Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
We wanted to let you know that as of Thursday, June 20 Smart Games Live will require membership fees to access all of our games.
However, to show our appreciation to our early members, we are happy to offer you a full-year free membership. With this membership you'll be able to keep playing our current games, and see all the great new games coming soon!
If you have friends and family members who have not subscribed yet, please invite them...if they register before June 20 they can enjoy a year's access to Smart Game Live too!
Have fun playing on our site! See you in the next challenge!
The SmartGamesLive team
Takiego maila dziś dostałem...
BarukKhazad! Jak mawia Folko: gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
@Lothrain: Tu nie chodzi o ściąganie. Chciałbym po prostu wiedzieć, czy jest sens kupowania łamigłówek z zadaniami, które już rozwiązałem nie płacąc za to ani grosza
Wiem, tak właśnie przypuszczałem. Ale niestety żadnej z tych, które są na stronie nie posiadam. A ty chyba nie wszystkie rozwiązałeś, bo wciąż cię brakuje w hall of fame Więc do roboty i wywalmy tych Belgów
piechotak pisze:Może ktoś się orientuje, czy zadania z łamigłówek na Smartgameslive są takie same jak w wersjach pudełkowych?
Sprawdziłem tylko na przykładzie "Airport", bo pożyczyłem od znajomej instrukcję. Wybiórcze przejrzenie 8 zadań dało 100% pokrycie z wersją online.
To już wiadomo, czemu ci Belgowie są tak wysoko Ja uczciwie wlazłem do pierwszej czterdziestki
Trzeba się ugryźć w język - kupiłem synowi Antywirusa i porównałem wybiórczo 10 najtrudniejszych zadań z wersji online z książeczką. Żadne się nie powtarza. Tak więc co gra to inaczej.
I gratulacje piechotak za dzielną wspinaczkę w górę tabeli.
A dla tych, co jeszcze nie wiedzą, pojawił się nowy tytuł online: Aquabelle.
Niestety jeszcze nie, ale pracuję nad tym. Została jedna plansza w Monsters, pięć w Temple Trap i moja pięta Achillesowa, czyli Titanic, gdzie nie mam 12 zadań. Czyli brakuje 18X3, aż 54 gwiazdek. Obecne maksimum to 5490 punktów. Tak naprawdę Prutsbeest i VanderLaan byli ode mnie mocniejsi jak graliśmy jeszcze darmowo, ale Holender się od roku nie logował, a Belg coś spuchł na Monstersach. Na Titanika jestem tak zawzięty, że go w końcu złamię. I wtedy już nie podskoczą.
Bardzo mi się Titanic podoba, bo mogę przemyśleć wszystkie ruchy po kolei. Za to Temple Trap nie ogarniam i gram po omacku, a nuż coś samo wyjdzie.
No, ale przede mną jeszcze trochę roboty zostało. Chyba czas wykupić dostęp na miesiąc.
W Temple Trap musisz na początku wymyślić układ końcowy i starać się do niego dążyć. Niekiedy jest to karkołomne, ale daje radę. Natomiast są plansze w Titanicu, w których wydaje mi się, że wyczerpałem wszystkie możliwe kombinacje, a i tak nic nie wychodzi. Koszmar. Mam nawet samoróbkę do rozwiązywania na chłodno