Pierwsza gra strategiczna

[eXtrim]

Cześć,
chcę kupić na święta mojemu 12 bratu jakąś fajną grę planszową. Do tej pory nie grał w nic oprócz Scrabli i chińczyka, więc to będzie jego pierwsza gra. Chciałbym, żeby przede wszystkim nie była zbyt skomplikowana, wciągała na co najmniej godzinę i żeby chętnie do niej wracał. Zależy mi na ostrej rywalizacji, walce między graczami. Myślę, że dobrze sprawdziła by się gra, w której budujemy swoje imperium, pozyskujemy surowce i atakujemy przeciwnika - czyli coś jak rpg/rts na pc. Fajnie jakby w grze były też jakieś elementy losowe, mieszające w rozgrywce typu jakaś epidemia, atakujący nas smok itp. Gra ma być dla 2 osób, czasami liczba graczy może wzrosnąć do 4, jednak zdecydowanie częściej dla dwóch graczy. Szukam jakiegoś tytułu do 200zł.

Kilka tytułów, które biorę pod uwagę:
Cyklady - podobno średnio się gra we dwie osoby.
Age of Empires III - podobno walka między graczami schodzi na dalszy plan.
Small World
Runewars
Warhammer Inwazja
Stronghold

Proszę o opinie.
Która z tych gier najlepiej sprawdzi się dla początkujących dwóch graczy?
Oczywiście inne tytuły również wchodzą w grę.

Proszę o pomoc.

#edit
zainteresowała mnie jeszcze gra Carcassonne

[Ouragan]

Jedna ważna kwestia. Z kim miałby w nią grać? Czy będzie przewaga wieku np. 12 latek kontra dorosły? Wbrew pozorom te rzeczy są istotne.

[Scott]

Carcassonne polecam, sam od niej zaczynałem, świetnie się skaluje na 2 graczy. Podstawowa wersja jest jednak nieco licha, dlatego polecam do niej dodatek Karczmy i katedry. Kupców i budowniczych też kupiłem, jednak jeszcze nie grałem, ale dużo osób mówi, że to dwa najlepsze dodatki. Dobra dla 12-latka jak i dorosłego

Z innych gier może Osadnicy z Catanu?

[Ouragan]

Z innych gier może Osadnicy z Catanu?

W dwie osoby? Chyba, że chodzi Ci o tę uproszczoną wersję 2 osobową, ale jej to bym strategią nie nazwał.

[Al_Dente]

a Descent? Jest troche droższy, ale chłopak będzie prosił o jeszcze przygoda w lochach, możliwość gry coop do 5 osób, pięknie wydana. Ja bym strzelał w to

[eXtrim]

Jedna ważna kwestia. Z kim miałby w nią grać? Czy będzie przewaga wieku np. 12 latek kontra dorosły? Wbrew pozorom te rzeczy są istotne.

Głównie z dorosłymi będzie grał.

Carcassonne polecam, sam od niej zaczynałem, świetnie się skaluje na 2 graczy. Podstawowa wersja jest jednak nieco licha, dlatego polecam do niej dodatek Karczmy i katedry. Kupców i budowniczych też kupiłem, jednak jeszcze nie grałem, ale dużo osób mówi, że to dwa najlepsze dodatki. Dobra dla 12-latka jak i dorosłego

Z innych gier może Osadnicy z Catanu?

Jeżeli bym się zdecydował na Carcassonne to na pewno z jednym, dwoma dodatkami.

a Descent? Jest troche droższy, ale chłopak będzie prosił o jeszcze przygoda w lochach, możliwość gry coop do 5 osób, pięknie wydana. Ja bym strzelał w to

Jeżeli faktycznie gra zostawia daleko w tyle inne tytuły to oczywiście się zastanowię nad dołożeniem 60zł.
Bardziej jednak wolałbym grę z elementem rywalizacji niż kooperacji.

[Ouragan]

Jeżeli będzie grał głównie z dorosłymi to jak wyobrażasz sobie element kontfrotacyjny? Dorośli będą dawać mu fory? Czy nie będzie im głupio wykonać jego kosztem jakąś akcję, która będzie im dawać zyski, ale jego zgnoi Odradzam gry konfrontacyjne, w tym przypadku, bo dorosły może się nudzić, a 12 latek irytować, że mu nie idzie i nikt z takiej gry nie będzie czerpał radości. Polecam raczej gry o małej interakcji negatywnej. Raczej nie będą to gry strategiczne w klasycznym słowa tego znaczeniu - raczej będą to gry każdy sobie rzepkę skrobie. Do rozważenia z dość prostymi zasadami:

Carcassone, Wikingowie, RFTG, 7 cudów, Dominion, Galaxy Trucker, chyba, że wolisz jakiegoś amitrasha, a tych jest multum.

