Tak, śmiało możesz malować._leigam_ pisze: ↑09 lut 2024, 11:25 mam problem
po pomalowaniu figsów i zabezpieczeniu varnishem od vallejo odłożyłem kilkanaście figurek na parapet. Jedna chyba była za blisko kaloryfera i zrobiło się coś takiego jak na lewej figurce ze zdjęcia. Jakiś pomysł jak to naprawić? Da się malować bezpośrednio na varnishu?
Nie musisz kasować starej warstwy. Jeśli kontrasty to maźnij ivory/białym dla wzmocnienia czy też sprawdź lekko rozcieńczonym kontrastem już bezpośrednio na varnishu by sprawdzić wpływ.
Wielu malarzy - tej wyższej ligi - stosuję varnish jako stopniowe zabezpieczenie. Wykonają trudne przejścia kolorystyczne i następnie nakładają varnish i malują dalej np efekty czy freehandy. To też zabezpiecza pierwotnie nałożoną farbę przez przypadkowym zabrudzeniem (łatwiej poprawić błąd, nie psując wcześniejszej partii) oraz tonuję farby (np z połyskiem) do mianownika - dzięki temu łatwiej ocenić im czy nasycenie/kontrast są odpowiednie i połysk nie oszukuję oka.