GRY-PLANSZOWE.pl

Ostatnimi czasy nieco odszedłem od tego rodzaju gier, ale Rattus mnie zaciekawił. Chyba po prostu mam jakąś słabość do teritory control. Jako, że przedsprzedaż już rozpoczęta to wypadałoby dowiedzieć się nieco o konkretach. Czy ktoś w ogóle miał przyjemność grać w szczurki? Mam de facto jedno zasadnicze pytanie. Czy w grze panuje częsty dla tego typu gier chaos na planszy(ciągle zmieniające się ilości znaczników naszych i cudzych uniemożliwiające zaplanowanie czegokolwiek w przód)?

grałem raz, w 4 osoby, gierka niezbyt mnie porwała, moje wrażenia to: duży chaos i losowość, nie można za wiele zaplanować

Filip Apostoł pisze:Mam de facto jedno zasadnicze pytanie. Czy w grze panuje częsty dla tego typu gier chaos na planszy(ciągle zmieniające się ilości znaczników naszych i cudzych uniemożliwiające zaplanowanie czegokolwiek w przód)?

mialem okazję grac na prezentacji na Fair Play w Nowym Sączu. Przyznam, że gra przyjemna, strasznie lekka, ale mówię na podstawie prezentacji i jednej rozgrywki. Nie ma szybkich przetasowań na planszy, ale dosyć często jesteś ograniczony do tego jedynego sensownego ruchu. Wszystko jest przejrzyste, można zaplanować co nieco do przodu... oczywiście może przeszkodzić szczególnie nieszczęśliwe ułożenie znaczników plagi lub niekorzystne przemieszczenie kart postaci. Mi się pod tym względem podoba, mało epickości, dużo przejrzystości. Większość zasad intuicyjna, ale nie spodziewaj się niczego poziomu el grande, raczej do pogrania z rodzicami. Fun bierze się z zachowań graczy... co jest fajne jak zmienia Ci się środowisko graczy, ale dla 2 osób lub 20tej rozgrywki w tym samym gronie węszę znudzenie. Dodatek powinien tutaj poprawić sytuację, no ale dodatek to dodatkowe koszty. Niewątpliwie gra do wytłumaczenia w 10minut lub na żywioł w 5min i uściślanie niuansów w trakcie. Ja bardzo chętnie zagram przy każdej okazji... ale mój podstawowy game team liczy 2 osoby więc nie planuję zakupu.

Ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia odnośnie tej gry?

Grę warto kupić jako prosty filler, dający nieco myślenia, ale bez przesady, zbyt duża losowość i często zmieniająca się sytuacja na planszy uniemożliwi strategię na zapas. Optymalizacja ruchów jednak jakaś jest, a wyniki końcowe potrafią być wyrównane przy grze na małą liczbę osób. Mi odpowiada też świetny klimat i wykonanie mapy, na pewno gra warta swojej ceny, choć mechanicznie prosta i nie do gry non stop, raczej rzadko w to gram już, ale ma jakiś sentyment, bo można zagrać z każdym. Prosta ikonografika i możliwość wyjaśnienia w kilka minut podstaw gry to dodatkowy plus.

Podstawka jest rzeczywiście lekka i mocno losowa.
Jednak z dodatkami (polecam co najmniej dwa: Szczurołap i Rattus Africanus) staje się niezwykle elastyczna.
Można grać do 6 osób, a 20 nowych kart postaci i szereg nowych funkcjonalności (można je wybierać w zależności od potrzeb i chęci) znacząco uatrakcyjnia rozgrywkę i sprawia, że można sobie manewrować jej głębią. No i dzięki temu gra jest niesamowicie regrywalna.
Ogólnie w mojej ekipie uchodzi za świetny, lekki tytuł i często ląduje na stole.

dicer pisze:Podstawka jest rzeczywiście lekka i mocno losowa.
Jednak z dodatkami (polecam co najmniej dwa: Szczurołap i Rattus Africanus) staje się niezwykle elastyczna.
Można grać do 6 osób, a 20 nowych kart postaci i szereg nowych funkcjonalności (można je wybierać w zależności od potrzeb i chęci) znacząco uatrakcyjnia rozgrywkę i sprawia, że można sobie manewrować jej głębią. No i dzięki temu gra jest niesamowicie regrywalna.
Ogólnie w mojej ekipie uchodzi za świetny, lekki tytuł i często ląduje na stole.

O, właśnie. Szczurołapa mam. Ale czy Rattus Africanus jest wart swojej chyba dość wysokiej ceny? I czy liczba nowych elementów nie komplikuje zanadto rozgrywki - warto?

U mnie również, fajny przerywnik. Dość losowa gra, ale pozwala na pewne taktyczne wybory, jeszcze chyba nie udało mi się wygrać, ale zawsze dobrze się bawię. Gra jest szybka, klimat daje się wyczuć i zdolności postaci pozwalają na taktyczną decyzyjność, do tego bardzo ładna oprawa graficzna, warta była tych 100zł, które wydałem, ale teraz to już chyba niedostępna zupełnie.

kastration pisze:Ale czy Rattus Africanus jest wart swojej chyba dość wysokiej ceny? I czy liczba nowych elementów nie komplikuje zanadto rozgrywki - warto?

Rzeczywiście jest dość drogi.
Ale: dodatkowa plansza (Afryka Północna), rozgrywka do 6 graczy (moja grajkowa ekipa to 5-6 osób, więc idealnie), nowa klasa postaci (muzułmanie), kilka nowych funkcjonalności (np. karawana, dyplomaci, karty regionów)...
Oczywiście nie trzeba wprowadzać wszystkich nowości na raz. Elementy z dodatku są modułowe i można stopniować komplikację rozgrywek.
Myślę, że wart jest swojej ceny, a dla zagorzałych fanów Rattusa to raczej "must have"

Poluję jeszcze na dodatek Mercatus, a w przyszłym roku ma się ukazać Academicus. Wtedy dopiero będzie jazda...

Ale tu cisza.
A przecież wyszedł nowy dodatek: Academicus, przed którego zamówieniem chętnie poczytam opinie.

Zakupiłam Rattusa podstawkę wraz ze Szczurołapem oraz mini dodatkiem Legendarne postacie.

Dodatki z mapą Afryki sobie darowałam, wolę działać w Europie.
Ale Academicus kusi.

Podłączę się, bo może bym odkurzył tytuł na wysokiej półce. Przyjemnie się grało, a dawno nie grałem. Warto wydać na dodatek?

Ma ktoś możliwość zeskanowania polskiej instrukcji do podstawki? Pożyczyłam grę i niestety instrukcja uległa zniszczeniu.

Kin@a pisze: ↑13 maja 2021, 22:06 Ma ktoś możliwość zeskanowania polskiej instrukcji do podstawki? Pożyczyłam grę i niestety instrukcja uległa zniszczeniu.

Ja sobie kiedyś ściągnęłam stąd: https://chomikuj.pl/smooth_na/gry+plans ... 564394.pdf

Plik normalny bez wirusów, więc można spokojnie ściągnąć

anitroche pisze: ↑13 maja 2021, 22:42 Ja sobie kiedyś ściągnęłam stąd: https://chomikuj.pl/smooth_na/gry+plans ... 564394.pdf

Plik normalny bez wirusów, więc można spokojnie ściągnąć

Dzięki Wydrukuję sobie.


Dodatek Academicus, zdaje się, nie doczekał spolszczenia? Przetłumaczyłam sobie na tzw użytek własny, ale jeśli w sieci krąży jakieś oficjalne tłumaczenie to bardzo chętnie się zapoznam. Szkoda, że ta gra nie ma dodruków polskojęzycznych. Jest naprawdę godna polecenia i ma na dodatek solidne wykonanie.