Strona 1 z 20

koszulki na karty

: 24 lut 2011, 08:16
autor: Sandking
Starałem się znaleźć jakiś wątek informacyjny na temat koszulek foliowych na karty do gier planszowych. Co polecacie? Chcę się wystrzeć cienkich, szmacianych folijek. Na oku mam Mayday,ale może podzielicie się, które są wg. was najlepsze?

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 08:52
autor: watman
Sandking pisze:Starałem się znaleźć jakiś wątek informacyjny na temat koszulek foliowych na karty do gier planszowych. Co polecacie? Chcę się wystrzeć cienkich, szmacianych folijek. Na oku mam Mayday,ale może podzielicie się, które są wg. was najlepsze?
byl jakis na pewno, znalazlem kiedys przy szukaniu 'rozmiarowki' koszulek :)
mayday wygladaja w porzadku, do tego maja duzo roznych rozmiarow... jesli jednak szukasz koszulek na karty rozmiaru 'standard ccg' (czyli takie same jak np. magic), to aktualnie nic nie przebija UltraPro... zreszta bardzo rzadko zdarza sie, zeby cokolwiek przebilo UP, a jesli juz sie tak zdarzy, to koszulki sa starsznie drogie i firma szybko znika z rynku ;)

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 09:48
autor: Sandking
UltraPro mam jakiś zestawik gdzieś, ale niestety do planszówek trudno mówić o jednym wymiarze. FFG sobie ze względu na cenę odpuszczam, teraz będę odbierać Mayday, które od strony ceny i opinii na Rebelu wygląda ok, ale zastanawiam się np. ile lepsze sa Arcane Tinman.

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 18:50
autor: Palmer
Arcane są zdecydowanie sztywniejsze od Maydayów, które niewiele się różnią od UltraPro. Można Arcane uznać za coś pomiędzy FFG, a Mayday z zaznaczeniem że bliżej im do FFG :wink:

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 20:57
autor: Sandking
Eh. Właśnie powkładałem mini z Warrior Knights w koszulki "żółte" z Maydaya i jestem ździebko zawiedziony. Karty wchodzą prawie na styk tak, że odrobine wystają. Na tyle, że górna krawędź nie jest chroniona od przetarć. Tak jeszcze 1mm, nawet .5 i byłoby super... :/ A odpowiednik Maydaya zielonych z FFG w ogóle idzie do zwrotu na Chimerę. Te 56mm w ogóle nie łykają kart. Chimera ma 57.5, co wydaje się być odpowiednim formatem.

Co do sztywności, to właściwie nie ma, ale może to i lepiej, bo większość gier planszowych to nie karcianki, gdzie obraca się 60 kartami.

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 21:42
autor: Arkadiusz
Sandking pisze:Co do sztywności, to właściwie nie ma, ale może to i lepiej, bo większość gier planszowych to nie karcianki, gdzie obraca się 60 kartami.
A moim zdaniem lepsze sztywniejsze koszulki. Jak Ci nie podpasuje rozmiar kart na szerokość ( a sam mówiłeś, że w planszówkach rozmiary są różne) to dzięki sztywnej koszulce nadal będzie się ich dobrze używało. Trzeba było posłuchać porady i kupić Ultra PRO.

Re: koszulki na karty

: 24 lut 2011, 22:38
autor: Dagmara
Ja kupiłam (za radą sprzedawcy w sklepie z grami) jakieś gówniane koszulki na Dominiona. Spędziłam godzinę, żeby wszystkie karty zapakować... a potem kolejną godzinę, żeby je rozpakować ;) Normalnie grać się nie dało!
Od tej pory koszulek nie używam ;) Jak się gra zniszczy - to trudno, kupię nową... I nie pozwalam na picie czy jedzenie przy grach ;)

Moja konkluzja jest taka - jeśli już chcecie koszulkować karty, to warto dopłacić do lepszej jakości kart. Niestety nie poradzę, które to są te lepsze...

Pozdrawiam,
Dagmara

Re: koszulki na karty

: 25 lut 2011, 00:16
autor: pan_satyros
Sam używam Mayday (Standard Euro, USA, Mini Euro i Chimera) jak dotąd nie narzekam. Co do grubych koszulek, mi się takie kobyły niewygodnie tasuje. Poza tym potrzebuję ich tylko by karty się nie pobrudziły/przetarły i w tym celu Mayday sprawdza się idealnie. Są cienkie, przejrzyste i dopasowane. Ultra pro wystają z obu stron co irytowało mnie (również) przy tasowaniu.

Re: koszulki na karty

: 25 lut 2011, 09:32
autor: Arkadiusz
Dagmara pisze:Ja kupiłam (za radą sprzedawcy w sklepie z grami) jakieś gówniane koszulki na Dominiona. Spędziłam godzinę, żeby wszystkie karty zapakować... a potem kolejną godzinę, żeby je rozpakować ;) Normalnie grać się nie dało!
Od tej pory koszulek nie używam ;) Jak się gra zniszczy - to trudno, kupię nową... I nie pozwalam na picie czy jedzenie przy grach ;)

Moja konkluzja jest taka - jeśli już chcecie koszulkować karty, to warto dopłacić do lepszej jakości kart. Niestety nie poradzę, które to są te lepsze...

Pozdrawiam,
Dagmara

Mam podobne spostrzeżenia. Tzn tak: koszulki, które posiadam dobrze się tasuje, są trwałe i przyzwoicie wyglądają. Jednak co mnie wkurza to fakt, że nie można ustawić sensownego stosu z nich - koszulki są bardzo śliskie i zapakowane w nie karty się rozjeżdżają na wszystkie strony. Jest to bardzo duża niedogodność. Mimo to, jednak szkoda mi takich pięknych kart by się zniszczyły :( .

Re: koszulki na karty

: 25 lut 2011, 09:37
autor: pan_satyros
To fakt Mayday są bardzo śliskie, niestety jak każde cienkie koszulki gdy pogramy spoconymi łapami (czego unikam) zaczynają się kleić ..

Re: koszulki na karty

: 25 lut 2011, 12:39
autor: Arkadiusz
Dagmara pisze:Ja kupiłam (za radą sprzedawcy w sklepie z grami) jakieś gówniane koszulki na Dominiona. Spędziłam godzinę, żeby wszystkie karty zapakować... a potem kolejną godzinę, żeby je rozpakować ;) Normalnie grać się nie dało!
Od tej pory koszulek nie używam ;) Jak się gra zniszczy - to trudno, kupię nową... I nie pozwalam na picie czy jedzenie przy grach ;)

Moja konkluzja jest taka - jeśli już chcecie koszulkować karty, to warto dopłacić do lepszej jakości kart. Niestety nie poradzę, które to są te lepsze...

Pozdrawiam,
Dagmara
Swoją drogą do Dominiona faktycznie nie opłaca się kupować koszulek. 50 sztuk to koszt ok. 10zł, dla 500 kart trzeba kupić 10 opakowań czyli 100zł, prawie tyle ile kosztuje sama gra.

Re: koszulki na karty

: 26 lut 2011, 19:02
autor: locworks
Sandking pisze: A odpowiednik Maydaya zielonych z FFG w ogóle idzie do zwrotu na Chimerę. Te 56mm w ogóle nie łykają kart. Chimera ma 57.5, co wydaje się być odpowiednim formatem.
Odpowiednikiem Standard American FFG są następujące modele koszulek Mayday Games
- USA 56 x 87 mm (np. Fasolki, Munchkin)
- Chimera 57,5 x 89 mm (np. Battlestar Galactica, Cytadela)

Na stronie Munchkina na FB jest zdjęcie na którym można zobaczyć karty z Munchkina w koszulkach USA MDG i w koszulkach FFG.
Odnośnik do zdjęcia: http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... 09&theater

Re: koszulki na karty

: 26 lut 2011, 23:49
autor: Senthe
STARSCREAM pisze:Swoją drogą do Dominiona faktycznie nie opłaca się kupować koszulek. 50 sztuk to koszt ok. 10zł, dla 500 kart trzeba kupić 10 opakowań czyli 100zł, prawie tyle ile kosztuje sama gra.
http://www.rebel.pl/product.php/1,1052/ ... INIUM.html

To Rebel, ale na pewno da się znaleźć gdzieś tańsze. Niby nie jest to dobra jakość, ale zawsze lepsze takie koszulki niż żadne.

