20th Century

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
kjk
Posty: 69
Rejestracja: 10 maja 2008, 17:02

20th Century

Post autor: kjk »

Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: 20th Century

Post autor: sheva »

Miałem wczoraj dzięki uprzejmości Mst przyjemność grać i muszę przyznać, że to całkiem miłe średnio ciężkie euro. Po jednej partii ciężko powiedzieć coś konkretnego ale wydaje się, że znajdzie swoich nabywców. Nie ma w tej grze jakiś rewolucyjnych mechanizmów, ba nawet ewolucyjnych nie za wiele ale stare dobre mechanizmy są dobrze poskładane w jedną całość. No i mechanizm z pozbywaniem się śmieci jest ciekawy i wymusza kombinowanie czy następny kafelek terenu na pewno jest nam potrzebny.
pozdr
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: yosz »

Dokładnie mam takie same odczucia jak Sheva. Nic nowego, ale to co jest działa super. Sporo móżdżenia - martwię się o czas gry w 5 graczy, ale ponieważ najbardziej kombinatorska faza w turze (czyli dołączanie nowych terenów i wykorzystywanie technologii) jest robione jednocześnie to czas gry mocno nie powinien się wydłużyć.

Bardzo podoba mi się szczegółowość rysunków - np budynki na kafelkach z I i II ery wyglądają jak wioski. Potem sa budynki industrialne, a w V mamy już wieżowce ze szkła i metalu.

Instrukcja pozostawia wiele do życzenia - wygląda jak pisana bardzo na szybko. Brakuje wyjaśnień np żetony jednorazowe - mają po prostu białą obwódkę. Ogólnie instrukcja jest strasznie sucha - suchsza niż sama gra. 20 wiek jest bardziej tematyczny niż Shipyard - to dla mnie duży plus.

Podsumowując: d... nie urywa, ale ja baaardzo chętnie pogram więcej :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: 20th Century

Post autor: sheva »

yosz pisze: 20 wiek jest bardziej tematyczny niż Shipyard - to dla mnie duży plus.
Bardziej tematyczny? Mnie się akurat bardziej abstrakcyjny wydał niż Shipyard.

yosz pisze: Nic nowego, ale to co jest działa super. Sporo móżdżenia - martwię się o czas gry w 5 graczy, ale ponieważ najbardziej kombinatorska faza w turze (czyli dołączanie nowych terenów i wykorzystywanie technologii) jest robione jednocześnie to czas gry mocno nie powinien się wydłużyć.
U nas ta faza gry była akurat bardzo szybka bo właściwie już w czasie zakupów trzeba myśleć gdzie się co domontuje. Nie nudziłem się nad stołem w czasie gry nawet kiedy KTOŚ myślał, bo wtedy kombinowałem jaki kafelek może się przydać, jak go licytować i kto jeszcze ile kasy może mieć żeby mi zagrozić. IMHO najdłuższa wydaje się licytacja, bo jeszcze trzeba kombinować czy zrezygnować już i wziąć technologie czy ryzykować, że ktoś nam ją weźmie ale może nam uda dostać się ją taniej.

Jeszcze jedno nie wiem czy tak będzie zawsze ale u nas trzy osoby z czterech skończyły z bardzo niewielką różnicą punktową każda grając nieco inaczej co dobrze wróży ilości dróg do zwycięstwa. Zobaczymy ;)
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: 20th Century

Post autor: janekbossko »

Jeszcze jedno nie wiem czy tak będzie zawsze ale u nas trzy osoby z czterech skończyły z bardzo niewielką różnicą punktową każda grając nieco inaczej co dobrze wróży ilości dróg do zwycięstwa. Zobaczymy ;)
jak gralem pierwszy raz we 4 sytuacja byla podobna. Trzy pierwsze miejsca to roznica jednego punkta - wczoraj w pratii 3 osobowej juz ta roznica byla zdecydowanie wieksza bo około 20 punktów różnicy miedzy każdym graczem.

We 4 osoby gralismy około 2 godzin, po pierwsze byla to pierwsza gra a po drugie, przy stoliku byla osoba lubiaca móżdżenie ;) We trzech - czas gry to około godziny, moze delikatnie więcej.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: yosz »

sheva pisze:Bardziej tematyczny? Mnie się akurat bardziej abstrakcyjny wydał niż Shipyard.
rili? Shipyard jest fajny ale rondel na rondlu z rondlem nie są jakoś mocno tematyczne: Tu sobie weźmiemy ludzia albo "Pana śrubę" (gdzie tematyczne wyjaśnienie że na rondlu gdzie zatrudniamy ludzi jest śruba okrętowa?), tam żagle albo coś innego. No i mega abstrakcyjne punktowanie w kanale.

W 20 wieku chociaż trochę bardziej to logiczne:
Jeżeli dołączasz więcej lądów to masz coraz więcej śmieci bo na bieżąco nie dbasz o środowisko. Licytacja o katastrofy: im więcej zainwestujesz w technologię (wydasz więcej punktów technologii) tym lepiej radzisz sobie z zagrożeniami ekologicznymi. Punktowanie też jest sensownie odzwierciedlone. Dostajesz punkty za tereny bez śmieci. Ale dostaniesz ich mniej jeżeli Twoje państewko jest mocno zanieczyszczone. Technologie są sensowne tematycznie. Nie mówię że to bardzo tematyczna gra, ale mechanika jest mocniej związana z tematyką niż w Shipyardzie.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: 20th Century

Post autor: sheva »

Yoszu drogi Yoszu, ja miałem na myśli całe ogólne wrażenie po rozgrywce. W Shipyardzie czułem, że buduje statek, rondle same w sobie mi nie przeszkadzały ale fakt faktem kanał jest abstrakcyjny, choć jak ktoś mi powiedział czemu w kanale są punkty? Bo siedzi komisja szkutnicza nad brzegiem i ocenia nowego twora ;) A w 20? No dla mnie gra była zero jedynkowa śmieci pojawiają się najpierw jeden potem dwa ale potem dalej dwa, nie ma postępu arytmetycznego, budujemy tory w na polanie, wcale nie musza sobie pasować do siebie i mogą donikąd prowadzić, na kafelkach miasta i stoją sobie puste bo nikt ich nie zasiedla... Takie to też trochę naciągane. Buduje się infrastrukturę ale jakby gra była o niedźwiedziach które zbierają miód albo żołędzie tez by nic nie straciła :) Myślę, że akurat po grze Suchego nikt się mega klimatu nie spodziewał, bo jego gry są suche i na ogół mimo tego dobre :)
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: yosz »

sheva pisze:najpierw jeden potem dwa ale potem dalej dwa, nie ma postępu arytmetycznego
instrukcja pisze:A player gets one garbage token on the first land he acquires this round, two on the second, three on the third, etc.
;)

Moglibyśmy dalej tak brnąć - kanały w Shipyardzie też się rozwidlają, potem nagle znikają, zawrócić się nie da itd itp ;) No ale tak - Suchy to Suchy i gry ma suche ;)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: 20th Century

Post autor: sheva »

Kopi nie ma o co kruszyć to fakt ;) Widzę, że ciut źle graliśmy ale tylko ciut :)
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: mst »

Po prostu nikt nie kupił w 1 turze więcej niż dwóch płytek terenu. :-)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: 20th Century

Post autor: Filippos »

No trochę bardziej źle graliście niż trochę :wink: Można tak łykać tanio po trzy kafle na rundę.

A co do samej gry to mi się, mimo suchości charakterystycznej dla Suchego, bardzo podoba. Po dwóch partiach mam tylko obawę o możliwe strategie. Gra jest chyba tak zrobiona że nie da się wygrać "na śmierdziela" czyli trzaskając mnóstwo punktów w trakcie i tracąc je na koniec za śmieci. Kary za czachy i nagrody za kwiatki są tak olbrzymie że po prostu trzeba w tej grze grać ekologicznie. Tematycznie to oczywiście super ale gamersko słabiej trochę :wink:
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: mst »

Filippos pisze:No trochę bardziej źle graliście niż trochę :wink:
Nie graliśmy źle (patrz wyżej). :-)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
miras23
Posty: 577
Rejestracja: 25 sty 2005, 15:23
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 12 times

