Szukam czegoś w stylu filarów ziemi.

[Pharaoh]

Tak jak w temacie, szukam czegoś o podobnej mechanice. Oczywiście z różnicami, żeby nie grać w taką samą grę w innej oprawie. Nie mam pojęcia jaki to rodzaj gier, ale bardzo mi się spodobało.

[Shogman]

Stone Age

[MarcinG]

To mechanika Worker Placement, więc ja też polecam Stone Age. Gra zachwyca oprawą graficzną i prostotą zasad

[Pharaoh]

A Tzolkin będzie podobny, czy raczej nie?

[Perpetka]

Najbardziej to Świat bez końca. Stone Age. Tzolkin będzie podobny, choć nieco trudniejszy chyba. Ewentualnie Caylus - mniej losowy.

[Perpetka]

A teraz szczegółowiej:

Filary to generalnie lekkie euro ze sporą losowością (a właśnie, grane było z dodatkiem czy bez? z dodatkiem dużo zyskują) z worker placement.

* jeżeli w Filarach najbardziej podobała Ci się mechanika wysyłania ludzików na różne pola, to chodzi o tzw. "worker placement". Są tysiące gier z tej kategorii, polecane tu już Stone Age, Tzolkin, Agricola (i wszelkie jej pochodne: Caverna, Chłopi i ich zwierzyniec, Le Havre);
* jeżeli w Filarach kręciło Cię przerabianie kosteczek na inne kosteczki, to jakoś w tej chwili przychodzi mi do głowy tylko Craftsmen i Caylus (cięższe pozycje, mniej losowe, wymagające więcej kombinowania), ale gier o zamienianiu kostek na inne kostki też jest multum;
* jeżeli w Filarach podobały Ci się karty, eventy, zmienianie zasad za pomocą kart, to poza Świat bez końca (ci sami autorzy, co Filary i na podstawie książki tego samego autora, ale wystarczająco inna gra od Filarów, żeby mieć obie), to jakoś nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy, bo to takie bardziej ameritrashowe niż euro. Ewentualnie była taka gra Firenze, ale ani ona specjalnie wybitna, ani nie wiem, jak z jej dostępnością;
* jeśli w Filarach najfajniejsze było budowanie drewnianego penisa, przepraszam, katedry, to nie wiem, co Ci poradzić

[Pharaoh]

W filarach podobało mi się to, że trzeba planować, myśleć i bawić się lekko ekonomią. W dodatku gra jest mimo to lekka, przyjemna i dosyć szybka. No i ten worker placement, fajna rzecz. Czyli chyba w Tzolkina pójdę

[mig]

gra jest mimo to lekka, przyjemna i dosyć szybka. (...) Czyli chyba w Tzolkina pójdę

Imho Tzolkin nie jest ani lekki, ani szybki. Co najwyżej przyjemny

[Perpetka]

Bardzo lubię Tzolkina, ale nie jest lekki i szybki, chyba że gra się na totalnym luzie i samej intuicji, tam jest pełna informacja, więc kalkuluje się parę kolejek do przodu.

Obejrzyj sobie Świat bez końca, Na Grunwald, Magnum Sal, Stone Age, Agri: Chłopi i ich zwierzyniec, Belfort - kolejność odzwierciedla moje subiektywne poczucie ich ciężkości.

[Furia]

Ponoć Lord of Waterdeep to ta sama liga co Filary Ziemi. W ten tytuł nigdy nie grałam aczkolwiek zgadzam się, że to bardzo lekkie euro jest. Ładnie wydana gra o gromadzeniu kosteczek. Idealnie nadaje się dla początkujących.

[mig]

Warto też się przyjrzeć Ninjato, Dolinie królów i "sequelowi" FZ czyli grze Swiat bez końca.
+1 dla Stone Age, Belforta, Magnum Sal
-1 dla Agricoli (sporo "cięższa" od FZ")

[Perpetka]

+1 dla Egizi (Doliny Królów)

Z gier, których nie grałam, ale wydają się pasować to jeszcze Village (Pokolenia) i Last Will (Ostatnia Wola).

[mig]

+1 dla Egizi (Doliny Królów)

Z gier, których nie grałam, ale wydają się pasować to jeszcze Village (Pokolenia) i Last Will (Ostatnia Wola).

Ha! Wiedziałem, że o czymś oczywistym zapomniałem. Zdecydowanie Pokolenia!

[adam_k27]

Coś w stylu Filarów Ziemi, czyli ładny w miare prosty i przyjemny worker placement z tematem budowania czegoś. Polecam bardzo goraco Epokę Kamienia (Stone Age). Dolina Królów (Egizia) też jest fajna i godna polecenia, ale jest nieco trudniejsza a poza tym Epoka Kamienia jakoś bardziej mi się podoba. Epoka Kamienia jest ładniejsza i bardziej klimatyczna, no ite drewniane surowce są super. Ktoś tu proponował Ostatnią Wolę ale to bardziej gra karciana trudniejsza do opanowania dla początkujacych i tematycznie jak i klimatycznie jest zupełnie inna grą - zamiast budować wydajemy pieniądze. Aczkolwiek gra fajna.

Magnum Sal też fajne, choć to nieco inna tematycznie gra z większą dawka interakcji, niemniej polecam.

Tzolkin jak dla mnie jest strasznie suchy, abstrakcyjny, bez klimatu, nie lubię takich gier i nie polecam.

[Pharaoh]

Widzę, że wszyscy założyli, że jestem poczatkującym- nie. Może być trochę ciężej, ale to ma być gra, którą będziemy grać w przerwach (tak gramy filary). Bo ogólnie to chodzi u nas głównie Mage Knight, Descent, Nigthfall itp. czyli zupełnie inne gry