Vanuatu

[ozzman1]

Przywiózł ktoś rzeczony tytuł z Essen? Już długo czekam na pojawienie się go w sklepie. W Essen 2011 Ranking Trackerze na BGG, gra jest na 11 miejscu, komentarze mocno pozytywne, wideorecenzja zachęca, a tu cisza. Ktoś miał okazję zagrać?

[Vester]

W styczniu bedzie w Wawie, to damy cynk zapewne.

[pomimo]

My przywieźliśmy grę z targów. Będzie wkrótce w recenzji na Spiellust.net.

[jerrymagu]

jak dla mnie świetna wymagająca gra w której klimatu jest niemało. Zasady proste a mechanizm obstawiania akcji (na przewagi z blokowaniem innych graczy), oraz automatycznej wymiany 10 Vatus na 5 pkt prosperity jest świetne, świetne i po trzykroć świetne.
Ufff Vester miał jednak rację (zna się Chłopa na temacie) Essen 2011 było udane. Jak dla mnie kilka pozycji zagościło u mnie na stałe
Belfort
Vanuatu
Helvetia
Urban Sprawl
Hawaii
Kingdom Builder
Walnut Grove
Zamki Burgundii

Vanuatu jednak to ścisła czołówka w moim rankingu.
Proste zasady a możliwości tyle że bezpieczniki potrafi wypier....iczyć


ps.
dzięki Vester za rekomendację dla Vanuatu i Belforta .... warto było wydać te pieniądze

[traxek]

Właśnie jestem od niedawna posiadaczem tej gry .
Gra jest super! Jest sporo akcji do wyboru i sporo kart postaci, które pomagają przy akcjach.
Każdy z graczy ma do dyspozycji 5 znaczników, które układa na polach akcji co powoduję, że ktoś będzie miał przewagę większości na danej akcji. Przez to można spor namieszać i jak dobrze się poukłada akcje a tym bardziej je rozegra, to można pomieszać przeciwnikom szyki i to jest Piękne .
Grafika bardzo ładna, klimat gry się trzyma gry, a do tego nie ma 100% strategi wygrywania, jest wiele sposobów wygrania, a i gra skaluje się dobrze. Nawet jest oficjalna wersja na 2 graczy, która tez jest bardzo ciekawa. Choć na razie nie testowałem.
Ale się pale na kolejną rozgrywkę

[jerrymagu]

Ja testowałem wariant na dwie osoby i jest niezły

Właśnie jestem od niedawna posiadaczem tej gry .
Gra jest super! Jest sporo akcji do wyboru i sporo kart postaci, które pomagają przy akcjach.
Każdy z graczy ma do dyspozycji 5 znaczników, które układa na polach akcji co powoduję, że ktoś będzie miał przewagę większości na danej akcji. Przez to można spor namieszać i jak dobrze się poukłada akcje a tym bardziej je rozegra, to można pomieszać przeciwnikom szyki i to jest Piękne .
Grafika bardzo ładna, klimat gry się trzyma gry, a do tego nie ma 100% strategi wygrywania, jest wiele sposobów wygrania, a i gra skaluje się dobrze. Nawet jest oficjalna wersja na 2 graczy, która tez jest bardzo ciekawa. Choć na razie nie testowałem.
Ale się pale na kolejną rozgrywkę

[traxek]

Da się zagrać, choć rozgrywka jest mniej emocjonująca jak przy grze z 4-5 graczami .

Jest fajnie, ale myślę, że drugi gracz (nie rozpoczynający) mając 3 neutralne markery może bardzo poprzeszkadzać graczowi rozpoczynającemu, co powoduje, że gracz rozpoczynający jest w trochę gorszej sytuacji. Jednak on umieszcza nowe kafelki gry i może sobie zrobić udogodnienia (np. kontrolując jedną stronę planszy). Jednak wydaje mi się , że 2 gracz jest w dogodniejszej sytuacji.

Ciekawy jestem dodatku do tej gry z chronieniem wysp od zatopienia Pozbawiając graczy punktów (myślę, że najwięcej) z turystów na wyspach może naprawdę zdenerwować innych współgraczy

Dodatkowa karta postaci Gubernatora ma sens przy większej liczbie graczy

[Gabriel]

Jakby się znalazł programista, to może by wrzucił grę na Yucatę ? Autor jest bardzo życzliwy do takich idei, sam zgłosił grę na ich listę życzeń na BGG

Mi osobiście spodobał się Maamut tego samego autora, ale był on upiornie drogi jak na tak małą gierkę.

