GRY-PLANSZOWE.pl

Czytając pewnego bloga natrafilem na informację o nowej grze Vlaada Chvatila - Dungeon Petz. Niestety na stronie BGG nie ma zdjęć. Chwilę poszperalem i udalo mi się kilka zdjęć prototypu znaleźć. Dla zainteresowanych (i nie wkurzonych dużym rozmiarem ) zdjęcia poniżej. Gra wygląda bardzo milutko i klimatycznie .

gra była na międzyPionku. Może ktoś kto grał się wypowie bo nie chcę powtarzać plotek (szczególnie tych nieprzychylnych )

Ja grałam
Pomysł fajny, generalnie - jak to określiliśmy - jest to gra o ... kupie ale jak na grę o takim temacie nawet wciągająca i sprawnie przemyślana.
nieprzychylne sądy dotyczyły przestojów. grało nam sie masakrycznie długo. jest to spowodowane różną liczbą tytułowych zwierzątek, które gracze posiadają i niektórzy muszą sie nieźle naczekać póki inni nie ogarną swojej hodowli. poza tym jest mnóstwo elementów, które - posiadając te swoje zwierzątka - samemu trzeba przeanalizować.
wszystko, nomen omen, trzyma się fajnie kupy hehe, tylko trwa za dłuuuuuuuugo.

Veridiana pisze:Ja grałam
Pomysł fajny, generalnie - jak to określiliśmy - jest to gra o ... kupie ale jak na grę o takim temacie nawet wciągająca i sprawnie przemyślana.
nieprzychylne sądy dotyczyły przestojów. grało nam sie masakrycznie długo. jest to spowodowane różną liczbą tytułowych zwierzątek, które gracze posiadają i niektórzy muszą sie nieźle naczekać póki inni nie ogarną swojej hodowli. poza tym jest mnóstwo elementów, które - posiadając te swoje zwierzątka - samemu trzeba przeanalizować.
wszystko, nomen omen, trzyma się fajnie kupy hehe, tylko trwa za dłuuuuuuuugo.

Brzmi jak dla mnie super.

O kurcze, veridiana, jak w temacie 'gra marca' czy jakoś tak wymieniałaś Dungeon Petz, byłem pewien, że to prima aprilis! Akurat pierwszy kwietnia był, a na bgg jej nie było.

Udało mi się dziś rozegrać partię 4 osobową (czyli w pełnym składzie) w Dungeon Petz i wszyscy zgodnie uznali, że gra jest dobra a nawet bardzo (a grały osoby o różnych gustach) i lepsza od Dungeon Lords. Ja jako miłośnik DL przychylam się do tej opinii (że DP jest lepsze). Tłumaczenie zasad o dziwo zajęło więcej czasu niż tłumaczenie DL ale to dlatego że Petzy pomimo, że same w sobie są łatwiejsze to mają więcej zasad (w DL zasady są poukrywane na kartach).

Partia trwała około 100 minut (bez tłumaczenia i rozkładania), które szybko i przyjemnie minęły (myślę że da się ten czas skrócić do 75min). Nikt się nie nudził i nie było czuć downtimeów. Losowość w grze występuje (dobór kart potrzeb) ale da się ją w dużym stopniu okiełznać (na pewno o wiele bardziej niż w DL, która jak stwierdził kolega gra się sama). Wykonanie jest bardzo ładne a ikonologia w grze po wytłumaczeniu zasad jest czytelna. Dodatkowo na planszach gracza/zasłonce widnieje skrót zasad w postaci właśnie ikonek co jest super rozwiązaniem. Jeśli miałbym się do czego przyczepić to rozmiar kart (czesi wymyślili nowy czyli mini euro slim, są węższe od standardowych kart mini euro) oraz do tego że plansza gracza służąca jednocześnie jako zasłonka (całość w kształcie t-shirta) może się szybko poniszczyć od ciągłego zaginania i odginania.

