Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 osoby
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 osoby
Bry
Szukam nieprzyjemnej strategicznej (tylko błagam, nie wojenna zjakimiś szześciokątnymi klocuszkami) gry z dużą ilością kombinowania, męczącej, wielogodzinnej, wymagającej wręcz przerwy na obiad. Trudnością w dobraniu jest wymóg świetnej grywalności w trzyosobowym gronie. Zastanawiałem się nad Here I Stand, podobno dobrze się skaluje na 3 osoby, ale nie grałem, więc nie wiem. Jakieś pomysły?
Dzięki i pozdr,
Kuba
Szukam nieprzyjemnej strategicznej (tylko błagam, nie wojenna zjakimiś szześciokątnymi klocuszkami) gry z dużą ilością kombinowania, męczącej, wielogodzinnej, wymagającej wręcz przerwy na obiad. Trudnością w dobraniu jest wymóg świetnej grywalności w trzyosobowym gronie. Zastanawiałem się nad Here I Stand, podobno dobrze się skaluje na 3 osoby, ale nie grałem, więc nie wiem. Jakieś pomysły?
Dzięki i pozdr,
Kuba
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Here I Stand to zdecydowanie gra wojenna więc troche nie dokońca wiem czego oczekujesz
Ale idąc tropem HiSa to polecam Napoleonic Wars, chyba dosyć podoba, długa no i podobno bardzo dobrze działająca na 3 osoby.
Ale idąc tropem HiSa to polecam Napoleonic Wars, chyba dosyć podoba, długa no i podobno bardzo dobrze działająca na 3 osoby.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Mówiąc o grze wojennej miałem na myśli coś w klimacie .
Napoleonic Wars, powiadasz? Sprawdzę.
Może jeszcze inaczej. Gry, które do tej pory bardzo mi się podobały to np. Gra o Tron czy Liberte.
Napoleonic Wars, powiadasz? Sprawdzę.
Może jeszcze inaczej. Gry, które do tej pory bardzo mi się podobały to np. Gra o Tron czy Liberte.
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
RE: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Przyjrzyj się Dominant Species. Duża interakcja, strategia i kilka h gry.
Sent from my LG-E900 using Board Express
Sent from my LG-E900 using Board Express
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Dla mnie najbardziej "wyniszczające" zawsze było Twilight Imperium. Chociaż grając w trzy osoby można już skończyć bez przerwy na obiad, więc chyba odpada
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
No rzeczywiście, poczytałem o DS i robi wrażenie idealnej. Dzięki za pomysły. Swoją drogą, naprawdę droga gierka, nie spotkałem się jeszcze z planszówką za prawie trzy stówy. Ciekawe, czym to jest spowodowane.
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Zainteresuj się serią 18XX. Można znaleźć tam kilka tytułów, które dobrze działają na trzy osoby, trwają spokojnie kilka godzin oraz bezwątpienia przemaglują Wam móżgi
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
no ja powiem że DS jest nudny jak flaki z olejem i na pewno do niego nie usiądę to jest moja wypowiedź z wczoraj:KubaP pisze:No rzeczywiście, poczytałem o DS i robi wrażenie idealnej.
pytanie jest co lubisz w grach, ja lubię gdy oprócz miażdżącego liczenia miliona rzeczy i wypatrywania na planszy optymalnych ruchów można też toczyć potyczki intelektualne bardziej nad planszą niż na planszy i taką pozycją jest moim zdaniem Imperial 2030, którego to poznałem niedawno i jak dla mnie ta gra jest świetna, można grać jak w typowe euro i w ciszy i skupieniu optymalizować ruchy ale można też błysnąć erystycznie i obserwować jak delikatne sugestie (a czasem wręcz jawne groźby) wpływają na poczynania współgraczyRasTafari pisze:ja z wollnym, zwierzem i pitonem staraliśmy się zdominować świat swoimi gatunkami i od razu zaznaczam, iż to było moja ostatnia rozgrywka w Dominanta, ta gra totalnie mi nie podchodzi, nie czuję klimatu (hmmm w tej grze to pojęcie raczej nie występuje no chyba że swoje klocuszki będziesz nazywał pszczółkami, mszycami tudzież mrówkami), dla mnie ta gra jest zupełnie nieintuicyjna i tak na dobrą sprawę drewniany walec kładę gdzieś po coś, aby drewnianymi kosteczkami gdzieś coś zrobić i ostatecznie móc uzyskać drewniany stożek aby zdominować, po co? na co? żeby wygrać. jak dla mnie ta gra jest na wskroś drewniana i to w najgorszym sensie i przez to strasznie nudna, nie ma w niej tej radości, którą czerpię z innych tytułów za to jest cała masa kombinowania i liczenia (co jest zaletą jak najbardziej) ale bez żadnego poczucia po co to robię i jak powinienem to robić żeby było dobrze. to była moja druga rozgrywka więc już widziałem więcej i podejrzewam, że jakbym zagrał jeszcze kilkakrotnie to bym osiągnął całkiem przyzwoity wynik (w mojej pierwszej partii było to 103 pezety, teraz 130 więc widać progres). niestety (lub stety ) nie mam ochoty się o tym przekonywać i wolę zasiąść do chociażby Odry i Wisły, która w mojej ocenie bije DSa na głowę jeżeli chodzi o przyjemność płynącą z rozgrywki a prezentująca podobny poziom abstrakcyjności.
