Strona 1 z 8

Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 16:13
autor: Leviathan
Gra będzie miała swoją premierę w październiku.
Labyrinth: The War on Terror
Czekam na nią z niecierpliwością bo temat bardzo ciekawy, a jego kompleksowe ujęcie pozwala mieć nadzieję, że tytuł będzie naprawdę solidną grą.

Na BGG i na stronie GMT jest już sporo informacji na temat Labyrinth i zastanawiam się jak to wszystko wyjdzie w praniu.
Swoją drogą widziałem gdzieś nawet link do artykułu, w którym grę wymieniono pośród tych, które propagują terroryzm i są niepoprawne politycznie.
:wink:

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 16:25
autor: Filip z Lublina
Bardzo sceptycznie podchodzę do tematu. Tym bardziej, że to wyjątkowo aktualny temat więc przekłamań może być sporo bo wiedza jest z oczywistych powodów niepełna i niejasna. Może z ja z Tobą Michale wypróbuję, ale raczej nie wsiąknę.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 16:30
autor: Leviathan
Co do tego, że wypróbujesz, to nie mam najmniejszych wątpliwości :mrgreen:
Przy okazji przypomnę, że wisisz mi partię Ici, c'est la France!

Labyrinth mnie ciekawi i myślę, że może być z tego całkiem niezła gra! Do tego ma tryb solo więc frajda będzie jeszcze większa.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 17:23
autor: Wladek
A tak z ciekawości: zamawia ktoś w ramach preorder'u? Cena za egzemplarz wynosi wtedy 38$ (zamiast 60$), a kosztami przesyłki ze Stanów można się podzielić.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 18:53
autor: Janek
Wladek pisze:A tak z ciekawości: zamawia ktoś w ramach preorder'u? Cena za egzemplarz wynosi wtedy 38$ (zamiast 60$), a kosztami przesyłki ze Stanów można się podzielić.
No właśnie też bym chętnie się podłączył do zamówienia.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 19:27
autor: jax
Już wcześniej miałem tę grę na radarze. Sporo o niej czytałem. Wygląda na must-have. Taka mechanika a la Twilight Struggle wzbogacona o wiele nowych elementów. Tematyka mi nie przeszkadza a wręcz odwrotnie :) Też bym pre-orderował...

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 30 wrz 2010, 21:38
autor: Harun
Też planuję wstępnie zakup. Jeśli będzie ktoś zamawiał z USA, proszę o pw :!:

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 01 paź 2010, 10:03
autor: janekbossko
jestem za zakupem z usa badz innego kraju trzeciego świata - dajcie znac

podpisane:
Terrorysta

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 01 paź 2010, 11:08
autor: Leviathan
janekbossko pisze: podpisane:
Terrorysta
I to się nazywa wczucie w klimat wątku :mrgreen:
W mailingu GMT pojawiła się wiadomość, że Labyrinth będzie puszczony w obieg z końcem października. Obciążenie rachunków zacznie około 15.10.2010.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 01 paź 2010, 14:50
autor: Janek
To może się wspólnie zgramy. Wolałbym się podłączyć do kogoś bo nie mam konta na Pay pal i miałbym problem z dokonaniem wpłaty za gry. Nie mam też za bardzo czasu na zajęcie się tym z uwagi na zbliżające się narodziny potomka :)

Przepraszam za kontynuowanie OT, ale nie wiedziałem gdzie napisać. Proszę najwyżej przenieść posty do innego tematu.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 01 paź 2010, 16:40
autor: Leviathan
Paypal nie jest koniecznością. Wystarczy mieć kartę płatniczą, którą można płacić w sieci.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 01 paź 2010, 23:55
autor: Filip z Lublina
Ba, GMT nie obsługuje Paypala;)

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 02 paź 2010, 17:09
autor: jax
zamawiając Labyrinth warto zamowić od razu 1989 (przemiany w Europie Wsch. a la Twilight Struggle):
https://www.gmtgames.com/p-304-1989.aspx

no i przy okazji można zamówić Dominant Species (ale to już nie pre-order)

co ciekawe, koszty wysyłki proponowane przez GMT prawie wcale nie promują grupowego zamawiania
http://www.gmtgames.com/GMTShippingTable.htm

w opcji najtańszej (SLOW OPTION) każda kolejna zamawiana gra zwiększa mniej więcej o tyle samo koszt wysyłki, więc nie ma przewagi z rozłozenia kosztów wysyłki; w sumie dość podobnie jest przy droższej opcji wysyłki lotniczej;
no i nie ma zagrozenia ze strony polskich celników w przypadku skromnego zamowienia indywidualnego... tak więc raczej nie wiedzę sensu grupowego zamawiania...

