Gra "pojedynkowa" dla dwóch z negatywną interakcją?

[piogal]

Hej

Wiem, że jest już sporo takich tematów, ale w żadnym nie znalazłem do końca takich kryteriów.

Szukam gry dwuosobowej, raczej niezbyt ciężkiej, która byłaby typowym pojedynkiem pomiędzy dwoma graczami - z masą negatywnej interakcji, możliwością pokombinowania, ale dopuszczam też losowość.

Może być zarówno karciana, jak i planszowa - najlepiej do 100zł. Klimat praktycznie każdy - zarówno fantasy, sci-fi jak i bardziej "neutralny" będzie ok. Coś wam przychodzi do głowy? Z góry dzięki!

[lacki2000]

hmm sporo gier abstrakcyjnych dwuosobowych pewnie się łapie. Bitewniaki pewine też. A jak mniej abstrakcyjne to Antike Duellum (choć ja tej gry nie lubię zbytnio ale niektórym ten wyścig pionków po kółku się podoba) albo A Few Acres of Snow - to akurat polecam choć ta gra mnie przerasta (niesymetryczny deck building). Z karcianek to może Teomachia, też deck building ale z licytacją.

[Indar]

Zimna Wojna 1949 – 1989 (Twilight Struggle). Dla dwóch graczy ideał - ale mówią że raczej ciężka.

[sirafin]

Może Neuroshima HEX?

[prz22]

Albo poczekać na Tezeusza;)

[Pierzasty]

Summoner Wars? Dungeon Command? Zimna Wojna (Twilight Struggle)?

[Veridiana]

Witchcraft

[Wassago]

Konwój, Zombiaki.

Wysłane z mojego LT26i za pomocą Tapatalk 2

[Perpetka]

Netrunner. Czysta negatywna interakcja. Karcianka, niby LCG, ale podstawka wystarczy. Jedna strona jest korporacją, a druga hakerem wdzierającym się na jej serwery. Setting cyberpunkowy, ale nienatrętny. Jest blef, są emocje, pułapki, wyścig zbrojeń... Można bawić się w deckbuilding, ale talie podstawowe też są grywalne, więc nie ma obowiązku. Jest wersja pl do dostania lekko powyżej 100. Gorąco polecam.

[charlie]

Z krótszych, z reguły koło 30 min gry, ale pokombinować trzeba jak najbardziej:
Roma, Drako, Basilica, Rekiny Biznesu, Gloom

[piogal]

Hmm, trochę poczytałem o wspomnianych wyżej tytułach i najbardziej wpadły mi w oko: Summoner Wars, Neuroshima Hex i Drako. Która z nich najfajniejsza?

Mam też parę dodatkowych pytań:

Summoner Wars - czy można to gdzieś kupić po polsku? Który z zestawów podstawowych lepszy na początek? Jak wygląda sprawa rozwoju tej gry, czy można/trzeba kupić jakieś dodatki? Fajnie byłoby móc ją rozwijać, ale nie chciałbym żeby była to konieczność...

Neuroshima Hex - przeczytałem gdzieś, że jest tu spora losowość. Czy to prawda? Losowość dopuszczam, ale nie chciałbym żeby panowała nad moimi poczynaniami. Wolę jednak sam nieco się wysilić...

Drako - wydaje się być z nich wszystkich najprostsza. Czy to prawda? Jak wygląda kwestia balansu, bo przeczytałem różne opinie..?

[charlie]

Hmm, trochę poczytałem o wspomnianych wyżej tytułach i najbardziej wpadły mi w oko: Summoner Wars, Neuroshima Hex i Drako. Która z nich najfajniejsza?

Mam też parę dodatkowych pytań:

Summoner Wars - czy można to gdzieś kupić po polsku? Który z zestawów podstawowych lepszy na początek? Jak wygląda sprawa rozwoju tej gry, czy można/trzeba kupić jakieś dodatki? Fajnie byłoby móc ją rozwijać, ale nie chciałbym żeby była to konieczność...

Neuroshima Hex - przeczytałem gdzieś, że jest tu spora losowość. Czy to prawda? Losowość dopuszczam, ale nie chciałbym żeby panowała nad moimi poczynaniami. Wolę jednak sam nieco się wysilić...

Drako - wydaje się być z nich wszystkich najprostsza. Czy to prawda? Jak wygląda kwestia balansu, bo przeczytałem różne opinie..?

Drako istotnie jest najlżejsza, ale fun i tak jest duży. Strony bardzo wyważone.
Summoner Wars ma być wkrótce (nie wiem kiedy dokładnie) wydany w Polsce przez wydawnictwo Cube. Z tego co wiem, podstawka starcza na bardzo długo.
Neuroshimy nie lubię i dawno nie grałem, więc nie chcę mylić.