gwoli ścisłości zanim całe wiadro pomyj wylejecie mi na głowę, nie uważam że ta gra jest "chujowa i do dupy" tylko jak dla mnie jest zmulająca ale mechanicznie (w sumie to nic oprócz mechaniki w tej grze nie ma ) jest bardzo dobra i nie dziwię się, iż tak wielu osobom się podoba. mi się nie podoba.
rozgrywka w cztery osoby przy naszym sposobie gry trwa około 2 i pół do trzech godzin.
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/1 ... elska.html
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Imperiala dla trzech osób bym nie polecał. 6 mocarstw rozkłada się naturalnie 2-2-2, a jeśli ktoś przejmie komuś jedno, to ma połowę planszy dla siebie - bardzo ciężko taką kulę zatrzymać, a losowości niet.
Moje propozycjie:
- Cywilizacja: Poprzez Wieki - nie wiem, czy to się mieści w Twojej definicji "strategii" (brak mapy). Jeśli nie znacie - obowiązkowo poznać.
- Coś ze stajni FFG. Jeśli nie odstrasza Was cena ani czas rozgrywki, a także tolerujecie pewną losowość - to tam są gry dla Was. Runewars / Warrior Knights dają radę w 3 osoby (Runewars chyba lepiej), pozostałe tytuły znam ze słyszenia, więc niech się wypowiedzą inni.
Moje propozycjie:
- Cywilizacja: Poprzez Wieki - nie wiem, czy to się mieści w Twojej definicji "strategii" (brak mapy). Jeśli nie znacie - obowiązkowo poznać.
- Coś ze stajni FFG. Jeśli nie odstrasza Was cena ani czas rozgrywki, a także tolerujecie pewną losowość - to tam są gry dla Was. Runewars / Warrior Knights dają radę w 3 osoby (Runewars chyba lepiej), pozostałe tytuły znam ze słyszenia, więc niech się wypowiedzą inni.
- ananas
- Posty: 126
- Rejestracja: 03 sty 2010, 19:38
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Been thanked: 4 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Dominant Species dla trzech osób? Zagrajcie po dwa gatunki.KubaP pisze:No rzeczywiście, poczytałem o DS i robi wrażenie idealnej. Dzięki za pomysły. Swoją drogą, naprawdę droga gierka, nie spotkałem się jeszcze z planszówką za prawie trzy stówy. Ciekawe, czym to jest spowodowane.
Piękniej wygląda żołnierz poległy w bitwie niż wolny w ucieczce.
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Runewars jak najbardziej tak!wis pisze:Runewars / Warrior Knights
Warrior Knights ma dużą tendencję do zamulania chociaż może na trzy osoby nie było by tak źle (na cztery i więcej można się pociachać z nudów czasami).
no i oczywista oczywistość, która została już wspomniana czyli Gra o Tron oraz TI3.
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- Kornellious
- Posty: 103
- Rejestracja: 25 sie 2011, 23:06
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Ja polecałbym Civilization Meier'a - co prawda lwią część partii rozegrałem na 2 lub 4 osoby, ale o ile dobrze pamiętam, na 3 też dawała radę.
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Żeby Civilization było wyniszczające to potrzeba naprawdę wiele wysiłku. Ktoś musi bardzo chcieć prowadzić wojny i być bardzo agresywny, podczas gdy inni wygrają tworząc technologieKornellious pisze:Ja polecałbym Civilization Meier'a - co prawda lwią część partii rozegrałem na 2 lub 4 osoby, ale o ile dobrze pamiętam, na 3 też dawała radę.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Dominany Spieces potrafi wyniszczyć grające w niego osoby
Choć nadal twierdzę,że to bardzo dobra gra-tylko trochę wyniszczająca
Choć nadal twierdzę,że to bardzo dobra gra-tylko trochę wyniszczająca
- Kornellious
- Posty: 103
- Rejestracja: 25 sie 2011, 23:06
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Jako, że stosunkowo łatwo 'rozjechać' militarnie gracza, który pominie ten aspekt rozwoju, to część moich współgraczy grała zdecydowanie agresywnie - dlatego to zaproponowałem. Nuke'i latały dość częstoberni pisze:Żeby Civilization było wyniszczające to potrzeba naprawdę wiele wysiłku. Ktoś musi bardzo chcieć prowadzić wojny i być bardzo agresywny, podczas gdy inni wygrają tworząc technologieKornellious pisze:Ja polecałbym Civilization Meier'a - co prawda lwią część partii rozegrałem na 2 lub 4 osoby, ale o ile dobrze pamiętam, na 3 też dawała radę.
