Merlin Zinzin

[Darboh]

Czy ktoś już może grał i może podzielić się wrażeniami?
Podobnież gra dla dzieci super.

Edit: uzupełnie tylko opis gry:
http://www.rebel.pl/product.php/1,1523/ ... inZin.html
Po tym jak czarodziej Merlin skradł magiczną księgę swemu ojcu, został porwany przez czarownicę Morfagę. Jego przyjaciołom: Vivianie, Lancelotowi, Arturowi i Ginewrze udało się go uwolnić, jednak nadal są w niebezpieczeństwie. Muszą jak najszybciej dotrzeć do miasteczka Broceliande i schronić się w nim przed potwornym kotem Morfagi, ktory ruszył za nimi w pościg...

Merlin Zinzin – kooperacyjna gra akcji dla 2-6 graczy od 7 lat. Wymaga od grających współpracy oraz koordynacji ruchowej. Gra nie powoduje konfliktów, ponieważ jeśli graczom uda się osiągnąć wspólny cel – wygrywają wszyscy. Doskonale sprawdza się w gronie rodzinnym oraz na przyjęciach urodzinowych i integracyjnych. Przed rozpoczęciem rozgrywki ustala się w grze poziom trudności, dzięki temu ukończenie gry może być wyzwaniem również dla dorosłych.

Merlin ZinZin to gra planszowa na podstawie popularnej serii książek Marc'a Cantin'a pt. Merlin ZinZin z ilustracjami Stan & Vince. Gra silnie nawiązuje do tradycji i stylistyki francuskiego komiksu. Natomiast konsultacje mechaniki przeprowadzał znany francuski autor gier Roberto Fraga.

Gra zdobyła główną nagrodę na Festiwalu Gier w Parthenay (2012r.) oraz została nominowana do prestiżowej nagrody As d'Or 2013 (Gra Roku) we Francji.

[bogas]

Też chciałem się grze przyjrzeć, ale nawet nie ma jak zerknąć do polskiej instrukcji (na stronie hobbity.eu pisze, że w przygotowaniu, ale to już tak ponad miesiąc wisi). A na BGG też praktycznie nic nie ma o grze. Jedynie link do instrukcji po francusku jest i mogę sobie obrazki co najwyżej pooglądać Generalnie, bida.

[Darboh]

A dostępna jest już wersja pl. Właśnie, bida.

[charlie brown]

Ja grałem. Dla dzieci super sprawa, zwłaszcza że mało jest gier kooperacyjnych dla najmłodszych. W wielkim skrócie wygląda to tak: nie mamy swoich pionków, razem sterujemy piątką bohaterów, uciekających do pobliskiego miasteczka. W pogoń za naszą drużyną wyrusza wredne kocisko, symbolizowane przez klepsydrę - jak piasek się przesypie to przestawiamy ją (czyli kota) na kolejne pole.

Żeby poruszyć któregoś z naszych bohaterów trzeba wykazać się zręcznością - trafić żetonem na jego podobiznę, na specjalnej planszy. Żeby nie było za łatwo, najpierw rzucamy dużą kością, na której mamy narysowane, w jaki sposób użyć tego żetonu (trzeba go np. pstrykać, rzucać, spuszczać z góry, dmuchać, itp.) Jak trafimy żetonem na podobiznę konkretnego bohatera, to możemy go poruszyć. Oprócz bohaterów można jeszcze celować w specjalne akcje np. pójście na skróty, albo spowolnienie klepsydry.

Jak trafimy żetonem na las otaczający planszę (zamiast na bohatera lub inną akcję) to musimy wykonać losowe, specjalne zadanie z karty, np. utworzyć z siebie mostek, a pozostali uczestnicy pod nim przebiegają, albo udawać niewidzialnego, aż do następnej swojej rundy... A klepsydry nie zatrzymujemy więc wszystko trzeba robić jak najszybciej.