[Peter128]

W Neuroshimie dostajesz losowo 3 żetony, odrzucasz jeden, pozostałe dwa możesz zagrać, odrzucić lub sobie zostawić. Da się spokojnie opanować losowość, a krótki czas rozgrywki pozwala szybko się odegrać. Generalnie do tych wymagań najbardziej mi pasuje:

- dostaniesz nówkę za 80zł
- gra to starcie armii, składa się w zasadzie tylko z negatywnej interakcji
- nie sugeruj się tym, że jest dla 2-4 graczy, najbardziej grywalny wariant jest na 2 i koniec kropka
- spora regrywalność - 4 armie w podstawce plus za 35zł masa dodatkowych armii (teraz już chyba w sumie jest ich 12)
- angażuje strategicznie niewątpliwie

[macike]

2 de Mayo

[Vandal]

Summoner Wars - zerknij na cubecp.home.pl, bawiłem się na Polconie i jest OK, ale chyba trzeba zainwestować w dodatki żeby gra się nie znudziła

Ja bym polecał jednak Twilight Struggle (Zimna Wojna)-każdy ruch to szkodzenie drugiej stronie, duża regrywalność poprzez mechanizm kart, a kombinować trzeba zawsze żeby pozbyć się z ręki szkodliwych kart przeciwnika. Instrukcja może sprawiać wrażenie ciężkiej, ale nie tak naprawdę skomplikowana, tylko odstrasza "paragrafowym" sposobem napisania.

[BartP]

Summoner Wars to kupa frajdy, również Neuroshima Hex. Te gry łączy to, że do obu wydają dodatkowe armie, więc mając ich wiele do dyspozycji, nie jesteś w stanie się nudzić. Na ten moment to moje ulubione konfrontacyjne dwuosobówki. Fakt, w każdej jest losowość, ale raczej lepszy gracz wygra.

[WRS]

Drako - wydaje się być z nich wszystkich najprostsza. Czy to prawda? Jak wygląda kwestia balansu, bo przeczytałem różne opinie..?

Zasady są proste, losowość znaczna (dociąg kart).
Balans? Połowa grający twierdzi, że zawsze wygrywa smok. Druga na odwrót
Ja jestem z tej pierwszej połowy...

[Perpetka]

Zdecydowanie nie jest tak, żeby los grał w nhex znaczącą rolę.

[jolietjake]

Neuroshima Hex - przeczytałem gdzieś, że jest tu spora losowość. Czy to prawda? Losowość dopuszczam, ale nie chciałbym żeby panowała nad moimi poczynaniami. Wolę jednak sam nieco się wysilić...

Drako - wydaje się być z nich wszystkich najprostsza. Czy to prawda? Jak wygląda kwestia balansu, bo przeczytałem różne opinie..?

W Hexie o wysilanie martwic sie nie musisz. Lepszy zazwyczaj wygrywa. Jesli nie to serie trzech szybkich meczykow wylni zasluzonego zwyciezce. Jest oczywiscie element losowy, ale ci ktorzy marudza na zla losowosc tej gry, to najczesciej ci ktorzy nie umieja grac Posterunkiem poprostu, a potem bluzgaja Ta gra to kopalnia. Jest duzo glebsza taktycznie niz sie wydaje na poczatku i dlugo mozna odkopywac jej potencjal i uczyc sie lepiej roznych armii. Do tego jest swietnie rozwijana i w tani sposob mozesz urozmaicac gre nowymi armiami.

Drako dla mnie broni sie tylko ew. jako filler, przerywnik miedzy innymi grami czy rozgrzewka. Nie jest gra nad ktora mozna siedziec tyle co przy Hexie i nie ma tej glebi strategicznej. Jest "ok", jest przyjemny - ale tylko tyle. Nie ma co z Hexem porownywac imho

Obie gry maja bardzo proste zasady, wiec nie musisz sie tym przejmowac. Drako mozesz szybciej wytlumaczysz dziecku, a temat jest bardziej uniwersalny, ale w innych przypadkach przegrywa ten pojedynek.

[tomuch]

Innowacje - na 2 osoby działa świetnie, non-stop pojedynek, właściwie to wyłącznie negatywna interakcja...

[espresso]

Potwierdzam powyższe wypowiedzi: dla mnie NS Hex to gra na kilkadziesiąt-kilkaset rozgrywek (a potem masz dodatki), Drako na kilka-kilkanaście. Summoner Wars nie znam, może poznam po premierze wersji pl.
Możesz też rozważyć podstawkę Netrunnera lub Star Wars.

[schizofretka]

Może któraś LCG? Inwazja, Netrunner, Star Wars?

[piogal]

Dzięki wszystkim za sugestie

Przeczytałem jeszcze sporo recenzji w internecie i chyba najlepsze zbiera jednak Summoner Wars i na tę grę się ostatecznie zdecyduje. Miejmy nadzieję, że się nie zawiodę..

[Pharaoh]

Nightfall jest bardzo dobra opcja jesli chodzi o negatywna interakcje miedzy graczami. Niektorzy uwazaja, ze slabo sie sprawdza na 2 graczy, ale jak dla mnie to jest bardzo dobra nawet dla 2 osob.

[jaskierv2]

Zdecydowanie Neuroshima Hex. Trzeba się nagłówkować trochę, a i tej jakże ważnej negatywnej interakcji jest wiele (bez żartów, ta gra opiera się na robieniu jak największych strat u wroga )

Co do Konwoju, jest to gra w którą po prostu trzeba lubić grać, a więc niełatwo jest znaleźć rywala.