Grałem i w slavikę i w RftG. Na tę ostatnią grę podobnie jakkolega wyżej się obraziłem z powodu tłumaczenia jej ok. 30 razy na festiwalu gramy, ale mniejsza z tym ^^.
RftG:
Gierka miodna, ale bez dodatków interakcja pomiędzy graczami jest znikoma. Właściwie każdy sam sobie układa pasjansa, a interakcja (Ta negatywna bez dodatków w ogóle nie istnieje, niektórym to się podoba.) ogranicza się do kart faz i patrzenia kto czego potrzebuje i nie odrzucać tego jako koszt (Karty wystawia się poprzez odrzucenie pewnej ich ilośći z ręki, a gdy skończy się stosik do dobierania, to odrzucone się przetasowywuje.). Dodatki zdecydowanie poprawiają sytuację. Jeszcze grę ciężko wytłumaczyć na sucho. Trzeba w nią zagrać, bo mimo prostych zasad, mnogość piktogramów i innych obrazków jest po prostu przytłaczająca dla początkujących graczy(Ludzie którym tłumaczyłem, mówili, że gra jest podobna do Puerto Rico. Nie wiem, nie grałem.). Ogółem, jak już każdy zrozumie wszystkie obrazy i obrazeczki, to gra jest dobra, nawet można powiedzieć bardzo dobra. Prosta, a zarazem wciągająca i warto zaopatrzyć się w dodatki do niej, bo znacząco zwiększają interakcje.
Slavika:
Mamy kilka krain ze skarbami, do których dodajemy potwory i bohaterów. 3 akcje (1- wystawianie bohatera, 2 - wystawianie bohatera/potwora jak nie możemy bohatera i 3 - wystawianie potwora) i to właściwie wszystko. Niektóre karty mają swoje specjalne zdolności. Zarówno bohaterowie, potwory, jak i karty krain. Bym zapomniał, każdy ma takich samych bohaterów sztuk 1/2. Jedynie potwory, które możemy dokładać się różnią (Na ręce zawsze musimy mieć ich 5). To właściwie wszystko. Z początku gra przypomina chaotyczną układankę i z początku rozgrywki rzeczywiście taką jest, ale jak zaczynają pojawiać się potwory i bohaterowie do różnych krain, już musimy myśleć czy wygramy, czy przegramy. Gierka dla każdego. Prosta, łatwa i przyjemna. Starzy i mali będą się przy niej dobrze bawić. Już podczas czytania instrukcji zrozumiesz wszystko.
Ogólnie RftG nie nadaje się dla ludzi, którzy nie przepadają za planszówami/karciankami. Slavika wręcz przeciwnie. Co kto lubi. Osobiście brałbym Slavikę, bo już nie mam miejsca na półce
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)