Re: koszulki na karty

: 28 lut 2011, 01:56
autor: Wilczur102
Senthe pisze:
STARSCREAM pisze:Swoją drogą do Dominiona faktycznie nie opłaca się kupować koszulek. 50 sztuk to koszt ok. 10zł, dla 500 kart trzeba kupić 10 opakowań czyli 100zł, prawie tyle ile kosztuje sama gra.
http://www.rebel.pl/product.php/1,1052/ ... INIUM.html

To Rebel, ale na pewno da się znaleźć gdzieś tańsze. Niby nie jest to dobra jakość, ale zawsze lepsze takie koszulki niż żadne.
Jak dla mnie to są drogie koszulki :P. Ja używam najtańszych Ultra Pro jakie idzie dostać, wyglądają tak: http://lib.store.yahoo.net/lib/inmint/up-slv-100reg.jpg koszt: ok. 3zł za 100 koszulek. Nigdy, ale to przenigdy nie miałem problemów z ich jakością (pomimo, że karty które ochraniają są często tasowane), używam ich do Thunderstone, więc potrzebuję dużej ilości koszulek, w moim przypadku droższe koszulki to absurd, jak miałbym płacić więcej za koszulki to równie dobrze mógłbym kupić drugi egzemplarz gry, bo tyle by mnie to kosztowało (wtedy jeden miałbym do grania, a drugi do podziwiania przez szybę :P). Według mnie droższe koszulki mijają się z celem, chyba że komuś bardzo zależy i gra ma niewiele kart.

Re: koszulki na karty

: 28 lut 2011, 09:11
autor: locworks
STARSCREAM pisze:Swoją drogą do Dominiona faktycznie nie opłaca się kupować koszulek. 50 sztuk to koszt ok. 10zł, dla 500 kart trzeba kupić 10 opakowań czyli 100zł, prawie tyle ile kosztuje sama gra.
Bez problemu znajdziesz dopasowane koszulki do Dominiona za 60 zł, a karty zmieszczą się z powrotem w pudełku.

http://i-szop.pl/szukaj/1/koszulki+euro

Re: koszulki na karty

: 18 mar 2011, 20:45
autor: mdziam_78
W kwestii koszulek chciałbym zapytać o to jakie polecacie do kart z War of the Ring normalnej edycji. Mayday USA są o 0,1mm zbyt ciasne, karty po włożeniu wydają się lekko pofalowane, z kolei Chimera jest zbyt luźna. Czy koszulki FFG będą dobrze pasowały? czy karty w koszulkach FFG nadal mieszczą się w wyprasce?
A może jakaś inna konkurencyjna firma ma 'IDEALNE' koszulki?

Re: koszulki na karty

: 21 mar 2011, 07:06
autor: Arkadiusz
Na BGG znalazłem wyszukiwarkę koszulek na karty do poszczególnych gier. Pewnie nie pokazuje wszystkich możliwych typów, jednak dzięki niej można sprawdzić potrzebny rozmiar.

http://www.boardgameextras.co.uk/index. ... &src=bgss9

Re: koszulki na karty

: 21 mar 2011, 10:30
autor: Banan2
Witam !
Jakie koszulki pasują do Havany? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji.
Pozdrawiam

Re: koszulki na karty

: 21 mar 2011, 11:30
autor: locworks
Banan2 pisze:Witam !
Jakie koszulki pasują do Havany? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji.
Pozdrawiam
Na podstawie pomiarów podanych w tym wątku, potrzebujesz te same koszulki co do kart z Dominion i Agricola.

