Strona 1 z 1

Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 14:23
autor: poooq
Zostałem poproszony o poradę, a ponieważ temat jest dla mnie odległy, zwracam się z pytaniem do forumowiczów:

Sytuacja jest następująca: owa para w średnio-młodym wieku zabrała się za rozgrywki w szachy, Pan uczy Panią, ale narzeka że Pani ma opory przed ostrą i agresywną grą, co powoduje że Pani wciąż przegrywa, frustrując się lekko.

Jaki tytuł im poradzić, biorąc pod uwagę, że Pan czytał kiedyś fantastykę, Pani lubi klimaty historyczno-etnograficzne oraz lekko paranormalne, graliby zwykle w dwójkę, aczkolwiek od czas do czasu mogliby zaprosić do stołu swego 15letniego synka, miłośnika fantastyki i rpg?
Stopień komplikacji zasad powinien być podobny do tych z szachów.
(Synek jest opcjonalny, gra powinna chodzić ekstra na 2 osoby z możliwością zaproszenia innych graczy).

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 14:26
autor: Jagmin
Nie pozostaje nic innego jak zaproponować im Szachy Czarodziejów z Harrego Pottera. Wybacz, ale tylko to mi przyszło na myśl po twoim opisie owej pary. :D

To był oczywiście żart a nie poważna propozycja. Sam jestem ciekaw, co inni wymyślą.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 18:51
autor: Matio.K
Stronghold - idealny na dwóch, a rozgrywka jest iście szachowa. Należy przewidywać dzialania oponenta, a niska losowość tylko to ułatwia. Bardzo, bardzo udany tytuł na jakieś 2-3 godzinki gry.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 19:25
autor: surmik
A może Twilight Struggle? Wprawdzie tylko na 2 osoby i nie ma fantastyki ale klimat rozgrywki szachowej pomiędzy przeciwnikami jest ;)

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 20:26
autor: Matio.K
Dopiero teraz doczytalem o synku.

Tak, w Strongholdzie jest udany wariant na 3 osoby :wink:

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 20 gru 2010, 22:16
autor: poooq
Martwię się tym, że Stronghold nie podejdzie ze względu na mglisty sposób do zwycięstwa, może powinienem im zaproponować jakiegoś Ingenious'a czy Hive? Która z abstrakcyjnych strategii jest jednocześnie grywalna i ładna?

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 21 gru 2010, 08:32
autor: Edwardo
Aton- abstrakcyjny, taktyczny, grywalny, szybki (20-30 min), tylko dla dwóch osób. Czy ładny?... piękność jest względna ;)

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 21 gru 2010, 08:56
autor: _miki_
Wprawdzie nie wszystkie Twoje kryteria spełnia (gra tylko dla dwóch, nie ma elementów fantasy) ale wg mnie dla kogoś kto lubi grać w szachy to naprawdę fajna gra
RÓJ (HIVE) http://www.gryplanszowe.pl/index.php?d= ... ly&tw=1318

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 21 gru 2010, 21:20
autor: Senthe
Logicznie - Blokus? Tzaar?
Strategicznie - Neuroshima Hex?
Klimatycznie - Tikal? Filary Ziemi?

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 21 gru 2010, 22:11
autor: zephyr
Pani ma opory przed ostrą i agresywną grą, co powoduje że Pani wciąż przegrywa, frustrując się lekko
kupić im jakiekolwiek euro?