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Podejrzewam, że autor pytania pisząc "wyniszczająca" nie miał na myśli walki zbrojnej między graczami a odczucia z rozgrywki.
Ja dzisiaj pierwszy raz grałem w Indonesie i TAK jest strategiczna, TAK jest mózgożerna, TAK jest męcząca, TAK wyniszczy nas mentalnie, TAK przydałaby się przerwa na obiad bo na 3 osoby zeszły 4 godziny.
Ale co najważniejsze jest bardzo dobra, daje mnóstwo możliwości przy stosunkowo prostych i krótkich regułach. Warto zagrać, spróbować i poćwiczyć mózg przez 4 h. Choć to była moja pierwsza rozgrywka więc może nie ma co się sugerować tym;)
Ja dzisiaj pierwszy raz grałem w Indonesie i TAK jest strategiczna, TAK jest mózgożerna, TAK jest męcząca, TAK wyniszczy nas mentalnie, TAK przydałaby się przerwa na obiad bo na 3 osoby zeszły 4 godziny.
Ale co najważniejsze jest bardzo dobra, daje mnóstwo możliwości przy stosunkowo prostych i krótkich regułach. Warto zagrać, spróbować i poćwiczyć mózg przez 4 h. Choć to była moja pierwsza rozgrywka więc może nie ma co się sugerować tym;)
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Zapomniałeś tylko dodać, że ta przyjemność kosztuje jakieś 350 plnadamatom pisze:Podejrzewam, że autor pytania pisząc "wyniszczająca" nie miał na myśli walki zbrojnej między graczami a odczucia z rozgrywki.
Ja dzisiaj pierwszy raz grałem w Indonesie i TAK jest strategiczna, TAK jest mózgożerna, TAK jest męcząca, TAK wyniszczy nas mentalnie, TAK przydałaby się przerwa na obiad bo na 3 osoby zeszły 4 godziny.
Ale co najważniejsze jest bardzo dobra, daje mnóstwo możliwości przy stosunkowo prostych i krótkich regułach. Warto zagrać, spróbować i poćwiczyć mózg przez 4 h. Choć to była moja pierwsza rozgrywka więc może nie ma co się sugerować tym;)
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 cze 2011, 18:42
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
paintball w jakiejś hali + szachoboks kiedy kula trafi w ciało ale nie w punktowane miejsce - żeby rostrzygnąć czy postrzał był śmiertelny, czy nie...
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Dominant Species. Tylko trzeba obowiazkowo brac poprawke na abstrakcyjnosc tej gry, czyt. klimatu tam nie uswiadczysz.
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 25 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
albo w 2 osoby po 3 gatunkiMateusz M. pisze:Dominant Species dla trzech osób? Zagrajcie po dwa gatunki.KubaP pisze:No rzeczywiście, poczytałem o DS i robi wrażenie idealnej. Dzięki za pomysły. Swoją drogą, naprawdę droga gierka, nie spotkałem się jeszcze z planszówką za prawie trzy stówy. Ciekawe, czym to jest spowodowane.
Na forum można było znaleźć dużo taniejberni pisze:Zapomniałeś tylko dodać, że ta przyjemność kosztuje jakieś 350 plnadamatom pisze:Podejrzewam, że autor pytania pisząc "wyniszczająca" nie miał na myśli walki zbrojnej między graczami a odczucia z rozgrywki.
Ja dzisiaj pierwszy raz grałem w Indonesie i TAK jest strategiczna, TAK jest mózgożerna, TAK jest męcząca, TAK wyniszczy nas mentalnie, TAK przydałaby się przerwa na obiad bo na 3 osoby zeszły 4 godziny.
Ale co najważniejsze jest bardzo dobra, daje mnóstwo możliwości przy stosunkowo prostych i krótkich regułach. Warto zagrać, spróbować i poćwiczyć mózg przez 4 h. Choć to była moja pierwsza rozgrywka więc może nie ma co się sugerować tym;)
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 126 times
- Been thanked: 131 times
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Gwiezdny Kupiec - a w międzyczasie kilka przerw na śniadanie obiad i kolację
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- srokaplotkara
- Posty: 223
- Rejestracja: 01 paź 2009, 13:25
- Lokalizacja: Mazury
Re: Mózgożerna, strategiczna, męcząca, wyniszczająca na 3 os
Nie militarna, ale strategiczna, wyniszczająca mózg, zżerająca czas to Le Havre.