Strona 1 z 4

Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 00:29
autor: Palmer
Między wierszami można było wyczytać, że kolejna z gier MW będzie o samolotach.
Doczekaliśmy się oficjalnego umieszczenia gry na bgg :arrow: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... -ascendant

Okładka zalatuje tytułem około familijnym. Dodatkowo wśród komponentów są wymienione kostki, oby miałe marginalne znaczenie ;)
Z drugiej strony wiek określono jako 14+, a kategoria Ekonomia, więc trudno powiedzieć czego się spodziewać.
Szkoda, że liczba graczy będzie typowo MW, czyli 3-5.
Premiera w maju, pożyjemy zobaczymy.


Chociaż gdyby to był następca Brassa to byłby wydany przez Treefroga, z grafikami Dennisa, ale obym się mylił :mrgreen:

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 07:02
autor: ozzman1
Wallace ostatnio lubił wydawać kopie:

Brass -> AOI
First Train to Wensleydale -> Last Train to Nuremberg

Ciekawe czy nie będzie Automobile -> Aeroplanes...

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 07:11
autor: Królik
Skoro są kostki to raczej nie.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 07:15
autor: ozzman1
Królik pisze:Skoro są kostki to raczej nie.
Ale jedno i drugie na 'A' ;)

Szczerze mówiąc mam nadzieję, że masz rację. Chętnie poznałbym nowego Wallace'a, bo te ostatnie gry (Ankh, to o orangutanach) mi nie podchodzą

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 09:15
autor: yosz
First Train to Nurenberg to Last Train tyle że z nową grafiką i dodatkową mapą - nie nazwałbym tego kopią / redesignem.

Ja z chęcią przyjrzę się Aeroplanom (a także Queen Games: Locomotives Werks, do którego podobny jest podobno ;) Automobile) )

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 31 sty 2012, 10:55
autor: Filip z Lublina
Faktycznie, okładka niezachęcająca. Podobno to będzie takie niby połączene między Automobile, a Brassem. Brzmi ekstra, ale ile w tym prawdo to się przekonamy.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 00:25
autor: solkan
ozzman1 pisze:Wallace ostatnio lubił wydawać kopie:

Brass -> AOI
First Train to Wensleydale -> Last Train to Nuremberg

Ciekawe czy nie będzie Automobile -> Aeroplanes...
Jeśli chodzi o AoI to Wallace stworzył ją chyba tylko dlatego, że po procesie z Eagle Games stracił prawa do wydawania Brassa na rzecz tego wydawnictwa. Podobnie, zaprojektował Steam po utracie praw do Age of Steam.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 10:24
autor: Filip z Lublina

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 10:32
autor: sipio
Tutaj trochę więcej jest opisane, w skrócie miks Brassa z Automobile :-)
Szkoda, że obcięli liczbę graczy, bo w prototyp dało grać w 6 osób !!

http://boardgamegeek.com/geeklist/70877 ... tem1782922

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 12:11
autor: Filip z Lublina
Piszą, że lżejsze niż Brass i Automobile. Trochę szkoda, ale w sumie Tinners' Trail też nie jest mózgożerem, a jest całkiem fajne.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 12:51
autor: Vester
Takie już życie poważnego projektanta. Robi mięsiste gry, staje się sławny, rośnie presja, robi jeszcze lepsze mózgożery, wchodzi do panteonu, zaczyna się wkurzać, że sława nie przekłada się na fortunę, zaczyna myśleć o emeryturze i przechodzi na lżejsze tytuły/podgrzewanie ziemniaków/większą sprzedaż. Wallace się kończy. :)

Jeszcze Chvatil trzyma fason. Trzymajmy kciuki za następców.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 01 lut 2012, 12:55
autor: uyco
Vester pisze: Wallace się kończy. :)
Piszesz tak sugestywnie, jak byś co najmniej 10 razy już zagrał :wink:

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 02 lut 2012, 17:22
autor: jerrymagu
nie jest tak źle.
Dzięki Age of Industry posmakowałem Wallace, a London trzyma mnie przy graniu ;)
dodatkowo A Few Acres of Snow trzyma w napięciu ;) (pomimo wspomnianych ułomności)

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 02 lut 2012, 22:23
autor: WRS
Czy ktoś wie o co chodzi z tym madziarskim młotem?

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 02 lut 2012, 22:43
autor: Trolliszcze
WRS pisze:Czy ktoś wie o co chodzi z tym madziarskim młotem?
Czytałem coś na ten temat. Testerzy twierdzą, że jeśli gracz British Airways całkowicie zrezygnuje z rozwijania połączeń i pośle wszystkie swoje samoloty do Węgier, to innym graczom zabraknie pasażerów do obsłużenia, bo w Budapeszcie jest tak pięknie, że nikt nie chce wyjeżdżać. Martin przebąkiwał, że zmieni zasady dowozu pasażerów na lotniska - taksówki będą miały zasięg dwóch, a nie jednego miasta.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 02 lut 2012, 22:45
autor: WRS
Dzięki za wyjaśnienie. Jakoś mi się nie udało wyszukać rozwinięcia tematu.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 03 lut 2012, 07:45
autor: clown
Czyli znowu popsuta gra? :P

