Strona 1 z 10

Bora Bora (Stefan Feld)

: 25 sty 2013, 10:53
autor: Furia
Gra już w przedsprzedaży. Ktoś się może wypowiedzieć na jej temat?

Re: Bora Bora

: 25 sty 2013, 12:32
autor: TTR_1983
coś czuję, że ktoś to wyda po polsku :D

Re: Bora Bora

: 25 sty 2013, 14:55
autor: Karit
Gra jest pozbawiona tekstu, wiec jedyny problem to angielska instrukcja, a przez to da się jakoś przebrnąć :)

Re: Bora Bora

: 25 sty 2013, 15:26
autor: prz22
Póki co to na BGG można "przeczytać" niemiecką instrukcję;) Można sporo wydedukować znając styl i konstrukcję instrukcji innych gier Felda;)

Re: Bora Bora

: 06 lut 2013, 22:53
autor: prz22
Angielska instrukcja już dostępna;)

http://boardgamegeek.com/thread/926232/ ... les-are-up

Re: Bora Bora

: 06 lut 2013, 23:02
autor: pan_satyros
prz22 pisze:Angielska instrukcja już dostępna;)

http://boardgamegeek.com/thread/926232/ ... les-are-up
Nareszcie :D !

Re: Bora Bora

: 06 lut 2013, 23:49
autor: Furan
Uf. Po szybkim przeglądnięciu instrukcji - Graficzny misz-masz (na żywo na pewno wygląda lepiej). Mechanizmy zazębione może i ładnie, ale... wydają się kapkę przekombinowane.
Zdecydowanie bardziej wyglądam Brugii i Rialto.

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 00:32
autor: Trolliszcze
Przeczytane. Znam tylko kilka gier Felda, ale na pewno widać wiele mechanizmów zaczerpniętych z Zamków - kafelki mężczyzn/kobiet, które dokładamy na swoje planszetki i o które pewnie trzeba będzie się bić, z tą różnicą, że ich efekty są permanentne, a nie jednorazowe i kilka kafelków tego samego typu pozwala wykonać jedną, lecz podwójnie/potrójnie itd. silniejszą akcję. Wygląda to dość ciekawie - iść w specjalizację, czy w różnorodność?

Pytanie o tyle stosowne, że na koniec każdej rundy gracze muszą wykonać jedno "zadanie" i wziąć nowe z losowo rozstawionych (oczywiście o wyborze decyduje kolejność graczy, bo, jak to u Felda, jest tor kolejności). A zadania są baaardzo różne i mogą dotyczyć każdego elementu gry. W Bora Bora nie ma mechanizmów karania, jeśli jednak nie spełnimy na koniec rundy jednego z zadań, po prostu stracimy okazję do zapunktowania. Też swego rodzaju kara. Na szczęście każdy gracz ma na swojej planszetce aż trzy różne zadania, więc jest z czego wybierać.

Bardzo podoba mi się mechanizm rozbudowy - zarówno na planszy głównej (chatki), jak i na planszy gracza (groby). Rozstawienie chatek na planszy głównej determinuje, gdzie możemy budować się dalej (tylko regiony przyległe) i jakie surowce zbierać - a trzeba zbierać tak, żeby stykały się na planszy gracza (jest do tego odpowiednia ramka, każdy surowiec ma własne miejsce), bo tylko w ten sposób można "postawić" grób i odprawić ceremonię. Punktowanie końcowe też zdaje się premiować specjalizację, bo można dostać punkty za wystawienie WSZYSTKICH chatek, ale zero, jeśli zapomnimy o choćby jednej. Punkty za wykonanie WSZYSTKICH zadań, zero, jeśli mniej, i tak dalej...

Zapowiada się ciekawie; jest mnóstwo zębatek, jak to u Felda, ale gra wydaje się cięższa od Zamków. Na pierwszy rzut oka mniej jest wyborów oczywistych, bo, w odróżnieniu od Zamków, wynik na kostce nie determinuje, co mogę zrobić - mogę wszystko, choć w różnym zakresie (no chyba, że mnie ktoś przyblokuje, a i to można obejść za pomocą karty odpowiedniego boga). Wydaje mi się też, że będzie to gra bardziej od Zamków strategiczna - na pewno nie będzie się dało zgarnąć wszystkich bonusów w końcowym punktowaniu i jakiś pomysł na rozgrywkę warto od początku mieć.

I jeszcze jedno: zasad mnogość, ale instrukcja dobrze napisana. Łatwo zrozumieć, co i jak, tzn. załapać mechanizmy rozgrywki, bo oczywiście doszlifowanie sensownych strategii będzie wymagać praktyki. Ale sam ten mechanizm wydaje się dość prosty: poturlaj trzema kostkami, wykonaj akcje, skorzystaj z bonusów specjalnych na kafelkach mężczyzn/kobiet, a później podsumowanie rundy (kolejność itd.), zgarnięcie cennych żetonów, wykonanie zadań. Pestka :D

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 12:47
autor: prz22
Zapowiada się bardzo ciekawie;) Bardzo odpowiada mi kolorystyka i takie pozytywne tło tematyczne. Kombinacji faktycznie sporo, ale czy gra jest przekombinowana czy nie to ciężko będzie osądzić zanim się nie zagra;)

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 12:57
autor: Trolliszcze
Ja mam wrażenie, że będzie trochę jak np. z Luną. W pierwszym momencie liczba akcji dostępnych dla kultystów potrafi przytłoczyć, ale w rzeczywistości mechanizm gry jest bardzo prosty i po pierwszej grze wszystko staje się jasne.
Tutaj też wbrew pozorom nie ma tego tak wiele. Akcji w zależności od liczby graczy jest 5/6/7 (plus rybołówstwo), a reszta to ich logiczne następstwo. Może tylko różne działania kafelków mężczyzn/kobiet na początku przytłoczą, choć u Felda ikonografia zwykle jest czytelna; my na przykład już po pierwszej grze w Zamki nie mieliśmy problemów z rozpoznaniem na planszy gracza, co dają poszczególne kafelki miast.

