Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: hipcio_stg »

Jak pomaluję resztę to wrzucę oczywiście całość. Naklejki niestety nie wszystkie przetrwały odklejanie, ale mam wydruki świątyń na wszystkie koła. Wczoraj podkładowałem, niebawem będę pędzlował. Koło w rzeczywistości nie jest tak czarne jak na zdjęciu. Bliżej mu do jakiegoś kamienia. Dużo drybrushowałem bone whitem.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: hipcio_stg »

Trochę to trwało, ale już nie mogę się doczekać pierwszej partyjki.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na żywo wiadomo, jeszcze lepiej to wygląda. Pomalowałem też trochę kukurydzy w 3d.
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1901
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 147 times
Been thanked: 172 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: tomuch »

Świątynie gdzieś drukowałeś/zamawiałeś czy to własna robota?
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: hipcio_stg »

tomuch pisze: 08 wrz 2021, 00:24 Świątynie gdzieś drukowałeś/zamawiałeś czy to własna robota?
Druk we własnym zakresie, pliki z neta do domowego użytku. Podobne jednak można gdzieś zamówić. Nawet ta nakładka na duże koło ładniejsza, bo z motywem majów. Wybrałem wersję ekonomiczną. Mam wydrukowane również komplety robotników i znaczniki do świątyń w kolorach.
dwaduzepe
Posty: 687
Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
Has thanked: 125 times
Been thanked: 254 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: dwaduzepe »

Czy ten dodruk dodatku z polowy roku to juz byl czy dopiero bedzie? :)
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 635 times
Been thanked: 550 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: eveni »

dwaduzepe pisze: 08 wrz 2021, 12:15 Czy ten dodruk dodatku z polowy roku to juz byl czy dopiero bedzie? :)
Nosiadbt1100 pisze: 03 wrz 2021, 07:52
ekwilibrystyczny pisze: 02 wrz 2021, 17:37 Wiadomo coś więcej na temat dodruku dodatku do Tzolkina zapowiedzianego na wrzesień?
Dodruk robi CGE z Czech - ponoć mają jakieś problemy z dostępnością komponentów - aktualnie plan wydania na październik.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Beskid »

Przepraszam ale czy gra wydana w 2012 roku trąci myszką dekadę później? W sensie czy ustępuje takim młodszym pomysłom jak Teotihuacan czy najnowsze Tekhenu? np. poprzez archaizm zastosowanych rozwiązań?

Warto dziś wchodzić w Kalendarz Majów?
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: KubaP »

Beskid pisze: 01 gru 2021, 20:55 Przepraszam ale czy gra wydana w 2012 roku trąci myszką dekadę później? W sensie czy ustępuje takim młodszym pomysłom jak Teotihuacan czy najnowsze Tekhenu? np. poprzez archaizm zastosowanych rozwiązań?

Warto dziś wchodzić w Kalendarz Majów?
Jako wydawca Teotihuacana i Tekhenu odpowiadam: zdecydowanie warto, zwłaszcza z dodatkiem to świetna gra.
Arius
Posty: 1412
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 297 times
Been thanked: 159 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Arius »

KubaP pisze: 01 gru 2021, 20:56 Jako wydawca Teotihuacana i Tekhenu odpowiadam: zdecydowanie warto, zwłaszcza z dodatkiem to świetna gra.
Jako gracz, który lubi kręcić kółkami również polecam z dodatkiem. Bardzo fajna pozycja :)
Awatar użytkownika
Seykan
Posty: 724
Rejestracja: 19 mar 2020, 11:57
Has thanked: 150 times
Been thanked: 155 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Seykan »

Jako osoba, która stosunkowo niedawno zainteresowała się planszówkami - Tzolk'in jest świetny. Nie jest taki trudny jak może się wydawać, daje dużo do myślenia, koła fajnie działają. Bardzo lubię, nie wchodząc w szczegóły.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Beskid »

KubaP pisze: 01 gru 2021, 20:56 Jako wydawca Teotihuacana i Tekhenu odpowiadam: zdecydowanie warto, zwłaszcza z dodatkiem to świetna gra.
Czy te dwie pozycje można określić następcami Tzolkina? ponieważ często są porównywane i łączy je Tascini czyli sztandarowy tzw. włoskiej szkoły

Czy jako wydawca dostrzegasz gdzieś progres w tych nowszych tytułach?
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: KubaP »

Beskid pisze: 01 gru 2021, 21:37
KubaP pisze: 01 gru 2021, 20:56 Jako wydawca Teotihuacana i Tekhenu odpowiadam: zdecydowanie warto, zwłaszcza z dodatkiem to świetna gra.
Czy te dwie pozycje można określić następcami Tzolkina? ponieważ często są porównywane i łączy je Tascini czyli sztandarowy tzw. włoskiej szkoły

