Strona 1 z 1

Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 01:13
autor: gafik
Przepraszam, jeśli dubluję temat, ale szukałem i nie znalazłem… Jestem jeszcze początkujący w planszówkach, ale infekcja u mnie szybko się rozprzestrzenia…
Mam takie (chyba odwieczne) pytanie: Czym (jaką grą/grami) zarażacie innych ludzi planszomaniactwem?

A teraz rozwalcuję pytanie:

Chodzi mi o to, jaką grę (gry) najlepiej mieć do zarażania?
Która wg Was najlepiej infekuje i omija układy odpornościowe, co twardszych osobników?
Jaka jest najlepsza do zabrania ze sobą, by znienacka ją wyciągnąć i zarazić kogoś?
Taką, którą można łatwo wszędzie ze sobą zabrać, czyli w miarę o małych rozmiarach?
Ale też bez konkretnych preferencji, czyli z powodzeniem infekująca różne typy osobowości i osobniki w różnym wieku?
Jaką z kolei mieć w domu (czyli może być większa-trudnoprzenośna) aby w odpowiednim momencie zaatakować i sparaliżować delikwentów, aby nie mogli się oderwać od planszy, a jeśli się oderwą to żeby bakcyla ze sobą zabrali w świat?

Oczywiście proszę potraktować ten drapieżny ton z przymrużeniem oka… zawsze lepiej bezboleśnie ludzi wciągać i nic na siłę… :twisted:

Chyba za dużo, zbyt dziecinnych pytań... trzeba było na raty/wątki rozłożyć... :wink:
Zdaję sobie sprawę, że raczej trudno będzie zebrać powyższe atrybuty w 2 grach, ale może w 3 lub 4 tytułach się uda...
Dziękuję za pomoc
Początkujący "roznosiciel" zarazy :mrgreen:

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 01:21
autor: szmajchel
Do zabrania ze sobą nieźle sprawdza się Dobble.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 08:01
autor: cezaras
niestety nie ma uniwersalnej odpowiedzi. znam ludzi, dla których pierwzą grą było "W roku Smoka" i się zakochali i grają we wszystko, a znam takich, którzy mówili, że wybrana na początek Alhambra jest zbyt skomplikowana (serio!).

ale, że by na tym nie poprzestać, na swoje potrzeby rozróżniam takie sytuacje:
a) Impreza, na którą ludzie nie koniecznie przyszli grać. W takiej sytuacji nie sensu, żeby startować z czymś poważnym.
Wówczas sugeruję:
a) Dixit
b) Gambit 7

gry, w które doskonale można grać w drużynach. i które nie zabijają imprezy tylko ją......... rozwijają :).


b) spotkanie, na które ludzie przyszli ze świadomością, że będą grali w giery, ale sa nowicjuszami
wtedy nie mo co kombinować - jest cała seria klasyków, które na pewno się sprawdzą:

TTR,
Alhambra,
Ingenious,
Modern Art,
High Society,
Thurn und Taxis,
Zamki Burgundii,
Miasto Spichrzów,
Chinatown,
Osadnicy

c) ludzie już coś grali, i chcą więcej, więc pokazujemy im gry trudniejsze :) (a mimo to fajne):
Notre Dame,
Stone Age,
W roku smoka,
Puerto Rico,

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 08:51
autor: Edwardo
U mnie doskonałymi do zarażania grami są zawsze Bohnanza (Fasolki) i Cytadela, zaraz potem Stone Age, Thurn und Taxis i Wysokie napięcie. Kilka "podmiotów" tym systemem zaraziłem :)

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 08:58
autor: Banan2
Witam !
Dixit i 7 Cudów.
Pozdrawiam

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 09:25
autor: Veridiana
U mnie infekowali:
- Fasolki
- Wsiąść do Pociągu
- Zamki Burgundii
- 7 Cudów

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 09:27
autor: konev
Jest jedyna właściwa odpowiedź: Pandemic ;).

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 09:58
autor: donmakaron
Popieram Pandemica. Moje doświadczenie mówi, że niewiele osób na świecie jest odpornych.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 10:45
autor: mig
u mnie taką rolę najczęściej spełniają Carcassonne i Stone Age.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 12:36
autor: ronczi
Carcassone, Osadnicy, Gambit 7.
Ale przy odpowiednio dobranej grupie udało się wciągnąć w planszówki na podstawie Battelstar Galactica, AoEIII.

No i historycznie (wciąłem wszystkich znajomych kolegów - Gra o Tron.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 12:39
autor: kwiatosz
The Resistance: Agenci Molocha ma wcale niezłe wyniki w zarażaniu :)

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 12:44
autor: espresso
Wszystko zależy od tego KOGO chcesz wciągnąć... Ja czasem robię szybki wywiad, żeby zdecydować czy coś przygodowego czy liczenie punktów, jak skomplikowane mogą być zasady, itp. W rezultacie zarażałam już ludzi Wysokim napięciem, Fasolkami, Wsiąść do pociągu, Smallworldem, Shogunem, a nawet (2 przypadki aż!) Arkham Horror.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 13:46
autor: adikom5777
TICHU!

Tylko ta gra jest na tyle niebezpieczna, że potem znajomi nie chcą grać już w nic innego.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 16:31
autor: gafik
Bardzo dziękuję za pomoc :D

W zasadzie moim "targetem" będą kompletni planszówkowi ignoranci (obym się mylił... ale tak się nastawiam), dla których gra planszowa to Eurobiznes i Chińczyk... i na wstępie, będą marudzić, że nie bo to durne/trudne i szkoda czasu... a wogóle to nam się nie chce... lepiej popijać herbatkę/kawkę/piffko i strzępić jęzor... :wink: :lol:

A więc ja bym na to: Można strzępić jęzor i przy okazji coś z ręcami zrobić... :mrgreen:
Coś w tym stylu...

Więc mają to być gry głównie dla rodzinek z dziećmi, gdzie Panie plotkują, a Panowie udają, że słuchają, a dzieci biegają wokół wszystkich... Najpewniej często kończyłoby się tak, że Panowie poprostu się graniem zajmą... ale też nie mogą całkiem oderwać się od towarzystwa, bo się Panie obrażą i będzie klapa, i zrażę (a nie zarażę) wszystkich... a do tego nie chciałbym dopuścić.

Nie wiem, czy to moje rozumowanie ma jakiś sens, no ale tak sobie to właśnie wyobrażam :roll:

Jeśli chodzi otytuł, z którymi można wyjść do znajomych:

1. Na pierwszą myśl mi właśnie DOBBLE podeszło...
2. Czy JENGA byłaby dobra? Czytałem tu na forum, że właśnie spełniłaby powyższe wymogi :wink: Że nie angażuje na maksa a każdy może do wieży podejść bo ciekawość weźmie górę...
3. Widzę, że DIXIT często wymieniacie... Mnie też on przyciąga...
4. Czy w TICHU można grać normalnymi kartami?
5. GAMBIT 7 chyba odpada bo trzeba coś pisać, a jak kawka w jednej ręce, a ciastko w drugiej, to chyba trudno... :wink: :lol: Poza tym on chyba duży jest (duże pudło?)
6. FASOLKI jakoś nie przekonują mnie... nie wiem tylko dlaczego?
7. 7 CUDÓW muszę się temu przyjżeć...

Jeśli chodzi o przyjmowanie gości:

1. Widzę, że PANDEMIC wymiata...
2. CARCASSONNE jakoś nie chwyta... takie mdłe... :cry:

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 18:09
autor: cezaras
5. GAMBIT 7 chyba odpada bo trzeba coś pisać, a jak kawka w jednej ręce, a ciastko w drugiej, to chyba trudno... :wink: :lol: Poza tym on chyba duży jest (duże pudło?)
na jedną kolejkę wpisujesz jedną liczbę :) kolejek jest 7 :).
sprawdza się i przy grillu i gdy co jakiś czas musisz się oddalić (bo trzeba dziecko przewinąć).
mówię z doświadczenia
1. Widzę, że PANDEMIC wymiata...
tylko weź pod uwagę, że Pandemic jest grą kooperacyjną - a one mają tą wadę, że często jedna osoba wiedzie prym i zarządza, a reszta dokłada. nie mówię, że tak jest zawsze - zależy w dużej części od samych graczy -ale mnie do Pandemica nikt nawet wolami nie zaciągnie...