Re: 20th Century

Post autor: miras23 »

janekbossko pisze:
We 4 osoby gralismy około 2 godzin, po pierwsze byla to pierwsza gra a po drugie, przy stoliku byla osoba lubiaca móżdżenie ;) We trzech - czas gry to około godziny, moze delikatnie więcej.
też uważam, że Remik przesadza z tym myśleniem
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: 20th Century

Post autor: janekbossko »

też uważam, że Remik przesadza z tym myśleniem
:mrgreen:

BTW gracie z dodatkowymi kartami punktującymi czy bez nich?
IMO zczyscic sie ze smieci jest chyba za prosto...nie da sie wygrac kupujac jeden kafel co ture bo za malo punktów za nie dostaniemy. Nawet to ze nie ma ani jednego kostki. Gracze z wieksza iloscia kafli i tak sobie poradza z wywozeniem smieci....
Awatar użytkownika
asiok
Posty: 1423
Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 331 times
Been thanked: 76 times

Re: 20th Century

Post autor: asiok »

BTW gracie z dodatkowymi kartami punktującymi czy bez nich?
Tak - graliśmy z dodatkowymi kartami (to ta opisana wyżej partia z Mst i Shevą). Co więcej - myślę że nieuwzględnianie tych kart zubożyłoby rozgrywkę.
IMO zczyscic sie ze smieci jest chyba za prosto...nie da sie wygrac kupujac jeden kafel co ture bo za malo punktów za nie dostaniemy. Nawet to ze nie ma ani jednego kostki. Gracze z wieksza iloscia kafli i tak sobie poradza z wywozeniem smieci....
Co więcej - podczas tej wczorajszej partii miałem za dużo centrów recyclingowych i zemściło się to na końcowym wyniku....
Natomiast dwóch z czterech pozostałych graczy miało jeszcze śmieci na kafelkach. Nie musi to być złe - jeśli w zamian "wyhaczy" się coś ciekawego.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: yosz »

Ja też byłem za czysty - na koniec tury V nie miałem już śmieci więc w zasadzie w turze VI nie miałem już co robić w Upkeepie.

Nie granie z kartami punktującymi to jakaś śmieszna sugestia. To gra dla graczy a nie dla rodzin i takie zubożenie nic nie daje. Jak widzę że w drugiej turze dostanę tyle punktów ile produkuję kasy i nauki, a w czwartek za kasę i fukcjonujące centra recyclingowe to nie muszę jakoś strasznie móżdżyć nad tym.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: 20th Century

Post autor: janekbossko »

no wlasnie, jestem podobnego zdania. Pierwsza partai czteroosobowa byla wlasnie bez tych kart i wynik pierwszych trzech byl bardzo zblizony. Z dodatkowymi za drugim razem w gronie trzech osob juz rozbierznosc byla spora.

Nie zrzucam tego TYLKO na karty dodatkowe ale rowniez na ilosc graczy i na to ze dla niektorych byla to pierwsza gra w XX wiek :)

A jak z waszym czasem rozgrywki?
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: mst »

Ja pierwszą partię z żoną i synem zagrałem bez punktowania po II i IV turze - ale to tylko na potrzeby recenzji - normalnie nie korzystam z takich uproszczonych wariantów i tutaj też odradzam :-)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: yosz »

W 3 osoby chyba zmieściliśmy się w półtorej godziny (pierwsza partia dla wszystkich)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: 20th Century

Post autor: wc »

Dołączę do tematu - jesteśmy po 2 partiach 2-(a co :D )-osobowych.
Gra jest 3-5, więc sami wprowadziliśmy pewne modyfikacje - 3 kafle terenu, 3 kafle technologii, znacznik ceny technnologii o jeden w prawo i najważniejsze - zmiana licytacji o katastrofy. Gramy tak, że "dostępne" są te które wypadają przy 3 graczach (czyli 2 i 4), licytujemy w ciemno, gracz który dał więcej - ma mniejszą karę, ten co dał mniej - nie płaci.
Wszystko działa super.

