REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Witam wszystkich (Pierwszy post na forum, więc witam bardzo serdecznie:)
Mam pytanko czy ktoś widział, grał w grę Republic of Rome?
Czytając zapis gry na BGG http://www.boardgamegeek.com/article/967621#967621
można odnieśc wrażenie, że gra jest super. To prawdziwe wrażenie czy tylko propaganda i zdolności pisarskie autora opisu?
Mam pytanko czy ktoś widział, grał w grę Republic of Rome?
Czytając zapis gry na BGG http://www.boardgamegeek.com/article/967621#967621
można odnieśc wrażenie, że gra jest super. To prawdziwe wrażenie czy tylko propaganda i zdolności pisarskie autora opisu?
Nie jest drukowana. W Polsce możesz ją co najwyżej kupić na jakiś aukcjach, ale bardzo rzadko to biały kruk.
Fancy RoR Cyberboard Gamebox v1.31
http://67.66.187.69/ror/
Materiały do wydrukowania
http://www.amarriner.com/ror/
Poszukaj też na google, może ją jakieś nowsze wersje. Już dawno nie śledziłem rozwoju cyfrowej wersji RoRa.
Fancy RoR Cyberboard Gamebox v1.31
http://67.66.187.69/ror/
Materiały do wydrukowania
http://www.amarriner.com/ror/
Poszukaj też na google, może ją jakieś nowsze wersje. Już dawno nie śledziłem rozwoju cyfrowej wersji RoRa.
- Mały brzydki pędrak
- Posty: 984
- Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 11 times
RoR to wyśmienita gra polityczna. Intrygi, zmiany koalicji, wybory senatorów na urzędy, manipulowanie tłumem (poprzez igrzyska i wygłaszane mowy), wyprawy wojenne i wiele jeszcze innych drobnych ale ciekawych elementów dają gwarancję dobrej choć wielogodzinnej rozwywki. Gra prezentuje się najlepiej dla 6 osób, gdy interakcje między graczami mogą poważnie zmieniać układ sił i srodków. Takie sytuacje mają najczęsciej miejsce gdy jeden z przywódców frakcji zgromadzi zbyt wiele urzędów i wpływów dla swoich senatorów. Jednak aby wprowadzić element do końca przewidywalny autor wprowadził karty, dzięki którym pewne zamiary łatwiej możemy realizować (np. zabójca czy też koncesje na wyrób jakegoś produktu na rynek).
Istnieje jedna w Polsce wersja gry przetłumaczona na język polski. Przerobione zostały wszelkie elementy gry - karty i mapa. Właścicielem tego egzemplarza jest Darth Stalin z Płocka - aktywny uczestnik wojennych forów internetowych.
Istnieje jedna w Polsce wersja gry przetłumaczona na język polski. Przerobione zostały wszelkie elementy gry - karty i mapa. Właścicielem tego egzemplarza jest Darth Stalin z Płocka - aktywny uczestnik wojennych forów internetowych.
Ewentualnie przejrzyj link: http://www.grywojenne.pl/forum/viewtopi ... c&start=15
Darth Stalin z tego forum wykonal doskonala wlasna wersje RoR, jesli poprosisz pewnie chetnie sie podzieli.
----------
Edit:
Ha, MBPedrak mnie uprzedzil link zostawiam
Darth Stalin z tego forum wykonal doskonala wlasna wersje RoR, jesli poprosisz pewnie chetnie sie podzieli.
----------
Edit:
Ha, MBPedrak mnie uprzedzil link zostawiam
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Sorry za odkopywanie antyków, ale czy w Polsce jest dostępne tłumaczenie instrukcji do drugiej edycji RoR?
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Mam zupełnie odmienne wrażenia z gry w RoR. Beznadziejna kolubryna, w której kilka godzin ustaleń i dogadywania się może może zniweczyć jeden rzut kostką. Stracony czas. Graliśmy w 6 osobowym składzie i chyba nikt nie chce mieć z tym czymś więcej wspólnego.
