GRY-PLANSZOWE.pl

No i stało się. Queen Games wyda nową grę Donalda X. A nie dalej jak wczoraj przeczytałem w gazecie, że był czas, kiedy nikt nie był zainteresowany jego projektami. Poza Dominionem, oczywiście.

EDIT:
A po założeniu niniejszego wątku zauważyłem wpis Yosza na Gamesfanatic.

Recenzja wideo:
http://www.planszolandia.pl/index.php?o ... Itemid=112

Można by też wspomnieć o zdobyciu Spiel des Jahres 2012

FortArt pisze:Można by (...) wspomnieć o zdobyciu Spiel des Jahres 2012

Proszę bardzo.
9 lipca 2012 r. gra Kingdom Builder zdobyła nagrodę Spiel des Jahres 2012.

Będzie drugi dodatek do Kingdom Builder - Crossroads.
Rewelacja
http://boardgamegeek.com/boardgameexpan ... crossroads
Oprócz nowych plansz i kafelków ze zdolnościami nowa mechanika - pojawiają się meeple obok domków.

Vaccarino pisze, że ukażą się w przyszłości także trzeci i czwart dodatek.
Tymczasem drugi już na dniach. Super

Gra, po pierwszych, niezbyt dobrych opiniach okazała się bardzo fajna. Ja osobiście za nią przepadam. I to w wersji autora, a nie Jaxa;P

To i ja się zapytam, bo aż dziw bierze, że gra roku w szwablandii a u nas tak cicho o niej

Rozważam zakup tej gry ale nie ukrywam, że trochę się waham, czy warto? Mogę prosić o jakieś opinie, jak wypada na tle konkurencyjnych tytułów, czas rozgrywki, skomplikowanie itp.

Rozumiem, że gra jest niezależna językowo?

Z góry dziękuję za ewentualne sugestie.

Gra byłaby super extra, gdyby trwała 20-30 min. Czasami tak jest, a czasami potrafi się ciągnąć ponad godzinę i wtedy już nie jest tak świetnie.

Kaktus+ pisze:Rozważam zakup tej gry ale nie ukrywam, że trochę się waham, czy warto? Mogę prosić o jakieś opinie, jak wypada na tle konkurencyjnych tytułów, czas rozgrywki, skomplikowanie itp.

Rozumiem, że gra jest niezależna językowo?

Gra średnio na 40 min.
Jest prawie grą logiczną - kombinowanie jak na planszy porozkładać swoje domki - wykorzystując różne zdolności pozyskiwane podczas gry - żeby na koniec (i w trakcie - to już z dodatkiem) jak najlepiej zapunktować znane od początku 3 cele. Dla mnie takie kombinowanie jest super. Czasem jest krótsze, czasem dłuższe, ale zawsze miłe.

Największy atut to regrywalność - plansze, cele i zdolności są losowane przed każdą rozgrywką. Dlatego każda gra może przebiegać zupełnie inaczej - niektóre to mini-El Grande, gdy musimy rywalizować na przewagi w sektorach, inne przypominają wyścigi w łączeniu lokacji znane z gier kolejowych) a jeszcze inne to łamanie głowy nad manewrowaniem swoimi domkami pomiędzy przeciwnikami żeby dostać się do określonych punktujących miejsc. Zdolności ruchu w kazdej grze są inne, zatem to jakby x gier logicznych w jednej.

Gra jest o tyle zależna językowo, że na 3 celach odkrytych na początku gry jest napisane do czego należy dążyć. Można to przyswoić z instrukcji.

A jest tam jakakolwiek interakcja między graczami?

dziękuję za odpowiedzi

Czuję się zachęcony do zakupu takimi opiniami
Trafia na moją wishlistę

Curiosity pisze:A jest tam jakakolwiek interakcja między graczami?

Interakcja jest spora. Pomijając cele typu: przewagi w sektorach, to na porządku dziennym jest blokowanie swoimi domkami dojść do lukratywnych miejsc lub połączeń, wyścig do żetonów dających zdolności ruchu czy kafelków ze zdolnościami destrukcyjnymi typu ;usuń komuś domek' (to ostatnie to w dodatku).

Gratuluję, Kaktus, wzbogacenia wish-listy

Filip Apostoł pisze:I to w wersji autora, a nie Jaxa;P

Trochę archeologia, ale można prosić o szczegóły?

Gra w grupie ogranych graczy nie powinna trwać dłużej jak te 30 minut.

W tej chwili jest dobra cena Kingdom Builder na amazon.co.uk - 21 funtów. Jak się dobije czymś do 25 funtów zamówienia to przesyłka nic nie kosztuje (oczywiście w ramach Super Saver Delivery).
....
Mam już grę z Amazona. To jest wydanie międzynarodowe - 5 instrukcji oraz 5 zestawów kart określających warunki zwycięstwa w języku angielskim, francuzkim, niemieckim, holenderskim i hiszpańskim. A właściwie zestawów kart jest nawet 7 bo wersje angielskie i niemieckie są podwójne.

Zapraszam do oglądania krótkiej videorecenzji Kingdom Buildera

melee pisze:Gra byłaby super extra, gdyby trwała 20-30 min. Czasami tak jest, a czasami potrafi się ciągnąć ponad godzinę i wtedy już nie jest tak świetnie.

