę ze sobą Imperiala 2030, chociaż szczerze mówiąc ostatnio mam średnio na niego ochotę. Za to zagrałbym znowu w M&M, z Natalią ciśniemy cały tydzień także zasady już znamy dobrze i zagralibyśmy w komplecie graczy, bo w dwójkę to jednak nie jest to. A GoT w takim razie zostaje do rozważenia za 2 tygodnie

Wrócę do pytania o najblizszą sobotę/niedzielę - 06/07.08.
Znajdą się chętni do całodniowego grania? I czy będzie 3 graczy do Twilight Imperiuma?

W sobote nie przyjdzę bo będę poza granicami naszego biednego miasta
Ale w niedzielę mogę być, tylko zależy kiedy wstanę (czasami nawet do 14 śpię ), jednak nie jestem chętny na TI.
Wtorek - chyba zawsze mam wolny w wakacje. Jak chcecie żebym coś wziął to dajcie znać.

Hello! Ja się oczywiście pojawię. Z chęcią popływam w M&M. Wezmę Santy Anno (może w końcu uda się nam w większym gronie...).
Co do 6/7 sierpnia to może się zjawie, jeśli nie będzie pogody, bo jak będzie to spadam w górki z rowerem

Mnie dzisiaj nie będzie. Planowałem być, ale mam dziś sporo do zrobienia po pracy.

Oczywiście inne gry poza Twilight Imperium też wchodzą w grę - moja lista w podpisie.

Co do niedzieli to mnie na 100 % nie będzie. Familiada. .................... Co do Imperiala 2030 to najbardziej w pamięci utkwi mi Jacek i jego "szczęśliwa" ręka do państw, którymi kierował. Potęga (3 nacje), którą stworzył w pewnym momencie gry wskazywała na jego końcowy sukces. Jackowi udało się na przemian to rozwijać, to niszczyć Chiny, USA i UNIĘ (na szczęście Europa po podatkach wracała w dobre ręce). Brakuje mi klimatu. Troszkę. Za to gra z Igorem nakręcającym innych na "ZŁE" ruchy (czyt. GoT) uzupełnia klimat.USA i UNIĘ (na szczęście Europa po podatkach wracała w dobre ręce). Brakuje mi klimatu. Troszkę. Za to gra z Igorem nakręcającym innych na "ZŁE" ruchy (czyt. GoT) uzupełnia klimat. Strategicznie nowa wersja jest troszkę lepsza. Szczególnie na morzach to widać.

Hej! Ja niestety też odpadam w sobotę i niedzielę. Rower + góry

Będą chętni na M&M w niedzielę?

Ja mógłbym przyjść. Jaka godzina?

No właśnie od której jest wolna sala?
Ja mogę być gdzieś tak po południu.

No a ja jednak nie - będę układał panele podłlogowe.

No to dupa...
Nikomu nie pasi?

Widzę, że growy weekend jednak nie doszedł do skutku...
A co z jutrem? Ja będę :] Jak reszta i w co gramy?

No może wreszcie się uda w M&M popiracić. Nawet jak nie wypali to mogę jeszcze coś wziąć (np. Dominiona).

Ja mam poważne parcie na postapokalipt, wiec przyniose Neuroshime Hex - 20 min napewno ktoś znajdzie na partyjke. Zagrałbym w 51 Stan ale to juz poważniejsza gra, dłuższa i musza byc chętni, bo niewszyskim przypada do gustu.

grondo-lamer pisze:No może wreszcie się uda w M&M popiracić...

patrzy pod kontem ilości osób jaka przyjdzie - bo moze sie okazać ze we 4 bedziecie grac całe spotkanie, a pozostałych 1-2 moze sie lekko nudzic.

Napisałem przecież, że biorę też Dominiona.
Zresztą nie wiadomo, czy M&M dojdzie do skutku.

ja będę
nie rozpakowałem się po ostatnim razie więc to samo przywożę
chyba, że dokładnie będzie wiadomo ile osób będzie to paka może się zmienić

Rozumiem że jutro będą Daniel, Radek, Jacek, Mikołaj, no i ja z Natalią. W sam raz komplet na GoT, o ile wszyscy chętni <wymownie spogląda w stronę DanCo>

A co z M&M?

Ja mam ochotę grać w Grę o Tron albo w Merchantów więc się pojawię jeśli na stół trafi któraś z tych gier
(Natalia)

a mógłby ktoś przynieść agottbgse ?

To się weźcie zdecydujcie w co będziecie grać i napiszcie dzisiaj, ja po ostatniej męczarni z Imperialem chciałabym zagrać w coś co mi będzie się podobać (już tydzień temu miało być zresztą M&M) A w Merchantów nie trzeba koniecznie na 4 osoby grać, na 3 też jest fajnie (mam taką ochotę zagrać że nawet na 2 by mi się podobało ).

Ja jestem bardziej za Merchantsami jutro.

Daniel , przecież ja przyniosę agottbg'se (A Game of Thrones the boardgame )