Strona 1 z 1

Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnych

: 05 lut 2012, 11:05
autor: Matio.K
Do poczytania w załączniku.

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 09:54
autor: poooq
Dzięki za wrzutkę!

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 11:35
autor: draco
Przeczytałem dokładnie artykuł i uważam jest bardzo dobry, ale niepełny. Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 12:17
autor: MichalStajszczak
draco pisze:Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.
Nie było takiej sprawy i dlatego nie ma o niej w artykule.

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 14:04
autor: draco
MichalStajszczak pisze:
draco pisze:Brakuje mi sprawy Blokusa i jego podróbki.
Nie było takiej sprawy i dlatego nie ma o niej w artykule.
Jeśli dobrze pamiętam, to sprawa nie trafiła do sądu, ale to nie znaczy, że jej nie było. Jeśli wydawca, który miał licencję na wydanie gry wysłał pismo / napisał mejla / zatelefonował do importera podróbki w sprawie, to sprawa zaistniała.

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 15:01
autor: MichalStajszczak
Przypuszczam, że autor opisywał tylko te sprawy, które do sądu trafiły. A z Blokusem było tak, że gdy podróbka pojawiła się w Polsce, zmienił się dystrybutor. To znaczy Granna już straciła prawo do dystrybucji, a Mattel jeszcze nie miał Blokusa w swojej ofercie. I w rezultacie nikt nie wytoczył sprawy.
Nawiasem mówiąc sprawę Interkobo vs Hasbro znam dość dobrze, bo występowałem w roli świadka. Pamiętam zdumienie Wysokiego Sądu, gdy powiedziałem, że ideę każdej gry planszowej można przedstawić w postaci zbioru relacji matematycznych (równań, nierówności itp.).

Re: Reguły planszówek w ujęciu praw własności intelektualnyc

: 06 lut 2012, 15:33
autor: zephyr
MichalStajszczak pisze:Pamiętam zdumienie Wysokiego Sądu, gdy powiedziałem, że ideę każdej gry planszowej można przedstawić w postaci zbioru relacji matematycznych (równań, nierówności itp.).
http://nauka.dziennik.pl/edukacja/artyk ... esnia.html

Zaczynam się bać...

A bardziej na temat to IMO zagadnienie jest mocno problematyczne. O ile kompletny klon nie jest jakiś specjalnie trudny do oceny przez ekspertów, o tyle granice jak duża musi być modyfikacja IMO jest nietrywialna. (i to nawet nie tyle w obecnym ustawodawstwie co w ogóle jak miałoby to działać żeby było dobrze)

Np Flash Duel by Sirlin games - to jest En Garde z dodanymi umiejętnościami postaci i nowymi trybami rozgrywki. Czy to jest wystarczająco dużo? Czy musi się porozumieć z wydawcą oryginału?

Albo nowa mapa do Steama, czy wymaga zgody właściciela praw do Steama?

Caylus ze zmienionym zestawem budynków - czy to dalej Caylus?

Artykuł ciekawy ale mam wrażenie że wyroki są mało spójne... choć sprawa bezczelnego przekopiowania pomysłu wysłanego do wydawnictwa budzi nadzieję na odstępstwa od schematu "wygrywa większy niezależnie od idei"