Gra trwa 15-20 minut - albo dobiegniemy do miasteczka i wszyscy wygramy, albo kot nas dogoni i przegramy (wystarczy jak złapie jednego z bohaterów, który został w tyle). Po skończonej grze uczestnicy najczęściej są wyczerpani psychicznie, zwłaszcza jak wygrali rzutem na taśmę Przypomniała mi się taka gra kosmiczna Space Dealer - tam też po skończonej partii, trwającej zawsze 30 minut (chyba?) i odmierzanej klepsydrami wszyscy byli wykończeni.

W sumie tak sobie myślę, że można w tą grę zagrać też w dorosłym gronie, ale trzeba zacząć od trudniejszego poziomu (kot zaczyna bliżej drużyny) i wprowadzić się wcześniej w dobry nastrój

[torquemada]

Instrukcja jest już do pobrania z naszej strony:
Klik

[clown]

Dzięki za wrażenia charlie! Mam juz swojego kandydata na kolejną grę dla Maury
A jaka mniej więcej jest to kategoria wiekowa? 5 lat? więcej? I najważniejsze - jak udawać niewidzialnego?

[bogas]

Również dziękuje charliemu za opis gry i wydaje się, że powinno to zadziałać z moim 6 latkiem.

I najważniejsze - jak udawać niewidzialnego?

No jak to?! Zgodnie z zasadą "jak ja nic nie widzę to i mnie nie widać" dzieciom wystarcza z reguły zasłonięcie oczu rękami Chociaż rzeczywiście 5 i 6 latkom może to już nie wystarczyć.

[Darboh]

Brzmi kusząco. Nie tylko dla dzieci.

[charlie brown]

Mam juz swojego kandydata na kolejną grę dla Maury
A jaka mniej więcej jest to kategoria wiekowa? 5 lat? więcej?

Ja grałem z 5 i 7 latką i dały radę. Czasem musiałem im sugerować najlepsze ruchy, ale to kooperacja więc dyskusje podczas gry są mile widziane. Jeśli Maura lubi psy to polecam ponadto moje "Ami"

I najważniejsze - jak udawać niewidzialnego?

Pod stół trza wejść.

[clown]

Ja grałem z 5 i 7 latką i dały radę. Czasem musiałem im sugerować najlepsze ruchy, ale to kooperacja więc dyskusje podczas gry są mile widziane. Jeśli Maura lubi psy to polecam ponadto moje "Ami"

W "Ami" gramy już trzeci miesiąc gra jest świetna, a Maura zachwycona. Ja również, bo się przy niej nie nudzę, co jest zmorą gier dla młodszych zuchów. Dodatkowo gra spodobała się koledze Maury i kupiliśmy kolejny egzemplarz
W takim razie Merlin dołącza do listy zakupowej

Pod stół trza wejść.

Kurde a ja kombinowałem z jakimś kocem albo narzutą

[polaquinha]

brzmi dziecio-miodnie ten Merlin
okej, okej, tak naprawdę to spodobało mi sie włażenie pod stół w czasie rozgrywki - lubie takie klimaty

A i Ami do nas zawędruje.

Aleeeeee fajnie, że mój starszy syn ma za miesiąc urodziny - tralalalala - zaszalejemy!
Mocniej niż zazwyczaj

[Darboh]

Dorwałem - zagralem
W towarzystwie mieszanym i czysto dziecięcym
Krótko mówiąc gra się rewelacyjnie! Z dorosłymi troche jak z Uga Buga - grałem akuratnie w towrzystwie nie potrzebującym wspomagaczy do takich gier - więc udawanie żaby czy robota nie było problematyczne
Co do dzieci to szalały równo Przegrywały raz za razem, aż w końcu wykucałem że dzieciom na tyle spodobały sie "karne" czary, że specjalnie rzucały źle

Także POLECAM!

[poooq]

W moim egzemplarzu miałem problem z klepsydrą: zbrylony pył nie chciał się przesypywać, odstawiłem ją na bok, po dwóch dniach naprawiła się sama, działa bez zarzutu.
Gra dla dzieciaków jest wyjątkowo atrakcyjna, spokojnie można zagrać nawet w 8 osób, niektóre zadania są wtedy trudniejsze, ale do przeskoczenia.