Warhammer: Inwazja vs Blue Moon vs inne LCG
: 26 sie 2010, 19:09
Mój kontakt z karciankami kolekcjonerskimi był dotychczas dość sporadyczny (głównie z powodu pieniędzy, które trzeba było wyłożyć na skompletowanie porządnej talii
). Po pojawieniu się formatu Living Card Game (LCG) nagle różne gry jakby odżyły i mam potrzebę dowiedzenia się czegoś więcej od osób znających się na rzeczy. O co mi chodzi?
Grałem raz w Blue Moon i raz w Anachronism, które są czymś na kształt LCG (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Gry mi raczej nie podeszły (typowe tytuły, w które lubię grać, to małej i średniej ciężkości eurogry z obecnym klimatem), ale tyle czytam pozytywnych opinii na temat karcianek, że pomyślałem o daniu temu typowi gier drugiej szansy. Wiem o istnieniu następujących tytułów: Call of Cthulhu, Game of Thrones, Warhammer: Invasion, Blue Moon i może jeszcze z polskich Crystalicum. Pewnie pominąłem wiele ciekawych gier, ale celowo wymieniłem tylko te największe. Nie chodzi mi o produkty niszowe, tylko znane marki (chociaż Crystalicum jest chyba właśnie niszowe
). Oczywiście dodajcie jakieś, jeśli są istotne.
I tutaj moje pytanie do znawców tematu: jakie są najważniejsze różnice pomiędzy poszczególnymi LCG? Nie chodzi mi tutaj o setting (czyli świat, w którym są umieszczone). W końcu odróżniam świat Warhammera od świata Gry o tron
Bardziej zależy mi na informacjach, jaki typ rozgrywki reprezentują różne tytuły, czyli:
a) rodzaj interakcji pomiędzy graczami
b) konieczność dokupowania rozszerzeń (czy podstawka wystarczy na długo)
c) przystępność reguł dla osoby nieobeznanej z tego typu grami
d) długość typowej rozgrywki
e) znaczenie strategii/taktyki w grze vs znaczenie losowości w kartach
f) istotność poświęcania czasu na tworzenie własnej talii
g) możliwość grania z osobą nieznającą języka obcego (jeśli gra jest tylko po angielsku)
h) obecność klimatu - czy gra jest raczej sucha, czy wchodzi się w jej świat
i) inne istotne różnice
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi
Może dzięki nim nawrócę się na ten typ gier 

Grałem raz w Blue Moon i raz w Anachronism, które są czymś na kształt LCG (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Gry mi raczej nie podeszły (typowe tytuły, w które lubię grać, to małej i średniej ciężkości eurogry z obecnym klimatem), ale tyle czytam pozytywnych opinii na temat karcianek, że pomyślałem o daniu temu typowi gier drugiej szansy. Wiem o istnieniu następujących tytułów: Call of Cthulhu, Game of Thrones, Warhammer: Invasion, Blue Moon i może jeszcze z polskich Crystalicum. Pewnie pominąłem wiele ciekawych gier, ale celowo wymieniłem tylko te największe. Nie chodzi mi o produkty niszowe, tylko znane marki (chociaż Crystalicum jest chyba właśnie niszowe

I tutaj moje pytanie do znawców tematu: jakie są najważniejsze różnice pomiędzy poszczególnymi LCG? Nie chodzi mi tutaj o setting (czyli świat, w którym są umieszczone). W końcu odróżniam świat Warhammera od świata Gry o tron

a) rodzaj interakcji pomiędzy graczami
b) konieczność dokupowania rozszerzeń (czy podstawka wystarczy na długo)
c) przystępność reguł dla osoby nieobeznanej z tego typu grami
d) długość typowej rozgrywki
e) znaczenie strategii/taktyki w grze vs znaczenie losowości w kartach
f) istotność poświęcania czasu na tworzenie własnej talii
g) możliwość grania z osobą nieznającą języka obcego (jeśli gra jest tylko po angielsku)
h) obecność klimatu - czy gra jest raczej sucha, czy wchodzi się w jej świat
i) inne istotne różnice
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi

