Strona 1 z 3

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 28 paź 2013, 10:41
autor: TTR_1983
a czym się różnią? Chyba tylko nazwą :)

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 31 paź 2013, 23:11
autor: Hipke
Jakby to było po naszymu, to bych kupił łot razu :twisted:

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 31 paź 2013, 23:31
autor: rastula
Hipke pisze:Jakby to było po naszymu, to bych kupił łot razu :twisted:
w sumie byłoby to nawet ciekawe zobaczyć taką śląską wersję...

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 01 lis 2013, 00:17
autor: Gabriel
Ja zawsze jak patrzyłem na Magnum Sal myślałem - Filary Ziemi.
Podobieństwo Coal Baron to Magnum Sal - przynajmniej wizualnie i z odległości - spore, przez kopalnie.
Ale, wiemy przecież że duet KK to tile placement przede wszystkim (w większości gier), wersja podstawowa i zaawansowana. No i mózgożerność.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 04 lis 2013, 09:12
autor: apfrankowski
Ja bym tu chyba nie mylił pojęć lepsze i cięższe. Owszem, wyszły cięższe gry, jak Caverna czy Glass Road, ale ciężko o tak dobrze zbalansowaną i dopracowaną grę. Podpisuję się obiema rękami pod zachwytami MisterC. Jedynie ten klimat nie zawsze jest tak odczuwalny jak bym sobie tego życzył :)
Przy okazji - krótka recenzja: http://planszowka.wordpress.com/2013/11 ... gluck-auf/

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 04 lis 2013, 09:59
autor: piton
jak jest w z ciężarem gry? bliżej familijnej czy da się coś pomóżdżyć?
W sumie jak jest to gra środka, to przestaje się interesować.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 04 lis 2013, 10:59
autor: apfrankowski
Moim skromnym zdaniem - gra środka. _Trzeba_ pomóżdżyć, losowość indywidualna zmniejszona do minimum, jednakowoż dla mnie to gra familijna. Świetnie zrobiona, spójna, zgrana, ale jednak familijna. Ciężkość Epoki Kamienia.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 05 lis 2013, 00:49
autor: FortArt
MisterC pisze: Dla mnie to był must buy. Ostatecznie żałuję, że mam Coal Baron, a nie Glück Auf, bo choć gra bynajmniej nie jest sucha, to w niemieckiej wersji do pełni klimatu brakowałoby już tylko pyłu węglowego na rękach ;)
Prawda? Glück Auf brzmi dużo lepiej! Polskie wydanie powinno chyba mieć tytuł "Szczęść Boże".

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 05 lis 2013, 07:48
autor: bober

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 00:26
autor: 100rk
Widziałem szpeców od planszy grających w "Coal Baron" na Pionku... wrażenia poproszę ----> dowody

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 10:44
autor: WRS
Bardzo dobre!
Pełna recka jeszcze w tym roku (biorąc pod uwagę czas świąteczny, rodzinny - na pisanie zostaje parę dni, ale się sprężam)

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 18:08
autor: Hipke
Ja wczoraj kupiłem i już do mnie jedzie :twisted:

Czy ktoś się orientuje, czy gdzieś w necie jest dostępna instrukcja PL?
W pudełku będę miał angielską, także problemu nie ma, ale zawsze miło byłoby mieć pod ręką polską, np. dla żony :)

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 18:24
autor: bogas
Hipke pisze:Ja wczoraj kupiłem i już do mnie jedzie :twisted:

Czy ktoś się orientuje, czy gdzieś w necie jest dostępna instrukcja PL?
W pudełku będę miał angielską, także problemu nie ma, ale zawsze miło byłoby mieć pod ręką polską, np. dla żony :)
Tutaj na końcu opisu gry jest link do instrukcji PL.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 18:28
autor: WRS
Chyba jeszcze nie ma.
Ale zasady są prosto opisane. Nie powinno być żadnych wątpliwości co do rozgrywki.
Tylko przypilnujcie dopasowania setupu do liczby graczy.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 18:35
autor: adikom5777

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 20:09
autor: Hipke
Podziękował za linki :wink:

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 20:34
autor: yosz
WRS pisze:Bardzo dobre!
Pełna recka jeszcze w tym roku (biorąc pod uwagę czas świąteczny, rodzinny - na pisanie zostaje parę dni, ale się sprężam)
Czekam na porównanie z inną grą o górnictwie ;)

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 18 gru 2013, 21:51
autor: WRS
WRS pisze:Chyba jeszcze nie ma.
Dobrze, że dałem to "chyba" ;)
yosz pisze:Czekam na porównanie z inną grą o górnictwie ;)
Początek (jako swoisty spoiler) mogę Ci tu wkleić:
W połowie mijającego roku pojawiły się zapowiedzi nowej gry znamienitego duetu autorskiego Kramer i Kiesling. Zaprezentowana okładka z górnikami kopiącymi węgiel nasunęła wielu osobom pytanie o ewentualne podobieństwa do znakomitej skądinąd gry polskiego duetu Miłuński i Krupiński. Od razu mogę potwierdzić, że podobieństw jest wiele: wydobywa się cztery rodzaje węgla (jak soli w Magnum Sal z dodatkiem), realizuje się zamówienia na dostawę wydobytego surowca, używa się w grze pieniędzy, rozstawia się robotników, gra się od 2 do 4 osób (bez dodatku Muria). Na szczęście reszta jest różna i o tych różnicach postaram się jak najlepiej opowiedzieć.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 30 gru 2013, 19:46
autor: WRS

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 10:14
autor: bogas
Udało się zagrać dwóosobową partyjkę i mogę podpisać się pod recenzją WRS. Bardzo sympatyczna gra z wielce zadowalającym poziomem kombinowania w bardzo rozsądnym czasie. Pierwsza gra z tłumaczeniem zajęła godzinkę i m.in. dlatego gra zostaje w kolekcji. Drugi powód jest taki, że gra dostała "lajka" od żony, a to najmocniejszy argument żeby gra nie zmieniła właściciela.