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 03 lut 2012, 09:10
autor: Andy
Dlaczego popsuta? Budapeszt jest naprawdę piękny! :P

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 03 lut 2012, 09:38
autor: Królik
Ta jeszcze nie wydana więc jest szansa na naprawę, ale Martinowi chyba na dźwięk słówka Hammer włosy dęba stają na głowie;)

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 05 cze 2012, 22:18
autor: Lord Voldemort
Palmer pisze:
Filip Apostoł pisze:Wiadomo coś o Aeroplanach?
Z przykrością muszę stwierdzić, że raczej nie ma na co czekać.
No chyba, że spodziewałeś się gry, w której kolejność w każdej rundzie ustalana jest rzutem kością :P
Z pewnoscia nie jest to Brass ani Automobile - bis.
staszek pisze:może tylko kolejność jest, że tak powiem nieco losowa,ale reszta jest super ?
Zalezy, co kto lubi. Aeroplany sa latwiejsza gra niz np. Automobile, ale tez dosyc istotny jest czynnik losowy (tworzenie tras poza Europa wymaga rzutu koscmi ryzyka, sa jednak zetony wsparcia pozwalajace na opanowanie tego ryzyka).
mulek18 pisze:a jest już gdzieś instrukcja do gry Aeroplany?
Wkrotce opublikujemy.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 16 cze 2012, 10:26
autor: sipio
Widziałem na bgg pierwsze oceny rodaków i kiepsko to wygląda.
Można dowiedzieć się nieco więcej szczegółów? Chodzi o te kości ryzyka,
tak bardzo psują rozgrywkę?

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 16 cze 2012, 14:06
autor: mst
IMHO dużo bardziej psuje rozgrywkę zmienianie losowe gracza startowego co turę. Dla mnie zupełnie niepotrzebna jest też możliwość rzucania kością po to aby określić jakich pomocników dostaniemy korzystając z akcji pozyskania pomocników.

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 19 cze 2012, 09:56
autor: Lord Voldemort
mst pisze:IMHO dużo bardziej psuje rozgrywkę zmienianie losowe gracza startowego co turę.
W zasadzie nie jest to kluczowy element gry i jak komus nie pasuje, to mozna grac inaczej (opcjonalnie).
Niewatpliwie jest to rozwiazanie anty-optymalizatorskie. Nie wiedzac kiedy bedziemy sie ruszac w nastepnej kolejce, trudno jest precyzyjnie zaplanowac kolejne posuniecia. Okazje trzeba wykorzystwac tu i teraz, a nie czekac np. na dwie kolejki.
mst pisze:Dla mnie zupełnie niepotrzebna jest też możliwość rzucania kością po to aby określić jakich pomocników dostaniemy korzystając z akcji pozyskania pomocników.
Tu akurat kazdy gracz dostaje to co mu pasuje. Ostrozni placa 1 funt i sobie wybieraja to co chca, majac pewnosc ze bedzie (ale tylko jedno).
Gracze z dusza hazardzisty, obstawiaja swoisty zaklad - moga wybrac 2 wsparcia sposrod 3 wylosowanych na kostkach. Dobre zwlaszcza w pozniejszych etapach gry. W pierwszym etapie, przy niefartownym rzucie, mozna zostac bez niczego (a kaske trzeba zaplacic).

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 19 cze 2012, 10:15
autor: mst
Lord Voldemort pisze:
mst pisze:IMHO dużo bardziej psuje rozgrywkę zmienianie losowe gracza startowego co turę.
W zasadzie nie jest to kluczowy element gry i jak komus nie pasuje, to mozna grac inaczej (opcjonalnie).
Niewatpliwie jest to rozwiazanie anty-optymalizatorskie. Nie wiedzac kiedy bedziemy sie ruszac w nastepnej kolejce, trudno jest precyzyjnie zaplanowac kolejne posuniecia. Okazje trzeba wykorzystwac tu i teraz, a nie czekac np. na dwie kolejki.
Realizacja niektórych zamierzeń w grze wymaga działań zajmujących conajmniej dwie kolejki (np. wysyłka pasażerów do Ameryki). Natomiast zgadzam się z tym, że bardzo łatwo można zmienić regułę określającą kolejność graczy (chociaż reguła przedstawiona przez Autora odpowiada IMHO b.dobrze charakterowi, który Wallace chciał nadać rozgrywce :twisted: ).

Re: Aeroplanes [M. Wallace]

: 19 cze 2012, 16:24
autor: ozy
Dokładnie tak. To nie jest drugi Brass, nie ma nim być. Aeroplany są lekką, ale niegłupią grą ekonomiczną. Zasady odpowiadają tematowi - w epoce pionierów lotnictwa bez odrobiny szczęścia i zdolności do podejmowania ryzyka nic by się nie osiągnęło. Nie każdy przecież odważyłby się przelecieć nad Atlantykiem, do tego z pasażerami, samolotem zrobionym z drutu, płótna i sklejki, nie? Da się do lotu przygotować, zoptymalizować itp., ale może nas wyprzedzić wtedy ktoś, kto bardziej ufa swojej fortunie. Ale może też spaść do oceanu. ;)