Oj tak.Skusiłem się na partyjkę i już nigdy do tego nie zasiądę.Flaki i nuda z olejem

Na amazon.de w cenie:
-9,98 euro za podstawkę http://www.amazon.de/Queen-Games-6083-K ... om+builder
-35,62 euro za komplet z dodatkami http://www.amazon.de/Queen-Games-61132- ... KAKR8XB7XF
wysyłka do Polski około 5,8 euro

Tyle, że wersja DE. Gra jest zależna językowo i nie każdy lubi karty po niemiecku

adikom5777 pisze:Tyle, że wersja DE. Gra jest zależna językowo i nie każdy lubi karty po niemiecku

Zgadza się, ale nie każdy lubi też dopłacać 200 zł za kilkanaście kart po angielsku (bo PL wydania i tak nie ma), które można spokojnie mieć spisane na jakieś liście, lub spolszczyć sobie za grosze.
Mnie do tego wydania przekonał wc - podstawka to 7 kart po niemiecku

Do partii i tak losuje się trzy karty, więc te 3 jakoś da radę zapamiętać, zwłaszcza jeżeli w zapamiętywaniu biorą udział 4 osoby

U mnie gra się sprawdza idealnie i wszyscy nowi ją lubią. Faktem jest, ze oryginalne zasady (gra na jednej karcie) są losowe i dość często wypaczają wynik. Grałem w podstawkę ok. 30 razy i nikt mnie nie przekona, ze umiejętności niwelują los. I nie rozumiem, dlaczego autor broni tej wersji jak niepodległości...?

Natomiast gra na 2 karty odczuwalnie poprawia sytuację.

Osobiście mam w glowie wariant (inspirowany Concordią:-) ) i w styczniu go przetestuję:
Każdy gracz ma 5 kart, po jednej karcie każdego terenu. W swojej rundzie wybiera jeden i zagrywa. W kolejnej ma do wyboru juz 4 karty itd. Gdy zagra wszystkie 5, resetuje rękę. I tyle. W odwodzie czeka reguła, że jeśli chcemy szybciej odzyskać karty, tracimy tyle punktów, ile mamy kart na ręku. Czyli na torze punktacji startujemy powiedzmy na 20 pkt.
Wariant jest dość wymagający, ale nie aż tak.

pan_satyros pisze:Mnie do tego wydania przekonał wc - podstawka to 7 kart po niemiecku

Ej no - 10
+ 3 w dodatku + 6 w drugim dodatku

tak czy owak - 19 kart - arkusz naklejek pl załatwia sprawę

Vester pisze:U mnie gra się sprawdza idealnie i wszyscy nowi ją lubią. Faktem jest, ze oryginalne zasady (gra na jednej karcie) są losowe i dość często wypaczają wynik. Grałem w podstawkę ok. 30 razy i nikt mnie nie przekona, ze umiejętności niwelują los. I nie rozumiem, dlaczego autor broni tej wersji jak niepodległości...?

Natomiast gra na 2 karty odczuwalnie poprawia sytuację.

Osobiście mam w glowie wariant (inspirowany Concordią:-) ) i w styczniu go przetestuję:
Każdy gracz ma 5 kart, po jednej karcie każdego terenu. W swojej rundzie wybiera jeden i zagrywa. W kolejnej ma do wyboru juz 4 karty itd. Gdy zagra wszystkie 5, resetuje rękę. I tyle. W odwodzie czeka reguła, że jeśli chcemy szybciej odzyskać karty, tracimy tyle punktów, ile mamy kart na ręku. Czyli na torze punktacji startujemy powiedzmy na 20 pkt.
Wariant jest dość wymagający, ale nie aż tak.

przybliż proszę ten wariant na '2 karty'

pan_satyros pisze:Na amazon.de w cenie:
-9,98 euro za podstawkę http://www.amazon.de/Queen-Games-6083-K ... om+builder
-35,62 euro za komplet z dodatkami http://www.amazon.de/Queen-Games-61132- ... KAKR8XB7XF
wysyłka do Polski około 5,8 euro

Gdyby ktoś się przymierzał do zamówienia, to ja się chętnie bym podłączył, bo z niemieckim to u mnie słabo Mam grę na radarze już od pewnego czasu, ale cena standardowa jest jednak odstraszająca.

rzaba pisze:przybliż proszę ten wariant na '2 karty'

pozwolę sobie się odezwać w ww kwestii:

zamiast ciągnąć jedną kartę - ciągniesz 2 i jedną z nich zagrywasz, czyli masz wybór pomiędzy 2 rodzajami terenów
i tutaj znowu mogą pojawić się warianty, np.:
a. jedną kartę zagrywasz, drugą zostawiasz na ręce i dobierasz kolejną
b. jedną kartę zagrywasz, drugą odrzucasz i dobierasz 2 nowe
c. jeśli masz na ręce 2 identyczne karty - możesz (ale nie musisz) 1 odrzucać tak długo, aż będziesz miał 2 różne

co ciekawe - w 2 dodatku jedna z lokacji pozwala właśnie na opcję b. z wyżej wymienionych, co trochę nas "rozbiło", bo zawsze gramy na 2 karty.

ale to mało - nasz drogi russ wymyślił i uskutecznia wariant bez kart! czyli nie dobiera się żadnych kart terenu (po prostu ich nie ma w grze), a 3 osady z akcji podstawowej kładę na wybrany przez siebie teren tak jakbym miał tę właśnie kartę

Dzięki za informację, zamówiłem 2 sztuki, wyszło z kosztami przesyłki do Polski - 57 zł za jeden egzemplarz.
Kiedyś już miałem okazję pograć ale kolega za szybko się pozbył, teraz będę testował na mojej kopii, wersję gry z dwiema kartami