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 13:02
autor: bogas
prz22 pisze:Zapowiada się bardzo ciekawie;) Bardzo odpowiada mi kolorystyka i takie pozytywne tło tematyczne. Kombinacji faktycznie sporo, ale czy gra jest przekombinowana czy nie to ciężko będzie osądzić zanim się nie zagra;)
Trajan też przez wielu został skreślony, bo suchy i przekombinowany, a jest to jedna z moich ulubionych gier. Także Bora Bora mi nie straszne.

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 13:15
autor: dgbm
Nie grałem nigdy w żadną grę pana Felda, więc po lekturze instrukcji nie mogę ocenić, czy mechanizmy w „Bora Bora” są wtórne czy nie, ale gra sprawia wrażenie naprawdę ciekawej – zdecydowanie nie żałuję złożenia zamówienia.

Szczególnie podoba mi się możliwość wpływania na losowość i fakt, że zarówno niskie, jak i wysokie wyniki na kostkach mają swoje zastosowanie.

Niecierpliwie czekam na pierwszą rozgrywkę :).

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 14:12
autor: lacki2000
dgbm pisze:Szczególnie podoba mi się możliwość wpływania na losowość i fakt, że zarówno niskie, jak i wysokie wyniki na kostkach mają swoje zastosowanie.
To właśnie typowo feldowski mechanizm :) (plus Troyes ;P)

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 14:14
autor: cezaras
mi się najbardziej rzucił w oczy interakcyjny mechanizm nie pozwalający na zagranie akcji/karty z ilością oczek równą lub mniejszą od wcześniej leżących kostek(kostki). będzie się działo.

tak się zastanawiałem do której gry Felda Bora jest podobna.
Luna NIE- tylko wyspy, mechanika zupełnie inna (i dobrze, bo -po mojemu- Luna to najsłabsza gra mojego faworyta wśród designerów)
Zamki NIE - kostki podobne, ale sposób wykorzystania zupełnie inny
Trajan raczej NIE - chociaż tutaj podobna jest wielość drug punktowania, rozwój jakoś tam odpowiada wyprawom wojennym
W roku smoka też NIE - chociaż równie istotna wydaje się być walka o kolejność

ale - i to najważniejsze i najradośniejsze- tak naprawdę to nie jest podobne do niczego co wcześniej stworzył Stefan :):):)
a zapowiada się SUPER

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 15:02
autor: sipio
cezaras pisze:mi się najbardziej rzucił w oczy interakcyjny mechanizm nie pozwalający na zagranie akcji/karty z ilością oczek równą lub mniejszą od wcześniej leżących kostek(kostki). będzie się działo.
Ale chyba większość na to przymkneła oko, bo to była pierwsza rzecz o której było wiadomo.
Będzie decyzja czy zagrać wyższą kość by mieć wiecej korzyści czy niższą i zablokowąć pozostałych graczy.

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 15:13
autor: staszek
Czekam na Felda bez kości
Ani Zamki,ani tym bardziej Macao o Romie już nie wspomnę nie podeszły mi zbytnio
Liczę na Amerigo, bo w Brugie kostek zatrzęsienie

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 15:26
autor: lacki2000
staszek pisze:Czekam na Felda bez kości
Ani Zamki,ani tym bardziej Macao o Romie już nie wspomnę nie podeszły mi zbytnio
Liczę na Amerigo, bo w Brugie kostek zatrzęsienie
Trajan jest bez kości ;)

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 15:35
autor: Vester
Ja czekam na Felda z interakcją na poziomie W roku smoka. Pasjansom mówimy precz!

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 16:06
autor: gregvip
staszek pisze:Czekam na Felda bez kości
Ani Zamki,ani tym bardziej Macao o Romie już nie wspomnę nie podeszły.
Notre Dame, W Roku Smoka, Luna, Trajan, Speicherstadt, Filary Ziemi Pojedynek Budowniczych. Kazda inna i bez kosci

Re: Bora Bora

: 07 lut 2013, 17:12
autor: staszek
Jeszcze Strasbourg i Imię Róży.Tak wiem. W prawie wszystkie grałem i mi się podobały.
Nie dopisałem jednego ważnego słowa-nowego ;)

Re: Bora Bora

: 08 lut 2013, 08:36
autor: Veridiana
Rialto jest/będzie bez kości 8)

Re: Bora Bora

: 08 lut 2013, 08:56
autor: staszek
Wiem :)
Liczę po cichu,że Amerigo też...

Re: Bora Bora

: 08 lut 2013, 09:15
autor: gregvip
A new and innovative mechanism to determine the possible actions by use of the dice tower creates a strategic and tactical game for real gamers.
To chyba kości jednak będą

Re: Bora Bora

: 08 lut 2013, 09:17
autor: staszek
Z tego co wiem to właśnie jest dice tower bez kości,tylko tak jak w Szogunie

Re: Bora Bora

: 08 lut 2013, 09:19
autor: gregvip
staszek pisze:Z tego co wiem to właśnie jest dice tower bez kości,tylko tak jak w Szogunie
W shogunie toto nazywa się "Battle Tower" więc tak na dwoje babka wróżyła.