GRY-PLANSZOWE.pl

Witam!

Jak dobrze wiecie w Small World można grać od 2 graczy. Ostatnio grałem z dziewczyną i na samym początku wybrałem amazonki + dyplomatyczne, jako zdolność. Tak akurat przypadło. Problem w tym, że mając dyplomatyczną zdolność wybieram ciągle drugiego gracza tak, żeby mnie nie atakowała, bo tylko dziewczyna ze mną gra w tej partii. Nagle po 2 rundach okazuje się, że ja blokuje pół mapy, tak jakby odcinam ją od reszty regionów amazonkami, a ona ledwo zajęła 4-5 regionów, reszta dla mnie. Co wtedy? Gra jest bez sensu jeżeli ona zajęła z 4-5 regionów, nie może mnie atakować za każdym razem, a ja ją odciąłem od reszty mapy. Co w takiej sytuacji robić??

My zwyczajnie usuwamy z gry diplomatic, peaceloving i jeszcze chyba ze dwie cechy (ze wszystkich dodatków).

Też tak myśleliśmy żeby usunąć albo jak się trafi to wymienić na losową inną. A czy na większej planszy dla >2 graczy da radę grać we dwoje? Jest jakiś sens w tym?

Mieliśmy Small Worlda raptem przez kilka gier, bo totalnie nam nie podszedł i sprzedaliśmy go.
Próbowaliśmy raz grać na większej planszy, jednak trochę mijało się to z celem gry - interakcji nie było prawie wcale, każdy zajmował swoją stronę mapy i tam siedział
Potyczki zdarzały się naprawdę rzadko, tak więc nie polecam gry na większej mapie we dwoje.

My gramy z licytacją o kolejność graczy - każdy startuje z 15 złota i licytujemy, kto będzie pierwszym graczem. Nierzadko pierwszy gracz (lub drugi, jeśli sytuacja się odwraca i lepiej być drugi) zaczyna z dziesięcioma punktami w plecy...Jeśli trafi się jakaś potężna kombinacja, to licytacja jest gorąca, a przegrany nie może powiedzieć, że był bez szansy. Może to Wam pomoże?

W Small World na 2 osoby grałam trochę zaraz po zakupie. Diplomatic zupełnie zabija sens gry przy dwóch graczach, ponieważ możesz wybrać tylko takiego przeciwnika, którego sam nie zaatakowałeś w turze i robi się z tego Small World pozbawiony atakowania... Akurat w moim przypadku nawet nie trzeba było odkładać tych pacyfistycznych cech do pudełka: nikt ich nie wybierał
Inna sprawa, że akurat Amazonki + dyplomatyczne to wyjątkowo mocny zestaw, bo masz dużo żetonów ras. Krasnoludami już byś jej tak łatwo nie odciął

Na większej mapie nie graj, będzie wiało nudą. Jednak na planszy dla dwóch gra się całkiem fajnie (przynajmniej dopóki nie sprawdzisz jak gra rozwija skrzydła przy większej ilości osób).

Ja gram regularnie w 2 i nie narzekam (również tylko z druga połówką). Dyplomacja właściwie nigdy nie jest wybierana więc problemu nie ma. Jeśli kusi was jej wybór wywalcie do pudełka i po sprawie. Większej planszy nie polecam, gra jest tam zaprojektowana by zachowywać balans przy odpowiednim natężeniu jednostek na planszy.

My również wycofaliśmy Diplomatic. Gra była na planszy przeznaczonej dla 2 osób.
Gra była dość wyrównana i emocjonująca.Opcja dla 2 w naszym przypadku się sprawdziła i chętnie to powtórzymy w takiej konfiguracji Może to również wynikać z tego,że nie jesteśmy szczególnie wymagającymi graczami i w zasadzie każda gra nam sprawia przyjemność.

Ja nie usuwam tej zdolności - ale gdy grając we dwoje ktoś ma dyplomatów nie wykorzystujemy tej zdolności. W tym wypadku psuje to całą grę. Choć może wywalenie tej zdolności to lepszy pomysł.

Ale chciałem zapytać - "focha" się nie bałeś za blokowanie dziewczyny?

EDIT:
1. Rozumiem że nie atakowałeś dziewczyny, bo inaczej byś nie mógł użyć na niej dyplomacji.
2. pytanie powinno być zadane chyba w innym dziale -> Strona główna » Ogólne » Zasady - pytania i wątpliwości