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Mam podobne wrażenia z gry, tylko że rozpatruję to jako zaletę a nie wadę. Nie możesz dogadać i zaplanować wszystkiego, bo nie masz nigdy pełnej kontroli nad tym co się dzieje. Senator może przypadkiem zginąć, pewna wygrana może zamienić się w niespodziewaną klęskę, kolejna epidemia może wykosić Twoje stronnictwo bardziej niż pozostałych.Ryslaw pisze:Mam zupełnie odmienne wrażenia z gry w RoR. Beznadziejna kolubryna, w której kilka godzin ustaleń i dogadywania się może może zniweczyć jeden rzut kostką. Stracony czas. Graliśmy w 6 osobowym składzie i chyba nikt nie chce mieć z tym czymś więcej wspólnego.
Traktuję tą grę jako sztukę przetrwania w zmieniających się warunkach, nie wystarczy raz ustalić koalicji rządzącej i grać tak do końca gry, praktycznie co turę trzeba ewaluować układ i prowadzić negocjacje.
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
a ja uważam, że gra jest wybitna i niesamowita.. co prawda ciężko zebrać ekipę i znaleźć czas..
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Wszystko zależy od towarzystwa. Jak się trafi na idiotów to ciągną jedną koalicję przez całą grę mimo że forują jednego do zwycięztwa (zawsze myślałem że możliwość buntu to mżonka aż nie trafiłem na taką "lojalną" ekipę i wtedy jest mega nuda). Gdy wszyscy myślą i potrafią liczyć jest mega ciekawie, ale ogólnie to gra o gadaniu, mechanika to dodatek, jak ktoś lubi rpgi i rzymskie klimaty polecam, w przeciwnym wypadku szkoda czasu.
Re: REPUBLIC OF ROME - wrażenia?
Grałem jedną partię i mam podobne wrażenia
jako gra w sensie "teori gier" RoR jest beznadziejny - kosmiczna losowość, na początek losowi senatorowie, losowe karty, losowo ginie podpora czyjejś ekipy, jak źle rzucasz przegrasz wojnę nawet z nieskończoną przewagą, losowo mogą podejść wojny w których nie da się wygrać; mnóstwo dyplomowania się, często z kulą śnieżną bo koalicja podzieli między sobą urzędy i będzie jeszcze mocniejsza, no chyba że akurat trafi się komuś z poza fajna postać którą warto wysłać na wojnę/dać jakiś urząd żeby poprawić siłę wewnątrz koalicji zwłaszcza że słaby gracz nie zagraża w zwycięstwie
nie bardzo wiadomo co ma robić plankton polityczny, pomagać w obronie rzymu czy rzucać kłody pod nogi
z drugiej strony jeśli wszyscy podejdą jak do Role Playa sama mechanika daje naprawdę fajne podstawy do fajnej zabawy; jest o co walczyć, jest jak snuć intrygi, jest jak zawiązywać koalicje, można upaść rzymem jak się przesadzi z kombinowaniem (albo nie pójdą rzuty/losowanie kart) itd
mam wrażenie że jakbym grać nie o zwycięstwo, tylko mieć jakiś opis fabularny i go odgrywać byłoby super
ale chyba jednak nie dal mnie, niby widzę trochę fajnych elementów, ale wolę zagrać w coś innego
jako gra w sensie "teori gier" RoR jest beznadziejny - kosmiczna losowość, na początek losowi senatorowie, losowe karty, losowo ginie podpora czyjejś ekipy, jak źle rzucasz przegrasz wojnę nawet z nieskończoną przewagą, losowo mogą podejść wojny w których nie da się wygrać; mnóstwo dyplomowania się, często z kulą śnieżną bo koalicja podzieli między sobą urzędy i będzie jeszcze mocniejsza, no chyba że akurat trafi się komuś z poza fajna postać którą warto wysłać na wojnę/dać jakiś urząd żeby poprawić siłę wewnątrz koalicji zwłaszcza że słaby gracz nie zagraża w zwycięstwie
nie bardzo wiadomo co ma robić plankton polityczny, pomagać w obronie rzymu czy rzucać kłody pod nogi
z drugiej strony jeśli wszyscy podejdą jak do Role Playa sama mechanika daje naprawdę fajne podstawy do fajnej zabawy; jest o co walczyć, jest jak snuć intrygi, jest jak zawiązywać koalicje, można upaść rzymem jak się przesadzi z kombinowaniem (albo nie pójdą rzuty/losowanie kart) itd
mam wrażenie że jakbym grać nie o zwycięstwo, tylko mieć jakiś opis fabularny i go odgrywać byłoby super
ale chyba jednak nie dal mnie, niby widzę trochę fajnych elementów, ale wolę zagrać w coś innego
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman