Strona 1 z 1

Shear Panic

: 08 sty 2006, 22:56
autor: Berenike
Widzieliście? :D

http://www.boardgamegeek.com/game/18866

Idealne te owieczki :} Komentarze tez pochwalne. Jak ktoś napisałem na geeku:

"Cute sheep, nasty game" ;D

Szkoda, że nie są normalnie dostępne, tylko pewnie przez elitarne wysyłki na Rebelu ;p

Ale i tak chce je mieć :)

: 20 wrz 2006, 09:59
autor: xshadow
http://www.mayfairgames.com/shop/produc ... s/4113.htm
Tylko czekać jak owieczki dotrą nad łąki Warmii :)

: 20 wrz 2006, 10:18
autor: ja_n
Dopóki można było grę kupić jedynie zapisując się na nią dużo wcześniej i przyjeżdżając do Essen, każdy kto ją kupił musiał ją pochwalić żeby nie wyjść na idiotę. Gra jest niezwykle elitarna i śliczna. Teraz, gdy każdy może ją kupić i to dosyć tanio jak na taki kultowy nabytek, gra będzie podlegała normalnym kryteriom oceny. Sam jestem ciekaw jak zmieni się jej rating... Ciekawe za ile będzie w rebelu :wink:

pytanie

: 06 sty 2007, 23:08
autor: charlie brown
przeglądałem promocje w hobbicie i natknąłem się na tą grę. Czy mógłby ktoś się podzielić wrażeniami z rozgrywki?

: 07 sty 2007, 11:51
autor: Maciej
grałem jeszcze w świątecznych nastrojach, czyt. nikt nie miał za bardzo ochoty na wysilanie się nad strategią, więc gra była taką lekką zabawą, rozważaniem każdej tury oddzielnie, a nie planowaniem większych manewrów. owce skaczą, biegają, ustawiają się w liniach i szaleją po planszy. jesli ktoś uzyska przewagę na początku gry, póxniej bardzo cięzko jest go zdetronizować, gdyż ogólna suma pkt. jaką zdobywają gracze jest niewielka, i przez to każdy punkt jest cenny.
u mnie była to spokojna i rodzinna gra, w której sednem zabawy było przestawianie owieczek po planszy.

: 07 sty 2007, 18:32
autor: rokter
Przekleję swoją odpowiedź z wątku poznańskiego (owieczki są u nas grane co tydzień i cieszą się sporym powodzeniem):

Wrażenia z owieczek - jak najbardziej pozytywne. Gra logiczno-analityczna z przecudnymi owieczkami w tle. Po kilku rozgrywkach wydaje mi się, że:

- przy czterech osobach trudno coklolwiek wczesniej zaplanować, bo sytacja na planszy moze zmienic sie w miedzyczasie w sposob diametralny; gra bynajmniej nie traci przez to na miodnosci, ale zmnienia nieco charakter, bo zamiast przygotowywac sobie wczesniej pole do wykonania okreslonej akcji czekasz po prostu aż kolejka dotrze do ciebie i ustosunkowujesz sie do zastanej sytuacji...;

- w grze na mniejsza ilosc graczy oprocz mozliwosci lepszego przewidywania zmian na planszy dochodzi takze mozliwosc dokladniejszego kontrolowania "uplywu czasu" (dzieki dodatkowym zetonom), co umozliwia wykonywanie dodatkowych zagran taktycznych zwiazanych ze sposobem podliczania punktow (ktory jest uzalezniony od pozycji zajmowanej przez znacznik czasu).

- silnie daje sie odczuc syndrom "bicia lidera"; jesli ktos wysforuje sie chocby kilka punktow przed "stado", całe "stado" (niezależnie od koloru) jednoczy się coby udupić prymusa ( o tyle nie zgodzę się z Maciejem, że ciężko zdetronizować lidera); moim zdaniem to plus;

- duze znaczenie ma czasem siła przekonywania poszczególnych graczy i sposób interpretowania przez nich sytacji na planszy (kilkukrotnie mialem do czynienia z sytuacja w której mniej obyty gracz zagrywal tak a nie inaczej w wyniku argumentacji innych graczy i zbijania kontrargumentów przeciwników

JAK NAJBARDZIEJ POLECAM