[eXtrim]

Młody sporo gra w takie gry na pc/konsoli więc ja bym bardziej upatrywał jego w roli faworyta, oczywiście w tych grach z prostszymi zasadami.
Będę się jednak upierał przy grze, w której się rywalizuje - jak go znam bardziej przypadnie mu tego typu gra do gustu.
Proszę doradźcie mi, która z wymienionych przeze mnie w 1 poście (a może jeszcze inna) była by odpowiednia pod dwóch laików, w tym jednego małoletniego.


Ewentualnie właśnie Carcassonne - dużo dobrych opinii zbiera na tym forum. Jednak czy nie będzie dla niego za trudna?


#edit
Jak możecie to polećcie też jakieś dobre gry kooperacyjne, zastanowię się jeszcze nad taką opcją.
Dużo dobrego czytałem o Robinsonie, jednak z tego co inni piszą chyba za trudna na początek?

[Lubel]

No dla początkującego gracza Robinson zdecydowanie NIE, poza tym w tej grze jest dużo wydarzeń mocno utrudniających drogę do sukcesu i częste są porażki, dlatego dla 12-latka może to być mało budujące, jeszcze się zrazi do planszówek.
A Carcassone nie jest trudne, 7-8 latki sobie świetnie radzą w tą grę.

[rastula]

dla 12 latka jeśli nie grał , to moim skromnym zdaniem należy wybrać grę o niezbyt skomplikowanych zasadach.

nawet mi , po kilku latach grania ogarnięcie takiego Robinsona ( świetna gra) zajęło nieco czasu i gdyby nie wynikające z doświadczenia przeczucie że jest to kawaqł dobrej gry to pewnie by się kurzyła ( a i tak nie gram w nią często)... ale do rzeczy


wydaje mi się na ze takiego niebanalenego gatewaya doksonałą gra będzie summoner wars...


ma wszystko co potrzeba młodzieńcowi - walkę, klimat, możliwość rozwinięcia zestawu

jest gra , którą łatwo zabrać do kumpla i wytłumaczyć zasady ( 12 latki za cierpliwe nie są)


nie zabije cię też na początek finansowo ( choć warto zainwestować w sztywną planszę)


dla tego targetu gra wydaje mi się idealnie skrojona...

[eXtrim]

Zainteresowało mnie Summoner Wars, faktycznie to może być to. Cena też mi się podoba.
Widzę, że są dwa wydania: Elfy Feniksa vs Tundrowe Orki i Krasnoludy Gildii Vs Jask. Gobliny, która lepsza?


Proszę was jeszcze raz o podanie jakichś tytułów coop. Ouragan wprowadził lekki zamęt w mojej głowie - zastanawiam się czy nie lepsza była by na pierwszy raz gra, w której gracze jednoczą siły i obaj wygrywają, a przede wszystkim podpowiadają młodszemu, albo on im.

Sam znalazłem takie polecane coopy:
Ghost Stories
Zakazana Wyspa
Pandemic
Yggdrasil

i droższe:
Descent: Wędrówki w mroku
Mage Knight (edycja polska)

Mam jeszcze taki pytanie co do tych gier, czy we wszystkich coopach jest 3 tryby trudności?

[Ouragan]

Ciężko określić co Wam się spodoba. Ludzie mają na prawdę różne gusta. Byc może jesteście mózgowcami, a więc lubicie gry w których duzo się kombinuje, optymalizuje, zarządza itd, albo gry bardziej oparte na klimacie, czyli ładnym wyglądzie, polegające na zarządzaniu ryzykiem i mechanice bazującej na losie. Możesz napisac jakie gry komputerowe lubicie, może to pomoże

Jeżeli zaś chodzi o gry kooperacyjne, to na dwie osoby jest ich bardzo mało, (z tych których znam to Robinson), a ich mechanika oparta jest przede wszystkim na graniu przeciwko systemowi.

Pytanie zasadnicze co najbardziej interesuje Was w grze?

Budowanie? A może niszczenie? A może walka z jakimiś potworkami, złem?

Jaki ma byc klimat?

Fantasy, S-F, historia, wyscigi samochodów?

[eXtrim]

Dla 12 latka raczej gra, w której się duużo kombinuje odpada. Chciałbym, żeby była łatwa, ale i dająca przyjemność z gry. Najlepiej, żeby miała też kilka scenariuszy i poziomów trudności. Losowość jak najbardziej jest dobrą cechą, pozwala wrócić do gry więcej razy - każda partia jest inna. Przynajmniej ja tak to rozumiem.
Sam za bardzo nie wiem co mogę wymagać od takiej gry, najbardziej zaawansowaną grą w jaką grałem był Monopol, więc sam jestem zielony.

Brat gra praktycznie we wszystko na konsoli co mu wpadnie w ręce, trudno określić jaki gatunek jest jego ulubionym.

Właśnie tak sobie wyobrażam coopa, na walce z systemem - samą grą.

Myślę, że wspólna walka ze złem, różnymi potworami, czarnymi charakterami byłaby najbardziej odpowiednia.
Fantasy jak najbardziej będzie dobrym wyborem, ale też gra w klimacie średniowiecza powinna spasować.

[Ouragan]

Pewnie mnie zlinczują ale polecam Ci Talisman.

http://www.rebel.pl/product.php/1,371/1 ... Miecz.html

Dobra gra na otwarcie planszówkowego świata. Nie jest trudna, nie jest za banalna, jest losowa i można ją rozbudowywac o dodatki i działa na wyobraźnię. Nie wyobrażam sobie innej gry wstępnej dła chłopaka w wieku 12 lat xD

[eXtrim]

Zastanawiałem się nad nią, jednak z tego co wyczytałem to w tej grze każdy gra na swój rachunek - nie ma ani bezpośredniej rywalizacji ani współpracy, a na jednym z tych dwóch mi na pewno zależy.

Żaden z coopów, które podałem kilka postów wyżej nie nada się dla dwóch początkujących w tym jednego dziecka?

[Ouragan]

Coopów nie cierpię więc Ci nie poradzę.

Natomiast co do Talismana to jest tam rywalizacja, o to kto pierwszy wejdzie do korony władzy (czy jak to się tam teraz nazywa). Można też atakować siebie nawzajem. Współpracy rzeczywiście nie ma

[eXtrim]

Wezmę pod uwagę więc i Talizmana - zauważyłem, że dużo osób od niego zaczynało.
Wyczytałem jednak kilka opinii, że Claustrophobia jest lepsza od Talizmana, w szczególności na 2 osoby, komu wierzyć?

[Bea]

To ja polecę Evo. Talizman jest strasznie długi i mało strategiczny.

[eXtrim]

To ja polecę Evo. Talizman jest strasznie długi i mało strategiczny.

Poczytałem trochę na jej temat i zbiera dobre opinie, ale podobno najlepiej jest grać w nią we 4-5 osób.
Grałaś może w nią we dwie osoby, możesz coś więcej napisać?

[schizofretka]

Wezmę pod uwagę więc i Talizmana - zauważyłem, że dużo osób od niego zaczynało.
Wyczytałem jednak kilka opinii, że Claustrophobia jest lepsza od Talizmana, w szczególności na 2 osoby, komu wierzyć?

Claustrophobia może być znacznie lepszym wyborem. Dużo lepsza gra od Talizmana, gdzie w 2 osoby nie ma interakcji, w dodatku dla dorosłych nudnego.

[Yavi]

Z wymienionych wyżej gier miałem do czynienia z: Smallworld, Cyklady, Claustrophobia.

Zdecydowanie odradzam na dwie osoby tę pierwszą - kupiliśmy, zagraliśmy kilka razy i znalazła nowego właściciela - nuda, nuda i nuda.
Cyklady na dwie osoby dostarczyły nam trochę rozrywki (nie graliśmy w większym gronie, ale odniosłem wrażenie, że w kilka osób byłyby ciekawsze).
Claustrophobia - bardzo fajna na dwie osoby, ładna i ciekawa. Nie jest też skomplikowana. Strony konfliktu są asymetryczne, więc zawsze ta lepiej grająca osoba może grać słabszą stroną.

Do rozważenia Tobie dodałbym jeszcze:
Świat Dysku Ankh-Morpork - ładna, konfrontacyjna, ciekawa, prosta. Wiele osób tutaj powie Ci, że na dwie osoby chodzi średnio, ale nam taka wersja rozgrywki znacznie bardziej przypadła do gustu (mniej chaosu, więcej planowania).
Seasons - zdecydowanie mniej konfrontacyjna niż wszystkie wyżej wymienione, ale mimo to gra się nam w nią fajnie. Jest b. ładnie wykonana, prosta i przyjemna.

[eXtrim]

Ciekawa propozycja Seasons.


Proszę was jeszcze o podanie jakichś coopów, które by się nadały na pierwszą grę, dla 2 osób.
Może któryś tych się nada?:
Ghost Stories
Zakazana Wyspa
Pandemic
Yggdrasil
Descent: Wędrówki w mroku
Mage Knight (edycja polska)

[Perpetka]

Mage Knight na pewno nie - to świetna, ale bardzo złożona kobyła.

Ghost stories, Pandemica i Wyspy (wyspa to w zasadzie powtórka z Pandemii) nie polecam dla młodego, za suche, za nudne.

Natomiast Descent może być dobrym pomysłem.

[eXtrim]

Znalazłem jeszcze jedną ciekawą grę: Władca Pierścieni: Konfrontacja, jak myślicie nadała by się dla 12 latka?
Dużo krąży po necie opinii, że jest to najlepsza gra na 2 osoby.

[Perpetka]

Znalazłem jeszcze jedną ciekawą grę: Władca Pierścieni: Konfrontacja, jak myślicie nadała by się dla 12 latka?
Dużo krąży po necie opinii, że jest to najlepsza gra na 2 osoby.

Bardzo dobra gra, ale taka trochę... szachowa. Dla nieogranego 12-latka nie wiadomo, czy zaskoczy.