Re: Zimna Wojna - kilka pytań.
: 13 cze 2020, 08:28
Żeby sąsiadować z supermocarstwem musisz sąsiadować z ZSRR, nie z Polską. Zatem Wschodnie Niemcy się nie łapią, Czechosłowacja raczej tak
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Czechosłowacja nie jest połączona czarną linią z ZSRR. Tutaj to połączenie jest istotne a Polska jest. Patrzysz po prostu które Państwo jest połączone grubą czarną linią z supermocarstwem. Nie interpretujesz mapy dosłownie. To bardzo ważne w innych aspektach podczas gry.
Peter128, Akustyk ślicznie dziękuję za wyjwyjaśnienia.akustyk pisze: ↑13 cze 2020, 14:40 Czechosłowacja nie jest połączona czarną linią z ZSRR. Tutaj to połączenie jest istotne a Polska jest. Patrzysz po prostu które Państwo jest połączone grubą czarną linią z supermocarstwem. (...) Z innej beczki Japonia jest jako sąsiadująca z USA. Jest tam gruba czarna linia.
ZSRR w Amerykach może pojawić się tylko przez przewrót lub wydarzenie z karty. Zgadza sięmuj_rzłuf pisze: ↑14 cze 2020, 14:00 To jeszcze zmęcze material:
Czy dobrze rozumie, że ZSRR po raz pierwszy może wystąpić w Amerykach tylko dzięki kartom lub przewrotom ponieważ nie ma do tych regionów żadnych połączeń na mapie? Prawda Japonia i Kanada sąsiadują z USA, ale tam w przypadku posiadania wpływów lub kontroli ZSRR, ZSRR nie moglby jakby przeskoczyc USA, by je rozszerzać np na Kubie.
Azja punktuje całą Azję. Azja Południowo-Wschodnia tylko kraje w Azji Południowo-Wschodniej.gafik pisze: ↑08 gru 2020, 16:46 Możliwe, że pytanie już padło. przepraszam jeśli powtarzam, ale wyszukiwanie nie pomogło.
Karty punktowania Azja i Azja Pd-Wsch.
Azja Pd-Wsch jest zrozumiała ale czy Azja punktuje oba regiony, czy tylko Azję?
Dzięki.
Edit: w sensie jak traktować pola należące do obu? intuicja mówi mi, że karta Azji odnosi się do obu regionów, ale nie jestem pewien.
Odpowiem najkrócej jak się da: NICRomekszymocha pisze: ↑03 sty 2021, 15:57 Witam
Mam pytanie odnosnie wystrzelenia karty na torze wyścigu kosmicznego. Biorę kartę spełniam minimum operacyjne karty rzucam kostka. Jeżeli uda mi się rzucić kością w podanym zakresie przesuwam się na torze. To jasne. Jednak co w przypadku gdy nie uda mi się rzucić prawidłowej liczby czy karta i tak wędruje na stos kart odrzuconych. A aktywnym graczem staje się przeciwnik. ?
Karta działa tak - jeśli nie prowadzisz na torze wyścigu kosmicznego (Space Race Track), to możesz przesunąć się o dwa pola do przodu. Na niektórych z tych pól zaznaczone są punkty zwycięstwa, które otrzymują gracze za dojście do nich (np. 3/1 - czyli pierwszy gracz dostaje 3PZ, a drugi tylko 1PZ). Gdy dojdziesz do takiego pola, to otrzymasz punkty w liczbie zależnej od tego, czy byłeś pierwszy, czy drugi. W przypadku tej karty konieczne jest jednak stanięcie na polu dającym PZ, a nie minięcie go ("na które przeniosłeś swój znacznik").Sugob pisze: ↑11 kwie 2021, 11:21 Witam,
mam problem z kartą nr 80 "Dla człowieka to jeden mały krok...". Napisane jest na niej że otrzymuje się punkty zwycięstwa w liczbie przedstawionej na tym polu, na które przeniosłeś swój znacznik. O którą liczbę chodzi bo nie widzę jakieś jednej jasnej odpowiedzi?