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 02 paź 2010, 19:12
autor: Janek
Dzięki za info. 1989 też jestem zainteresowany. W takim razie pewnie poczekam, aż gry będą dostępne w Polsce i wtedy kupię.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 02 paź 2010, 21:25
autor: Harun
Czy wiadomo jakie są koszty wysyłki w wersji slow?

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 02 paź 2010, 22:23
autor: Leviathan
Harun pisze:Czy wiadomo jakie są koszty wysyłki w wersji slow?
12$ albo 14$ więc cena bardzo atrakcyjna.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 04 paź 2010, 16:16
autor: Harun
ok, dzięki

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 04 paź 2010, 18:27
autor: Odi
edit: Ktoś z 3miasta zamierza to zamawiać?

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 17 paź 2010, 14:34
autor: jarooth666
Witam
Jest ktoś może zorientowany , czy będzie to już można to dostać na targach w Essen????
Pozdrawiam
JAROOTh

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 17 paź 2010, 17:54
autor: redy
Nie jestem pewny w 100%, ale wydaje mi się, że GMT nie jest zainteresowana tą imprezą i na niej nie bywa, jak chyba większość typowych wydawnictw specjalizujących się w strategiach wojennych.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 17 paź 2010, 19:04
autor: clown
To nawet nie kwestia zainteresowania, ale dostępności samej gry. Na stronie GMT nie zaczęła działać jeszcze opcja "Charging" (czyli ściąganie nalezności z karty), która potrwa około tygodnia, więc wysyłka przewidziana jest pod koniec października. I jeśli chodzi o najwolniejszą opcję wysyłki to w sumie jej nie polecam - do dzisiejszego dnia nie otrzymałem jeszcze zamówionej tą opcją Normandii - wysyłka miała miejsce 22 sierpnia. W sumie parę dolarów różnicy, a komfort otrzymania gry w normalnym terminie inny. Ale jak ktoś lubi czekać to pewnie poczeka. Ja z tych niecierpliwych jestem :)

