GRY-PLANSZOWE.pl

Zastanawiam się ile fajnych gier można było kupić w Polsce w latach np. 80-tych czy na początku lat 90-tych, których obecnie juz nie ma. Ja wtedy byłem jeszcze dzieckiem (ur '79), ale pamiętam super grę ligiczną dla 2 lub 4 osób, mianowicie: "Fokus".

Wpisujcie wasze propozycje

Z odtworzeniem gry Fokus nie byłoby problemu, bo jest ona opisana w wielu ksiązkach, m.in. w "Przewodniku Gier " Lecha Pijanowskiego

Był taki czas kiedy dzięki Światowi Młodych były mocno promowane gry planszowe. Ukazało się wtedy kilka niezłych gierek. Focusa akurat mam, ale nawet na oczy nie widzialem takich tytułów jak Grand prix (???) czy inny przedstawiający bitwę statkami gwiezdnymi nie pamiętam tytułu. Były też i inne świetne pozycje że wspomnę tylko Bitwę Morską z figurkami statków w tym dwa lotniskowce z małymi samolocikami. Taka wariacja na temat szachów ale prawdziwa rewelacja. Zagrywałem się w to godzinami. Niestety wszystkie egzemplarze przepadły w pomroce dziejów.

Dlaczego Grand Prix z trzema znakami zapytania? Naprawdę była taka gra na temat wyścigów Formuły 1. I o ile dobrze pamiętam sprzedano jej ok. 46 tysięcy sztuk.

He. Mam ta grę. trochę zdezolowaną ale wciąz kompletną. bardzo sympatyczna rzecz - prosta ale miodna.

Skoro gra zyskała tak pochlebną ocenę u takiego eksperta, to chyba będę musiał w przyszłym roku wydać ją ponownie

MichalStajszczak pisze:Skoro gra zyskała tak pochlebną ocenę u takiego eksperta, to chyba będę musiał w przyszłym roku wydać ją ponownie

Gorącą popieram! Obok Manewrów Morskich najbardziej popularna gra mojej młodości - rozegraliśmy razem z bratem setki wyścigów zaliczanych do Mistrzostw F1 (wszystkie tory były starannie rozrysowane w zeszycie, aby zawsze rozkładać je w ten sam sposób ), a później obie gry przegrały z szachami...

Jestem jak najbardziej za tym żeby ukazały się reedycje gier wydanych w latach 80-tych i 90-tych. Focusa mam, zagrywałem się do oporu, świetna gra, Mam też Bitwę na Morzu Wiatrów też się zagrywałem, mimo że jest nieco podniszczona, to nie pozbędę się jej, ale chiałbym, żeby wydano ją ponownie. A ile gier oddałem rodzince, żal serce ściska. Teraz pograłoby się. Z tego co pamiętam było: Tranzyt, Wyścigi konne, Bitwa na polach pellenoru, nie pamiętam wszystkich, ale chciałbym je kupić. Wiem że zdarza się na allegro, że ktoś sprzedaje, ale chciałoby się rozpakować nowiutkie wydanie, i wspomnieć ten moment, z dawnych lat.

ribik pisze:Z tego co pamiętam było: Tranzyt, Wyścigi konne, Bitwa na polach pellenoru, nie pamiętam wszystkich, ale chciałbym je kupić.

jakby co to WYSCIGI KONNE u mnie sie uchowaly
super gierka - swego czasu ostro pogrywalismy (heh, to bylo grubo ponad 15 lat temu) - emocjonujaca.. no i taka hazardowa
dzieki za przypomnienie, soon na allegro

ja wskrzesilbym MiM - nie wiem, jak jest z licencja Workshop - ale na allegro wciaz sie zabijaja o te gre - podejrzewam, ze jesli ktorejs firmie wydawniczej udaloby sie wydac jakas MiM 3ed. to moglaby liczyc na spory zysk

