GRY-PLANSZOWE.pl

Szykuje mi się długi, ponad dwu miesięczny, wyjazd. W związku z tym, pragnę zapakować sobie do plecaka, parę świetnych tytułów, które pomogą mi zapełnić wolny czas. Z przyjemnością przyjmę propozycję fajnych karcianek

Wymagania:
-Dobrze chodzi na 2-osoby
- Regrywalność
- Małe pudełko - miejsce w plecaku/torbie jest niestety ograniczone
- Niewielka ilość elementów - aby nie zajmowała na stole więcej niż podstawka do Carcassonne
- Szybka rozgrywka - maksymalnie 1,2 h - 2h

Tematyka, mechanika - dowolna. Może to być zarówno suche euro, jak i ameritrash, lub gra logiczna.

Dodatkowo, chętnie dowiem się o istnieniu takich gier, w które można zagrać w pociągu ( ponad 9h podróż!) lub zabrać na świeże powietrze.

Jak na razie pakuje na wyjazd:
-Glory to Rome
- Nightfall
- Aton
-Sabotażysta
-Schotten-Totten

Zastanawiam się nad zakupem:
- Mr. Jack Pocket
- Kamień Gromu
- Tak, Mroczny Władco

Zombiaki ?

caylus-magna-carta

zajmuje naprawdę mało miejsca ( oczywiście po "wywaleniu" pudełka)
, właściwie to zmieści się w kieszeni

http://boardgamegeek.com/boardgame/2736 ... agna-carta

Kamień gromu niestety ma duże pudło, a i bez pudła trochę zajmuje. Proponuję Nową Erą i Konwój.

Race for the Galaxy.

Ja bym do tego zabrała Innowacje i Zombiaki. W pociągu spokojnie można zagrać np. w Clash Jihad...

Dzięki za wszystkie propozycję. Muszę teraz, wszystkie na spokojnie rozważyć. Myślałam trochę nad Zombiakami i Nową Erą, ale nie jestem pewna czy sprawdzą się na dwie osoby ( przy częstym, regularnym, graniu na dwie osoby).

Czy ktoś z was, grał może w Abalone Travel? Niska cena i wielkość, dają dwa duże plusy, ale nie wiem czy te małe kuleczki są poręczne, i czy nie rozsypią się podczas grania, chociażby w pociągu czy na świeżym powietrzu?

Przypomniało mi się jeszcze Vampire Empire, podobno bardzo dobre.

Akurat zombiaki i Nowa Era w dwie osoby chodzi pieknie.

tak mroczny wladco to chyba gra na 4+

Fasolki, Munchkin

MarcinG pisze:Fasolki, Munchkin

Munchkin nie sprawdza się na 2 osoby. Za to Nowa Era jak najbardziej. Race for the Galaxy również. Bez pudełka karty zajmują niewiele miejsca a gry zacne

mat_eyo pisze:Przypomniało mi się jeszcze Vampire Empire, podobno bardzo dobre.

Nawet nie podobno, sprawdziłem w praniu i gra podoba się bardzo.

adikom5777 pisze:

mat_eyo pisze:Przypomniało mi się jeszcze Vampire Empire, podobno bardzo dobre.

Nawet nie podobno, sprawdziłem w praniu i gra podoba się bardzo.

Potwierdzam. U mnie także się przyjęło, pomimo że współgracze nie bardzo lubią angielski w grach.

Rój, Rój i jeszcze raz Rój. Ze względu na bakelitowe komponenty, zagrasz w to wszędzie; nawet w błocie lub pod wodą. Opakowanie jest wybitnie kompaktowe, po w pudełku znajduje się trwały woreczek, zapinany na zamek błyskawiczny - woreczek ten można wepchnąć wszędzie i zawsze mieć grę przy sobie.
Sama gra jest po prostu świetna, a partyjka zajmuje od 5 do 20 minut, więc zwykle nie kończy się na jednej, a nawet trzech partyjkach - jest to gra z gatunku tych generujących syndrom potrzeby rewanżu (podobnie jak Aton).
Zero losowości - czysta logika.

