do myślenia i mózgu niszczenia

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
GramBoLubie
Posty: 3
Rejestracja: 15 mar 2013, 17:11

do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: GramBoLubie »

Witam wszystkich planszo-maniaków :) mam do was prośbę jako świeży zbieracz pudełek, ale za to zapalony gracz :roll: .
poszukuję gry spełniającej poniższe wymogi:
1-4,5,6 graczy (tak to ujmijmy)
negatywna kooperacja - lubimy psuć kolegom szyki nie tylko w "pokojowy sposób"
w klimatach fantasy, SF, post apo
typ/model gry: karcianka (najlepiej) jakoś ma sentyment do kart (MTG, WHI :mrgreen: )
cena do 130zł 8)
gracze: lat 24+

co mam na oku: :arrow: przydałoby się parę opinii
nowa era
RFTG + dodatek :arrow: ta negatywna kooperacja wgl kooperacja kuleje
cytadela
nightfall PL

gry typu osadnicy nie przemawiają do mnie element spal i zniszcz daje dużo satysfakcji
Misiekh
Posty: 43
Rejestracja: 21 lut 2010, 19:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Misiekh »

W zasadzie to aż się prosi Battlestar Galactica, ale to chyba na tyle znane, że aż trochę głupio podsuwać :)
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: espresso »

GramBoLubie pisze: negatywna kooperacja - lubimy psuć kolegom szyki nie tylko w "pokojowy sposób"
[...]
co mam na oku: :arrow: przydałoby się parę opinii
nowa era
RFTG + dodatek :arrow: ta negatywna kooperacja wgl kooperacja kuleje
cytadela
nightfall PL
Na pewno chodzi Ci o negatywną kooperację? Bo żadna z wymienionych przez Ciebie gier kooperacją nie jest.
GramBoLubie
Posty: 3
Rejestracja: 15 mar 2013, 17:11

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: GramBoLubie »

bardziej mi chodziło o interakcje i kooperacje w tym tą pozytywną i negatywną :oops: źle się wyraziłem
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2231
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 81 times
Been thanked: 12 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: adikom5777 »

Zapewne chodzi o negatywna interakcje.
Z karcianek polecam Inowacje oraz Rune Age
Vincent
Posty: 397
Rejestracja: 27 lip 2011, 13:23
Been thanked: 1 time

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Vincent »

Karcianka Gra o tron. Przede wszystkim negatywna interakcja, ale można też wprowadzić tryb lekkiej kooperacji (poza tym jak się zmawia 3 na 1 to kooperacja jest :D).
Z tym że gra na 2-4 osoby, z czego najlepiej gra się 3-4.
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: FortArt »

GramBoLubie pisze:
poszukuję gry spełniającej poniższe wymogi:
1-4,5,6 graczy (tak to ujmijmy)
Konkretnie. Czyli gra, ktorej szukasz musi dzialac na 1,2,3,4,5,6 osob. Tak?
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
GramBoLubie
Posty: 3
Rejestracja: 15 mar 2013, 17:11

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: GramBoLubie »

no najlepiej by było. Nie zawsze jest tych osób dużo czasem są 4 , 3 lub 2, a czasem 6. Dlatego gra musi spełniać takie wymogi by część graczy, która przytupta nie patrzyła w okno albo nie grała w kamień papier nożyce o to kto siądzie do stołu. :P

z karciani pomimo tego iż jest to pasjans (praktycznie) wybrałbym Rftg (tryb solo w dodatku tez jest całkiem ciekawy) lub ewentualnie nową erę (jest interakcja)

ostatnio chodzi mi tez po głowie gra planszowa w stylu Pc-towych settlersów (czyli zbieraj surowce, buduj domki, zbieraj armie i najedz wroga) a o wygranej decydują albo jakieś pkt albo zniszczenie przeciwnika

i tu moj wzrok padł na 2 tytuły
small world
cyklady (cyclades) GRECJA <3
kemet odpada bo to egipt :P aczkolwiek epickość tej gry bije zaraz po otworzeniu pudełka
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1750
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Leser »

Vincent pisze:Karcianka Gra o tron. Przede wszystkim negatywna interakcja, ale można też wprowadzić tryb lekkiej kooperacji (poza tym jak się zmawia 3 na 1 to kooperacja jest :D).
Z tym że gra na 2-4 osoby, z czego najlepiej gra się 3-4.
Z dodatkiem Kings of the Sea (lub drukując odpowiednie karty tytułów) można grać nawet w 6 osób, ale nie polecam tego w gronie niedoświadczonych graczy - czas gry może być zabójczy.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4079
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 288 times
Been thanked: 173 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: lacki2000 »