[Vester]

Dla podjaranych: w tym roku na Essen wyjdzie Al Rashid, z bardzo podobną mechaniką, czego nie kryją autorzy.

[piton]

Do grających/posiadających pytanie 1:
jak jest z regrywalnością w VANUATU?
Chodzi mi o początkowy setup - z tego co wyczytałem to kafle zawsze wychodzą w z góry znanej kolejności. Czy przez to nie robi się dokładnie tego samego w każdej partii, jedna słuszna taktyka/strategia i do przodu

Pytanie 2:- czy macie wydane niemieckie? - takie oferują w naszych rodzimych sklepach - a jeśli tak to czy napisy na planszy/kartach są po niemiecku?
Na BGG widziałem obrazki, ba czytałem nawet niemiecką instrukcję i tam napisy na planszy są po angielsku, napisy na kartach postaci chyba po francusku. Stąd moje "zakłopotanie", bo nie wiem czego się można spodziewać w pudełku

[traxek]

Gra, którą posiadam jest wersją niemiecką i wszystkie napisy są po niemiecku. Jednak nie wpływa to zbytnio na grę, ponieważ szybko przyswajasz akcje i postacie, które wykorzystywane w grze (można się pouczyć niemieckiego . Oczywiście ja sobie załatwiłem instrukcje po angielsku i tam wszystko jest ładnie napisane. W grze nie trzeba znać nawet niemieckiego, aby w to grać, bo wystarczy wiedzieć, która akcja i postać robi.

A jak się gra. Z regrywalnością jest raczej dobrze. Mamy do dyspozycji wszystkie postacie i losowo ciągniemy statki z popytem na produkty oraz liczbę dostępnych turystów. Jeśli chodzi o budowanie planszy do gry, to 3 pierwsze kafle są takie same, tylko w różnych miejscach mogą być ułożone. Reszta kafli są dociągane (wg numeracji A-F) i tam mogą być po 2 warianty kafelków na grę (są 2 stosy kafelków A-F leżących na sobie). Pomimo tego, że wiesz, następne kafle to będą np. wyspa i akwen wodny, to nie będą to zawsze te same kafle. To od graczy zależy (a dokładniej od gracza rozpoczynającego) gdzie się je rozkłada i w jakiej kolejności, wg zasad obowiązujących w grze. Dlatego nie zawsze te ułożenie jest takie same i dokładnie ułożone kafle w tych samych miejscach.
Poza tym istotą tej gry jest umiejętnie ustawianie znaczników na polach akcji i tym samym możliwość blokowania innych. Co powoduje, że nie zawsze możemy przewidzieć co zrobi nasz przeciwnik i zmarnujemy nasz ruch. Oczywiście im więcej graczy tym więcej możliwości blokowania i przeszkadzania sobie nawzajem. Jest wiele strategii na zdobycie punktów w tej grze, więc trudno jest wyrobić sobie jedną pewną, a różnice w punktacji nie są aż tak wysokie.

Dla mnie przy grze w 2 osoby jest wariant bardziej ograniczający możliwość wykonania większej ilości ruchów (nawet od 2). Trudno mi na razie powiedzieć więcej na temat gry w 2 osoby, za mało grałem w tę grę. Nie jest to docelowy wariant, ale się sprawdza dobrze.
Warto wypróbować, aby się dowiedzieć, czy się komuś spodoba ta gra.

Ja uważam, że to bardzo fajna gra, nie za trudna i nie zbyt prosta. Jest sporo interakcji pomiędzy graczami i nie ma jedynego sensownego sposobu na zwycięstwo.

Ciekawi mnie dodatek do tej gry, gdyż bardziej będzie może "zdenerwować " przeciwników, np. zatapiając wyspę z dość dobrą sytuacją punktową i działaj od nowa .

[cezaras]

Vanuatu od "PrzedWakacji" jest do zagrania na

http://www.boiteajeux.net/

ps. ponieważ mam grę na radarze, to sobie poczytałem reguły i.. założylem stoł - jakby ktoś chciał dołączyć to zapraszam
w sumie niby do sprawdzenia, ale tak szczerze, to po lekturze instrukcji i tak sobie kupię :):)

[ChlastBatem]

Taki psikus: Vanuatu

[piton]

Jeśli ktoś czeka na nową wersję Vanuatu i nie zaglądał już na stronę kampanii, bo czeka na pojawienie się gry u Adika ... to niech lepiej zagląda na stronę bo są nowe StreczGole :
https://www.kickstarter.com/projects/16 ... nd-edition

Wystarczy dać like na fejsie i kciuka na BGG.
Jak ktoś nie czeka, to niech też klika, pomóżcie oczekującym

[Tyrek]

Wczoraj rozpakowałem nowe wydanie w serii Masterprint.