A może Neuroshima Hex? Najlepiej gra się na 2 osoby (ale w więcej też można pograć i dobrze się przy tym bawić), jest moim zdaniem bardzo regrywalna, nie zajmuje dużo miejsca na stole, rozgrywka trwa mniej więcej od 30 minut do godziny. Co prawda pudełko do najmniejszych nie należy, ale ta gra nie ma wiele elementów. Zapakujesz armie w woreczki strunowe, plansze też złożysz i schowasz spokojnie gdzie chcesz.
Oprócz tego mogę dodać Nową Erę, w którą świetnie się gra we 2 i Konwój, w który tylko zagrasz we 2 .

Konwój

Race for the Galaxy

Cytadela ?
Spełnia wszystkie Twoje wymagania, a gra we dwóch to prawdziwy bój między dwoma umysłami .

Plus dla Race for the galaxy oraz Roju (sprawdzone w praktyce, nawet samolotem latały z nami te tytuły)

Nowa Era
Konwój
Innowacje
Zbuduj swoje miasto
Mamma mia (zanim wyciągniesz na stół dowiedz się, gdzie jest najbliższa pizzeria )

przylaczam się do Zbuduj swoje miasto;) polecam też ns hex co do abalone to grałam w wersję travel i było ok ale znacznie lepsza jakość kulek jest w normalnej wersji

OK, czas na zmienioną listę zakupów:

-Mr.Jack Pocket
- Zombiaki - czy opłaca się kupić nową wersję czy lepiej starsze wydanie z dodatkami?
- Nowa Era albo Konwój - która sprawdza się lepiej na dwie osoby? I jest bardziej regrywalna? Nie chce na razie inwestować w dwie gry z tej samej "tematyki".
- Rój (!) - to na pewno:)
- Cytadela
- Innowacje

Brzostek pisze:A może Neuroshima Hex? Najlepiej gra się na 2 osoby (ale w więcej też można pograć i dobrze się przy tym bawić), jest moim zdaniem bardzo regrywalna, nie zajmuje dużo miejsca na stole, rozgrywka trwa mniej więcej od 30 minut do godziny. Co prawda pudełko do najmniejszych nie należy, ale ta gra nie ma wiele elementów. Zapakujesz armie w woreczki strunowe, plansze też złożysz i schowasz spokojnie gdzie chcesz.
Oprócz tego mogę dodać Nową Erę, w którą świetnie się gra we 2 i Konwój, w który tylko zagrasz we 2 .

Nshex już posiadam, ale jako że, wersja na Ipada sprawuje się całkiem, całkiem to postanowiłam nie pakować tego na wyjazd. Będzie więcej miejsca na nowe tytuły

Nie było dodatkow do starszych wersji zombiakow. Masz I edycję sprzed 10 lat, edycję drugą sprzed kilku lat, i teraz jest edycja trzecia ktora de facto stanowi usprawnioną jedynkę z bonusowymi tokenami i nowymi kartami.

Ja bym brała jubileuszową (to jest wersja 1 z nowymi grafikami, nowymi kartami i żetonami). Ewentualnie Zombiaki 2 Atak na Moskwę, jeśli zrezygnujesz z żetonów na rzecz mniejszego (i mniej wytrzymałego) pudełka. To są niezależne gry, Zombiaki nie mają dodatków (ale można połączyć obie części, żeby grac we czworo).

Nowa Era i Konwój - obie są super na dwie osoby. W NE zagrasz też w większą liczbę osób, Konwój tylko dla dwojga. Regrywalność w obu jest wysoka. Chociaż sama więcej grałam w NE, to w Twojej sytuacji brałabym jednak Konwój ze względu na kompaktowe pudełko. Obie mają dużo negatywnej interakcji, ale Konwój jakby więcej (w NE napad na przeciwnika to tylko jedna z dostępnych akcji, Konwój ciągła walka).

Popieram pomysł z Rojem i Innowacjami. My często na wyjazdach/wyjściach/w podróży gramy w Love Letter i Court of the Medici. Są bardzo kompaktowe (odpowiednio 16 i 52 karty), są super na 2 osoby i mają syndrom grania pod rząd.