GRY-PLANSZOWE.pl

Kolejna sprawa - gracz A robi produkcję na swojej planszy, w tym samym czasie gracz B po lewej uzupełnia tor kart (przy okazji zapoznaje się z kartami, jakie będzie miał dla siebie dostępne) a gracz C po prawej przesuwa wskaźniki kultury/nauki gracza A. Na przestrzeni całej rozgrywki to naprawdę ucina kilkadziesiąt minut grania.

Z ciekawości odpuściłem we wczorajszej 3 osobowej partii militaria totalnie, ściągnąłem nawet początkowego wojownika. Przeciwnik za to poszedł całkowicie w zbrojenia i siłę. Przegrałem dwie wojny o kulturę, zabili mi punktującego lidera, straciłem surowce i budynek. Frustrujące było to, że jestem ciągłym celem ataków niemniej trzymałem się twardo założeń strategicznych. Uciułałem 261 punktów - przeciwnik militarysta miał 262 Trzeci gracz został w tyle i nie zdążył za nami. Ależ to dobra gra jest

Dodatek obiecany na Essen 2019 (wcześniej cyfrowo): https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... d-wonders/

Trailer: https://www.boardgamegeek.com/video/227 ... rs-trailer

Czy ktoś coś wie więcej? Wersja polska będzie?

wojo pisze: ↑01 sie 2019, 13:41 Dodatek obiecany na Essen 2019 (wcześniej cyfrowo): https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... d-wonders/

Trailer: https://www.boardgamegeek.com/video/227 ... rs-trailer

Czy ktoś coś wie więcej? Wersja polska będzie?

Oczywiście! https://www.wydawnictworebel.pl/games/t ... -1363.html

Dużo niezłych żartów w tym trailerze!

REBEL.pl pisze: ↑01 sie 2019, 13:49

wojo pisze: ↑01 sie 2019, 13:41 Dodatek obiecany na Essen 2019 (wcześniej cyfrowo): https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... d-wonders/

Trailer: https://www.boardgamegeek.com/video/227 ... rs-trailer

Czy ktoś coś wie więcej? Wersja polska będzie?

Oczywiście! https://www.wydawnictworebel.pl/games/t ... -1363.html

Okładka mnie przekonała

A tak na serio, myślę że większość fanów spodziewała się dodatku znacznie wcześniej. Po tak długim czasie, gdy już straciłem nadzieję, jestem tym bardziej pozytywnie zaskoczony.

Po wielu latach zainteresowania planszówkami postanowiłem nadrobić zaległość, tj. wypróbować Cywilizację od Chvatila. Jestem po pierwszych 2 partiach dwuosobowych. Graliśmy pełną grę, wszystkie ery, ale wariant pokojowy. Tłumaczenie zasad zajęło godzinę, a sama gra trwała niemal 4h. Wyniki: 71 ja, 144 żona. Następnego dnia podjęliśmy się kolejnej próby i ponownie rozegraliśmy pojedynek na tych samych zasadach (2osoby, pełna długość gry, wariant pokojowy) i tym razem czas gry 3h 20min, a wyniki wyraźnie wyższe: 173 ja, 193 żona.

Moje wrażenia 2 partiach: z jednej strony jest to kolejne euro ze znanymi mi mechanizmami (pobieranie kart z wspólnego toru, budową silniczka surowcowego, by następnie przemielić zasoby w PZ). Z drugiej strony nawet w gatunku 'klasycznych euro' ta gra zrobiła na mnie całkiem pozytywne wrażenie:

1. Podoba mi się to, że różne zasoby w tej grze działają wg innych zasad, inaczej się je pozyskuje, inaczej zużywa. Tzn. żywność i surowce działają podobnie do siebie, ale inaczej niż nauka i kultura, a jeszcze innym zasobem jest zadowolenie albo siła militarna.

2. Podobnie karty, jest kilkanaście typów kart, wiele z nich działa podobnie, ale jednak trochę inaczej (przykładowo: niektóre technologie działają od razu po odkryciu, inne wymają jeszcze zatrudnienia ludzi i inwestycji surowcowej, swoje oddzielne zasady mają też karty ustrojów, cudów świata czy liderów). To te mikro-zasady i wyjątki sprawiają, że tłumaczenie zasad trochę trwa, ale te zasady są bardzo klimatyczne i dostarczają ciekawych decyzji.

3. Ciekawe było to, jak w wariancie pokojowym działają siły militarne. Myślałem, że w takiej wersji gry ten element gry będzie mocno na uboczu, ale jednak rywalizacja o siłę militarną była bardzo zacięta. Bardzo dobrze sprawuje się to, że siłę militarną czasami się porównuje między sobą (wydarzenia, koniec ery), a czasami trzeba ją 'zużyć' (kolonizacja). Ja zbudowałem siłę militarną na wojsku i karcie taktyki, zazwyczaj miałem przewagę militarną, ale co wylicytowałem przy kolonizacji to traciłem i musiałem siły odbudować. Podczas gry żona miała dużo biernych bonusów i do siły militarnej i do kolonizacji, przez to nie potrzebowała dużych oddziałów, by wywierać presję i nie ponosiła dużych strat podczas kolonizacji, co oszczędzało surowców i akcji.

4. Najbardziej zaskoczyła mnie mechanika kart wydarzeń, to jest unikatowa mechanika i fajnie działa. Zagrywanie wydarzeń, które uruchomią się z opóźnieniem i nie wiem dokładnie kiedy wejdą jest bardzo ciekawym źródłem planowania i interakcji (czy nadal będę wtedy liderem militarnym? dlaczego mój przeciwnik tak buduje silniczek naukowy, czy wrzucił tam jakąś kartę, która to premiuje?).

Podsumowując cieszę się, że zagrałem wreszcie w Cywilizację. Gra nie wejdzie do mojej topki, ale chętnie jeszcze kiedyś zagram. To bardzo dobra gra, ale nie jest to nic spektakularnego, zwłaszcza względem czasu, który spędziliśmy przy tej grze.

Oczywiście to wszystko to są wrażenia tylko po 1 partii i to w wariancie pokojowym. Przejrzałem jednak karty, które zostały w pudełku i mam wrażenie, że moje odczucia z gry mogą być mocno zubożone względem tego, czym ta gra może być. Z drugiej strony nie powiem, bym się jakoś palił do tego, by dalej grać. Z ostateczną oceną gry wstrzymam się jednak do czasu, aż poznam ją w wariancie nie-pokojowym.

Zagrałem sobie wczoraj w Cywilizację z dodatkiem, myślałem że te nowe karty zostanę "wchłonięte" przez wszystkie karty podstawki ale nie. Wyszło fajnie, nowe cuda, nowi liderzy, oczywiście po moich kilkunastu partiach nie będę się wypowiadał na temat balansu ale mi grało się przyjemnie, czuć było różnicę. Pograliście już trochę?

Czy te wszystkie nowe karty się wtasowuje w talie i gra jest dłuższa czy może się zamienia jakoś karty, aby liczba była taka sama jak w podstawce?

Dobre pytanie, nie czytałem instrukcji, za mnie to zrobił Steam. Pamiętam że były kiedyś przymiarki do jednostek morskich ale to tylko fanowskie przedsięwzięcie?

kastration pisze: ↑15 wrz 2019, 12:30 Czy te wszystkie nowe karty się wtasowuje w talie i gra jest dłuższa czy może się zamienia jakoś karty, aby liczba była taka sama jak w podstawce?

Liczba kart w erach się nie zmienia, stare karty się podmienia na nowe. Można wymienić wszystkie karty na nowe, można robić miksy, jak kto lubi.

B pisze: ↑15 wrz 2019, 14:39

kastration pisze: ↑15 wrz 2019, 12:30 Czy te wszystkie nowe karty się wtasowuje w talie i gra jest dłuższa czy może się zamienia jakoś karty, aby liczba była taka sama jak w podstawce?

