przygodówka z 12latką
przygodówka z 12latką
Szukam gry w którą mógłbym pograć z 12 letnią córką. Chcę postawić na przygodówkę bo lubi klimaty przygody, dinozaury, a przed horrorami też nie ucieka. Co do gier to w kilka tytułów gramy ale widzę że woli te z klimatem a już ekonomiczne czy podobne oparte na liczeniu niekoniecznie jej leżą. Lubi "w 80 dni...", " fauna", "drako" a już "hej to moja ryba", "kolejka", "k2" nie przyciągnęły ją do stołu. Chcę pójść krok dalej bo sam chciałbym się dobrze bawić ale może doradzicie czy moje typy to nie będzie zbyt duży przeskok. Myślę nad Posiadłość szaleństwa - pisze od 12 lat ale jak wasze doświadczenie podpowiada, czy po opowieści uśnie w nocy, a czas gry jej nie znuży i czy poradzi sobie z prowadzeniem bohatera. Drugi typ to nowy descent i te same dylematy. No chyba że coś innego polecicie, ale dobrze gdyby był jakiś potwór, zombiak i fajna historia. myślałem też nad awanturnikami ale jakoś kasy mi szkoda bo coś czuję że tylko młodzież dobrze by się bawiła.
Re: przygodówka z 12latką
Posiadłość ma dość upiorny klimat...![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Desent to może być niezły wybór, zwłaszcza jeśli podoba się jej Draco. Odczucia z rozgrywki powinny być zbliżone, tylko że na większą skalę, bo zarówno jedna jak i druga strona dysponuje większymi siłami, teren rozgrywki jest znacznie bardziej rozległy i urozmaicony, a tło fabularne mocno odczuwalne i rozbudowane.
Drzwi laboratorium otwierają się gwałtownie, a w progu stają bezskóre ludzkie szczątki.
Zamachujesz się bronią, a potem zasadzasz się do zadania śmiertelnego ciosu. Twoja broń gładko przecina arterię, wywołując fontannę krwi.
Poza tym nie jest typową grą planszową, to bardziej takie planszowe pseudo-rpg, z mocniejszym dreszczykiem. Sama mechanika jest prosta, ale pozostałe aspekty chyba wykluczają ten tytuł w twoim przypadkuSpoczywasz w trumnie, zakopany żywcem, i rozpaczliwie drapiesz o wieko swojego makabrycznego więzienia. Nagle wyrywasz się z tej straszliwej iluzji, ale zauważasz, że dłonie masz całe we krwi.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Desent to może być niezły wybór, zwłaszcza jeśli podoba się jej Draco. Odczucia z rozgrywki powinny być zbliżone, tylko że na większą skalę, bo zarówno jedna jak i druga strona dysponuje większymi siłami, teren rozgrywki jest znacznie bardziej rozległy i urozmaicony, a tło fabularne mocno odczuwalne i rozbudowane.
- Fruczak Gołąbek
- Posty: 918
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 00:56
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 39 times
Re: przygodówka z 12latką
Kupcy i Korsarze jak piraci nie straszni. Może Story Realms? Jeszcze niedostępne, jest na kickstarterze, tylko że po angielsku.
Re: przygodówka z 12latką
Rzeczywiście chyba Posiadłość jest za mocna, tyle że opis przytoczonych kart tylko wzmógł moją ciekawość. Descent poczekam na instrukcję. A kupcy i korsarze to z opisów wnoszę że to jednak raczej ekonomia podszyta przygodą.
Co do pseudoRPG to właśnie coś takiego by mnie interesowało, fajna przygoda którą bym poprowadził bez mnóstwa statystyk.
Tak mnie naszło że chyba zacznę tanio od Dreszcza a grubsza przygoda to nas czeka (mam nadzieję) na wyspie Robinsona.
Co do pseudoRPG to właśnie coś takiego by mnie interesowało, fajna przygoda którą bym poprowadził bez mnóstwa statystyk.
