Strona 1 z 9

Jaskinia Adama Kałuży

: 24 sie 2012, 15:08
autor: Trolliszcze
Zakładam nowy wątek świetnie zapowiadającej się gry :)

I na początek moje pytanie: czy Jaskinia jest tak matematyczną grą, jak K2? Niestety, nad czym bardzo ubolewam, K2 nie sprawdziło się przy moim stole. Gram głównie z żoną, a moja żona nie przepada za grami czysto analitycznymi. Mnie się w K2 planowanie bardzo podobało: sprawdzanie pogody w następnych dniach, zapamiętywanie, jakie karty ruchu i aklimatyzacji mi zostały, jak wysoko mogę podejść w ciągu najbliższych tur itd. Niestety skutek tego był taki, że prawie zawsze wygrywałem, bo żonka zerkała może na przyszłą turę, ale raczej nie dalej - i przy złej pogodzie zdarzało się jej ginąć (a K2 jest pod tym względem grą, która nie wybacza błędów, bo trudno się po nich podnieść).

Stąd też moje zainteresowanie Jaskinią. Temat wydaje się super, uwielbiam gry o eksploracji, szczególnie takie, gdzie nie można przewidzieć, co się za chwilę stanie. Żona też lubi grać w gry, w których, oprócz planowania, występuje element losowości. Wiadomo, że w takich grach czasami pech przeszkadza w zwycięstwie bardziej niż błędy samego gracza, ale nam to nie przeszkadza.

Gdzie na skali losowości plasuje się Jaskinia, a gdzie na skali analityczności rozgrywki?

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 24 sie 2012, 16:21
autor: Senthe
To typowa gra Folko, jak na grę rodzinną jest bardzo wysoko na skali analityczności ;). Podobny lub wyższy poziom trudności od K2. Bardziej losowa, bardziej wymagająca.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 24 sie 2012, 18:40
autor: Wookie
Na pewno bardziej analityczna niż K2 - trzeba dobrze liczyć akcje, żeby nie ugrzęznąć gdzieś za kilkoma zaciskami bez zasobów.

Trochę bardziej losowa, bo w K2 widzisz pogodę wprzód, a w Jaskini losujesz kafle, które eksplorujesz i może być różnie.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 25 sie 2012, 21:18
autor: zedd
Ja wiem czy bardziej analityczna... Skończyła się połowa jedzenia w plecaku - wracasz. Ot i cała analiza :) Reszta to samo zwiedzanie, czasem linkę gdzieś rzucisz, czasem zanurkujesz, jakieś zdjątko fajne wpadnie itd. Spłycam oczywiście, ale moim zdaniem w K2 dało się wyliczyć wszystko, tutaj nie ma sensu, bo nie wiadomo co jest przed nami.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 25 sie 2012, 22:16
autor: Trolliszcze
zedd pisze:Spłycam oczywiście, ale moim zdaniem w K2 dało się wyliczyć wszystko, tutaj nie ma sensu, bo nie wiadomo co jest przed nami.
Właśnie o to się martwię - z mojego doświadczenia, z powodu specyfiki K2 ktoś, kto pamięta schodzące karty i liczy wszystko aż do ostatniej widocznej tury (pogoda) zawsze będzie lepszy od tego, kto nie liczy albo liczy mniej. Fakt, że w Jaskini wszystkiego przewidzieć się nie da daje nadzieję, że gra nie będzie tak jednostronna jak w przypadku mnie i mojej żony.

Cały czas niecierpliwie czekam, aż wypowie się sam Autor :)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 26 sie 2012, 16:51
autor: folko
A ja nie chciałem się wypowiadać :) Ok, według mnie w K2 można bardzo wiele przeliczyć, jeśli dodatkowo grałeś dużo można wiele zaplanować (pogoda itd). Jedyne co może Ci namieszać, to współgracze...