GramBoLubie pisze:(czyli zbieraj surowce, buduj domki, zbieraj armie i najedz wroga)
No Cyklady zacne są, zwłaszcza w kompletnym składzie. Nie ma tam wiele zbierania surowców, ale wszystkiego jest po trochu a konfliktu dużo. W każdym razie nie znam gry w której aby wygrać należy najeść wroga... "Zagrywam kartę 'Miska kotletów' i dorzucam ci jeszcze 'Podwójne frytki'. Podbijam ci sytość do 87 pktów."
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Pierzasty »

lacki2000 pisze:W każdym razie nie znam gry w której aby wygrać należy najeść wroga... "Zagrywam kartę 'Miska kotletów' i dorzucam ci jeszcze 'Podwójne frytki'. Podbijam ci sytość do 87 pktów."
Brzmi trochę jak Lord of the Fries :mrgreen:
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Senthe »

lacki2000 pisze:
GramBoLubie pisze:(czyli zbieraj surowce, buduj domki, zbieraj armie i najedz wroga)
No Cyklady zacne są, zwłaszcza w kompletnym składzie. Nie ma tam wiele zbierania surowców, ale wszystkiego jest po trochu a konfliktu dużo. W każdym razie nie znam gry w której aby wygrać należy najeść wroga... "Zagrywam kartę 'Miska kotletów' i dorzucam ci jeszcze 'Podwójne frytki'. Podbijam ci sytość do 87 pktów."
Coś jakby gra, w której modelki walczą, by być jak najchudsze, złośliwie podrzucając konkurentkom przepyszne tuczące dania :lol:
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Misiekh
Posty: 43
Rejestracja: 21 lut 2010, 19:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Misiekh »

Senthe pisze:
lacki2000 pisze:
GramBoLubie pisze:(czyli zbieraj surowce, buduj domki, zbieraj armie i najedz wroga)
No Cyklady zacne są, zwłaszcza w kompletnym składzie. Nie ma tam wiele zbierania surowców, ale wszystkiego jest po trochu a konfliktu dużo. W każdym razie nie znam gry w której aby wygrać należy najeść wroga... "Zagrywam kartę 'Miska kotletów' i dorzucam ci jeszcze 'Podwójne frytki'. Podbijam ci sytość do 87 pktów."
Coś jakby gra, w której modelki walczą, by być jak najchudsze, złośliwie podrzucając konkurentkom przepyszne tuczące dania :lol:
Ej, to by mogła być fajna giera :D
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: BartP »

Prêt-à-Purée :)
Awatar użytkownika
Ouragan
Posty: 283
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:30
Lokalizacja: Poznań

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Ouragan »

Według mnie dobra gra z interakcją to taka, której założenia systemu nie przewidują pełnej dowolności, gdyż takie gry wedle mojego doświadczenia mogą się często okazać biciem słabszych graczy przez tych silniejszych. Powoduje to sytuację, że w środkowym momencie gry np. na 5 osób o zwycięsto gra jedynie 2 graczy którzy wcześniej się dogadali, że się nie biją i rozwijali się kosztem innych, a 3 pozostałych graczy jest statystami decydującymi nie o swoim zwycięstwie, a o zwycięstwie jednego z tych 2 graczy. Statyści to Ci którym sytuacja wyjściowa na planszy nie pozwalała na dogadanie się, albo po prostu nie są w stanie dogadać się z graczem z którym ma to sens, bo gracz ten nie chce, nie wie że tak trzeba, albo po prostu jest zbyt mało śmiały. Mnie od momentu gdy stanę się statystą gra nudzi i gram jedynie po to aby nie psuć zabawy innym. Ale czy o to chodzi w grze? Doskonałym przykładem takiej gry jest Gra o Tron. Spotykałem się z opiniami, że takie sytuacje zdarzają się jedynie gdy grają "nierówni sobie gracze". Cóż mnie się zdarzało to w każdej z 3 rozgrywek, dlatego zniechęciłem się do tej gry.

Za to polecam Wam mało znaną grę Martina Wallesa Struggle of the Empires. Co prawda nie jest to karcianka, ale znajdziecie tam na prawdę oryginalny sposób na grę o wysokim odczynniku interakcji negatywnej. Poprzez konieczność zawiązywania dwubiegunowych sojuszy do końca gry gracz może jeszcze coś ugrać i liczyć na zwycięstwo. Gra być może nie jest dostępna, ale może uda się Wam ją znależć na rynku wtórnym.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6473
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 606 times
Been thanked: 954 times

Re: do myślenia i mózgu niszczenia

Post autor: Odi »

Z karcianek:

Rune Age (tacy hirołsi trochę, prosty deckbuilding, szybka akcja, 1-4 graczy, różne scenariusze: koperacja, rywalizacja, wyścig...) oraz Blood Bowl: Team Manager (pewnie znacie klimat Blood Bowla, sporo akcji, dużo interakcji, ale tez sporo losowości, 2-4 graczy)

Z innych gier, to raczej Chaos w Starym Świecie z dodatkiem (4-5 graczy, świetna mechanika, trochę karcianka, trochę area control)
ODPOWIEDZ