to porównywanie do szachów wydaje się mocno sztuczne, zwłaszcza że opis sugeruje że z żadną nowoczesna grą nie mieli do czynienia, więc dowolne euro może okazać się dużo lepsze niż szachy

nie pasuje tylko do zdania
Stopień komplikacji zasad powinien być podobny do tych z szachów.
dla którego trudno mi znaleźć uzasadnienie... skoro nie grali w grę z bardziej obszernymi zasadami to może nie jest to duży problem, zwłaszcza jak gra ma być jedną z niewielu w kolekcji można przeżyć bardziej rozbudowane zasady jeśli są w miarę intuicyjne, np Puerto Rico ma stosunkowo prosty flow (i trochę mało intuicyjnych szczegółów)

edit:
hmm 2 osobowe...
Agricola? bgg sugeruje że ma szansę się spodobać :P

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 02:29
autor: tokage
Oj nie rzucałbym w kogoś kto próbuje grać z żoną w szachy Agricolami czy innymi TTA.
Na dwie osoby nieźle śmiga Stone Age(czy Epoka Kamienia) a jest trochę prostsza niż wyżej wymienione. Kooperacyjne Ghost Stories (lub Pandemic) byłoby też niezłym pomysłem. Spróbowałbym też: Władca Pierścieni Konfrontacja.

Jeśli chodzi o gry typowo logiczne to ciągle zostanie problem z szachów, bez bezpośredniej negatywnej interakcji będzie ciężko.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 10:27
autor: nikozja_dg
Aton? Ingenious? Neuroshima Hex?

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 10:30
autor: Odi
Władca Pierścieni: Konfrontacja

Genialna gra na dwie osoby. w pewien sposób faktycznie podobna do szachów

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 10:37
autor: Edmund Czarna Szyja
Mr Jack (niespodzinka). Podobnie jak w szachach są piony o zróżnicowanych właściwościach, których wykorzystanie jest kluczem do zwycięstwa. Różnice to bardziej różnorodna plansza ;) i ukryta informacja.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 11:49
autor: staszek
Przychylam się do opini Odiego-Konfrontacja(najlepiej w wersji Deluxe)to bardzo dobry wybór.
Oczywiście polecam też gry z projektu Gipf,które szerzej opisuje na GF Folko

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 12:36
autor: treeworker
Ja polecam Abalone oraz z trochę innej beczki Ubongo - bawią się przy tym świetnie i duzi i mali.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 22 gru 2010, 12:52
autor: tokage
Po mojemu jeśli mąż jest szachistą to będzie trochę lepszy w grach logicznych, a jeśli dodatkowo wiemy że żona nie gra z nim w szachy bo nie lubi agrsywnie, to myślę że abalone to nie najlepszy pomysł. Ubongo natomiast mogłoby się sprawdzić, z tego typu logicznych spróbowałbym jeszcze FITS.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 25 gru 2010, 12:30
autor: Megamaniac
Płeć piękna często nie przepada za negatywną interakcją. Szachy pod tym względem nie nadają się dla tej dwójki - to brutalna gra, a jeśli dodatkowo gracze różnią się poziomem, jest to pozycja właściwie beznadziejna jako gra rodzinna.
Myślę, że najbardziej odpowiednia dla tej rodzinny będzie gra kooperacyjna, a najlepszą obecnie taką pozycją jest Pandemic, który polecam.

Edit: Jestem szachistą (jakkolwiek fatalnie by to nie brzmiało ;)), lubię klimaty fantasy, a moja dziewczyna nie lubi negatywnej interakcji. Pandemic sprawdził się znakomicie w naszym przypadku, a z dodatkiem On The Brink, jest to jedna z gier, w które gramy najczęściej. Pomijając to, że jest to dobra gra, mojej partnerce (nie przeciwniczce), podoba sie mapa świata - i po stwierdzeniu typu "spotkajmy się w Paryżu" zawsze się uśmiecha.

Re: Szachista i jego żona przygarną grę

: 25 gru 2010, 18:24
autor: nikozja_dg
tokage pisze:Po mojemu jeśli mąż jest szachistą to będzie trochę lepszy w grach logicznych, a jeśli dodatkowo wiemy że żona nie gra z nim w szachy bo nie lubi agrsywnie, to myślę że abalone to nie najlepszy pomysł. Ubongo natomiast mogłoby się sprawdzić, z tego typu logicznych spróbowałbym jeszcze FITS.
też polecam Ubongo :) u mnie sprawdza sie zarówno Duell, jak i Extrem :)