Gry Ystari

[pan_satyros]

Zastanawiam się nad uzupełnianiem kolekcji o kolejne tytuły od Ystari mianowicie:

• Assyria
  Amyitis
  Ys
  Yspahan

Głównym wyznacznikiem ma tu być dobre skalowanie (gra przyjemnie chodzi już w 2 osoby), spora regrywalność (brak wyraźnych strategii wygrywających), brak wtórności w mechanice (ciekawe rozwiązania z racji iż trochę gier już posiadam).
Ciężkość, gatunek, związek z tematem, oprawa graficzna są mi obojętne.
Mile widziane świeże opinie na temat ww gier.

[garg]

Pewnie zaraz w tym wątku wypowie się Jax, więc spróbuję go ubiec

Assyria:
- Grałem tylko raz, więc nie mogę wypowiedzieć się na skalowalności. Zasady sugerują (mniejsza plansza), że jest w porządku.
- Moim zdaniem z regrywalnością jest najsłabiej ze wszystkich wymienionych tytułów. Są dwie, może trzy strategie wygrywające (przynajmniej w mojej ocenie).
- Mechanika jest absolutnie zwyczajna. Jest jedno fajne rozwiązanie, którego nie widziałem nigdzie indziej - wędrowanie ze swoim osiedlem. Ale to wszystko.

Amyitis:
- Skalowanie dobre, bo jest po prostu dostępna mniejsza liczba kart z postaciami.
- Regrywalnośc bardzo duża, bo strategii wygrywających trochę jest. Zresztą można je łączyć, co jeszcze zwiększa liczbę możliwości.
- Mechanika bardzo typowa dla eurogier - nic nowatorskiego. Reguły są dość złożone, ale sama gra bardzo przejrzysta.

Ys:
- Tu chyba słabo ze skalowaniem, ale grałem tylko raz, więc to tylko moje przypuszczenie. Im więcej tym lepiej.
- Regrywalność moim zdaniem jest wysoka, ale to też przypuszczenie. Tak jest zwykle w grach ze ślepym licytowaniem.
- Mechanika jest fajna i zgrabnie łączy znane elementy w nową całość. Warto zagrać.

Yspahan:
- Skaluje się bardzo dobrze (oficjalny wariant dwuosobowy chodzi bardzo fajnie).
- Bardzo duża regrywalnośc, bo to w końcu głupia gra losowa z kostkami .
- Mechanika jest naprawdę oryginalna i ciekawa. Ale pamiętaj, że to jest jednak gra oparta na rzutach kośćmi.

Gdybym miał je ułożyć pod względem tego, jak bardzo mi się podobały, to: Amyitis, Ys, Yspahan i na końcu Assyria. Mam nadzieję, że pomogłem

[Andreus]

Grałem trochę w Yspahan w sieci (Yucata.de). Moim zdaniem gra się dobrze na dwie osoby, są specjalne reguły dla tego trybu. W podstawowym wariancie wydaje się istnieć strategia wygrywająca (karawany).
Na wspomnianej stronie jest dostępny wariant gry, w którym ta strategia jest osłabiona (nie można oddać wielbłąda w zamian za zatrzymanie swojej kostki na planszy i wysłanie kostki z zapasów do karawany) i w tym trybie gra mi się bardzo przyjemnie we dwie osoby. Ja preferuję wariant alternatywny także w grze na więcej osób.

[Veridiana]

A ja właśnie przed godzinką rozpakowałam i obwąchałam Syllę, której nie wymieniłeś. Ale jeszcze nie grałam. W pozostałe zresztą też nie. Ale tak mi się skojarzyło o Ystari, więc napisałam. Dziękuję za uwagę

[pan_satyros]

A ja właśnie przed godzinką rozpakowałam i obwąchałam Syllę, której nie wymieniłeś. Ale jeszcze nie grałam. W pozostałe zresztą też nie. Ale tak mi się skojarzyło o Ystari, więc napisałam. Dziękuję za uwagę

Co do Sylli czytałem, że na 2 skaluje się dość słabo, a sam wariant 2 osobowy nie jest przetłumaczony na język PL ;/
Jak na razie najbardziej przekonany jestem do kupna Amyitis i Yspahan, czekam jednak na znawców Assyrii i Ys oraz ich opinie

[garg]

O Syllę nie pytałeś, więc nie pisałem. Mnie podoba się chyba najmniej ze wszystkich gier Ystari i nie wiem, czym to jest spowodowane. Być może jest tak dlatego, że nie przepadam za grami licytacyjnymi, a to jest właśnie taki tytuł. Ale to tylko przypuszczenie. Coś mi po prostu w tej grze nie gra

[janekbossko]

O Syllę nie pytałeś, więc nie pisałem. Mnie podoba się chyba najmniej ze wszystkich gier Ystari i nie wiem, czym to jest spowodowane. Być może jest tak dlatego, że nie przepadam za grami licytacyjnymi, a to jest właśnie taki tytuł. Ale to tylko przypuszczenie. Coś mi po prostu w tej grze nie gra

podpisuje sie pod ta opinia

[pan_satyros]

O Syllę nie pytałeś, więc nie pisałem. Mnie podoba się chyba najmniej ze wszystkich gier Ystari i nie wiem, czym to jest spowodowane. Być może jest tak dlatego, że nie przepadam za grami licytacyjnymi, a to jest właśnie taki tytuł. Ale to tylko przypuszczenie. Coś mi po prostu w tej grze nie gra

podpisuje sie pod ta opinia

Również mnie jakoś nie pociaga, więc nawet o nią nie pytałem najbardziej zależy mi teraz na opiniach o Ys i Assyria gdyż pozostałe to raczej pewniaki.

[vder]

Ys wg mnie daje radę jako dwuosobówka, co prawda zbyt często nie gram, ale jest na tyle fajna, ze nie zamierzam się jej pozbywać.

[pan_satyros]

Ys wg mnie daje radę jako dwuosobówka, co prawda zbyt często nie gram, ale jest na tyle fajna, ze nie zamierzam się jej pozbywać.

no to super, zostaje więc tylko Assyria, z tego co czytam dość szybko się eksploatuje, więc chyba będzie jedyną z tych 4 którą sobie daruje.