Re: koszulki na karty

: 23 mar 2011, 14:39
autor: Targowo.Istore
W zasadzie wszystko jest opisane w powyższych postach,więc nie ma sensu żebym się powtarzał. Do Havany powinny pasować koszulki z Agricoli ( o czym pisze Mój Poprzednik) ,oraz Dominiona,ale głowy nie daje. Najlepiej po prostu sprawdzić wymiary.

Re: koszulki na karty

: 23 mar 2011, 14:41
autor: Banan2
Targowo.Istore pisze:W zasadzie wszystko jest opisane w powyższych postach,więc nie ma sensu żebym się powtarzał. Do Havany powinny pasować koszulki z Agricoli ( o czym pisze Mój Poprzednik) ,oraz Dominiona,ale głowy nie daje. Najlepiej po prostu sprawdzić wymiary.
Witam !
Dokładnie tak. Sprawdziłem fioletowe koszulki od FFG i pasują idealnie.
Pozdrawiam

Re: koszulki na karty

: 05 kwie 2011, 09:13
autor: Arkadiusz
locworks pisze:
STARSCREAM pisze:Swoją drogą do Dominiona faktycznie nie opłaca się kupować koszulek. 50 sztuk to koszt ok. 10zł, dla 500 kart trzeba kupić 10 opakowań czyli 100zł, prawie tyle ile kosztuje sama gra.
Bez problemu znajdziesz dopasowane koszulki do Dominiona za 60 zł, a karty zmieszczą się z powrotem w pudełku.

http://i-szop.pl/szukaj/1/koszulki+euro


Jesteś pewny, że jak kupię te koszulki : Koszulki Euro 59 x 92 mm -100 sztuk firmy Mayday , i zapakuję w nie karty od Dominiona, to wejdą one z powrotem w te przegródki? Przemyślę to i być może się zdecyduję w przyszłym miesiącu. Tyle, że potrzebowałbym ich wtedy 1000 (jeszcze do Intrygi). :( Jak coś kupię od Ciebie, jeśli masz je w ofercie.

Re: koszulki na karty

: 05 kwie 2011, 11:30
autor: MattCarnall
Mayday używam do Warhammer'a i rzeczywiście dobrze się sprawdzają. Optymalnie przylegają do kart i mają takie same wymiary jak one. Jedni to lubią, inni wolą te od FFG czy te od Arcane, które moim zdaniem niczym nie różnią się od tych z FFG. Często mieszałem obie firmy ze sobą i różnicy nie czułem. Może gdy ktoś się w nie permanentnie zagłębi to coś dostrzeże.

Co do Dominiona i Mayday to na 99% powinny z powrotem wejść do wypraski, bo i le dobrze pamiętam(bo wypraski nie używam, mam karty w FFG)to po włożeniu niezakoszulkowanych kart trochę miejsca zostało, a Maydaye są bardzo cienkie.

Re: koszulki na karty

: 05 kwie 2011, 11:41
autor: Arkadiusz
Dzięki. locworks odpisał mi też na PW, że będą pasować. Co najwyżej pewnie z kartami skarbu może być problem, wszystkie mogą nie wejść.

Re: koszulki na karty

: 09 kwie 2011, 08:05
autor: Arkadiusz
Jestem mile zaskoczony koszulkami firmy Mayday. Jak je zobaczyłem pierwszy raz, pomyślałem nic specjalnego. Jednak w porównaniu do Ultra Pro, są hm powiedziałbym bardziej dyskretne a poza tym co jest dla mnie szczególnie ważne - stos kart w koszulkach Mayday jest stabilny, zauważyłem, że te folie do siebie przylegają. Ultra Pro mają swoje plusy - wyglądają na znacznie trwalsze i są sztywniejsze ale wolę te od Mayday`a. Na pewno w przyszłym miesiącu zdecyduje się na zakup koszulek tej firmy do Dominiona.
Jeszcze jedno mnie trochę rozczarowało w tych koszulkach - kilka sztuk w opakowaniu było ze sobą posklejane i zniszczone, radze nie kupować ich na "styk", lepiej mieć kilka w zapasie.