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 17 paź 2010, 19:38
autor: Leviathan
clown pisze:To nawet nie kwestia zainteresowania, ale dostępności samej gry. Na stronie GMT nie zaczęła działać jeszcze opcja "Charging" (czyli ściąganie nalezności z karty), która potrwa około tygodnia, więc wysyłka przewidziana jest pod koniec października. I jeśli chodzi o najwolniejszą opcję wysyłki to w sumie jej nie polecam - do dzisiejszego dnia nie otrzymałem jeszcze zamówionej tą opcją Normandii - wysyłka miała miejsce 22 sierpnia. W sumie parę dolarów różnicy, a komfort otrzymania gry w normalnym terminie inny. Ale jak ktoś lubi czekać to pewnie poczeka. Ja z tych niecierpliwych jestem :)
Bo to przesyłka morska jest ;)
30-60 dni - tyle podaje na swojej stronie GMT jeśli idzie o czas dostawy tą drogą.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 18 paź 2010, 09:21
autor: clown
Bo to przesyłka morska jest
30-60 dni - tyle podaje na swojej stronie GMT jeśli idzie o czas dostawy tą drogą.
Myślałem, że napiszesz coś bardziej odkrywczego :)
No dobra, Tatuś Clown poczytał przepisy i się teraz będzie mądrzył. Gra na pewno wieloaspektowa, chociaż dotyczy tematu znanego. Przy okazji warto zerknąć i poczytać dyskusje na BGG oraz Consimworld dotyczące tego, czy gra nie jest aby tworem „propagandy” GMT i czy nie dzieli graczy na lepszych Amerykanów i gorszych Islamistów (w instrukcji jest nawet fragment o tym jak definiować Islamistę dla potrzeb tej gry).
Na początek – kraje lub regiony wyróżnione są wg kilku kategorii – religia (muzułmańskie, niemuzułmańskie i Iran), zarządzanie, zasoby, stosunek do Amerykanów (kraje muzułmańskie), postawa w stosunku do terrorystów (kraje niemuzułmańskie). Same Stany Zjednoczone również przejawiają określony stosunek do działań ekstremistów islamskich – twardy lub miękki. Warto wiedzieć, że obie postawy mają swoje plusy i minusy, więc zdecydowanie się na konkretną opcję pociąga za sobą określone konsekwencje. Oczywiście mamy także tor amerykańskiego prestiżu, który uzależniony jest od przeprowadzanych przez nich działań. W grze mamy także kostki reprezentujące wojska oraz cylindry symbolizujące komórki terrorystyczne. Bardzo ciekawy mechanizm występuje przy umieszczaniu tychże elementów na planszy. Amerykanie mogą wysyłać wojska do krajów muzułmańskich co zapewni im zmianę reżimu w sposób automatyczny i może przyczynić się do poprawy bądź pogorszenia prestiżu, ale z drugiej strony ataki na regiony w których występują terrorystyczne komórki wiąże te siły. Może to w konsekwencji wpływać na ograniczenie ilości kart na ręce. Z kolei fundamentaliści i ich komórki są w różny sposób sponsorowani i zbyt rozległe działania również mogą ograniczyć rękę gracza islamskiego.
Obie strony maja do dyspozycji szereg działań – strona amerykańska działa zarówno militarnie jak i politycznie oraz gospodarczo. Islamiści przede wszystkim starają się destabilizować rządy w krajach muzułmańskich i zmieniać ich stosunek do amerykańskiej polityki.
Jak na Card Driven Game przystało, mechanikę napędza 120 (lub 110, bo są jakieś rozbieżności w tym co jest w instrukcji, a tym co jest oficjalnie napisane na stronie GMT) kart, wyróżnionych liczbą punktów operacyjnych oraz zdarzeniami. Rozgrywka przebiega w sposób następujący – najpierw gracz islamski zagrywa dwie karty, potem gracz amerykański i tak aż do zużycia całej ręki. Amerykanin może przetrzymać bądź wymienić ostatnią kartę na ręce. Po zakończeniu zagrywania kart rozstrzyga się ataki terrorystyczne. Podobnie jak w Twilight Struggle tutaj zagrywając kartę z wydarzeniem dla przeciwnika decydujemy, co rozgrywane jest najpierw.
Granie karty na punkty operacyjne umożliwia Amerykanom:
- poprawę zarządzania danym krajem
- wysyłanie wojsk
- niszczenie komórek terrorystów
- ostrzeganie przed atakami terrorystów
- zmianę postawy Stanów Zjednoczonych w stosunku do terrorystów
Islamiści mogą po zagraniu karty:
- rekrutować nowe komórki terrorystyczne
- przemieszczać bądź usypiać komórki
- wszcząć dżihad
- zaplanować ataki terrorystyczne
Istotne, że w zależności od jakości zarządzania danego państwa różne są możliwości działania obu adwersarzy. Islamiści muszą dla prawie każdej swojej operacji rzucać kością, a szansa sukcesu jest tym większa, im słabiej zarządzany jest dany kraj. Natomiast Amerykanie mogą zagrywać karty o określonej wartości operacyjnej w zależności od jakości zarządzania w danym kraju. Im gorzej zarządzany, tym wyższą wartość operacyjną karty należy zagrać.
To na razie tyle – przepisy raczej solidne (przynajmniej na sucho), interesujące zagadnienia taktyczno – techniczne, przede wszystkim także odmienne cechy obu przeciwników, co determinuje odmienny sposób grania.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 18 paź 2010, 11:49
autor: Odi
Początkowo byłem bardzo zainteresowany, ale po lekturze instrukcji oraz tutoriala, mój zapał trochę osłabł. Niby wszystko jest w porządku z zasadami itp, ale jakoś nie przemawia do mnie sama idea centralnego sterowania komórkami terrorystów od Indonezji i Filipin, aż po kraje Maghrebu. To w rzeczywistości nie wygląda w ten sposób, na ile się orientuję.

Rozumiem, że takie jest założenie gry, zwłaszcza 'twilighto-podobnej', ale w tym przypadku moje zainteresowanie nie przerodziło się w entuzjazm (co nie oznacza rzecz jasna, że to będzie zła gra).
Faktycznie interesujące są te zalezności z zaangażowaniem się amerykańskich sił zbrojnych w zwlaczanie komórek Al-Kaidy, jednocześnie zmniejszające amerykańskie możliwości w innych regionach (m.in. poprzez zmniejszenie dociągu kart), czy kwestie spisków islamistów.

Zdecydowanie poczekam do pierwszych recenzji.

Re: Labyrinth: The War on Terror

: 18 paź 2010, 11:58
autor: clown
Ja początkowo nie zwracałem zbytnio uwagi na ten tytuł, ale potem zachęciła mnie właśnie instrukcja. Sposób zarządzania komórkami terrorystów to rzecz umowna i raczej niezbędna dla tego, żeby gra była dwuosobowa. Podobieństwa do TS rzeczywiście są, ale mam cichą nadzieję, że ten produkt przeskoczy TS.
Jedyne czego się boję, to braku balansu, bo o to w grach CDG jest niestety dość łatwo w przypadku niedokładnego testowania.