Liczba kart w erach się nie zmienia, stare karty się podmienia na nowe. Można wymienić wszystkie karty na nowe, można robić miksy, jak kto lubi.

To niezwykle ciekawe i odświeżające będzie. Dobrze, że liczba kart jest sztywna, czas gry jest bowiem optymalny (zwłaszcza, że grywam na żywo, a to ma duże znaczenie przy tym tytule, utrzymać czas gry bez jego zwiększania poprzez ewentualne dodatki). Skończy się też potencjalnie kombo: Wiszące Ogrody-Bazylika-Michał Anioł, będzie alternatywa dla miernego Kolosa, itp.. Opcja z losowaniem z puli kart zwiększy trochę obowiązki księgowego przy rozłożeniu gry, ale pozwoli na zabawę i odkrywanie nowych, ciekawych kombinacji. Szykuje się jeden z najbardziej wyczekiwanych dodatków w ostatnich latach.

Troche pogralem i bardzo mi sie to podoba.
Nowe karty wzmacniaja malo uzywane karty (areny, farmy, biblioteki). Nowe cuda zapewniaja ciekawe mozliwosci i comba.
Zrebalansowano sporo kart z podstawki.
Gralem troche tylko z dodatkiem, pozniej mix i mimo ze czesc kart z dodatku wydaje sie bardzo mocna to nie czulem ich zdecydowanej dominacji.
Wyglada to ok ale wiadomo w tego typu grze o balansie mozna pogadac po przegraniu kilkuset partii

Z tego co wiem to zmienia się talia militarna.
Tam nowe karty po prostu się dokłada. Nie jest to duża zmiana bo dochodzi ich kilka na ere.

kastration pisze: ↑15 wrz 2019, 15:05

B pisze: ↑15 wrz 2019, 14:39

kastration pisze: ↑15 wrz 2019, 12:30 Czy te wszystkie nowe karty się wtasowuje w talie i gra jest dłuższa czy może się zamienia jakoś karty, aby liczba była taka sama jak w podstawce?

Liczba kart w erach się nie zmienia, stare karty się podmienia na nowe. Można wymienić wszystkie karty na nowe, można robić miksy, jak kto lubi.

To niezwykle ciekawe i odświeżające będzie. Dobrze, że liczba kart jest sztywna, czas gry jest bowiem optymalny (zwłaszcza, że grywam na żywo, a to ma duże znaczenie przy tym tytule, utrzymać czas gry bez jego zwiększania poprzez ewentualne dodatki). Skończy się też potencjalnie kombo: Wiszące Ogrody-Bazylika-Michał Anioł, będzie alternatywa dla miernego Kolosa, itp.. Opcja z losowaniem z puli kart zwiększy trochę obowiązki księgowego przy rozłożeniu gry, ale pozwoli na zabawę i odkrywanie nowych, ciekawych kombinacji. Szykuje się jeden z najbardziej wyczekiwanych dodatków w ostatnich latach.

Przy okazji tego dodatku, najsłabsze karty z podstawki zostały dopakowane, dostajesz całą garść kart po prostu do wymiany, jako 'patch'.
Kolos np. jest całkiem wporzo teraz.

B pisze: ↑15 wrz 2019, 16:44 Przy okazji tego dodatku, najsłabsze karty z podstawki zostały dopakowane, dostajesz całą garść kart po prostu do wymiany, jako 'patch'.
Kolos np. jest całkiem wporzo teraz.

Tia, ale Hammurabiego osłabili zabierając mu wymianę lidera za CA mniej, a to boli i moim zdaniem po "updacie" jest słaby. Z drugiej strony Julek dostał solidnego kopa. 2 PA w jednej turze? Srogo.

W odpowiedzi na oba powyższe: ale czy tu nie można w drugą stronę zrobić, czyli np. Hammurabiego zostawić starego? Nie widzę problemu w tym. Słabość militarna Hammurabiego i bonusy cywilne jak dla mnie były idealnie zbalansowane. W myśl zasady: lepsze jest wrogiem dobrego, ja bym go nie zmieniał (choć kieruję się może tym, że to jeden z moich ulubionych liderów w grze). Nie wiem też, czy cena nie jest przesadzona, skoro pozamieniali część kart na te same, ale zmienione statystykami. Nie zmienia to jednak faktu, że ten dodatek tchnie odświeżenie w ten znakomity tytuł, jakiego potrzebowałem.

Co do Hammurabiego to imo osłabienie aż tak nie boli - CGE przy appce ma dostęp to tysięcy gier, ja się zgadzam że Hammurabi był bardzo mocny teraz jest dajel mocny. Zwłaszcza jak możemy złapać koloseum

Nie wiem czy w wersji cyfrowej (Steam) da się wybierać dla pojedynczych kart, czy używamy oryginałki czy zaktualizowanej wersji.
W wersji papierowej oczywiście możesz sobie grać jak Ci się spodoba

Mojżesz się nie załapał na jakiś upgrade, ale mimo tego AI w wersji cyfrowej chętnie go biorą...

Na BGG jest temat o wprowadzonych zmianach i nowościach w dodatku.

Opublikowano angielską instrukcję do dodatku.

czarny kapelusz pisze: ↑12 lis 2018, 10:18 Z ciekawości odpuściłem we wczorajszej 3 osobowej partii militaria totalnie, ściągnąłem nawet początkowego wojownika. Przeciwnik za to poszedł całkowicie w zbrojenia i siłę. Przegrałem dwie wojny o kulturę, zabili mi punktującego lidera, straciłem surowce i budynek. Frustrujące było to, że jestem ciągłym celem ataków niemniej trzymałem się twardo założeń strategicznych. Uciułałem 261 punktów - przeciwnik militarysta miał 262 Trzeci gracz został w tyle i nie zdążył za nami. Ależ to dobra gra jest

Ja ostatnio zagrałem wariantem religio-kultura + militarystyka, praktycznie ignorując naukę. W połowie gry miałem ogromną przewagę w kulturze (chyba z 70 punktów), za to w końcówce zbierałem baty od każdego. Moje zacofanie technologiczne dało o sobie wyraźnie znać dopiero wtedy. Ostatecznie wygrałem z przewagą ledwie kilku punktów.

A jak w ogóle wasze wrażenia z testowania dodatku w wersji cyfrowej?

Przyznam, że jestem oczarowany liczbą nowych cudów i przywódców oraz pomysłowością większości z nich. Taki np Czerwony Krzyż (cud z III Ery, płaci się za niego żywnością, a nie surowcami, i do tego mogą go budować wszyscy gracze wspólnie), albo Nobel z późniejszą nagrodą swojego imienia (każdy, kto wynajdzie dwie karty technologi w jednej swojej turze otrzymuje 4VP), to mistrzostwo świata. Można by tak wymieniać dalej... Na razie gram rozgrywki z AI na zestaw kart wyłącznie z dodatku, ale widać, że najlepiej będzie się to kombowało w miksie z kartami z podstawki. Sporo cudów/przywódców jest bowiem bardzo sytuacyjnych i świetnie uzupełnią karty z podstawki.

Fajnie też, że doszli przywódcy głównie spoza kręgu cywilizacji zachodniej.
Ogółem naprawdę mnóstwo, mnóstwo dobrego grania się szykuje.

Odi ty to lepiej graj ze mną i Mikim w cyfrową Civke ale w podstawkę. Wczoraj testowałem i szło bardzo sprawnie. Omg ile mikrozarządzania kosteczkami odpada.

Na dodatek przyjdzie czas.

Wolę grac jednak na żywo. Z AI tylko poznaję grę, granie przez kompa z człowiekiem jakoś mne nie kręci. A dodatek zamówiony i będziemy grać, pewnie we wtorki