Czy jako wydawca dostrzegasz gdzieś progres w tych nowszych tytułach?
Zupełnie nie mnie to oceniać i moja opinia byłaby bardzo niemiarodajna :)
Awatar użytkownika
Montesque
Posty: 265
Rejestracja: 15 lip 2020, 18:26
Has thanked: 22 times
Been thanked: 78 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Montesque »

Beskid pisze: 01 gru 2021, 20:55 Warto dziś wchodzić w Kalendarz Majów?
Zdecydowanie! Koniecznie z dodatkiem.
Mechanika zupełnie się nie zestarzała - koła zębate
(ilość zębów) to majstersztyk umiejscowienia klimatu w, nie oszukujmy się, suchej grze euro.
Teotihuacan to też świetna gra, ale na tyle inna, że warto obie mieć w kolekcji. Ja mam :)
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Beskid »

KubaP Rozumiem i dziękuję za odpowiedź :)

Przeglądam sporo opini o tych tytułach i wszystkie wydają się ciekawe. Dekada to sporo w życiu architekta i byłem ciekaw jak się to przekłada na (nie)świeżość Tzolkina. Z opinii odnoszę wrażenie, że zarówno Teo jak i Tekhenu są może nie tyle cięższe co bardziej wymagające zaangażowania i doświadczenia aby je docenić. Jednocześnie z całej trójki to Tzolkin wydaje się skrojony optymalnie bo widzę, że sporo osób wraca do niego z radością czyli broni się po tylu latach.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2021, 22:25 przez Beskid, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: BartP »

Tzolkin ma wg mnie niesamowitą głębię i wymaga strategicznego myślenia przy relatywnie nietrudnych zasadach.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: seki »

Z wszelkimi pochwałami w kierunku Tzolkina się zgadzam i uważam, że mechanika się nie zestarzała. Ba! Jest nadal bardzo oryginalna i nic w niej nie zgrzyta. Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą. Choć lubię ciężkie euro to wolę bardziej taktycznie reagować na zmiany w każdej rundzie i wykonywać akcje w ujęciu bieżącej rundy niż planować ciąg akcji zmierzających do wykonania akcji za kilka rund. Warto to wziąć pod uwagę decydując się na zakup.
Awatar użytkownika
Seykan
Posty: 724
Rejestracja: 19 mar 2020, 11:57
Has thanked: 150 times
Been thanked: 155 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Seykan »

seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Z wszelkimi pochwałami w kierunku Tzolkina się zgadzam i uważam, że mechanika się nie zestarzała. Ba! Jest nadal bardzo oryginalna i nic w niej nie zgrzyta. Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą. Choć lubię ciężkie euro to wolę bardziej taktycznie reagować na zmiany w każdej rundzie i wykonywać akcje w ujęciu bieżącej rundy niż planować ciąg akcji zmierzających do wykonania akcji za kilka rund. Warto to wziąć pod uwagę decydując się na zakup.
Póki koła nie złapią rdzy to nic nie zgrzyta 8)

A poza tym zupełnie się zgadzam, gra jest mocno strategiczna. Trzeba planować do przodu i to na różnych płaszczyznach kół, trzeba postawić pracownika w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie na odpowiednim kole, mając na uwadze pozostałych wystawionych (i nie) pracowników. Doskonale to działa (i się, hehe, zazębia), ale faktycznie może być dla kogoś męczące.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4633
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1026 times
Been thanked: 1942 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: warlock »

Parę lat temu skrobnąłem krótki tekst o Tzolk'inie - https://kawanaplansze.znadplanszy.pl/20 ... kukurydza/ - może coś Ci to pomoże w podjęciu decyzji ;).
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Beskid »

seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą. Choć lubię ciężkie euro to wolę bardziej taktycznie reagować na zmiany w każdej rundzie i wykonywać akcje w ujęciu bieżącej rundy niż planować ciąg akcji zmierzających do wykonania akcji za kilka rund. Warto to wziąć pod uwagę decydując się na zakup.
Czyli tutaj jest zasadnicza różnica?
Teo jest bardziej taktyczne?
Tekhenu gdzieś pomiędzy?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: seki »

Beskid pisze: 02 gru 2021, 09:57
seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą. Choć lubię ciężkie euro to wolę bardziej taktycznie reagować na zmiany w każdej rundzie i wykonywać akcje w ujęciu bieżącej rundy niż planować ciąg akcji zmierzających do wykonania akcji za kilka rund. Warto to wziąć pod uwagę decydując się na zakup.
Czyli tutaj jest zasadnicza różnica?
Teo jest bardziej taktyczne?
Tekhenu gdzieś pomiędzy?
Niestety na to pytanie nie mogę odpowiedzieć bo w pozostałe pozycje nie grałem. Koledzy czujcie się upoważnieni do odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: KamradziejTomal »

Beskid pisze: 02 gru 2021, 09:57
seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą. Choć lubię ciężkie euro to wolę bardziej taktycznie reagować na zmiany w każdej rundzie i wykonywać akcje w ujęciu bieżącej rundy niż planować ciąg akcji zmierzających do wykonania akcji za kilka rund. Warto to wziąć pod uwagę decydując się na zakup.
Czyli tutaj jest zasadnicza różnica?
Teo jest bardziej taktyczne?
Tekhenu gdzieś pomiędzy?
Tenkhu nie grałem to nie wiem.

Tzolk'in dużo boleśniej od Teo kopie w tyłek za źle zaplanowany manewr lub niedoszacowanie kosztów/czasu/workerów potrzebnych do wykonania założonego planu. Te kryńćkające się kółka skutecznie potrafią zrobić galaretę z mózgu gdy musisz rozkminić postawienie robotnika na dużym kole na kilka rund + postawienie na średnim kole na kilka rund -1 + robienie trzecim coś konstruktywnego. Do tego a gdzie na to wszystko surowce, do tego żywienie/punktowanie które potrafi zaskoczyć w połowie planu, do tego ktoś Ci dziabnie potrzebne Ci pole z przed nosa a na koniec jeszcze się okaże, że puszczając te wszystkie zera w pamięci zapomniałeś że gdzieś Ci zabraknie 1 drewna.

W Teo też trzeba sobie sporo wykminić - jak tu porozstawiać towarzystwo na rondlu żeby zgarnąć to co się chce, jak grupować ludzików, kiedy ich blokować na polach, itp. ALE prawie zawsze możesz plan zmodyfikować i dobrze na tym wyjść. Nawet jak przeciwnik wbije Ci na pole którego potrzebujesz to będzie to tylko nieznacznie podbijać jego koszt a nie je praktycznie całkiem blokować jak w Tzolku. Masz też w Teo mniejsze poczucia bycia "związanym" bez możliwości wyjścia z sytuacji. W Tzolk'inie żadko wcześniejsze zdjęcie workera z pola niż się planowało wychodzi na dobre.

Ogólnie obie te gry są znakomite i trudno by mi było wskazać co lepsze. Wydaje mi się, że Teo jest ogólnie lżejszy i mniej stresogenny. Szybciej się też w nim podejmuje decyzje bo nie masz poczucia, że jeden słabszy ruch wywali Twoją mentalną układankę za okno. Natomiast pod względem mechanicznym powiedziałbym że Tzolk to bardzo eleganckie i innowacyjne podejście do Worker Placementu jako mechaniki i jak ktoś jeszcze nie grał to trąba ;)
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą.
Nie wiem czy miałeś okazję poznać tych kilka tajemnych :wink: strategii. Bo poznanie ich trochę "upraszcza" grę, a granie z nowymi wygląda tak, że oni błądzą we mgle a ty kosisz pezety :D
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Darkstorm
Posty: 852
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 132 times
Been thanked: 211 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: Darkstorm »

A czy dodatek do Tzolkina wyszedł po Polsku? Gdzie nie szukam to angielskie pudła...
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: KamradziejTomal »

Darkstorm pisze: 02 gru 2021, 13:18 A czy dodatek do Tzolkina wyszedł po Polsku? Gdzie nie szukam to angielskie pudła...
O ile wiem, nigdy nie był przetłumaczony - jest trochę tekstu na kartonikach od plemion ale to objaśnienie symboliki zdolności. Cała reszta (no poza instrukcją) to pismo obrazkowe.

EDIT: Koledzy mnie poprawili
Ostatnio zmieniony 02 gru 2021, 15:34 przez KamradziejTomal, łącznie zmieniany 1 raz.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Tzolk'in: Kalendarz Majów (S. Luciani, D. Tascini)

Post autor: seki »

Dr. Nikczemniuk pisze: 02 gru 2021, 12:27
seki pisze: 02 gru 2021, 08:26 Ale to gra wymagającą myślenia najlepiej na kilka tur do przodu co nie każdemu będzie odpowiadać. Mnie takie gry męczą.
Nie wiem czy miałeś okazję poznać tych kilka tajemnych :wink: strategii. Bo poznanie ich trochę "upraszcza" grę, a granie z nowymi wygląda tak, że oni błądzą we mgle a ty kosisz pezety :D
Jeśli nasz na myśli tę samą strategie, którą ja mam to szczerze lepiej jej nie szerzyć bo psuje tę świetną grę. To moje zdanie więc nie będę jej tu przedstawiał i niech każdy bawi się poznając grę aż dojdzie pewnie sam do wniosku, która akcja z którego koła jest kluczowa.
ODPOWIEDZ