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 18:22
autor: Joanka
DOBBLE - mam tylko "testową" wersję, gra wzbudza emocje, śmiechu dużo ale moim zdaniem jest to bardzo rozrywkowa gra z planszówką ma niewiele wspólnego. Lubimy zagrać w Dobble jako przerywnik np. siedząc przed telewizorem przy makaroniastym filmie, dla mnie w gronie przyjaciół sprawdzają się czarne historie, ale to znów nie jet typowa planszówka. Pozdrawiam Joanka

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 19:41
autor: donmakaron
cezaras pisze: tylko weź pod uwagę, że Pandemic jest grą kooperacyjną - a one mają tą wadę, że często jedna osoba wiedzie prym i zarządza, a reszta dokłada. nie mówię, że tak jest zawsze - zależy w dużej części od samych graczy -ale mnie do Pandemica nikt nawet wolami nie zaciągnie...
Obserwowałem już kilka grup początkujących osób grających z Pandemica i wszyscy ostro ze sobą dyskutowali. Czasem ktoś czuł się przygaszony, ale po każdej rozgrywce siadali do następnej.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 02 wrz 2011, 21:58
autor: piechotak
Parę lat temu sam zostałem zarażony Shadows over Camelot. Sam natomiast przenosiłem chorobę przez Cytadelę, Wysokie Napięcie, Thurn und Taxis, Stone Age, 6. bierze! i Fasolki. Na te ostanie w przypadku mojego rodzeństwa nie działają żadne antybiotyki, chcą grać tylko w to.

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 05 wrz 2011, 10:55
autor: Ouragan
Po pierwsze bierzesz jakąkolwiek karciankę. Okichujesz solidnie wszystkie karty. Czekasz aż wyschną. Idziesz grać ze znajomymi. Efekt zarażenia bardzo prawdopodobny. :roll: :mrgreen:

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 05 wrz 2011, 12:51
autor: morciba
adikom5777 pisze:TICHU!

Tylko ta gra jest na tyle niebezpieczna, że potem znajomi nie chcą grać już w nic innego.
Zgadzam się :D . Ta gra jako jedyna sprawdziła się zawsze. Tylko trzeba mieć dokładnie 4 osoby.
Padło pytanie czy można grać normalnymi kartami - tak, można, tylko trzeba "dorobić" 4 karty specjalne, ale oryginał jest bardziej klimatyczny i niedrogi.
gafik pisze:2. Czy JENGA byłaby dobra? Czytałem tu na forum, że właśnie spełniłaby powyższe wymogi Że nie angażuje na maksa a każdy może do wieży podejść bo ciekawość weźmie górę...
To masz jak w banku, że pierwsze do Jengi podbiegnie, któreś ze wspomnianych dzieci...... :-)

Re: Jaka gra ma najlepsze właściwości zarażające?

: 08 wrz 2011, 00:54
autor: darth_bieber
mi się udało zarazić znajomych
a) Prawem Dżungli i Kragmorthą - proste zasady, dużo śmiechu, czego chcieć więcej
b) World of Warcraft Board Game - duża i względnie skomplikowana gra, ale przyciąga np. fanów WoWa oraz lubiących kombinować z buildami, wydaje mi się, że jakby trafia do fanów gier komputerowych ;)
c) Battlestar Galactica - obecnie jeżeli próbuję kogoś wciągnąć do grania zapraszam na partyjkę BSG i wiem już, że mam kolejną chętną osobę, działa bezapelacyjnie ;)