Strona 1 z 1

Festyn

: 12 cze 2010, 20:54
autor: mbork
Hej!

Brałem dzisiaj udział w festynie, robionym do spółki przez moją parafię i pobliską szkołę, podczas którego zbieraliśmy kasę na szkolne obiady dla ubogich dzieci.

Miałem małe stoisko z planszówkami. :)

Wziąłem: Żółwiki, Carcassonne, Snow Tails.

Żółwiki okazały się hitem (większość uczestników to byli rodzice z dziećmi w wieku "podstawówkowym"), Carcassonne (też się sprawdziło, choć dzieciaki grały bez farmerów - to chyba była rozsądna decyzja, bo większość pierwszy raz widziała na oczy coś innego niż Grzybobrania/Chińczyki/warcaby etc.). Snow Tails było spudłowane - rozłożyłem tor, wyglądał efektownie, i trzech chłopaczków po 5-6 lat koniecznie chciało zagrać właśnie w tę grę... Powziąłem szybką decyzję zakatrupienia subtelnej mechaniki opartej na kartach - miałem przy sobie kostkę i zrobiliśmy z tego roll & move :lol: - ale malcy byli bardzo zadowoleni!

Podsumowując: fajnie wyszło, dzieciakom się bardzo podobało. Za rok powtórka :) .

Re: Festyn

: 13 cze 2010, 10:38
autor: WRS
Gratulacje!
Fajnie, że kolejne osoby - wiele osób! - zapoznały się, czy tylko widziały, że można się dobrze bawić planszówkami!

Re: Festyn

: 13 cze 2010, 11:52
autor: Nataniel
Na tego typu imprezach dla mnie największym problemem są właśnie dzieciaki w wieku do 10 lat, które wyciągną jakąś skomplikowaną grę i koniecznie chcą w nią zagrać - ewentualnie ich rodzice. Tłumaczenie, że to raczej gra nie dla nich nic nie daje - a kompletnie ma szans wytłumaczyć im mechaniki, w ich oczach nie ma ani cienia zrozumienia. Generalnie zawsze staram się brać ze sobą Wyprawę - dobra, prosta gra dla dzieciaków. Nie cierpię upraszczania mechaniki, aby dzieci mogły sobie pograć.

Re: Festyn

: 13 cze 2010, 13:08
autor: mbork
Właśnie - teraz już wiem, że ST to był błąd, ale przynajmniej mam doświadczenie przed następnym razem.

Re: Festyn

: 11 lip 2010, 22:03
autor: TomuSS
Bardzo fajnie, że coś takiego jest organizowane.
Potem dzieciaki wyrosną na takich planszomaniaków :)