Czy po dociągnięciu 6 kart do ręki bez oglądania ich od razu muszę w ciemno zdecydować, czy idę do wioski, lochów, czy też odpoczywam, czy też odkrywam karty, analizuję swoje możliwości i dopiero decyduję?
Od razu powiem, że grałem używając tego drugiego rozwiązania, czyli dociągałem karty, oglądałem i potem decydowałem, co robić.
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam, jeśli moje pytanie jest nie za mądre