Po rozegraniu jednej rundy każdy już wiedział jak gra działa ale planować ruchy zaczeliśmy dopiero pod koniec. Słyszałem porównanie DP do Pret-a-Porte ale jest ono nietrafione (może mechanicznie są podobieństwa). Gra posiada bardzo fajny klimacik a super oprawa graficzna oraz powiązanie mechaniki z tematyką są tego główną przyczyną. Co do porównań z DL to również w odczuciu są to zupełnie różne gry. Obie mają mechanikę worker placement (ale zupełnie różne) i obie są w części zbiorową łamigłówką (przy walce w DL i zaspokajaniu potrzeb zwierzaków w DP) ale są to zupełnie inne gry (w DL grałem kilka razy to wiem:). Ocenę gry na pewno podwyższa to, że wygrałem i udało mi się przerwać tzw. klątwe tłumaczącego (ten co tłumaczy zasady przegrywa - zwłaszcza w pierwszej partii dla wszystkich bo musi pilnować innych czy grają dobrze) i nie mogę się już doczekać kolejnej partii. Vlaada dał radę (jak co dwa lata).

Na koniec kolejny mój "prezent" dla graczy czyli kolejny skrót zasad (po skrócie do Mage Knight) wrzucony na bgg (jutro powinien być widoczny). Ten na szczęście zrobiłem w około 3 godziny

Jakieś przemyślenia co do tego, czy na 2 osoby działa lepiej niż DL?

Na dwie osoby DP działa bardzo dobrze. Dość irytujący mechanizm losowania akcji dla graczy neutralnych z DL, został zamieniony na eleganckie blokowanie pól na planszy przez impy, poruszające się co rundę o jedno pole. Dzięki temu jest mniej chaosu, a brak dostępności akcji da się przewidzieć kilka rund wcześniej. We dwójkę będzie nawet więcej kombinowania, bo odpadnie losowość generowana przez pozostałych graczy.

Dungeon Petz jest ogólnie bardzo dobrą grą (zgadzam się, że lepszą od DL), ale mam pewien zarzut do autora. Vlaada tworząc już trzeci cięższy tytuł dla graczy, z dużą ilością kombinowania i przesiąknięty klimatem, ciągle nie może się pozbyć tej odrobiny losowości, która takim grom po prostu nie przystoi. Ale to tylko moje skromne zdanie, a DP i tak oceniam bardzo wysoko.

witek pisze: Vlaada tworząc już trzeci cięższy tytuł dla graczy, z dużą ilością kombinowania i przesiąknięty klimatem, ciągle nie może się pozbyć tej odrobiny losowości, która takim grom po prostu nie przystoi. Ale to tylko moje skromne zdanie, a DP i tak oceniam bardzo wysoko.

Vlaada, weź wreszcie spoważniej, bo bardzo poważni ludzie się z Ciebie śmieją. Czas dorosnąć - odrobina losowości w wyższych sferach nie przystoi

A poważnie - losowość można zredukować naprawdę wyłącznie do zwierzątek, które się pojawiają, więc chyba naprawdę nie ma czego zarzucać. Dla mnie w ten sposób jest odrobina nieprzewidywalności. Plus, dużo trudniej o jednoznaczne rozwiązanie, które pozwoli zawsze wygrać.

W moim odczuciu losowość w Dungeon Petz jest minimalna i wręcz pożądana. Stanowi bardzo przyjemne wyzwanie, bo nie widzę, możliwości, żeby mogła zniszczyć komuś rozgrywkę. Zawsze da się jakośtam ukrócić knowania wrednego Losu.

Gra wygląda miło, sympatycznie i uroczo, ale sponiewierać potrafi (co jest oczywiście in plus). Graliśmy w nią, o ile pamiętam, ok 3 godzin, z tłumaczeniem zasad (włącznie z doczytywaniem). Decyzji jest w cholerę; podobało mi się to, że ciężko o beznadziejną rundę. Zawsze jest jakaś nagroda pocieszenia.

Ja bym DP ocenił jako grę ciężką, choć, jak wspominałem, szata graficzna na to nie wskazuje. Nie jest to Urban Sprawl, czy Dominant Species, ale jest nad czym pogłówkować. A ewentualne czekanie na innych graczy można sobie umilić przyglądając się planszy lub czytając opisy potworów.

Jak zgodnie zauważyliśmy przy stole, gra jest, mimo tematu, bardzo realistyczna. Jak dla mnie chyba najbardziej realistyczna gra o tak nieralistycznym temacie.

W pewnych aspektach jest to najbardziej pomysłowy worker placement w jaki zdażyło mi się zagrać, choć czy najlepszy, nie wiem.

Czy wiadomo coś o wydaniu tego tytułu PL? Ewentualnie czy Rebel będzie tłumaczył instrukcję? Z powyższych opinii (oraz instrukcji eng) jasno wynika, że to tytuł idealnie trafiający w moje gusta
Już DL był na moim celowniku, lecz mnogość opinii o słabej rozgrywce w dwójkę skutecznie zniechęciła mnie do zakupu ;/

tajemniczy_padalec pisze:Vlaada, weź wreszcie spoważniej, bo bardzo poważni ludzie się z Ciebie śmieją. Czas dorosnąć - odrobina losowości w wyższych sferach nie przystoi

No i z ust mi to wyjąłeś :p

Polecam od razu grać z wariantem zaawansowanym 'na dwa symbole'. Inaczej nawet jak przygotujesz sobie karty określonego koloru, to może nie wpaść najczęstsza ikonka w talii i kicha- punktów nie ma.

pan_satyros pisze:Czy wiadomo coś o wydaniu tego tytułu PL? Ewentualnie czy Rebel będzie tłumaczył instrukcję? Z powyższych opinii (oraz instrukcji eng) jasno wynika, że to tytuł idealnie trafiający w moje gusta
Już DL był na moim celowniku, lecz mnogość opinii o słabej rozgrywce w dwójkę skutecznie zniechęciła mnie do zakupu ;/

Dostałem maila od Petra Murmaka że będize polska wersja tej gry.
Nie wiem kto wyda ale czekam cierpliwie.
Jak dla mnie zakup pewny...
Czy na odsprzedaż to zobaczymy

Gra jest niezależna, więc naprawdę szkoda czekać z zakupem.

Na razie i tak trzeba poczekać, bo gra jest niedostępna .

melee pisze:Gra jest niezależna, więc naprawdę szkoda czekać z zakupem.

Niby tak, ale jakoś zawsze wolę mieć kolorową PL instrukcję, a ANG wspomagać się jedynie w wypadku problemu z zasadami.

melee pisze:Gra jest niezależna, więc naprawdę szkoda czekać z zakupem.

Oj kupiłbym w Wiedniu ale niestety CGE nie jadzie na Spielfest

Hmm..ciekawe kto wyda, skoro Rebel od dawna zapowiada Dungeon Lords po polsku

myślę że Rebel, ale po Dungeon Lords

melee pisze:myślę że Rebel, ale po Dungeon Lords

Może nie "po", a "zamiast" ?

Przyniesie ktoś do Agresora w tym tygodniu?

Gra jest faktycznie niezależna więc wydanie nie ma znaczenia. Z tego co wiem to będą polskie zasady do DP w rebelu. Tymczasem można skorzystać z ich skrótu na bgg.

1. Przyniesie ktoś do Agrsora/Trafficu/Chwili?

2. Konkurs na tłumaczenie tytułu wygrały Pupile Podziemi. Dla mnie więc wersja oryginalna

Schizofretka widzę, że nie tylko ja miałam odruch wymiotny jak usłyszałam tę nazwę. Mam nadzieje, że będzie można gdzieś kupić wersje oryginalną.

Był konkurs? Skąd ta informacja o tytule?