Strona 1 z 1

Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 14:16
autor: Lukopio EN6
Witam wszystkich użytkowników forum.

Jako, że mały krokami zbliżają się święta i będę miał więcej wolnego czasu, planuję zakupić grę planszową dla +2 osób. Niestety w półświatku gier nie jestem zbytnio obeznany i nie wiem jakie tytuły są najlepsze. Chciałby kupić coś jak Runebound lub Ryzyko. Najlepiej jeśli będą bardzo skomplikowane zasady, równowaga i ładna oprawa graficzna. Coś co się nie znudzi po paru rozgrywkach. Angielski nie sprawia kłopotu. Mam do wydania ok. 100 zł.

Pozdrawiam.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 14:24
autor: Megamaniac
Jeśli angielski nie sprawia klopotu to polecam grę LE HAVRE. Niestety kosztuje więcej niż 100 złotych. Gra jest skomplikowana i ma fajny klimat, rozgrywka zajmuje okolo 3 godz.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 14:35
autor: Lukopio EN6
Megamaniac pisze:Jeśli angielski nie sprawia klopotu to polecam grę LE HAVRE. Niestety kosztuje więcej niż 100 złotych. Gra jest skomplikowana i ma fajny klimat, rozgrywka zajmuje okolo 3 godz.
Nie, niestety nie mój klimat. Ja zamierzam palić i gwałcić a nie rozprowadzać towar po mieście. :lol:

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 14:44
autor: Odi
Lukopio EN6 pisze: planuję zakupić grę planszową dla +2 osób. Niestety w półświatku gier nie jestem zbytnio obeznany i nie wiem jakie tytuły są najlepsze
Właśnie dla takich osób jak Ty, przygotowany został 'poradnik dla początkujących'. przeczytaj proszę :)

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 14:57
autor: Lukopio EN6
Odi pisze:
Lukopio EN6 pisze: planuję zakupić grę planszową dla +2 osób. Niestety w półświatku gier nie jestem zbytnio obeznany i nie wiem jakie tytuły są najlepsze
Właśnie dla takich osób jak Ty, przygotowany został 'poradnik dla początkujących'. przeczytaj proszę :)
Wszystko fajnie, ale chcę się dowiedzieć co myślą inni użytkownicy. Bardzo dobrze napisane dzieło. Myślę o Neuroshima HEX, chociaż nie jestem pewien.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 15:05
autor: Odi
To dzieło jest wspólne, nie tylko moje.

NHex to dobry wybór

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 15:38
autor: Lukopio EN6
A co myślicie o Warhammer Inavsion, bo zapowiada się ciekawie.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 18:26
autor: adamatom
Wiele słów już padło o W:I na tym forum ;)
Krótko mówiąc:
- zdecydowana większość bardzo chwali grę
- dużo osób wpadło w sidła i kupuje dodatki, nawet razy 3 ;P oraz szuka sposobów aby sprzedawać/wymieniać się kupionymi niepotrzebnymi kartami
- gra TYLKO dla dwóch osób. Ani więcej ani mniej, choć na forum padły już propozycję jak grać w trzy czy cztery osoby. Założeniem gry jest gra tylko dwuosobowa.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 20 lis 2010, 18:38
autor: Odi
Nie do końca...

Już teraz, pomimo braku oficjalnych zasad gry wieloosobowej, są obecne karty przygotowane do wpływania na działania kilku graczy.
Jestem przekonany, że w 2011 roku wyjdzie jakiś dodatek z zasadami multi

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 22 lis 2010, 21:47
autor: ryba555
Może smallworld ale tam znowu zasady nie są skomplikowane. A Neuroshime Hex polecam chodź tam też nieskomplikowane zasady są.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 30 lis 2010, 11:31
autor: Targowo.Istore
Jeśli przeczytałes poradnik dla początkujacych,to wiesz że oprócz budżetu jaki możesz wydac,warto określic także gatunek danej gry. Padło hasło Warhammer Inavsion i uważam że warto się nad tym tytułem zastanowic,co prawda nie będziesz tam gwałcił,ale palił i grabił jak najbardziej :)

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 04 gru 2010, 01:06
autor: maciejo
Lukopio EN6 pisze:
Megamaniac pisze:Jeśli angielski nie sprawia klopotu to polecam grę LE HAVRE. Niestety kosztuje więcej niż 100 złotych. Gra jest skomplikowana i ma fajny klimat, rozgrywka zajmuje okolo 3 godz.
Nie, niestety nie mój klimat. Ja zamierzam palić i gwałcić a nie rozprowadzać towar po mieście. :lol:
nie zastanawiaj sie tylko bierz NH.Tam spalisz zmiazdzycz i skopiesz dupy wielu frajerom.niestety co do gwaltow to NH zaliczyl bym do gier dla gejow-niestety :mrgreen:
moze w przyszlosci wyjdzie dodatek dla hetero :idea: lub przynajmniej dla bi :roll:


:wink:

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 04 gru 2010, 01:25
autor: SeeM
maciejo pisze:niestety co do gwaltow to NH zaliczyl bym do gier dla gejow-niestety :mrgreen:
A neodżungla, a roboty, a mutanci? :) Cholera wie co oni tam mają.

Co do gier w długie wieczory, to masz Lukopio rację z tym Runeboundem - szybko robi się ciemno, to myśleć się nie chce i generalnie człowiek robi się senny, więc lekka przygodówka na 2-3 osoby nie zaszkodzi. Mam Runiego, sporo dodatków (w tym porządne Korona Starszych Królów oraz Piaski Al Khalim) i zaskakująco często sobie ostatnio pykam. Jeszcze ze dwa miesiące długich wieczorów przed nami, a w przyszłym roku zawsze można dokupić kolejne dodatki.

Oczywiście skoro już jesteśmy przy przygodówkach, to rozważ Horror w Arkham - też potwory i łażenie po planszy, tylko wszystkiego 2 razy więcej, wliczając ilość reguł niestety. To dosyć ważne, bo jak coś kupisz, to będziesz chciał dodatki, a na dokupywanie ich do dwóch przygodówek potrzeba sporo pieniędzy.

Re: Gra na zimowe wieczory.

: 04 gru 2010, 01:54
autor: maciejo
SeeM pisze:
maciejo pisze:niestety co do gwaltow to NH zaliczyl bym do gier dla gejow-niestety :mrgreen:
A neodżungla, a roboty, a mutanci? :) Cholera wie co oni tam mają.

Co do gier w długie wieczory, to masz Lukopio rację z tym Runeboundem - szybko robi się ciemno, to myśleć się nie chce i generalnie człowiek robi się senny, więc lekka przygodówka na 2-3 osoby nie zaszkodzi. Mam Runiego, sporo dodatków (w tym porządne Korona Starszych Królów oraz Piaski Al Khalim) i zaskakująco często sobie ostatnio pykam. Jeszcze ze dwa miesiące długich wieczorów przed nami, a w przyszłym roku zawsze można dokupić kolejne dodatki.

Oczywiście skoro już jesteśmy przy przygodówkach, to rozważ Horror w Arkham - też potwory i łażenie po planszy, tylko wszystkiego 2 razy więcej, wliczając ilość reguł niestety. To dosyć ważne, bo jak coś kupisz, to będziesz chciał dodatki, a na dokupywanie ich do dwóch przygodówek potrzeba sporo pieniędzy.
no ok.ale w dalszym ciagu jest to rodzaj meski-gdyby to byly mutantki to co innego :?

:wink: