Gra miesiąca - listopad

[farmer]

Nie wiem, czy dobrze widzę, ale tematu o listopadowym graniu chyba jeszcze nie ma...
No to zakładam
Listopad był dla mnie całkiem udanym miesiącem pod względem ilości partii - aż 42 (w tym 11 w szybkie gry logiczne). Jeśli chodzi o "jakość" (ciężar granych) gier - było w porządku (w "normalne" gry było w sumie 31 partii, w 17 tytułów).
W listopadzie poznałem 3 nowe gry - szybciutkie gry logiczne Inside i Gobblet oraz Fire & Axe: A Viking Saga.

Gra miesiąca
1. Fire & Axe: A Viking Saga
Za to, ile emocji wprowadza do towarzystwa planszowego, za to, że jest śliczna, prosta w zasadach i przyjemna w graniu, że podoba się kobitom i, że ogólnie, wszyscy gracze od razu chcieli grać w to znowu .

Wyróżnienia:
2. Giants - za lekką ale niebanalną oraz bardzo przyjemnie przyjazną rozgrywkę, ogólną wyrachowaną "pomocność" , kooperację dla własnej korzyści, śliczne wykonanie i za to, że kobity chętnie w to grają...
3. Ardeny 1944 - stara gra Dragona. Kurczę, dzieciństwo się staremu człekowi wspomniało. Dobra gra to jednak jest, no .

Największa ilość partii: Small World (4)
Najwięcej czasu nad planszą: Ardeny 1944
Najwięcej emocji: Fire & Axe: A Viking Saga

pozdr,
farm

[watman]

u mnie nieduzo:

najwiecej partii online: 303
najwiecej partii na stole: munchkin
rozczarowanie miesiaca: ktos mi podkupil bootleggersow z ja_n-owej wyprzedazy :E

gra miesiaca to 303, mam nadzieje, ze zona da sie namowic na kupno wersji stolowej i postrzelanie samolocikami

[Tommy]

WARHAMMER: INVASION

[yosz]

Oczywiście miesiąc poessenowy i dużo nowości.

Warto wspomnieć o London, First Train to Nuremberg (nowa mapa daje radę), 20 wiek (nie wiem dlaczego ale bardzo mi się gra podoba), Travel Blog (jak na grę edukacyjną jest bardzo fajna ), pierwszy raz zagrałem też w Alhambrę (nie jest źle)

Zasłonę milczenia spuszczę na: Era of Inventions i Luna (może nie gnioty miesiąca ale jakieś nieporozumienia)

A grą miesiąca zostaje po 3 partiach: 7 wonders. Wiem, że to nie jest jakaś mega strategiczna gra, ale podoba mi się na tyle, że wygrywa spokojnie z resztą nowych gier. (w K2 grałem w październiku pierwszy raz - inaczej to K2 zdobyłoby trofeum)

[Ink]

W związku z tym, że nudne jest pisanie, że grą miesiąca zostało TTA, więc tym razem tytuł otrzyma Sylla.

W innych kategoriach:

Konfuzja miesiąca - Show Business - po dwóch partiach nadal nie mam pojęcia, czy to jest bardzo dobre, czy bardzo słabe.

[jax]

brawo Ink za Syllę - znakomita gra

moje typy:

gra miesiąca - Dominant Species
(o tytuł walczyły też: Norenberc i London)

zawód miesiąca: Alien Frontiers [od razu mówię, że już sprzedany jakby co ]
(o tytuł walczyły też: Constantinopolis, Mr Jack Pocket i Ricochet Robots)

[melee]

Kilka dość dobrych gier, trudno coś wyróżnić, London, Norenberc, może Navegador, nowe fajne xx = 1860: Railways on the Isle of Wight

[kwiatosz]

Ja w tym miesiącu odkurzyłem Grę o tron i Dooma - i obie przypomniały się rewelacyjnie
Grą miesiąca zostaje jednak Doom, bo grałem Invaderem Jakbym grał marinesem to byłoby rozczarowanie miesiąca

[magole]

U mnie nareszcie ruch w interesie, panowały nowości wśród których zdecydowanie na pierwszym miejscu jest Cuba (tylko po 3 partyjkach z żoną, fajny klimat, dodatkowo nie ma wygranej bez obserwacji i przewidywania ruchów przeciwnika). Drugie to K2 (rewelacyjny klimat), na trzecim Antike (różne taktyki na wygraną, no i nawet do 6 osób!!!).

[Andy]

KA DWA!

[Filippos]

Gra listopada: K2!
Żal.pl listopada: Era of Inventions i Luna
Powroty miesiąca: Shipyard i Comuni (kiedyś to dobre gry robili )

[Valmont]

hit: K2 na prezydenta !!!
kit: Civilization (dobrze że nie kupiłem w preorderze)..

[Ryslaw]

U mnie zdecydowanie Dominant Species. Z poważną kandydaturą na grę roku.

[Keleno]

Listopad niezły: 53 rozgrywki

Gra miesiąca: 7 Wonders - z początku wydawała się dziwna, ale w końcu się spodobała Szybka, dynamiczna, ładnie wykonana.
Rozczarowanie: Norenberc - nudna, nieciekawa, nie chce się do niej wracać.
Nowość: Tide of Iron - na razie zagrane 2 scenariusze, ale już się nie mogę doczekać na kolejne starcia!

[garg]

Ja miałem co prawda umiarkowanie rozgrywek, ale za to bardzo zróżnicowanych:

Filler miesiąca: Mr Jack Pocket (nie dorasta do pięt oryginałowi, ale jako filler jest doskonały) i Filary Ziemi: Pojedynek Budowniczych - taka trochę losowa gra Stefana Felda, ale grało mi się za każdym razem bardzo miło. No i te ilustracje...

Mózgożer miesiąca: Constantinopolis, ale konkurencja była żadna, a gra sama z siebie wybitna niestety nie jest .

Zaskoczenie miesiąca: Modern Art (nie grałem wcześniej i jestem mile zaskoczony, jak dużo można wykrzesać ze zwykłej licytacji), i dwie gry kostkowe Der Pate (gra na solidną szóstkę, ale z rewelacyjnym klimatem mafijnym) i Ale Iacta Est (mimo losowości jest nad czym pomyśleć i faktycznie wygrywa lepszy, a nie mający więcej szczęścia).

Rozczarowanie miesiąca: Jericho - niby autor RftG, a gra nudna jak flaki z olejem. Jest taktyka, jest kombinowanie, ale wszystko takie bezbarwne.

Powrót miesiąca: Fresko - jeszcze raz się potwierdza, że to świetna i klimatyczna eurogra z prostymi zasadami i miłą rozgrywką.

Niewiadomoco miesiąca: Chłopska Szkoła Biznesu - pierwsza gra planszowa, którą udało mi się z sukcesem wykorzystać na zajęciach ze studentami. I do tego jest naprawdę doskonała .

Gra miesiąca: K2 - za klimat, za proste zasady, za ładną grafikę, za dobre wykonanie, za dużo fajnych decyzji, za miła zabawę i w ogóle za mnóstwo pozytywnych rzeczy .

[veljarek]

K2 - i wszytsko jasne

[Wookie]

Gry wieloosobowa listopada: 7 cudów świata (na razie tylko 3 partie), K2

Gry dwuosobowe listopada: Basilica, Famiglia

Żal.pl listopada (fajna kategoria;P): Caravelas, Black Friday

[herman]

U mnie dużo nowości, ciężko wskazać zdecydowanego faworyta.

Gra miesiąca: After Pablo - zdecydowanie najlepszy zakup na Essen, taka perełeczka. Euro z mocnym klimatem, sprawnie połączone area control, licytacja, set collection, hande managment.

Wyróźnienie: Brass i Mr.Jack Pocket

[sheva]

No u mnie partii całkiem dużo bo 52 a najwięcej bo 9 w Faune i mr. Jacka.

Gra miesiąca: 20th Century chce grać więcej!!
Rozczarowanie miesiąca: Warhammer: Invasion bo grałem tylko jeden jedyny raz a ja chce więcej więcej więcej!
Najgorsza gra tego miesiąca: Na szczęście w nic tak złego nie grałem (rattusa bym wskazał ale jedna partie da się przeżyć

[staszek]

U mnie jak ostatnio często bywa same nowości.Poza nowością tylko dla mnie czyli Byzanitum(gra parę lat ma,ale dopiero teraz udało mi sie zagrać) same Essenowe premiery.
Kilka naprawdę bardzo fajnych-London,Norenberc,Inca Empire,Magnum Sal.Jedna dość słaba-Constantinopolis.O zwycięstwo do końca biły się 7 wonders K2 i nie wspominana wcześniej przez nikogo De Vulgari Eloquentia.Z racji mojej dużej miłości do gór zwycięża K2

[yosz]

De Vulgari - po przeczytaniu reguł jest bardzo mocnym kandydatem na moją grę grudnia. Gram jutro i pewnie pojutrze (będzie recenzja)

[Krwawisz]

Gra miesiąca : Warhammer Inwazja ... znowu

Wyróżnienie: Show Business - mimo niedociągnięć, bardzo dobra, wymagająca gra

Rozczarowanie miesiąca : Piraci 2 : Córka Gubernatora

Zwycięzca w kategorii "Stare ale jare" : Roma - zadziwiające, jak wiele można wykrzesać z paru kości i kilkudziesięciu kart...

[siemian]

Biedny miesiąc. Czasu starczyło jedynie na Warhammera: Inwazję i to on zostaje moim zwycięzcą. Pozostałe gry w ilościach śladowych.

[WRS]

Spełnienie miesiąca - K2
Czekałem na pierwszą rozgrywkę pełen ufności w talent Folko. Na GRAlicji się wreszcie stało. I było tak, jak w wyobrażeniach! Gratulacje Folko!

Efekt Essen miesiąca - Chłopska Szkoła Biznesu
Blisko 30 prezentacji. Zaczyna mi się śnić .

[Filip z Lublina]

Gra miesiąca: After Pablo - zdecydowanie najlepszy zakup na Essen, taka perełeczka. Euro z mocnym klimatem, sprawnie połączone area control, licytacja, set collection, hande managment.

Popisz mi jeszcze o tym:)