Sama gra ...
2 razy przegrałem, więc -2 do oceny ;-)
Jola 2 razy wygrała idąc w oczyszczanie, ja zostawałem z kilkoma śmieciami na planszy, przez co skutecznie traciłem całą przewagę zdobytą w trakcie gry na miastach dających punkty.
Grę kupiliśmy w ciemno kierując się nazwiskiem autora (i nie zważając właśnie na 3-5) i szczerze mówiąc jestem chyba troszkę zawiedziony, bo shipyard podoba mi się bardzo.
Ale to chyba dlatego, że przegrałem. Joli 20th century podoba się bardziej niż shipyard (jeszcze ze mną w stocznie nie wygrała :-) )
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Andreus
Posty: 1568
Rejestracja: 01 mar 2009, 19:55
Has thanked: 6 times

Re: 20th Century

Post autor: Andreus »

wc pisze:Dołączę do tematu - jesteśmy po 2 partiach 2-(a co :D )-osobowych.
Gra jest 3-5, więc sami wprowadziliśmy pewne modyfikacje - 3 kafle terenu, 3 kafle technologii, znacznik ceny technnologii o jeden w prawo i najważniejsze - zmiana licytacji o katastrofy. Gramy tak, że "dostępne" są te które wypadają przy 3 graczach (czyli 2 i 4), licytujemy w ciemno, gracz który dał więcej - ma mniejszą karę, ten co dał mniej - nie płaci.
Wszystko działa super.
wc, z nieba mi spadłeś ;) właśnie żałowałem, że na dwie osoby nie da się zagrać, ale skoro jest działająca home rule, to gra u mnie trafia na listę zamówień do Mikołaja, bo po przeczytaniu instrukcji spodobała mi się całkiem :)
Awatar użytkownika
Maras
Posty: 598
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:50
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: Maras »

wc pisze:Dołączę do tematu - jesteśmy po 2 partiach 2-(a co :D )-osobowych.
Gra jest 3-5, więc sami wprowadziliśmy pewne modyfikacje - 3 kafle terenu, 3 kafle technologii, znacznik ceny technnologii o jeden w prawo i najważniejsze - zmiana licytacji o katastrofy. Gramy tak, że "dostępne" są te które wypadają przy 3 graczach (czyli 2 i 4), licytujemy w ciemno, gracz który dał więcej - ma mniejszą karę, ten co dał mniej - nie płaci.
Wszystko działa super.
:-) )
Muszę wypróbować ten wariant.
Co do gry, to kupiłem w ciemno po ostatniej rozgrywce w Shipiarda, ze względu na autora. Mechanizm jest zupełnie inny niż stoczni ale działa bardzo fajnie. Mamy mix miedzy licytacją, handlem i wykorzystaniem technologi. Kto znajdzie najlepszą koorelację tych dziedzin a do tego trochę zadba o środowisko (oczyszczanie śmieci) wygrywa.
Zgadzam się, że nie ma tu żadnych innowacji ale rozgrywka wydaje się być dobrze zbalansowana. Kto nie dba o środowisku od początku dostaje baty na końcu.
Awatar użytkownika
JAskier
Posty: 728
Rejestracja: 16 kwie 2006, 15:31
Lokalizacja: Toruń
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: 20th Century

Post autor: JAskier »

Dziś zagrałem pierwszą partię na świeżo zakupionym przeze mnie egzemplarzu 20th Century. Nie grałem w Shipyard więc nie mogę porównywać dwóch produkcji Suchego. Bynajmniej gra sprawiła dobre wrażenie, jednak na pewno nie jakieś powalające. Mam wrażenie, że brak jej czegoś co sprawiłoby, że chciałbym w nią grać więcej niż kilka razy. Aczkolwiek jak pogram więcej to będę w stanie to stwierdzić. Solidne euro, ale czy coś ponad to...
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: 20th Century

Post autor: bazik »

JAskier pisze: Bynajmniej gra sprawiła dobre wrażenie,
Geko, widzisz i nie grzmisz? :p
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: 20th Century

Post autor: Geko »

bazik pisze:
JAskier pisze: Bynajmniej gra sprawiła dobre wrażenie,
Geko, widzisz i nie grzmisz? :p
Hu kers? :lol:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
ODPOWIEDZ