Tak mnie naszło że chyba zacznę tanio od Dreszcza a grubsza przygoda to nas czeka (mam nadzieję) na wyspie Robinsona.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: przygodówka z 12latką
Claustrophobia ma bardzo fajną, prostą mechanikę, a przy tym dużo emocji.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- the_ka
- Posty: 471
- Rejestracja: 13 lis 2006, 16:35
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 27 times
Re: przygodówka z 12latką
Mice and Mysticskoksik111 pisze:Rzeczywiście chyba Posiadłość jest za mocna, tyle że opis przytoczonych kart tylko wzmógł moją ciekawość. Descent poczekam na instrukcję. A kupcy i korsarze to z opisów wnoszę że to jednak raczej ekonomia podszyta przygodą.
Co do pseudoRPG to właśnie coś takiego by mnie interesowało, fajna przygoda którą bym poprowadził bez mnóstwa statystyk.
Tak mnie naszło że chyba zacznę tanio od Dreszcza a grubsza przygoda to nas czeka (mam nadzieję) na wyspie Robinsona.
- poooq
- Posty: 1242
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 61 times
Re: przygodówka z 12latką
Może Talisman? Prosta mechanika i kolorowy, bajkowy klimat: młodsi gracze są zachwyceni.
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Re: przygodówka z 12latką
Kurcze, ze 3 razy musiałem oczy przecierać bo przeczytałem w temacie "przygoda z 12latką" ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia to chyba sensowne byłoby coś prostszego - Talisman chyba trafia idealnie. Chociaż jeśli córka da rade ogarnąć zasady do Kupców i Korsarzy (trochę ich jest) to może na fali popularności Deppa i Blooma ta gra okaże się lepszym pomysłem...?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia to chyba sensowne byłoby coś prostszego - Talisman chyba trafia idealnie. Chociaż jeśli córka da rade ogarnąć zasady do Kupców i Korsarzy (trochę ich jest) to może na fali popularności Deppa i Blooma ta gra okaże się lepszym pomysłem...?
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: przygodówka z 12latką
Próbowałem Talismana z 5-latkiem... Myślałem, że zasnę w trakcie gry i nigdy więcej do tego nie usiadłem. Nudą wieje od początku do końca, kompletnie nie masz wpływu na to co robisz, a dodatkowo postać może przez pół gry nie zrobić zupełnie nic, bo ma pecha.poooq pisze:Może Talisman? Prosta mechanika i kolorowy, bajkowy klimat: młodsi gracze są zachwyceni.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: przygodówka z 12latką
Talizman pewnie by zaskoczył ale ja już mam czasy MM za sobą i teraz mnie już ta gra nie zachwyca a patrzę też pod kątem dobrej zabawy dla mnie.
Z innej półki to czy Agricola: chłopi i zwierzyniec jest warta wydania gotówki jeśli posiadam Agricolę. Agricola zaskoczyła ale mnogość dróg rozwoju i końcowa punktacja jednak nie pozwala nam grać na zbliżonym poziomie i zastanawiam się czy mniejsza agricola nie byłaby dobrym rozwiązaniem.
Z innej półki to czy Agricola: chłopi i zwierzyniec jest warta wydania gotówki jeśli posiadam Agricolę. Agricola zaskoczyła ale mnogość dróg rozwoju i końcowa punktacja jednak nie pozwala nam grać na zbliżonym poziomie i zastanawiam się czy mniejsza agricola nie byłaby dobrym rozwiązaniem.
- Kasper
- Posty: 210
- Rejestracja: 04 gru 2010, 00:04
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: przygodówka z 12latką
Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec to świetny wybór jeśli chodzi o granie z 12 córką. Natomiast Ty możesz czuć pewien niedosyt zwłaszcza jeśli posiadasz i grasz w Agricolę. Ja wydałbym (wydałem
) kasę, na to "wprowadzenie" do Agricoli.
W kwestii Taizmanu. Nie wiem czemu tylu "doświadczonych" graczy warczy na tą grę. Skoro jest taka zła to dlaczego doczekała się tylu edycji, dodatków, dodatków autorskich itd...i nadal tak świetnie się sprzedaje...w swojej klasie to klasyka.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
W kwestii Taizmanu. Nie wiem czemu tylu "doświadczonych" graczy warczy na tą grę. Skoro jest taka zła to dlaczego doczekała się tylu edycji, dodatków, dodatków autorskich itd...i nadal tak świetnie się sprzedaje...w swojej klasie to klasyka.