Czy na pewno w kolejnej turze, po fazie headline, musi turlać od początku?godpuppet pisze: ↑16 gru 2013, 15:34 gracz w "Bagnie" lub "Potrzasku" w swojej rundzie wyrzuca odpowiednią kartę (wydarzenia na karcie wyrzucanej nie zachodzą) i rzuca kością.
przy 1-4 - następną swoją rundę gra normalnie
przy 5-6 - w następnej swojej rundzie musi odrzucić kolejną kartę i ponownie rzucić kością.
i tak dalej.
jeśli "zabagniony" nie ma już kart o wartości min 2, musi zagrać kulminacje, jakie posiada na ręku i opuszczać rundy aż do następnej tury. A w niej - po fazie headline - wyrzuca i turla od początku.
co do strategii - nie oczekuj prostej odpowiedzi, to zbyt skomplikowane i zbyt zależne od tego jakie karty masz w danym momencie na ręku i jakie są jeszcze w grze.
Poszukaj ewentualnie na BGG i na stronach dotyczących TS - były w tym wątku kilkukrotnie polecane.
Ad.1a - bo jak ściągamy wpływy przeciwnikowi to nasze zaczynają się bardziej liczyć, im więcej mamy na starcie to zawsze lepiejTV3 pisze: ↑06 kwie 2021, 11:59 Czołem.
Na początek (wersja phalanx):
1a.
Pkt 6.3.1. Przewroty.
Cytat z instrukcji: "(...) .Zkolei posiadanie Wpływów w państwie będącym celem Przewrotu zwiększa szansę na przejęcie kontroli nad tym państwem. (...)"
To powyższe znajduje się również w opisie Wywierania Presji, gdzie owszem, do modyfikatorów również zaliczamy nasze Pkty Wpływów w danym państwie.
Jednak przy Przewrotach nie widzę żadnych modyfikatorów. Skąd więc zapis, że ewentualne moje Pkty Wpływów w "przewracanym" państwie zwiększą moje szanse na przejęcie kontroli nad nim?
edit do powyższego: może właśnie chodzi o to, o czym piszę poniżej - gdy kulnę dużo, a mam już jakieś Wpływy...
1b.
Ponownie Przewroty.
"(...) .Jeżeli wynik rzutu z dodanym modyfikatorem przewyższa dwukrotność Poziomu Stabilizacji, Przewrót kończy się powodzeniem. W przeciwnym wypadku Przewrót upada. (...)".
Była taka sytuacja podczas partii, że mój wynik rzutu kością plus Punkty Operacyjne zagranej karty przewyższyły dwukrotność Poziomu Stabilizacji państwa. Powiedzmy o 1. Zatem Przewrót się udał.
Jednakże - przeciwnik miał w tym państwie swoje 3 Punkty Wpływów (ja akurat nie miałem żadnego). Zatem - jako, że miałem 1 punkt naddatku z rzutu kośćmi wraz z PO - obniżyłem mu o ten jeden punkt jego Punkty Wpływów. Z 3 spadło mu do 2. Dalej więc stosunek Punktów Wpływów w tym państwie wynosił 2:0 dla przeciwnika (nieistotne jak rozumiem, czy kontrolował do państwo czy nie).
Reasumując - mimo, że mój Przewrót się udał (mój czołg przejechał na Torze Operacji Wojskowych, Defcon poleciał, bo to strategiczne państwo było) - to przeciwnik dalej kisi się w tymże państwie. Rząd się nie zmienił.
Zgadza się?
2. Uwaga taka. W instrukcji 6.1.4.: "(...) Znaczniki Wpływów zawsze mogą być rozmieszczane w Państwach sąsiadujących z Supermocarstwem kontrolowanym przez Aktywnego Gracza (...)".
W Karcie Pomocy też mogli o tym wspomnieć...
3.
Jeśli dobrze rozumiem - czasem przy Wywieraniu Presji warto nie mieć własnych znaczników w danym państwie - wtedy w razie czego nie mamy czego tracić, czy tak?