WOW! Nie wiem jakiej jakości były komponenty poprzedniego wydania, ale tak powinno się wydawać gry. Gruba tektura pudełka (prawie jak w GMT). Bardzo grube żetony i inne tekturki. Masa komponentów, pudło jest wypchane po brzeg. Cena w sklepie 159 zł

Niech ktoś mi powie, że 300 - 400 zł za grę, bo ładnie wydana, to uczciwa cena. Odsyłam do nowego wydania Vanuatu, gdzie jakość jest naprawdę bardzo dobra, i chciałbym widzieć takie komponenty w innych grach. BTW drewienko żółwia jest fajne

[piton]

Wczoraj rozpakowałem nowe wydanie w serii Masterprint.
WOW! Nie wiem jakiej jakości były komponenty poprzedniego wydania, ale tak powinno się wydawać gry. Gruba tektura pudełka (prawie jak w GMT). Bardzo grube żetony i inne tekturki. Masa komponentów, pudło jest wypchane po brzeg. Cena w sklepie 159 zł
Niech ktoś mi powie, że 300 - 400 zł za grę, bo ładnie wydana, to uczciwa cena. Odsyłam do nowego wydania Vanuatu, gdzie jakość jest naprawdę bardzo dobra, i chciałbym widzieć takie komponenty w innych grach. BTW drewienko żółwia jest fajne

Potwierdzam! też byłem zaskoczony jakością i wagą tego wydania.
stare było zdecydowanie biedniejsze, poczynając od tektury i na drewienkach skończywszy. Co ciekawe za stare niemieckie wydanie zapłaciłem jakieś 180 PLN
Za taką kasę naprawdę opłaca się nabyć ciekawą i dobrą mechanicznie grę, a do tego super wydaną.

[michalldz90]

warto kupować tą gre dla rozgrywek głównie w 3 osoby?

[crsunik]

Albo 2

[BartP]

Grałem raz we 3 i grało mi się bardzo dobrze.

[piton]

Najlepiej grało mi się w 4-5 osób, najwięcej tłoku i trudność rozgrywki zdecydowanie wzrasta, a to lubię.
na 2-3 osoby też dobrze się grało. Gra nic nie traci.

[Vester]

Na 2 osoby jest marnie, imho. Serce tej gry to przepychanka o akcje, więc im więcej graczy, tym lepiej.

[sajlenthill]

A ja mam pytanie odnośnie wariantu 2osobowego. Jak umieszczam 5 znaczników akcji wirtualnego gracza (3 układa jeden gracz a 2 drugi) to jak to jest potem ze zdejmowaniem tychże dysków? Kto to robi? Czy te dyski się w ogóle ściąga skoro gracz wirtualny nie wykonuje żadnych akcji?

I drugie pytanie jak dokładnie wygląda transportowanie turystów? W instrukcji jest napisane, że łódź musi być ustawiona od strony biura podróży/hotelu (jak zwał tak zwał). A jeśli chcę przetransportować turystów na kafle które są np. w trzecim rzędzie od góry to zasada jest taka sama? Czy można przewozić turystów z jednej wyspy (na którą ktoś wcześniej ich już przetransportował) na inną?

[Quetzalcoatl]

A ja mam pytanie (...)

Od tego jest dział z zasadmi.

Jestem zajarany tą grą odkąd zobaczyłem zdjęcia jak się prezentuje. Szata graficzna, zwłaszcza ocean i wyspy, jest obłędna. Kojarzy mi się z Bora Bora
Jest tu jakaś chociaż namiastka klimatu, czy tylko bezduszna ekonomia? Bo cudownie byłoby się udać gdzieś w daleką, tropikalną Oceanię w nadchodzące ciemna, zimowe wieczory

[Vester]

To raczej ładna europrzepychanka. O jej miodności świadczy mocna interakcja a nie klimat. Sorry.

Chyba że El grande ma dla Ciebie klimat

[Quetzalcoatl]

Nie no, wiadomo, nie oczekuję klimatu jak w grze przygodowej ;p
Chcę jedynie, by reguły były w miarę spójne z tematem, poszczególne akcje nie było przesadnie abstrakcyjne.
To że jest interakcja, to dobrze. Lubię gry euro ze znaczną dozą interakcji, na pewno bardziej niż pasjansy, gdzie każdy gra sobie.
Teraz potrzebuję obejrzeć jakąś przykładową rozgrywkę, by dowiedzieć się co jeszcze gra oferuje poza przebijaniem się o możliwość wykonania akcji.