Re: Odp: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 10:27
autor: tramwajaz
Muszę przyznać że ta gra jest na prawdę świetna jeżeli chodzi o stosunek prostoty zasad do ilości kombinowania. Gra jest bardzo intuicyjna, moim zdaniem łatwiej tu złapać o co chodzi już w pierwszej grze niż na przykład w Stone Age. Bardzo fajny ciąg mechanizmów daje nam poczucie obsługiwania maszynki do robienia punktów co na pewno jest dobrym sposobem wprowadzania w hobby. Grałem w 2 i 3 osoby i chyba na 3 jest troche lepiej ale na 2 jest szybko i przyjemnie.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 11:23
autor: WRS
Dzięki za miłe słowa... :)

A już po publikacji recenzji zauważyłem wyraźniej dwie sprawy.

* ostatnie ruchy bywają jałowe... w sensie, że jeśli dobrze się nie przygotujemy (albo przeciwnicy nam podbiorą nasze pomysły na grę), to właściwie tylko do banku po marki warto iść.
No bo ani nowych zamówień (przecież za niezrealizowane są pkty w plecy), ani nowych kafli kopalni (bo zwykle to nierównowagę wprowadza i mamy w plecy)... Jeżdżenie dla jeżdżenia (czyli blokowania) i te marki... Wygląda to czasami tak, że przy asekuracji (planuję z uwzględnieniem oporu przeciwników) może się udać lepiej i te ostatnie akcje są mało satysfakcjonujące.
* zastanawiam się, czy komuś udało się uzyskać dobry (powtarzalny) wynik kupując po taniości żółte kafle i mieniając dwie kostki żółte na dowolne inne. To raczej zapomniana opcja, a wydaje się kusząca. Sporo kasy oszczędzamy, można (no właśnie nie jestem pewien ;) ) więcej zamówień wysłać. Tylko szkoda tej końcowej premii za lepszy węgiel...
Z pamięci pisząc mamy w grze 12 kafli z żółtym węglem, po 6(?) podwójnych i pojedynczych. Co daje 18 kostek węgla... czyli 9 dowolnych... hmmm... gdyby elastycznie połączyć to z tymi brązowymi...

Ale najważniejsze, że nie ma paraliżu jak w Tikalach i innych produkcjach tej spółki, a jest poczucie solidności - jak zawsze.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 11:42
autor: bogas
WRS pisze:(...)
* ostatnie ruchy bywają jałowe... w sensie, że jeśli dobrze się nie przygotujemy (albo przeciwnicy nam podbiorą nasze pomysły na grę), to właściwie tylko do banku po marki warto iść.
No bo ani nowych zamówień (przecież za niezrealizowane są pkty w plecy), ani nowych kafli kopalni (bo zwykle to nierównowagę wprowadza i mamy w plecy)...
Fakt, nowe zamówienia nie, ale nowe kafle kopalni to już zależy. Za puste wagoniki w kopalni może być od 10 do 13 punktów. Za nierównowagę jest -2VP za jeden kafel, więc warto. Oczywiście oprócz kupienia nowego kafla trzeba go jeszcze wyczyścić i to jest większy problem, ale rzecz warta jest rozpatrzenia.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 11:59
autor: tramwajaz
WRS pisze:* zastanawiam się, czy komuś udało się uzyskać dobry (powtarzalny) wynik kupując po taniości żółte kafle i mieniając dwie kostki żółte na dowolne inne. To raczej zapomniana opcja, a wydaje się kusząca. Sporo kasy oszczędzamy, można (no właśnie nie jestem pewien ;) ) więcej zamówień wysłać. Tylko szkoda tej końcowej premii za lepszy węgiel...
Z pamięci pisząc mamy w grze 12 kafli z żółtym węglem, po 6(?) podwójnych i pojedynczych. Co daje 18 kostek węgla... czyli 9 dowolnych... hmmm... gdyby elastycznie połączyć to z tymi brązowymi...
Moim zdaniem to się opłaca jeżeli wypełnisz w pierwszej rundzie czarne zlecenie z samochodem lub pociągiem. Jeżeli uda Ci się dzięki temu zapewnić sobie przewagę w czarnym kolorze przez całość gry to jest to 15 punktów. Do tego może się to przydać przy wypełnianiu małych zleceń ale z interesującymi Cię pojazdami. Wszystko zależy od tego jakie zlecenia się pojawią. Np. Dwa pojedyncze czarne można zapełnić 4 żółtymi kostkami za 10 ruchów jeżeli dobrze liczę.

Re: Glück Auf / Coal Baron

: 17 lut 2014, 12:46
autor: WRS
Czyli jest jeszcze parę pomysłów, którymi ta sympatyczna gra może nas mile zaskoczyć ;)