W Jaskini jest inaczej. Przeliczać trzeba (przynajmniej od pewnego momentu gdy kończy Ci się jedzenie), ale trudno tak planować jak w K2 i nigdy nie wiesz do końca jakie będą kafle w grze, bo jest ich więcej... Element losowości jest większy.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 27 sie 2012, 22:31
autor: Trolliszcze
Cóż, chyba pozostaje czekać na więcej informacji i pierwsze recenzje :) Mam nadzieję, że tym razem zaskoczy na naszym stole, bo K2 zrobiło na mnie świetne wrażenie - szkoda, że nie mogę powiedzieć tego samego o żonie. Choć wizualnie jest przepiękne, i pod tym względem nasze zdanie jest zgodne ;)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 27 sie 2012, 22:37
autor: FortArt
Trolliszcze pisze:Mam nadzieję, że tym razem zaskoczy na naszym stole, bo K2 zrobiło na mnie świetne wrażenie - szkoda, że nie mogę powiedzieć tego samego o żonie.
Na mnie żona nadal robi świetne wrażenie, ale rozumiem, że rożnie to w życiu bywa ;)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 27 sie 2012, 22:40
autor: Trolliszcze
Bo jak za pierwszym razem spadła ze szczytu i się poturbowała... to minę miała nietęgą :D

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 27 sie 2012, 23:33
autor: Dabliu
Nosił Troll razy kilka, ponieśli i Trolla :P

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 08:28
autor: Dabliu
Sorrki za post pod postem, ale tamten był wczoraj, a ten jest dzisiaj :wink:

Otóż, czy zdajecie sobie sprawę, że gdy piszę te słowa, The Cave znajduje się na pierwszym miejscu listy The Hotness w kategorii Games serwisu BGG? :D

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 09:04
autor: folko
Zdajemy ;-) ale to o niczym nie świadczy... jak będzie w hotness dłużej (nie koniecznie na szczycie) to już tak...

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 09:29
autor: Cierń
Widać tytuł chwycił - teraz trzeba poprzeć to treścią...

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 21:45
autor: Lucf
Folko, czy planujesz jakąś trylogię? Zauważam że mamy już K2 - z motywem wspinaczki, podejrzewam, że taka też (wspinaczkowa) będzie Jaskinia, co trzecie? MUSI BYĆ TRYLOGIA! Jak z Tikalem :)
Może coś ze wspinaniem się na wieżowce? :)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 21:48
autor: Trolliszcze
W K2 wchodzimy na górę, w Jaskini schodzimy na dół, czyli zostaje ruch w poziomie. Może coś o pijaku próbującym doczołgać się do domu po suto zakrapianej imprezie? Pomysłów na przeszkody byłoby od groma.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 21:54
autor: Senthe
Parkour.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 21:56
autor: Trolliszcze
Senthe pisze:Parkour.
Pytanie, z czym Adam ma więcej doświadczenia - z piciem czy z parkourem.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 21:57
autor: konev
Obstawiam wspinaczkę skałkową...

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 22:38
autor: Dabliu
Trolliszcze pisze:Może coś o pijaku próbującym doczołgać się do domu po suto zakrapianej imprezie? Pomysłów na przeszkody byłoby od groma.
O! Coś jak mój powrót z Polconu...
Mogę służyć konsultacjami, jakby co.

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 22:39
autor: folko
Trolliszcze pisze:
Senthe pisze:Parkour.
Pytanie, z czym Adam ma więcej doświadczenia - z piciem czy z parkourem.
LOL :)
Nie chciałbym na razie zdradzać, ale nie będzie to ani picie ;-), ani parkour ani wspinaczka skałkowa :-) Zasady do 3 gry mam spisane, ale na razie muszą dojrzeć...

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 22:56
autor: Lucf
Czyli przeczucie mnie nie myliło ;)
Ale skoro K2 w górę, jaskinia w dół, to może trzecie będą po prostu wyścigi do mety :)
Czekam na jaskinię! Pozdr

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 28 sie 2012, 23:13
autor: burnthesun
Obstawiam narciarstwo/snowboard lub kajaki. Ew. jeśli po poziomym to slackline ;)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 29 sie 2012, 08:26
autor: Dabliu
Nurkowanie, spływ kajakowy albo skoki spadochronowe :)

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 29 sie 2012, 08:32
autor: Olgierdd
Dabliu pisze:skoki spadochronowe :)
Gra planszowa o skokach spadochronowych brzmi głupio i absurdalnie.

Gra planszowa o skokach spadochronowych autorstwa Adama Kałuży brzmi świeżo i ekscytująco :D

Re: Jaskinia Adama Kałuży

: 29 sie 2012, 11:17
autor: Senthe
Eee tam... to już było :P