Z wydaniem Grand Prix problem jest najmniejszy z tego powodu, że wiadomo, kto ma do tej gry prawa autorskie i wzory wszystkich rekwizytów. Z innymi wymienionymi tutaj grami mogą być problemy. Tranzyt to jedna z przeszło 20 podróbek Monopoly (zgoda, że z pewnymi dodatkowymi przepisami, ale jednak to była gra oparta na mechanice Monopoly) i nie wiem, czy jest sens wydawać ja teraz, gdy na rynku jest dostępny zarówno oryginał, jak i kilka innych podróbek. Podobna sytuacja jest z grą Fortuna.
Co do Bitwy na polach Pellenoru, to polskie wydanie było pirackie, co wtedy nie wiązało się ze specjalnym ryzykiem, bo zagranicznym wydawcom nie opłacało się ścigać polskich producentów podróbek. Teraz taki numer chyba by nie przeszedł.
Ale co do Magii i Miecza to sytuacja jest trochę inna. Gra była w Polsce wydawana legalnie, na licencji Games Workshop do momentu, gdy zaczęły się nieporozumienia, dotyczące spraw finansowych. I mimo, że łączny nakład tej gry można liczyć w setkach tysięcy, zachowane do dziś egzemplarze osiągają na aukcjach ceny porównywalne z grami z oferty Wargamera (nawet były prezes Sfery był zaszokowany, gdy mu powiedziałem, po ile jego dawne gry chodzą na Allegro). Przypuszczam, że reaktywacja tej gry byłaby możliwa, chociaż wątpię, czy mogła by cieszyć się taką popularnością, jak na początku lat 90-tych.

ribik pisze:Jestem jak najbardziej za tym żeby ukazały się reedycje gier wydanych w latach 80-tych i 90-tych. Focusa mam, zagrywałem się do oporu, świetna gra, Mam też Bitwę na Morzu Wiatrów też się zagrywałem, mimo że jest nieco podniszczona, to nie pozbędę się jej, ale chiałbym, żeby wydano ją ponownie. A ile gier oddałem rodzince, żal serce ściska. Teraz pograłoby się. Z tego co pamiętam było: Tranzyt, Wyścigi konne, Bitwa na polach pellenoru, nie pamiętam wszystkich, ale chciałbym je kupić. Wiem że zdarza się na allegro, że ktoś sprzedaje, ale chciałoby się rozpakować nowiutkie wydanie, i wspomnieć ten moment, z dawnych lat.

Ja tez pamietam "Bitwe na Morzu Wiatrow". Teraz ten klimat mozna odnalezc (przynajmniej w postaci statkow i zasad, bo w sama gre jeszcze nie gralem) w Pirates of the...!
Ale ja szczerze mówiąc nie tęsknię do tych staroci - "MiM" zapewne przegra z Dungeoneerem i Runeboundem, "Wojna o Pierścień" z "War of the Ring" itp. Nie ma co za bardzo tkwić sentymentalnie w przeszłości - gry teraz są naprawdę rewelacyjne.

Pozdrawiam
Szymon

Don Simon pisze:Ale ja szczerze mówiąc nie tęsknię do tych staroci - "MiM" zapewne przegra z Dungeoneerem i Runeboundem, "Wojna o Pierścień" z "War of the Ring" itp. Nie ma co za bardzo tkwić sentymentalnie w przeszłości - gry teraz są naprawdę rewelacyjne.

To fakt, ale Bitwę na Morzu Wiatrów bym jednak potraktował inaczej. Rozgrywka była zawsze bardzo napięta, na początku ustawienie wyjściowe, w którym decydowało się na którym skrzydle będziemy atakować, potem wyścig do dobrych pozycji, wykorzystujących istniejące wyspy do obrony, następnie pełne napięcia oczekiwanie i kombinowanie, czy warto zaatakować, czy poczekać na lepszy wiatr... świetna gra. Szkoda, że tak niewiele w nią grałem, a teraz w sumie nie mam z kim - w gry dla 2 osób grywam niemal wyłącznie z żoną.

Oryginalne przepisy "Bitwy na Morzu Wiatrów" powodowały, że gra była bardzo mało dynamiczna. Na jakimś spotkaniu na temat gier, organizowanym przez Grotekę, skrytykowałem przepisy tej gry, po czym dyrektor firmy wydającej grę zaproponował, abym poprawił przepisy, bo przyznał, że miał wiecej podobnych sugestii. (O ile mnie pamięć nie myli, jednym z krytkujących był Janusz Korwin-Mikke.) Ponieważ było to ponad 20 lat temu, nie pamiętam szczegółów. To znaczy wiem, że nową wersje przepisów opracowałem, ale nie wiem, czy było nowe wydanie z moimi przepisami.

Kurcze naszly mnie wspomnienia
Pierwszy turniej go na jakim bylem byl wlasnie w grotece... okolo 20 lat temu... tam tez po raz pierwszy zobaczylem gre planszowa na hexach, chociaz szczerze mowiac malo mnie interesowala
Go bylo ponad wszystko

Dzieki Michale

moonman pisze:jakby co to WYSCIGI KONNE u mnie sie uchowaly
super gierka - swego czasu ostro pogrywalismy (heh, to bylo grubo ponad 15 lat temu) - emocjonujaca.. no i taka hazardowa

Masz możliwość wrzucenia gdzieś fotki jak ta gra wygląda? Mam właśnie ochotę na grę tego typu, a niestety tego tytułu wogóle nie kojarzę...

wolfe pisze:Masz możliwość wrzucenia gdzieś fotki jak ta gra wygląda? Mam właśnie ochotę na grę tego typu, a niestety tego tytułu wogóle nie kojarzę...

no problemo, najpóźniej do jutra wrzuce tutaj foty
pzdr.

wyścigi konne - foty:

zlożona plansza, instrukcja, karty, program gonitw itd.


rozlożona plansza (A2)


karty dżokejów, koni, ubezpieczeń


karty losowe


banknoty


pionki

Starych gier uchowało mi się sporo. Niestety wiele z nich to nieporozumienia. Wydawane na byle papierach i z byle zasadami. Ale są i perełki. Są też i takie w które nigdy nie zagrałem choćby Celtyckie miecze z noviny, czy Robin Hood ze sfery. W tej grze poraz pierwszy zobaczyłem kostkę 10 ścienną. To był czad Uzbierałem tego dosyć sporo. Praktycznie wszystko z encore i prawie wszystko ze sfery (włącznie z miniaturkami) i niektóre pozycje z noviny. Jest też kilka bardziej egzotycznych wydawnict np "rok 4000" z jednodniówki śląskiego klubu fantastyki, albo "pustynna burza" nie pamietam wydawcy, "top gun" i rewelacyjny Focus. Kiedyś nawet robiłem pełną listę i umieściłem ją w którym topiku na tym forum.

Hehe, ja tez mam takie gry w któe nigdy nie zagrałem - i do takich TEŻ należą Celtyckie Miecze... hihi

Ciekawe czy ktoś w to grał ...

mc_gort pisze:Jest też kilka bardziej egzotycznych wydawnict np "rok 4000" z jednodniówki śląskiego klubu fantastyki

Czy to jest ta gra, gdzie na planszy starano sie przedstawic w sposob przestrzenny uklad gwiezdny? Byly podroze statkami pomiedzy gwiazdami i ...
Mialem dawno temu ta gre lecz gdzies mi w zawierusze zaginela. Moglbys mi (jesli mowa o tym tytule) podeslac skany instrukcji, planszy i statkow (te i tak byly do samodzielnego wykonania)?

Browarion pisze:Hehe, ja tez mam takie gry w któe nigdy nie zagrałem - i do takich TEŻ należą Celtyckie Miecze... hihi

Ciekawe czy ktoś w to grał ...

Ja posiadam Celtyckie miecze Grałem w nie jakies 10 lat temu albo może i dluzej. Wtedy jeszcze nie bylo duzego wyboru, wiec pewnie dlatego w nią grałem Jakoś nie ciągnie mnie teraz zeby znowu zagrać

Groan zajrzyj tutaj http://www.gamepile.com/game18.html i tutaj http://www.boardgamegeek.com/game/1435. Planszę mam niestety tylko we wczesnym wydaniu poligraficznym o którym już kiedyś pisałem (kredki ołówkowe, flamaster ) jak będę miał chwilę czasu to przerysuję ją i puszczę w obieg. Ale w sumie gra ciągle jest chyba objęta prawami autorskimi.

To dokladnie ta gra! Wlasnie znalazlem kilka kopi na ebay'u...
Korci mnie reka zeby kupic....
Na razie przestudjuje instrukcje.
mc_gort: a instrukcje w jezyku polskim mozesz mi zeskanowac?

Z tym będzie trochę kłopot bo Sfera (gazeta z której mam gre) jest cokolwiek niewymiarowa i za cholere nie chce się zmieścić w skanerze

jest cokolwiek niewymiarowa i za cholere nie chce się zmieścić w skanerze

Pamietam, ale chyba dasz sobie rade
btw: wymiekalem przy komiksie 'wysokie na piecie'