Najcieższe euro wszech czasów ;)
- sorfal
- Posty: 245
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:39
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 2 times
Najcieższe euro wszech czasów ;)
Tak się zastanawiam - jakie jest najcięższe euro spośród tych, w które graliście?
Moja kolekcja jest skromna trudno mi wskazać, bo raz to móżdżę mocno przy TtA, raz przy Mage Knight, a czasem nawet jest ostro przy Agricoli
Moja kolekcja jest skromna trudno mi wskazać, bo raz to móżdżę mocno przy TtA, raz przy Mage Knight, a czasem nawet jest ostro przy Agricoli
Łowca anegdot
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Zasadniczo, wszystko co ma "area control" - gdzie musisz zdobyć obszar, utrzymać go i mieć ich więcej/lepsze niż inni.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
W Duck Dealerze starasz się wymyślić i zrealizować sekwencję ok.30 akcji jednocześnie starając się kontrolować sekwencje ok.30 akcji, które planują wykonać przeciwnicy.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- lacki2000
- Posty: 4091
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 177 times
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
yyy... których jest 30-tu?mst pisze:W Duck Dealerze starasz się wymyślić i zrealizować sekwencję ok.30 akcji jednocześnie starając się kontrolować sekwencje ok.30 akcji, które planują wykonać przeciwnicy.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- garg
- Posty: 4491
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Neuland. I dla mnie długo, długo nic.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Ameritrasz w najczystszym wydaniu. Detale, tekst, tony zasad. Za mało "strumienioliniowania" na euro.SeeM pisze:Gwiezdny Kupiec to eurówka?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Celne typowanie.garg pisze:Neuland. I dla mnie długo, długo nic.
W czasie tury gracza można zamówić pizzę na dowóz i zdążyć ją zjeść. Przy czterech graczach.
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Nie gram zbyt dużo w euro, ale z gier w które grałem wytypowałbym Dominant Species.
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Swój głos oddam rownież na Neuland. Przy czym gra jest moze nie tyle ciężka, co męcząca. I faktycznie downtime nieziemski.
- Furan
- Posty: 1553
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 217 times
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Tikal, Reef Encounter, Dominant Species, Brass, Caylus, Sru Przez Wieki, Mosty Shangri-La, 90% moich prototypów podczas pierwszej partii testowej .
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Większość gier Kramera&Kieslinga - przynajmniej ich warianty zaawansowane. Wymagają dużo analizy, aby grać sensownie. Mogą zostać rozsadzone przez graczy cierpiących na paraliż decyzyjny. Albo ktoś umie "intuicyjnie" ogarnąć koncept i to co się dzieje, albo siedzi i w myśli symuluje, liczy...
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Dominant Species faktycznie wymaga przemyślenia, ale czy takie najcięższe? Sytuacja na planszy się zmienia między ruchami często dość znacznie - widać, czemu chcemy zapobiec i widać co my chcemy zrobić - wybieramy z tego ze 4 zdarzenia i tyle, po 3 czy 4 partiach rzecz cała stała się dość ogarnialna. Natomiast Taluva niezmiennie mnie pokonuje - nie potrafię myśleć w trzech wymiarach, cały czas grałem na losowego czuja.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Ink
- Administrator
- Posty: 2822
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 161 times
- Kontakt:
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Dominant Species faktycznie jest w czołówce, ale jako najbardziej traumatyczne przeżycie pod względem wywrócenia mózgu na lewą stronę wspominam King of Siam.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Jestem fanem ciężkich euro gierek. I jak na razie najcięższym tytułem dla mnie jest Craftsmen Grałem co prawda w prototyp ale naprawdę nieźle kopie po mózgu. Ponoć we wrześniu premiera, zobaczymy czy nadal podczas rozgrywki mózg się będzie lasował
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Zdecydowanie Neuland - tyle ile tam jest liczenia drobiazgów nie ma chyba nigdzie indziej.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
"Osiemnastki", Indonezja - strasznie dużo liczenia, w którym nie ma nic ciekawego (czyt. nużący element mechaniki gier, które mi się podobają) i w zasadzie bez kalkulatora nie chce mi się w nie grać.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Osiemnastki są chyba rzeczywiście najcięższymi, "najprawdziwszymi" euro.
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
+1KubaP pisze:Osiemnastki są chyba rzeczywiście najcięższymi, "najprawdziwszymi" euro.
Małpa nie żyje. Przedstawienie skończone.
Moja skromna kolekcja: matoozik
Moja skromna kolekcja: matoozik
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Ale chyba konieczność dokonywania wielu obliczeń nie oznacza ciężaru gry. Tylko to, że jest męcząca. Trzeba iść bardziej w kierunku "otwartych" gier, albo tych opierających się na walce z ludźmi. "Otwartość" to trudny temat, nawet najlepszy Caylus ma ograniczoną liczbę "ścieżek". Ostatecznie liczy się interakcja. Dlatego "area control".
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Najcieższe euro wszech czasów ;)
Widzisz, dla jednego ciężkość to liczba obliczeń i związana z nią trudność podjęcia optymalnej decyzji, dla innego walka, dla jeszcze innego skomplikowanie zasad itd.
Dla mnie najcięższa i zarazem męcząca była Pret-a-Porter. Co rundę ileś tam nowych kart do przyswojenia, dwustronnych, tu jakieś trzy rodzaje sklepów, zdolności, punktowania... masakra. Jeśli gra choćby w połowie nie wydaje mi się w miarę zrozumiała, tylko co chwila coś nowego zza rogu wyskakuje i mnie po prostu męczy, to jest nie dla mnie.
Dla mnie najcięższa i zarazem męcząca była Pret-a-Porter. Co rundę ileś tam nowych kart do przyswojenia, dwustronnych, tu jakieś trzy rodzaje sklepów, zdolności, punktowania... masakra. Jeśli gra choćby w połowie nie wydaje mi się w miarę zrozumiała, tylko co chwila coś nowego zza rogu wyskakuje i mnie po prostu męczy, to jest nie dla mnie.
Sprzedam nic